JeRRyF3D

Czego szukać? U mnie DG od daaaawna zupełnie nie reaguje na escape nawet... menu wywołuję klawiszem windy.

Wbij sobie best lighting mod i są na yt zbiorcze porównania. Imo phoenix jest spoko. I tak bez reshade na dopieszczenie się nie obejdzie.

@TolfuA salonowi nie głupio, widzieć tego samego klienta zwracającego kolejną spierdolinę z ich rąk? @PiPoLiNiOChyba musisz sobie wbić w sygnę RTX 5090 ?

Spoko wygląda.

Coś jak bzykać brzydką babę. Niby spoko, ale mogłoby być lepiej.

Co Ty nie powiesz? Ależ słodki babol przyczynowo-skutkowy. Wentylator GENERUJE ruch powietrza (nawet stojącego!) będąc zasilanym "obcą" energią (najczęściej prądem). Wiatrak - odwroetnie! - PRZEJMUJE ruch powietrza (a nie generuje! gdy jest bezruch powietrza - wiatrak stoi) często GENERUJĄC "dodatkową" energię w postaci prądu. To są wręcz przeciwstawne twory - jak kołek i dziura, rura i woda, itd. Jedyne co je łączy, to "śmigła"

A to takie proste. POCHODZENIE! Szlachta szła na dwór, a plebs na pole.

No, zdecydowanie nie! Działanie jest 180' odwrotne!

Spoko luz. Też mam kilka płacht na byka i "dziur językowych", które mnie irytują bez wyraźnej postawy ku temu. Zawsze się zastanawiam, co ludzie robią z audio... podłgaśniają, zgłaśniają, itd.

87 modów na nexusie w kilka h po premierze. Grubo IMO.

@maras2574 Stary user laba, a akurat dziś... próbujesz Wisłę patykiem zawrócić. Samochodziarze od zawsze mają kapcie i leją "oliwę" do "motoru". Jak długo siedzę na forach IT, tak długo słyszę slangowe "wiatraki" albo "wentyle" i dziś zupełnie mnie to nie dziwi. Oddzielmy żargon i branżową "zabawę słowem" od prawdziwej niewiedzy i mylenia tematów. Trzeba być chyba naprawdę skrajnym dzbanem, by SERIO mylić wiatrak z wentylatorem.

W żargonie branżowym od zawsze mówiło sie wiatraki albo nawet wentyle... bo kazdy wie, ze to żart słowny, jak kapcie albo gumy czy dentki w samochodziarstwie.

hehe, co 5 min. jakiś nowy mod antistuttery, cpu itd

szybko idzie https://www.nexusmods.com/games/oblivionremastered

Niczego nie musisz. Serio. Widzę to, że nie damy rady się porozumieć. Po prostu mylisz gust i "lubienie" z oceną. To są dwie kompletnie różne rzeczy.

A moim zdaniem zmiany są tak śladowe, że robiły to (i bardzo dobrze!) free plugi i presety ReShade. Byłoby skandalem, gdyby chcieli za to choćby grosik. To naprawdę niezauważalny lifting będzie, poza wyprostowaniem obrzydliwie jasnej nocy IMO.

Kompletnie nie rozumiesz zamysłu mojego wpisu. Nawet nie próbuję się wymóżdżać, bo nie zrozumiesz.

Jestem w szoku. Bardzo fajna gwarancja. W ogniwach furek mamy ten dyskomfort, że to się dopiero... bada na żywym organizmie niestety. Jak wygląda degradacja itd dowiemy się na własnych przykładach za 5 lat.

No! Bo już myślałem, że w TLOU2?!

Ale co jest opcjonalne?

To jest coś, co mnie rozwala, ale przy okazji, jest dosyć powszechne ostatnio i nie dotyczy wyłącznie gier. Po prostu nie rozumiem, jak ktoś, kto jest proszony o ocenę konkretnej rzeczy - PRODUKTU - nie ocenia tego produktu, tylko wydaje wyrok, patrząc wyłącznie przez pryzmat SWOJEGO "gustu" albo "lubienia", (więc dotyka absurdu, bo równie dobrze może ten osąd wydać bez próbowania tego produktu). To widzę np. m.in. w programach TV. Typ jest mistrzem sushi. Rywalizuje 3 typów mistrzów. Werble, fanfary, lasery. Ocena pani z jury (nawiasem specjalistki od meblowania mieszkań), wykonanie mistrzowskie (!) ale daję 3, bo... nie lubię sushi! To co tu robisz babo (?), oceniając coś, czego nie lubisz albo na czym się nie znasz? To nie jest koncert życzeń na "robienie dobrze Pani Kasi", tylko ocena produktu. Top Gear. Test 10 fur, wszystkie łeb w łeb, same torpedy, ale alfie dam 3 pkt, bo nie lubię Alfa Romeo. itd. itd. Tyniec z gwiazdami. Wybitnie zatańczone, rewelacja, petarda, gratuluję - i daję 3 pkt. bo... nie przepadam za tangiem.

Motoryka jazdy - bajka i wrażenia nie do opisania. Ładowania i stres z tym związany - bezcenne - zwieracz wygimnastykowany, jak złoto.

Ggdeals

Takie "oceny" zawsze wprawiają mnie w konsternację.