-
Postów
4 302 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez Element Wojny
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
No sorry ale w tą całą zagrywkę jest zaangażowany premier Polski, minister sprawiedliwości i naczelny przydupas. Gdyby to było tylko na poziomie jakiegoś Szczerby to mógłbym to potraktować jako wygłupy, ale to idzie z samej góry. -
Były jakieś niepotwierdzone info że niby coś ma być w grudniu... Ale gdybym miał wybierać, i tak wybrałbym remake Xenosagi - ograłem jakieś 10-12h oryginału z 2002r. (tyle że gra już wtedy wyglądała nie teges), totalnie niegrywalne w kwestii gameplay'a, męczyłem się strasznie i zrezygnowałem, ale fabuła naprawdę przednia. No i obecnie już oficjalnie połączona z Xenoblade.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Zakład że jakby po przeliczeniu tych 14XX komisji okazało się, że różnica wynosi już nie +/- 380 tysięcy, a 100-150 tysięcy, to Giertychy i inne będą żądać ponownego liczenia WSZYSTKICH głosów? -
-
Kiepski bo nie ma w co grać. Z chęcią dzieciakom bym coś kupił, ale co? Donkey za miesiąc, a potem czekanie aż do połowy października na Pokemony. A co potem to w ogóle nie wiem, bo nic sensownego dla nich nie zapowiedziano. Update'ów gier z S1 też nie ma, do dupy z taką premierą. Ile ja już widziałem wpisów ludzi, którzy chętnie by sobie zagrali w taką wypasioną wersję trylogii Xeno w 60 fps z podrasowaną grafą. A ilu marzy o remake'u Xenosagi...
-
Młodym już się znudził Mario Kart World. Ja pierdolę, nawet tydzień nie minął, a konsola już robi za dekorację. W sumie to im się nie dziwię. Sam pograłem może z 3h i nic specjalnego jak dla mnie, a ten tryb free roam całkowicie bezużyteczny.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Czyli banda rudego jednak idzie na podważenie wyborów. No cóż, za 2,5 roku zapewne przyjdzie im za to zapłacić. https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-bodnar-chce-ponownego-przeliczenia-glosow-1472-obwodowe-komi,nId,22159216 -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
Element Wojny odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Kilka dni po tym jak gość wydał rozkaz ataku na niezależne Państwo, dostaje nominacje do pokojowej nagrody Nobla. Świat się spierdolił na łeb i wytarzał we własnym gównie, dosłownie. -
Mówię serio. Po obejrzeniu kilku ostatnich festów i zapowiedzi tych azjatyckich souls-like'ów nie kojarzę już która gra jest która. Są tak podobne do siebie że straciłem rozeznanie.
-
Faktycznie jak patrzę na te kolejne souls-like'owe klony, to nie wiem już o jakiej grze mowa, na jedno kopyto.
-
Nie przekonasz mnie. Normalnie jak mi gra nie podchodzi, to wylatuje po godzinie, góra dwóch. Nie jestem pod tym względem cierpliwy. W DS1 już po 3-4h miałem dość, ale się naczytałem że warto więc dałem jej tyle czasu, ile nie dałem chyba żadnej grze, w której gameplay jest aż tak do bani. W Clair bolał mnie system uników/parowań w walce, ale nie gameplay, ten był bardzo przyjemny, a fabuła wciągnęła od prologu. Tutaj nawet nie pamiętam czy jakaś fabuła w ogóle była. Sorry ale Was czytam i kompletnie nie rozumiem tego jarania się łażeniem, nieważne jak upiększonym przez społeczność, dodatki, jakieś radary czy inne pierdoły które dostanę na późniejszym etapie gry - bo rdzeniem gry nadal będzie to łażenie, które mnie po prostu NUDZI. Jesteśmy po przeciwnych stronach barykady, ja tych zachwytów po prostu kompletnie nie rozumiem. A w ramach łowienia ryb czy medytacji to wolę sobie włączyć FM'a albo World Of Warships i zatopić Bismarcka albo innego Hooda.
-
Gdybym nie grał, może nawet byś mnie przekonał tym opisem i zamieszczonym filmikiem, ale spędziłem w tej grze 10h i 95% tego co widziałem, to nie było nic z tego filmiku, tylko ciągłe parcie przed siebie żeby donieść paczkę na czas. Pewnie jakieś takie przyjemne motywy są dostępne raz na parę godzin, ale główna oś rozgrywki to jednak ciągłe łażenie z paczkami i sorry, ale nie kupuję tego w grze obliczonej na 60-100h. Ktoś napisał, że DS najlepiej obejrzeć na YT w formie filmu złożonego z cutscenek pomijającego całe to łażenie, ale nie widzę sensu skoro DS2 to jest drugi raz to samo. Nie zamierzam Wam tutaj psuć zabawy smęceniem, więc znikam z tego tematu i życzę... miłego chodzenia
-
Koleś miał legalnie wywalone na tą rolę, zwykły szybki zarobek, ale plusem jest że nie próbuje sobie przypisać żadnych zasług związanych z tym sukcesem i nie brał udziału w jakimkolwiek evencie promocyjnym gry.
