larry.bigl

Ja przy moich zarobkach na UoP tracę względem B2B sporo ALE - komfort psychiczny przy kredycie, zdrowiu (L4 ciągnać do pół roku jakby coś się w życiu skaszaniło) jest ważniejszy. Plus mam 50%KUP i całkiem spoko bonus roczny, jak sobie przeliczyłem to dla mnie, w moim przypadku gra nie warta świeczki.

No dobra to już wiemy kogo u Gordona na grillu nie będzie Gratki! Ps czy to nie jest cudowne, że jesteśmy jak rodzina? W końcu z nami jako jednymi z pierwszych się dzielisz nowina ❤️

Rozeznam się jakie koszty są wiem, że będzie jeszcze drożej niz 211 ale może warto - w końcu coś z życia trzeba mieć ofc to nie byłoby auto na daily a raczej wypady na widzimisię. PS, tematu nie zmieniaj, szukaj terminu

Nie, ale nie pasuje mi jej głos, odrobinę zachowanie jako postać w W3, ogólny odbiór postaci. A skoro mi to nie leży i taka postacią mam grać to może to nie siąść. Wiedźmin, Max Payne, pierwszy Assasins Creed, postacie z Diablo 2, wiele innych gier gdzie "postać mi usiadła" sprawiły, że gra stała się jeszcze lepsza.

Serio. Ciri jako postać w W3 średnio lubiłem. Za to Lamberta i Vesemira bardzo. Z postacią wiąże się też fabuła. A pamiętaj też, że tej postaci nadane sa jakieś cechy, wygląd, dobrany głos aktorów. To powoduje, że się z postacią polubisz albo nie. Jak to "kliknie" to imersja w grze przechodzi na inny poziom. Nic nie zastąpi dla mnie głosu Rozenka w dialogach z Geraltem.

Ja to się musze leczyć. Obiecuję sobie, że jak przyjdzie czas na wymianę W211 to pójdę w coś innego niż MB i nowszego (max 5 latek). A tymczasem jak widzę ML'a W166 to mówię sobie "aaaa walić to, chce takiego"...

Ja to bym łyknął chętnie historię z przeszłości Vesemira, Eskela albo Lamberta..

A tak poważnie to... Gdzie i kiedy?

Gang zgarnąć cię z Torunia?

Well.. musk od zawsze był dla mnie błaznem a nie żadnym wizjonerem.

Panowie jakiej firmy warto brać sprzęt do podlewania? Żadne podziemne rozwiązania, zwykły wąż ze zraszaczami. Sobie sam rozstawie. Dziś mega dobry dzień, oczyściłem ziemię przed nawiezieniem warstwy pod trawnik, złożyłem dzieciakom domek ogrodowy i piaskownice drewniana. Ogarnąłem garaż. Dzieciaki cały dzień na dworze Przyjemna niedziela.

Ale co jest nieporęcznego w podstawowym modelu jakiegoś Boscha albo DeWalt? Przecież to nie waży tony. Przy tej przeprowadzce nie wiem ile mebli złożyłem ale ani razu nadgarstek mnie nie bolał. Szukasz usprawiedliwienia dla zakupu taka prawda

Jestem tego samego zdania. Keanu I Jason Statham to moi ulubieni aktorzy od "mordobicia". Ja nie oczekuje od filmów z ich udziałem (tego typu) głębi fabuły. Oczekuje konkretnego klepanska po pysku. I to dostaje 👌 widać regres od kilku lat gdy starzy aktorzy od mordobic zaczęli robić się dziadkami... A młodych wcale nie widać.

To nie lepiej kupić normalna wkrętarkę niż takie nimi cudo z tak małym momentem obrotowym? Do "trudniejszych" prac się nie nada. Ja mam coś z zielonej serii Boscha od 6 lat, już tyle zrobiłem tym że zwróciło się z zapasem.

Ja kupiłem BeSopke beżową bo pasuje mi do mebli. Kupiłem S52 Ultra nie dlatego, że wykorzystam go w pełni i nie dlatego, że lansować się muszę (w końcu jezdze startym mercedesem w klekocie a przecież mógłbym czymś lepszym), a dlatego, że zrobiłem dobry deal na nim + zmieniałem ostatni raz telefon prywatny w 2019 roku. Jeśli nie popsuje się to pewnie S25 zmienie w 2030r.

Miałem już jakies z amortyzacją premium a i tak dziadostwo wraca co jakiś czas. Spróbuje wkładki jeszcze

To sobie pobiegałem w tym sezonie. 4 wyjście i wrócił ból stopy, nerwiak mortona. Płaskostopie poprzeczne Wkladki wypróbuję ale słabo to widzę.

Zgłoszenie serwisowe do producenta już poszło - nim odpowiedzą chwila minie. Szukam w międzyczasie na własną rękę. Tydzień zanosi się na słoneczny i szkoda by było tracić energię.

