-
Postów
2 332 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez JeRRyF3D
-
Schizowanie i brak obiektywizmu.
-
Wow! Interesujące. Myslalem, że cp już jest zapomniany.
-
Bardzo rozsądne.
-
Nareszcie.
-
Wystarczy sama cesja. To zupełnie oczywisty i niezbędny manewr, gdy dochodzi do zwrotu kasy, gdy sprzętu nie da się naprawić.
-
Na logikę, te same składownie, więc pewnie tak.
-
Mogę prosić przykłady takich tytułów, które WYMAGAJĄ RT i się nie odpalą na GPU bez sprzętowego RT?
-
Nie popadajmy w paranoję. RT nie jest nowością. Jak sprzęt niedomaga, wyłączasz RT i magicznie mocy przybywa. Nie ma obowiązku - póki co jeszcze - grania na maxa i z RT.
-
I to jest oczywiste. Zapinasz w przesyłkę mail od Inno, że dopuszczają wymianę pasty - i utrącasz sklepowi argumenty "nie przyjmiemy". Trzeba by jakiś precedens zbadać. Sprawdzić, jak to się robi na świecie. U nas od lat jest przyjęte, że sprzęt odsyła się do sklepu. To sklep jest gwarantem, a jak realizuje gwarancje - nic do tego kientowi. Czy robią sami, czy mają wróżki - nie interesuje nas to, jako usera. Karta ma wrócić sprawna. To, że sklepy - wiadomo - odsyłają do serwisu producenta - tak jest najczęściej, ale wcale tek być nie musi. Producent w 9 na 10 przypadków odbije piłkę, bo on nie jest od detalu. Słynne był tu już afery z niefortunnym padem GPU & padem sklepu jednocześnie i był zong.
-
A w jaki sposób może to zrobić? Suwaczki o 2 oczka w lewo i po przymusie.
-
A żebyś wiedział, że zauważyłem. Faktycznie tak jest.
-
Obiecujące. Ciekawe bardzo jak dalej. Jestem w szoku. Taka gierka, co wypadła z d00py w sumie. Nikt się na nią szczególnie nie napinał, a tu nieoczekiwanie czarny konik końcówki roku się robi. Raczej chwalą, niż ganią.
-
Żenujące niedociągnięcie.
-
Panie Szanowny. Odwrotnie. To sprzęty mamy coraz mocniejsze, VRAMU coraz więcej, to i twórcy mają więcej mocy i miejsca do zaorania. I to robią, regularnie, skutecznie i od lat. A widzisz Kolego. Gdybyś kamieniami nie rzucał w Excela, to dziś Ty pchałbyś z nimi ten wózek. Dyski nigdy nie są za obszerne. VRAMu nigdy dosyć (czyt. w końcu i tak zabraknie, ile byś go nie miał).
-
No ależ oczywiście, że nie. To była po prostu desperacka moja próba, najbardziej łopatologicznego wytłumaczenia, dlaczego dzisiejsze GPU z RT, to narzędzia bardziej dla devów, a nie graczy, i dlaczego nie ma od tego odwrotu.
-
Grzeczniej proszę. Hamuj z pięty. Bo taki miałem kaprys. Gdy kupowałem na premierę 4090 świat nie widział jeszcze 4070. GPU kupuję z pewnymi oczekiwaniami. Lubię mieć 100 fps. Kocham 120 fps Przy 80 fps się przemęczę. Dlatego kupuję topkę, żeby to mieć, ale nie mam sieczki we łbie, myśląc, że kupuję TOPKĘ i już złapałem Boga za nogi, bo świat się nagle zatrzymał. Nie zatrzymał się i gna dalej. Z edycji na edycję mamy +50% +40% itd wydajności, a my nigdy nie możemy złapać króliczka. Dlaczego? Jak to możliwe? Bo gry charczą nie dlatego (!), bo robią się coraz bardziej wymagające! Tylko odwrotnie! Mamy coraz mocniejsze sprzęty, to więc developer może sobie śrubę luzować i dowalać do pieca z detalami, poligonami, promieniami - aby dobić do granicznych / akceptowalnych 60 - 40 fps. I tak do końca świata. Co lepsze GPU, to on większą łopatą dorzuca. A ma gwintów na śrubie jeszcze metr do popuszczania. SPRZĘT NIGDY nie "przegoni" gier, bo ostanie słowo należy do DEVA i jak będziesz miał już w budzie RTX 9090Ti, to dev i tak ją zdusi.
-
Nie idźmy w tym kierunku myślenia. GPU nigdy nie dogoni "apetytów graczy". Wystarczy zdroworozsądkowo ująć zabójczych ALL ULTRA na Very High i będzie OK. Do tego, to tylko kwestia implementacji ubijaczy (PT / RT). Będzie RTX 6090 - to devowie zwiększą ilość promieni puszczanych w RT / PT i ta też klęknie. Klęknie i RTX 7090... itd. ROZSADEK z ficzerami i rozsądek graczy - tylko to ratuje sytuację. Nie sprzęt.
-
Screen z rogalikami na stole ryje beret w aspekcie jakości "różnic" RT / PT. Ogromna różnica.
-
A klawitura modyfikowalna do woli, czy cyrk?
-
Zwracaj grę! Masz zepsutą!
-
Przytoczysz jakieś wartości? O ile poprawili? Pewnie jakiś promil (?), żeby nie było dymu, że ktoś kupuje PRO i dostaje to samo. Tam powinny być takie suwaczki / przesuwaczki. Przesuń sobie każdy TURBO ULTRA WARIAT o jedno oczko w lewo. Powinno pomóc.
-
Szczerze sikłem.
-
No poczytaj, poczytaj. Te sapania, że mają 15 fps, że gra się sypie przy 8Gb, że... itd itd. Ich też nikt nie pyta, ani nie negocjuje. Albo popłyną z falą rozwoju, albo zostaną na brzegu.
-
Nie. To Ty mój drogi musisz zrozumieć, że to Ty będziesz musiał zapłacić (już to robisz) za ten sprzęt. Albo wypisać się z gamingu. Zapłacisz za narzędzia ich pracy, tak jak płacisz, że kable swojej kablówki, albo transport chleba. Nikt się Ciebie nie pyta, czy Ci to pasuje. Możesz się tylko wypisać. ale nie podyskutujesz z nimi.
-
Tak samo, jak większość ludzi ma w zadzie, jak mu księgowa nalicza wypłatę (?) i jak to się dzieje, że ma ją na koncie. Czy to znaczy, że należy zaprzestać produkcji programów księgowych (?), bo Ty ich nie używasz i nie wiesz, jak działają? Grunt, że inni wiedzą, Ci którzy z nich korzystają.
