-
Postów
4 302 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Element Wojny
-
Właśnie obejrzałem pierwsze 2h z gry hahaha gość nadal popierdala z paczkami na plecach Byłem święcie przekonany, że w trakcie DS1 nastąpiła jakaś automatyzacja tego procesu dostarczania paczek i potem robi się bardziej "gameplayowo", ale cóż, w końcu to jakiś wizjoner robi czy coś i jest w tym jakiś głębszy sens...
-
Podsumowanie wczorajszego Q&A: Gra The Expanse: Osiris Reborn powstaje w studiu Owlcat Games i rozpoczęła się od wewnętrznego pomysłu zespołu. Twórcy uznali, że uniwersum The Expanse idealnie nadaje się do przedstawienia historii pełnych wyborów i moralnych dylematów. Produkcja gry ruszyła w 2021 roku po fazie prototypowania nowych mechanik i gatunku. Od początku zakładano, że będzie to trzecioosobowa gra akcji z dużym naciskiem na narrację. Zmiana gatunku wymagała przejścia na Unreal Engine 5 oraz zatrudnienia nowych specjalistów, m.in. z CD Projektu. Gra oferuje nową historię osadzoną między pierwszym a drugim sezonem serialu. Gracz stworzy własną postać i wybierze pochodzenie: Ziemianin, Marsjanin lub Belter. Ten wybór wpłynie nie tylko na reakcje świata, ale także na dostępne opcje dialogowe i fabularne. W grze kluczowe znaczenie będą miały wybory i ich konsekwencje – twoje decyzje mogą wpływać na relacje z frakcjami i kształtować bieg wydarzeń. Ważnym elementem będą również wątki romantyczne, pozwalające lepiej poznać towarzyszy i odkrywać ich osobowości z różnych perspektyw. Twórcy obiecują głębokie, nieliniowe relacje, które wpłyną na rozwój zarówno postaci gracza, jak i NPC. Misje będą rozgrywane z towarzyszami, którzy nie tylko walczą u boku gracza, ale również realizują własne cele równolegle. Możliwość tworzenia relacji oraz wpływania na świat zwiększa immersję i wagę podejmowanych decyzji. Mechanicznie gra zaoferuje różne style gry – od walki dystansowej po wykorzystanie umiejętności i gadżetów. W grze nie zabraknie opcji zbliżonych do RPG, choć nie będą tak rozbudowane jak w poprzednich tytułach Owlcat. Świat The Expanse, mimo realizmu, pozwoli na użycie futurystycznych technologii i zróżnicowanych buildów. Frakcje będą reagowały na działania gracza – można zyskać ich poparcie lub wrogość w zależności od obranej ścieżki. Konsekwencje wyborów mają być widoczne zarówno na poziomie narracyjnym, jak i systemowym. Choć nie przewidziano pełnoprawnego systemu walki statków, eksploracja kosmosu będzie ważnym elementem przygody. Gra ma na celu połączenie kinowego stylu z bogatą warstwą fabularną i emocjonalną głębią. Owlcat zapewnia, że nawet przy wielu projektach jakość Osiris Reborn nie ucierpi. Tytuł skierowany jest zarówno do fanów The Expanse, jak i graczy ceniących głębokie, decyzjozależne opowieści. (przypisek - przy grze pracuje obecnie 450 osób, gra jest w pełnym procesie produkcyjnym)