Cześć, w międzyczasie gdy mój instalator próbuje rozgryźć problem napisze tutaj. Mam falownik Deye + 7,5kW paneli na dachu + magazyn 10kWh. Auto konsumpcja jest tak ustawiona, że w nocy z teoretycznie w pełni naładowanego magazynu rozładowuje go do 20%. Problem jaki mam to to, że aplikacja (Solarman) pokazuje mi 100% naładowania podczas gdy jednocześnie w szczegołwach pokazuje np 5kWh wysłane do akumulatora. Logicznie rzecz ujmując skoro początkowo ma 20% i doładowuje go 5kWh to naładowany jest do 7kWh. Nigdy nie dobija mi bardziej. U sąsiada ten sam setup ale z 2x 5kWh (ja mam 1x 10kWh) w tym samym czasie elegancko dobiło 9,1kWh z 15% (ma niższy poziom rozładowania ustawiony). Czyli u niego po pełnym naładowaniu jest 10,6kWh. Na wyświetlaczu falownika i baterii dane pokrywają się z Solarmanem. Grzebałem w ustawieniach, bateria niby dobrze rozpoznawana jest a mimo to statystyki pokazują coś innego. Podobnie ma się sytuacja w przypadku rozładowania, przez noc zejdzie np ze 100% do 20% ale pokazuje że pobrało z aku tylko 5kWh.. Co może być źle ustawione?

Taką kartą też gramy. Mnie interesuje rozliczenie licznika swojego a nie innych sąsiadów i lokalu usługowego. Stowarzyszenie akurat dla nas fajnie działa - mamy rzeczy niezależne od dewelopera, w ramch tego chcemy zainwestować w otoczenie osiedla ponad to co deweloper zrobił (tereny zielone inaczej zrobić na częściach wspólnych).

Założyliśmy stowarzyszenie mieszkanców osiedla. Mamy elementy wspólne i w ten sposób chcielismy za te elementy wspólne się rozliczać z tego typu maintanancu

Gordon a jak w naszej sytuacji wyglądają opcje? Osiedle 28 domów w zabudowie szeregowej + budynek usługowy. Wszyscy wpięci w jeden licznik główny i każdy z nas ma podlicznik. Mwik nie chce przejąć tego co jest za licznikeim głównym bo nie oni wykonali instalację i infrastrukturę a deweloper. Deweloper chce na nasze stowarzyszenie zepchnąć rozliczanie wody na osiedlu. My tego nie chcemy bo o fakcie licznika i rozwiązania technicznego dowiedzieliśmy się po aktach (w akcie nic na ten temat nie ma). Zwłaszcza, że nie chcemy ponosić odpowiedzialności za osoby nie płacące (a w końcu Mwik bedzie chciał całośc należności bo faktura jest zbiorcza).

Tak to właśnie z deweloperami jest mieliśmy podobną sytuacją, pierwotnie działka 520m, okazało się, że jest problem z dojazdem do posesji za nami i zabrali nam i sąsiadowi po 3m żeby zrobić dojazd. Skończyło się działką 400m. Za to zrobili nam pełne ogrodzenie i front z tych takich grubych paneli antracytowych. Najlepsze jest zrobienie w wała wszystkich na osiedlu - nikogo nie poinformowali, że będzie licznik główny i podliczniki u nas w domach. Żeby to rozliczać musi być zarządaca (tzn nie musi ale ktoś musi to rozliczyć) bo MWiK (wodociągi) nie chcą przejąć infry za głównym licznikiem. Dla mnie to nie problem ale wiem, że wiele osób by zrezygnowało z zakupu. Zataili dość ważna rzecz. No i teraz się z nimi wszyscy bijemy Chca na nas zepchąc (utworzyliśy stowarzyszenie bo mamy sporo elementów wspolnych, osiedle zamkniete itd) i na nas chca to przenieść. My nie zgadzamy się pewnie potrwa ta batalia.

Sprawdzałeś mierkniem wilgosci wszystkie ściany? Panele dobrze obejrzałeś czy nie dają oznak zawilgocenia w innych miejscach?

Moim zdaniem zupełnie nie powiązane. W zupełnie innym miejscu jest szacht a gdzie indziej masz kaloryfer. Musiałbyś mieć idealnie nierówna posadzkę z tamtym kierunku żeby tam spłynęło. Dodatkowo nierówna po skosie gdyby to był problem posadzki to widzialbys już po panelach że coś zaczyna się dziać. To nie wygląda mi na jednorazówkę a raczej coś co sączy się od dawna (niekoniecznie ciurkiem non stop). Znajoma miała podobny problem pod prysznicem. Z deszczownicy ciekło po kropelce i tak na przestrzeni tygodniu tyle wody wleciało w ścianę że z drugiej strony, od strony pokoju, farba zaczęła odchodzić z gładzią. Wszystko szło pod płytkami to nie było tego widać na bieżąco, dopiero jak zaczęła farba się wybrzuszac i pękać ściana wyszło co wyszło A sam przeciek w deszczownicy nie był duży, ale wystarczy że 3 osoby brały kąpiele 1-2 razy dziennie i raz dwa szlag trafił ścianę.