Cappucino

Było oczywiste, że ten skrócony czas pracy urzędnicza szlachta robi pod siebie.

A kto czyma auto w lyzyngu cztery lata? Karyny i brajany wymieniają co trzy. 150 kilosów dziennie da ponad 200 tysi po czterech latach....Jak na to paczą lyzyngodawcy?

O ile realny przy normalnym użytkowaniu.

Klaskał putinowi na Alasce,w Budapeszcie posmyra go po lasce...

Przecież wrzucałem to już kilka dni temu.,

Do tego trzeba mózgu, te patusy nawet mowy nie ogarniają.

Szczególnie, że ciężko wciągnąć wciągnąć do mieszkania..

Chyba dobra i pewna kasa z tego płynie, skoro podniosą ten podatek o 100%. To wszystko dla naszego dobra.https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/10492083,cukier-na-celowniku-rzadu.html

Po co robisz reklamę kolejnemu pajacowi z yt ? Typek zbiera info znalezione po necie lub zerżnięte od innych jutuberów. Nie ma tam nic, czego nie wiemy od dawna i czego nie znajdziemy na powszechnych portalach czy podobnych kanałach. Najpierw łysy teraz ten... I co Ty, dopiero się zorientowałeś, jak działają te średnie" normy emisji spalin?

Co twój wpis ma do jego uwag i do tematu który poruszyłeś, czyli rzekomo niższej ceny na nowego? Patrzysz wybiórczo na wyposażenie a nie na to co istotne.Pisałem, VW często miesza w pakietach przy lifcie lub nowej gen.

Gordon zdradzał...

Miałem napisać Gordon padł., żeby nie było, że po grilu. Samej hurtowni szkoda, dobre ceny i pewny towar.

Hurtownia Gordon też padła.

Gdzie jest tańszy? Poprzednia generacja z najniższą ceną to wersja Life(127trys.) , w nowej podstawowa Trend którą stoi niżej od Life i kosztuje 130tys. Wersje Style poprzedniej generacji tez jest tańsza, ogólnie jak zawsze przy zmianie generacji pozmieniano wyposażenie w pakietach i tyle. Odchodząca generacja T-roc w wersji style masz na starcie silnik 150km i manual, w nowej miękką hybrydę i kaszlaka 116km. Także gdzie tam widzisz niższe ceny?

A singiel lub bezdzietna para zapłaci za coś, czego nie potrzebuje. Asystenty to samo, gdyby jeszcze w 100% działały jak trzeba...

To teraz chodząc po lesie nie zobaczymy już puszek czy butelek po "rasowych" grzybiarzach prawda?

No ale gdzie tu dowód, że nie wybierając tej opcji za nią płacisz? Nie wybieram pakietu płacę mniej. Kamera do rozpoznawania znaków możliwe, że jest w każdym bo jest wykorzystywana także do czegoś innego,np. line asist czy ACC które są w standardzie. Sterowanie strumieniem światła, to kwestia oprogramowania. Może się od niej odsuń, więcej powietrza przyda się z pewnością. Z grzanymi fotelami podałem jako przykład.

Nie do końca, idź do vw, zamów np. opcje bez grzanych siedzeń, czy myślisz, że potem odblokują programowo? Nie. To samo np. biorąc auto bez travel asist a z standardowym lina asist. Nie da się bo nie ma dodatkowych kamer czy czujników. To ogólnie jest bardzo złożona kwesta i różnie to wygląda u różnych producentów, więc nie można tego wrzucać do jednego zachodniego wora. Po za tym, niektórzy po fali krytyki wycofali się z podobnych pomysłów. Inna sprawa, chińczyk daje sporo za "free" pytanie, jak to działa? Bo z tym bywa różnie. Balkan dla przykładu pokazał, jak działa asystent pasa ruchu w chińskim elektryku i jak można go..."nie wyłączyć" mimo, że jest opcja wyłączenia. Na razie musimy się cieszyć, że ten desant pokazał, że europejscy producenci darli kasę z klientów, ale to każdy wiedział. To się zaczęło w covidzie na słynnych zerwanych łańcuchach. Teraz wychodzą kwiatki, bo okazuje się, że można taniej sprzedawać. ID3 da się kupić nawet za 118 tysi, gdzie jeszcze niedawno startował od ok. 180.