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Nie ma prezydenta który podpisze wszystko co mu podsuną. Żeby nie było - Duda nawet PiSowi wszystkiego nie podpisał - zawetował im min. 3 duże ustawy między lipcem 2017 a sierpniem 2018. Lech Wałęsa (1990–1995) - Liczba wet: co najmniej 27. Aleksander Kwaśniewski (1995–2005) - Liczba wet: ponad 30. Lech Kaczyński (2005–2010) - Liczba wet: ok. 18 (do 2010). Bronisław Komorowski (2010–2015) - Liczba wet: 4. Andrzej Duda (od 2015) - Liczba wet: 9 do czerwca 2025 r. Jak widać to Bronek był największym długopisem w historii, choć przyjmuje się że to narciarz jest takowym. Proszę też pamiętać, że jedna z najważniejszych zapowiadanych przez Koalicję ustaw, czyli aborcyjna, nawet do prezydenta nie dotarła, bo przecież koalicja sama między sobą nie mogła się dogadać w tak priorytetowej kwestii. To tylko podkreśla sztuczność tego tworu. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Dawno obalony mit, Duda podpisał ok. 90% wszystkich ustaw od początku rządów Koalicji. -
Dosłownie wczoraj odpalam apkę DPD z dostawami a tu mi jakieś flagi LGBT wyskakują i opcje w kolorach tęczy - od razu w opcje, wyłączona customizacja, wróciło do normy. Sobie zainstaluj Wicked Whims, tam to zrobisz 12 dzieci 12 kobietom na jednej imprezie A bym zapomniał - już za miesiąc premiera bety WickedZoi dla InZoi -
-
Ja już dzieciakom powiedziałem - do grania na TV S2, do przenośnego S1 OLED.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Gdybyśmy rozmawiali tu o ostatnim odcinku jakiegoś kabaretu to może nawet byłoby śmiesznie, ale biorąc pod uwagę że rozmawiamy tu o było nie było ważnych wyborach dla Polski, jest to po prostu słabe. Niech już w końcu Donald skończy tą szopkę, wsadzi Romana z powrotem do budy i zacznie wprowadzać zmiany o których mówi od tak dawna, bo 2 tygodnie temu słyszałem BIERZEMY SIĘ DO ROBOTY TERAZ NATYCHMIAST a skończyło się wiadomo jak. A za moment nasi kochani posłowie rozjadą się na wakacje i znowu nic nie zostanie zrobione. -
Kolejny Nintendo Direct już niedługo, mają na nim ogłosić: - Metaphor ReFantazio - Nowa gra NSO - GameCube (Pokemon Colosseum) - Death Stranding: Director's Cut S - Witcher 3: Nintendo Switch 2 Edition - Metroid Prime 4 z datą premiery - "One More thing" - Animal Crossing 2026?
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Gdzieś dzisiaj czytałem, że Kaczyński to wszystko zaplanował "ze swoimi ludźmi w komisjach" (?) - a "dowodem" na to jest jego oświadczenie dla prasy, gdzie chwilę po ogłoszeniu wyników exit poll, według których "wygrał" Trzaskowski, Kaczyński stwierdził że i tak wygra Nawrocki co oznacza że... "w tym momencie jego ludzie już fałszowali karty wyborcze" Sporo podobnych rzeczy ze zweryfikowanych niebieskich kont, z tysiącami followersów, nie jakieś jednodniowe randomowe konta. Kurde, a tyle się mówiło że na Trzaskowskiego głosuje inteligencja z miast, a na Nawrockiego prości ludzie ze wsi... -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
No nic, czekamy. Za chwilę wielka rekonstrukcja rządu (oby nie skończyła się jakąś śmieszną wymianą 1-2 jakichś ministrów i z 3-4 wice totalnych no-name'ów); a potem niech rządzą, bo dużo jest do zrobienia. Im bardziej zajmą się rządzeniem, a mniej Nawrockim, tym lepiej dla wszystkich. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Ale to wszystko w pełni charytatywnie, także nikt nie poniesie żadnych kosztów ponownego liczenia tych głosów? -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Powiem tak - gdyby różnica głosów wynosiła do 50k, to powiem szczerze że sam byłbym za ponownym liczeniem. Ale przy 370k różnicy? No na jaki uj? Niech nawet dopiszą Rafałowi te 100k i odejmą je Nawrockiemu, i tak nic to nie zmieni. Ja absolutnie rozumiem, że połowa Polski się z tym wynikiem nie zgadza, tak samo jak połowa