Ryszawy

Nie czytałem książek więc nie wiem jak tam było w oryginale, ale jakoś tak źle ją poprowadzili, podobnie jak z Avasaralą, bo zaczęła później po prostu wkurzać. Chyba tylko Amos w późniejszych sezonach dawał radę.

Początki serial miał niezłe, potem bywało różnie. Ja odpadłem na chyba 5-tym sezonie. Thomas Jane jako Joe Miller robił robotę na początku. Potem trochę go brakowało. No i kto wpadł na pomysł, żeby największe drewno ze wszystkich drewnianych aktorów, czyli Steven Strait był jedną z głównych postaci?

Fatalnie, Udo Kier to był po prostu super charakterystyczne aktor, 2 i 3 plan, ale zawsze miał miejsce wśród kultowców, niech spoczywa w pokoju.

I założę się, że tłumaczyło AI, a dopiero po tym jak się szum zrobił w komentarzach, ktoś to w redakcji przeczytał i zaczął poprawiać, tak dzisiaj wygląda największy serwis o grach w Polsce.

Przychód to nie dochód i są 120 mln na minusie, A gry-online, zamieniło się już w portalik o zerowej wiarygodności w którym połowa artykulików jest pisana przez AI, druga połowa to teksty reklamowe Amazonu, plus ten artykuł sponsorowany na temat Ubisoftu, który ma tak skonstruowany tytuł, żeby się ładnie wyświetlało w wyszukiwarkach "zarobił 772 miliony...", zresztą ten tytuł zmieniali już ze trzy razy Tencent ma wpakować w nich docelowo 3 mld, na razie wpakował 1,16 mld, dlatego jeszcze żyją.

To chyba te nowe ulepszenia z ostatniej aktualizacji, dlatego siedzę na starszej wersji. Redzi są jednak niezawodni Może jakiś mod na Nexusie na to coś poradzi.

Na RTX Remix starego Dark Massiah na razie nie liczę, ale takim cukierkiem bym nie pogardził

No, no, widok z pierwszej osoby, ostatnio rzadkość, zajebisty miecz na początku, czuć jego siłę, strona wizualna bardzo zresztą fajna. Wycieranie miecza szmatką +10 do immersji. Może będzie godny następca Dark Messiah of Might and Magic. Się podoba

Musichunter1x nie traci nadziei, ja raczej nie wierzę, ale gdzieś tam, w sekrecie, trzymam zaciśnięte kciuki i jakiś tam ostatni promyczek nadziei dalej się tli. W międzyczasie mod Black Mesa Blue Shift doczekał się aktualizacji:

Ale Ubi to już w tym grobie leży i przybija deseczki do wieka trumny od spodu.. Ostatnio widziałem, że wstrzymali publikację sprawozdania finansowego i handel akcjami.

Ale jak to ... no niemożliwe...

He, he.. to będzie jak z Doomem, w którym na premierę na Intelu 386 DX trzeba było zmniejszać okienko, w którym się gra wyświetlała, żeby było w miarę płynnie. Teraz odpalają go na kalkulatorach. Za parę lat, ktoś uruchomi CP2077 na lodówce.

Obejrzałem jakiś fragment na Tubie. Oni zostawili stare przerywniki, a jest tam ich w tej grze trochę, z tej starej wersji gry, które pasują do tego remastera jak pięść do nosa. Ba, tam nawet Kate wygląda inaczej niż w grze. Remaster, za dwa piwa i paczkę chipsów...

Biorąc pod uwagę stan współczesnych gier "na premierę" to growa developerka już dawno umieściła beta testy w rubryczce "zbędne wydatki". No nie "Redzi"?. Po co mieliby wydawać na to kasę, kiedy gracze przetestują sami i jeszcze za to zapłacą? Jak gra się sprzeda i przyniesie zyski: "to się załata Panie Januszu" po kilku latach i tyle. Więc ja optymistycznie patrzę na to AI..., ale jak już zastąpią tych wyrobników robiących gry (najlepiej te słynne Julki z fioletowymi włosami, albo Julków, albo tych określających się jako osobo-postacie Julkowe), to pewnie wymyślą takie AI, które w te ich gry będzie grało...

OK, recenzja z Łowców nie pozostawia złudzeń, i cyk, następny remaster do spuszczenia w kiblu...

Wracając do AI w grach, na filmiku taki prototyp, więc wygląda na razie tak sobie, ale myślę, że to jest jedna z tych ścieżek, którą AI do gier wejdzie. Po prostu będzie robiła za silnik renderujący, podstawa grafiki będzie jakoś tam wyrenderowana a my będziemy sobie mogli wybrać styl w jakim to ma być zrobione, od kreskówkowego jak w Borderlands do hiper realistycznego, jak tutaj.

Zapomniałem, taki zespół co się nazywa "Sonic Mayhem", który kiedyś współtworzył ścieżkę dźwiękową do "Deus Ex: Mankind Divided" (ja jestem fanem muzyki z obu części) udostępnił do pobrania te kawałki z tego soundtracku, które były próbami albo nie trafiły nigdy do gry. Za darmo, na prawie. bo trzeba podać maila. Formatów do wyboru bez liku. Można też odsłuchać na miejscu: https://sonicmayhem.bandcamp.com/album/fragments-of-the-machine-data-archive-vol-1 https://sonicmayhem.bandcamp.com/album/fragments-of-the-machine-data-archive-vol-2

Tak tylko wrzucam:

Leśny Dzban to teraz na topie, super opakowanie, nie trzeba do butelkomatu wrzucać

Może po prostu coś innego od Remedy?

He, he, pamiętam..., jakby co - https://www.youtube.com/@Rojbers/videos

O, znowu HL3 wychodzi..., jak co roku...

Przeczytałem właśnie, że ta wspaniała produkcja wywala gracza z kampanii single player za bezczynność. To jakiś nowy poziom odklejenia devów. O, 100 graczy po tygodniu od premiery, ...no i prawidłowo, big success, otwierajcie szampana i kawior i więcej takich pomysłów.

To jeden z trzech filmów w którym widziałem Sharlto Copley'a. A ten gość to ma u mnie status kultowca i wice króla aktorów, bo królem to wiadomo, że jest Bruce Campbell Szkoda, że Scott uwalił Obcego od Blomkamp'a żeby zrobić te swoje wysrywy prometeuszowe.