To będzie dotyczyło wszystkich aut, także chińskich. I tak jak piszesz, zależy co będzie wprowadzone, na razie to... Skąd wiesz, że zapłacił i ile? Masz jakieś dane? Całe lata były np. różne wersje mocy w tych samych silnikach i w zależności ile zapłaciłeś to tyle kuni miałeś, silnik, ten sam, kwestia programu więc ta sama sytuacja i co w tym złego? Tak było od wielu lat, żadna nowość. Kolejna sprawa, chińczycy dopiero wchodzą na nasz rynek i szybko się uczą, więc takie myki to pewno kwestia czasu. Najpierw muszą "zlikwidować" konkurencje, potem zacznie się golenie frajerów. No chyba, że ktoś myśli, że chiny to matka Teresa która funduje europejczykom "tanie" auta i nie chcą zarobić.

Oczywiście dalej jesteś naiwny i wierzysz w te wszystkie bzdury nastawione na kliknięcia. A ludzie nie maja co robić tylko ganiać po warsztatach nowymi autami. To się ocenia po latach użytkowania gdzie mankamenty wyjdą z czasem, a ty jarasz się nowym autem na podnośniku...Naprawdę trzeba myć mega naiwnym. No właśnie, dzisiejsza "wiedza" bo naoglądał się filmików na yt... A seria ID była tak projektowana, by wyświetlacz przed kierowcą pokazywał tylko niezbędne informacje. Dale będziesz wrzucał coraz głupsze argumenty zamiast skupić się na tym co istotne? Ile Ty masz lat? Czyli lubisz adidaski z bazaru, perfumy od cygana z giełdy itd. I to jest właśnie typowy klient chińskich aut. Nic dziwnego, w każdym znajdziemy coś skopiowanego z lexa, merca, range itd.

a ekran w Tesli to już kosmos...a nie, tam go nie ma wcale, ile jeszcze durnych argumentów znajdziesz? Skup się na tym co jest istotne. Że co? I jeszcze jedna rzecz, oceniasz europejskie auta które są na rynku od kilkudziesięciu lat, więc mamy ogromny bagaż doświadczeń, wpadek itd. z chińskim desantem, który dopiero wszedł na rynek i mamy ZEROWE doświadczenie. To trzeba mieć nierówno pod sufitem albo być chińskim trollem.

To lokalne mechaniory miały już na warsztatach te chińskie auta? Przeca one na gwarancji. Obejrzałeś kilka filmików na yt. i się podniecasz. To co zobaczyłeś to ledwo kropla w morzu chińskiego desantu. W ilu autach europejskich trzeba odkręcić pół auta, by wymienić żarówkę ? Pomijam, że teraz wszędzie są już ledy, więc co tam chcesz wymienić ? Skąd wiesz, jak to wygląda w chińskich autach, skoro dopiero weszły na rynek? Dalej podniecasz się duperelami a nie tym co istotne, czyli awaryjnością czy dostępem części zamiennych i zamienników. Działaniem systemów itp.

Ale co to ma do tanich chińskich aut? Czy w VW, Oplu, Citroenie itd. też jest taka potrzeba? Ktoś, kto kupił auto premium za bańkę czy choćby pół banki nie pojedzie na wymianę klocków do pana janka z Bździszewa żeby taniej było. Tobie pewno potrzebny taki 42 cale przed oczami? Wiele aut ma teraz malutkie wyświetlacze albo nie ma ich w ogóle przed kierowcą, większośc funkcji jest na centralnym a najbardziej potrzebne na Head-up. Mały ekranik powiadasz? To co mają powiedzieć właściciele Tesli? Piano blak to owszem zło, a w chińskich autach go nie ma?

Maja od dawna. Nawet w chinach.

Tak jak pisałem. On tego nie ogarnia, dlatego nie warto drążyć.