Polski by się nie zgadzała gdyby wygrał Trzaskowski. Ale tak sobie PoPiS Polskę podzielił, i niech się z tym buja. Wy też się z tym bujajcie, bo właśnie albo na jednych albo drugich (poza nielicznymi wyjątkami to na forum) ciągle głosujecie. Donald ewidentnie nie może sobie poradzić z faktem, że wszystko co planował poszło się walić przez - według niego - niewielki odsetek, jakieś 0,5%, do tego pewnie jakichś "wieśniaków" których on ma totalnie gdzieś. Ale na tym polega demokracja, każdy głos jest ważny, czy to randomowego Janka od przepychania studni w Pierdziszewie czy dyrektora banku PKO w Warszawie. Nie no odpowiednia Izba będzie decydować, prawda? Ta sama Izba, którą teraz podważają, ale jakoś nie podważali jej 2 lata temu, jak zatwierdziła im wygraną w wyborach parlamentarnych. Tak to z nimi teraz jest - jak nam pasuje co zatwierdzają to ich uznajemy, ale jak nie pasuje to ich podważamy. To są asy. Do tego mieli cały aparat państwowy do kontroli i przebiegu wyborów, jeśli ktoś naprawdę sądzi że PiS zrobił tutaj jakąś odgórną akcję fałszowania wyborów albo przy liczeniu pomylono się o ponad 300k głosów, to zalecam wizytę u specjalisty. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Donald już widzę totalnie skisł. To że internetowe trolle pokroju Giertycha czy Treli bawią się w takie pierdolniki i podjudzanie (zamiast zająć się swoją pracą) - to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale żeby premier Polski? Te idiotyczne zachowania z jego strony pokazują dość otwarcie, że kolesiowi seryjnie wywaliło przez okno wszystkie scenariusze na rządzenie. Co będzie dalej? Wiadomo. SN przyklepie wynik wyborów, a rudy do końca obecnej kadencji będzie się bawił narracją nielegalnie wybranego prezydenta, sfałszowanych wyborów itd. Kurde, aż mam ochotę wyciągnąć te wszystkie ich przemowy i deklaracje o pojednaniu i potrzebie zakończenia sporów, które padły podczas tej "3 godzinnej prezydentury Trzaskowskiego". -
Cały czas FF XVI, z tego co widzę jestem dokładnie w połowie gry. Wrażenia jak najbardziej pozytywne A już powoli planuję kolejny krok i chyba padnie na Metaphor ReFantazio.
-
Kolejna dobra gra zniszczona przez hejterów.
-
Na X tydzień temu jakieś francuskie "źródło" wrzuciło info, że cała trylogia Xeno dostanie upgrade packi zimą (ponoć coś więcej niż tylko standardowe ulepszenia), ale nikt inny tego nie potwierdził ani nie podjął dyskusji w temacie, choć na redditach ludzie ciągle pytają. Xeno 2 (które miało najbardziej zwalony silnik z całej trylogii) dopiero parę miesięcy temu dostało na emu patch, który pozwala na w miarę stabilne 60fps. Poprzednie waliły się niemiłosiernie.
-
Scena moderska już działa i "wiadomo co" nadchodzi. Najgorsze jest to, że na emulatorach te wszystkie największe gry mają to wszystko od dawna zrobione - 60fps, podbite rozdziałki, ulepszone tekstury, czasy wczytywania itd. bo to wszystko jest w plikach. Tu nic dodatkowo nie trzeba robić, tylko odblokować. Jak widać to nadal zbyt wiele pracy.
-
Bieda totalna z tymi upgrade'ami. Z całej kolekcji syna tylko Scarlet/Violet i Mario Odyssey ją dostało. Jakby to naprawdę był jakiś problem żeby wrzucić fixa na 60fps, skrypt w Yuzu to raptem kilka linijek... Xenoblade Chronicles X ma nawet w plikach zapisane ustawienia na 60fps (odkryto przy premierze gry na S1), ale nikt nic z tym nie robi.