-
Ale ta gra dokładnie na tym polega. Chodzenie o dpunktu A do B. Nie wiem, może to jest jakieś bardzo odkrywcze dla niektórych, genialne bo robił to jakiś Kojima z wielką wizją, ale ja tego kompletnie nie rozumiem i nie czaję. Grałem w to bo ludzie mówili, że się rozkręci że mnie zaskoczy że klimat że fabuła itd. Trochę powiało, parę paczek mi spadło, jakiś deszcz padał, tyle z tego klimatu było. Dużo gram w azjatyckie gry, oglądam sporo azjatyckich produkcji, nawet coś tam mangi liznąłem, więc mam zrozumienie dla dziwnych i zakręconych treści twórców z tej części świata, ale tego DS'a kompletnie nie czaję.
-
Kurde, osobiście nie znam nikogo kto gra w takie gry. Wiem jedynie, że Kadajo dużo lata od punktu A do B... A jak można uprościć chodzenie? Jest jakaś deskorolka albo coś?
-
Redaktor GOLa daje grze 10/10, po czym przyznaje w komentarzach, że rdzeniem rozgrywki jest łażenie z paczkami od punktu A do B Zrozumiałbym, gdybym dał grze 10/10 za element fabularny (czyli to samo co dałem Yakuzie 0 - 10 za fabułę, reszta na 9) - ale nie całej grze przy tak nużącym i monotonnym gameplayu. No ale ja się na tych geniuszach raczej nie znam.
-
Charlie Cox, podkładający głos za Gustave'a, przyznał że związku z ogromnym sukcesem gry i ciągłymi gratulacjami, które do niego spływają czuje się jak oszust, bo on w grę nie grał, dostał jedynie telefon od agenta czy chcę rolę głosową w jakiejś grze, zgodził się, nagrania trwały... 4 godziny, i na tym jego wkład się skończył. Swoją drogą... jak on dał radę nagrać taką ilość dialogów w 4 godziny ?!
-
CDKeys to najlepsza kluczykownia na wyspach. Kupiłem tam masę gier, podobnie jak znajomi, nigdy żadnego problemu.
-
To jest chyba jedna z najmądrzejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek napisałeś. Może w tym tkwi geniusz tego całego Kojimy?
-
Wojny i konflikty zbrojne na świecie
Element Wojny odpowiedział(a) na Camis temat w Dyskusje na tematy różne
Ah te rude Donaldy. Ah ten Trump. Jeszcze parę miesięcy temu mówił o zakończeniu jednej takiej wojny w 24h i marzyła mu się pokojowa nagroda Nobla, a dziś wspomaga ludobójstwo w strefie Gazy i napada bez wypowiedzenia wojny na suwerenny kraj. -
Wojny i konflikty zbrojne na świecie
Element Wojny odpowiedział(a) na Camis temat w Dyskusje na tematy różne
Departament Stanu USA nakazał personelowi rządowemu i członkom jego rodzin opuszczenie Libanu "ze względu na niestabilną i nieprzewidywalną sytuację w regionie". Ha. Dosłownie parę dni temu wspomniałem kto następny i że pewnie padnie na Liban. Tak będą sobie kontynuowali te swoje wojenki wedle uznania. -
Żadne frazesy bez pokrycia, przecież temat na labie odnośnie DS był całkiem spory, sam tam byłeś więc teraz nie udawaj że nie pamiętasz o czym tam pisano Niestety nic Ci nie podepnę, bo nie mam dostępu do archiwalnych tematów z laba.
-
Pamiętam jak często tu i na Labie podejmowało się temat, co jest ważniejsze - fabuła czy gameplay. Przypominając sobie tamte dyskusje, sądzę że było jakieś 75% na gameplay i 25% na fabułę jako czynnik decydujący. Wiecie, krzywdzące byłoby gdybym nie grał, a oceniał na podstawie YT albo czyjejś opinii. Ale ja serio te dobre 10h pograłem - 10% to były cutscenki i momenty w bazie; 90% to były łażenie z paczkami od punktu A do B. Zwyczajnie nie mogę pojąć jak ludzie, którzy w większości stawiali na gameplay, gdzie ma być dobry, wciągający, efektowny, efektywny itd. nagle teraz piszą że to łażenie z paczkami to jednak dobre jest. Ja wiem że każdy z nas ma jakieś fanaberie, i czasem gra w coś w ramach wygłupów czy z nudów, ale kurde nie róbmy z tego poezji
-
Heh jak lubisz takie gry to polecam https://store.steampowered.com/app/904850/FatEX_Courier_Simulator/
-
Wiele razy próbowałem podejścia do DS1, raz nawet na ostrym wkurwie zrobiłem ładnych parę godzin licząc że w końcu coś zaskoczy, jakaś fabuła, akcja coś... no ale nie, nic, odpadłem. Nie kojarzę chyba żadnej gry z tak beznadziejnym i usypiającym gameplayem jak tu, no ile można paczki roznosić, to już chyba side questy w FF XVI są ciekawsze Niedawno trafiłem na tematy kto jest bardziej genialny - Kojima czy Taro... nie no ludzie, Taro ze swoimi Replikantami/Automatami/Drakengardami przy Kojimie to jest król świata i mister universe Naprawdę nie wiem z czego wynika ten cały "geniusz" Kojimy i te laurki które ciągle mu się przylepia; pewnie ma to coś wspólnego z MGS bo wierzyć mi się nie chce, że za DS ludzie tak go chwalą.
