JeRRyF3D

Coś tam dla daltonistów w opcjach daje czasami taki efekt.

Masz opcje predator włączona.

Wiem. To był żart do żartu.

Kapcie, ze... skalpa? Bez sensu!

Mi zrywa kapcie. Nie myślałem, że dożyje czasów gier real time tak bliskich filmowi, a jeszcze sie ziemią nie nacieram, więc sporo przed nami.

O tym mówię.

Bez ulepszaczy... żadnych? Przypuszczam, że wątpię.

Ale to nie ma żadnego związku z W4. To tylko zajawka fanowska. Ktoś wziął sobie Unreala i sobie wykreował scenę, "jak mógłby" wyglądać W4. To zabawa softem. Zero związku z grą.

Czyli jednak only RT ?! https://planetagracza.pl/indiana-jones-w-wielki-krag-ray-tracing-pc-obowiazkowy/?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR0fYiLD5t__LSVZuCAruu8tb5NsFqrALRPe1W-8ttVNStGZmFUXo2hmNEk_aem_Yl5zsjwH8sPweA8zMNZuUA

Oj. To wybacz Kolego! Przegapiłem. Przez myśl by mi nie przyszło, że tak oczywista rzecz może być niemożliwa do odpalenia.

No, nie widzę inaczej. Raczej oczywista oczywistość (na logikę).

Tak też podsumował to Rysław. Że jego czasy, jego film i gra świetnie "to oddaje". LEGENDA polskiego devstwa.

WOW! Rysław podsumował, że dla niego bezdyskusyjnie gra roku ! I możliwe, że wyłącznie dla tej gry kupi PSpro, żeby móc sobie zagrać na max maxa! No to jest rekomendacja!

Najfajniej jeszcze, jak nie mają siusiaczków.

I będzie jak w cyberze. To jest wtedy komiczne, bo o ile sam chód zrobić się da, to już animacje "mechanik" bez specjalnych animacji byłyby groteskowe.

Polecam. Głupia, ale realizacyjnie sztos.

To są pytania do sklepu. Kupowałem często. Bezproblemowo.

:)

Mamy wątki o RT, więc produkowanie się tutaj, jest troszkę bezcelowe. Ale takie absolutne minimum łopatologiczne link (takie przedszkole RT/PT).

Skoro zadajesz takie pytanie, to absolutnie nie rozumiesz zagadnienia.

Bo stare wygi / wyjadacze wymierają i ziemią się nacierają. Gimby co nie znajo, dobrych gier, nawet nie mają świadomości, że karmi się ich dziś gównem, więc nie ma motoru do pchania gry do dobrych mechanik. Dla kogo? Dla dzieciarni i mobilek, dla ręcznych konsolek, dla graczy maincrafta, fortnite? Ja naprawdę się martwię, że gaming i jego mechaniki się wręcz wypłaszczają, robi się banalny, niewciągający, itd. Popada w tik-tok'owość. Nie musi być mądrze, nie musi być wartościowo. Ma być ładnie, chwytliwie i "na czasie" (czyt. np. DA4).

Jak ja uwielbiam takie fachowe, obiektywne i bezstronne komentarze. Po prostu od razu czuć fachowca na dystans. Czyli rozumiem, że doginanie sprzętów, to nie technika liczenia światła, i nie obciążanie sprzętu X* większą ilością obliczeń, tylko... brak optymalizacji. Kurde. Nie wpadłbym na to. Ufff. Czyli winnych mamy dwóch. Devsi i NV. Czyli tory były złe i podwozie... też było złe. No i mamy trzeciego do kompletu - klienta NV. Czyli wszyscy są źli. Devsi, nv i gracze. I gdyby tylko te trzy elementy wyeliminować, to już mielibyśmy RT zaimplementowane w każdej grze. Bardzo to jest mądre przemyślenie i głębokie. Jak te słynne w kryzysie: " Gdybyśmy mieli blachę, to zarzucilibyśmy Europę konserwami, ale nie mamy mięsa..." Jestem ciekawy, GDZIE BYŁBY dziś GAMING (?), RT (?) i postęp, gdyby nie ta znienawidzona NV?! Pewnie w jaskini, albo innym bastionie AMD & Intela, które w ogóle mają wywalone na RT. I... co ma do tego wszystkiego impotencja?

No to jest raczej oczywiste. RT to oświetlenie, więc porównywanie tych dwóch gier przy ocenie RT, to trochę jak stwierdzenie - "a światło w realu, to mi się jednak bardziej podoba w Los Angeles, niż... w lesie".

Normalnie działa mi pauza.