-
Gość się przemieniał, raz był sobą, raz smokiem, raz czymś innym, a ty miałeś te kilka buteleczek na wszystkie fazy. A dodatek z tyłka - totalny recykling lokacji podstawki, słaba historia poboczna, wątek o niczym.
-
Finałowy boss w Tales Of Arise, też oczywiście kilka faz, w którymś momencie zrobił się jakimś giga bossem, rozwaliłem go, używając ostatniej buteleczki... i co? I OKAZAŁO SIĘ ŻE ZNOWU WSTAŁ I MUSZĘ GO POŁOŻYĆ RAZ JESZCZE, NIE MOGĄC DAĆ SIĘ TRAFIĆ WIĘCEJ NIŻ 3-4 RAZY. Ale miałem wkurwa, myślałem że wypieprzę komputer przez okno.
-
Mnie w ogóle w grach drażnią bossowie. W 90% gier finałowi bossowie są przesadzeni aż do obrzydzenia. W jrpg'ach coraz częściej też w kolejnych seriach/odsłonach finałowe walki powielają ten sam schemat - boss pada, wstaje, pada, wstaje, pada, cudowna odnowa zdrowia, pada, przemienia się w jakiegoś giga bossa, pada i tak do usrania. Tak było chociażby w Personie 5 - nie jestem w stanie zliczyć na ile etapów i momentów padaj/wstań była podzielona ta walka, ale chyba łącznie ponad 2 godziny się tam męczyłem aż robiłem przerwy bo palce mi już odpadały. Nawet w ostatnich Yakuzach mam ostatnio ten problem, bo finałowi bossowie nagle dostają efekt Supermana (choć kiedy walczyłem z nimi na wcześniejszych etapach gry, byli po prostu trochę silniejsi od innych). W filmach zresztą jest to samo, wystarczy włączyć Johna Wicka Dlatego moją ulubioną walką finałową w filmach zawsze było i będzie zakończenie Equilibrium - oto walka finałowa: Krótko, konkretnie, bez pierd...
-
Jak zwykle punkt widzenia od punktu siedzenia. Dla Ciebie coś jest proste, dla kogoś innego niekoniecznie. Czytając temat Clair i grając na easy z modem czułem się jak jakiś trędowaty, bo nawet w takiej kombinacji zdarzało mi się nie trafić okienka, a jak wyłączyłem moda to obrywałem regularnie. Włączyłem na chwilę poziom hard i zostałem zakopany żywcem w kilka tur. W Eldenie miałem podobnie i to na jakichś randomowych mobkach. W Soulsach które odpaliłem sam nie wiem po co nie mogłem wyjść z prologu bo ciągle ginąłem. Przypuszczam, że nawet w Stellarze będę się cholernie męczył z bossami. Dla kogoś fun, dla mnie zwykła frustracja.
-
95% turówek opiera się na taktyce, strategii i planowaniu z wyprzedzeniem, a soulsy na wciskaniu przycisków w odpowiednim momencie. I tutaj nie ma co zaklinać rzeczywistości ani używać wyszukanych nazw - w soulsach liczy głównie element zręcznościowy i refleks. Oczywiście, że postać którą sterujesz musi być odpowiednio przygotowana do walki, ale nawet najlepsze ciuchy i pierdyliard butelek z leczeniem nic Ci nie da, jak nie będziesz potrafił uniknąć/skontrować uderzeń bossów, bo sam wiesz że te gry nie wybaczają błędów i momentalnie masz game over. Ja seryjnie nic do tych gier nie mam, takie Soulsy istnieją i mają swoich fanów, ale wkurza mnie że coraz więcej gier z pogranicza RPG/gier fabularnych idzie w te systemy walki, przez co dla mnie takie gry odpadają.
-
To ja już wolę taką skalę trudności w turówce, gdzie muszę planować z wyprzedzeniem każdy ruch i przewidywać posunięcia przeciwnika/moje słabości które wykorzysta, a nie naciskać przyciski na czas - bo do tego te całe soulsy się sprowadzają.
