lesiu155

Zmienię temat. Berg, świeca 55590467, da radę znaleźć coś za mniej jak 800?

Gratulacje! Ostatnio labowa rodzina się mocno rozrasta

mhm dokładnie to to: albo to: Nie pamiętam który

Ode mnie zgapiasz kolor?

Windy przynajmniej u mnie mają 2T. Ale przecież może jej nie podnosić bo zgaduje, że to jest miejsce podwójne, jedno nad drugim a co do trzymania kartonów czy kół... No to nie może przepisy ppoż zabraniają

Przyszły mi patelnie z Olkusza i.... Wku*w mnie złapał totalny. Byłem przekonany, że kupuje ich produkt, nie dość, że to nie jest ich produkt to cena względem regularnej tej samej patelni w necie prawie 100% wyższa. A na stronie ani słowa, że to nie jest ich. Niech się gonią, zwracam całe zamówienie chociaż nie wiem jak miałoby być cudowne. Kupię pewnie tę z Ikei chociaż tam jedna opinia nie za fajna ale przynajmniej nie będzie problemu z wymianą jak coś no i nawet jeśli made im China to Ikea raczej powinna trzymać poziom. Ale zachodzę w głowę, tyle odlewni żeliwa w Polsce i żeby nikt nie robił patelni na indukcję... Znalazłem jedną! Ale ani słowa, że da się na indukcji.

Ja coś podobnego zrobiłem mając ~14 lat, chciałem być dobrym synem i wyjechać z garażu bo gdzieś mieliśmy jechać. Wsiadam, sprawdzam lewarek, no niby chodzi lewo prawo więc pewnie na luzie, cyk zapłon i jeb do przodu kangur w rowery i regał metalowy samochód lekko porysowany, regał pogięty i dwa koła w rowerach

Tak się robi pieniądze, kiedy można A czy to etyczne to zostawiam do oceny własnej. Albo po prostu ktoś pomyślał "no nie bardzo możemy, bo np. ograniczenia techniczne j.w. napisałem ale głupio odmówić więc uj, rzućmy zaporową kwotę i może to odstraszy bo jak przyjdzie takich jeszcze kilku to będzie dym z gniazdek". Gdybam tylko, nie wiemy tak naprawdę czy to cwaniactwo czy nazwijmy to asekuranctwo. A jeśli się zgodzą to nadwyżki będzie można przeznaczyć na remont instalacji. Byłem w zarządzie wspólnoty i wiem, że to nie takie proste wszystko.

Spółdzielnie/wspólnoty mają stawki nie dla zwykłego człowieka tylko firmowe. U mnie to jest cena ~x2 za kWh względem mieszkania. Teraz już dokładnie nie pamiętam. Więc ktoś, kto chciałby założyć sobie wallboxa czy nawet zwykłe gniazdko w garażu będzie miał liczone najmniej po takiej stawce za kWh bo nikt nie będzie ciągnął kabla z mieszkania do garażu tylko wpięcie w istniejącą sieć w garażu i podlicznik. Inna kwestia to na jakie moce maksymalne instalacja jest zaprojektowana bo się może okazać, że na ~130 miejsc garażowych możesz mieć maks 10 wallboxów bo więcej nie pociągnie. To oczywiście najgorszy przypadek ale gdyby już 50% aut było elektrycznych to 10 ładujących się w tym samym czasie wcale nie byłoby niemożliwe. Także bloki to dosyć grząski temat. Dochodzi jeszcze temat samego podłączenia bo nikt nie pozwoli Ci samemu tego podpiąć (chyba, że masz uprawnienia elektryka i bierzesz odpowiedzialność na siebie). Kolejna kwestia to gdy jak np. Wu masz samochód w najmie - co w takim przypadku po zakończeniu umowy?

Ja jebe, normalnie drugi gościu w typie tego od galanta, ignor.

Ale ja też widzę plusy. Jednak nie dorabiajmy do tego ideologii i nie zachowujmy się jak neofici albo Jehowi. To tylko odpycha.

Jeszcze ani jednego EDIT: Już jeden na liczniku

Neofici już tak mają

Ja i przed dziećmi się nie wysypiałem Jak to się mówi, wyśpię się po śmierci. Poza tym, czy ja gdziekolwiek napisałem, że cokolwiek planowałem? U mnie był spontan

Bez przesady, trochę ta granica się przesuwa ale fakt faktem, im dalej w las tym gorzej bo dziecko to naprawdę jest spore wyjście ze strefy komfortu. Jeśli to decyzja, bo jak przypadek no to cóż

O Panie, mój skończył ciągnąć jak miał 2,5 i to tylko dlatego, że Żona do szpitala trafiła ale to i tak nie rekord, bo Żona ciągnęła do 4 roku życia wiadomo, to już nie było takie samo ciągnięcie jak wcześniej ale mimo wszystko Ja też dosyć długo ciągnąłem ale teraz to nie pamiętam jak długo ale też coś koło 3 lat.

Zaryzykowałem i wziąłem tę żeliwną z Olkusza 28 cm, do tego ceramiczną 18 (nie ma żeliwnych takich małych ) i jeszcze Wok Ken Home czy jakoś tak z allegro stalowy 32 cm, zobaczymy co to będzie O to to, urlop idealny My młodego (4 lata zaraz) to tak 20:30-21 staramy się kłaść - wiadomo, różnie wyjdzie ale tak do 22 już zazwyczaj jest w łóżku, śpi do ok. 8. Oczywiście w nocy przychodzi do nas do łóżka Czasem się wybudza jak jeszcze tv oglądamy ale to wystarczy na kilka minut pójść i śpi dalej. Młoda 9 msc. to tak koło 20 idzie spać, zależy jak karmienie wypada, następne karmienie koło 24 i kolejne ok 4. Jak się nie zaśpi na karmienie to śpi, jak zgłodnieje to problem A co do noszenia, to tak z młodym mieliśmy ale on miał straszne kolki, co ja się go nanosiłem tak do roku, żeby usnął... Inaczej nie było bata, żeby usnął. Kilometry korytarzem zrobiłem U nas spanie nie jest najgorsze, weź żeby ten dziad zjadł jak człowiek ale nie, trzeba go karmić cały czas i jeszcze jego jedzenie trwa półtorej godziny... No oszaleć z tym jedzeniem idzie...

A ja se patelnie pokupowałem

Trawa to sobie poczytaj jaka - w mieszance nie powinno być jakiejś odmiany, nie pamiętam teraz. Jak ja szukałem na taki mały placyk to jakąś tenisową w casto kupiłem mieszankę, tyle pamiętam EDIT: W mieszankach trawnikowych nie powinno się stosować traw pastewnych, jak np. życica wielokwiatowa, mieszańcowa oraz westerwoldzka. Zwróćmy też uwagę na udział coraz częściej stosowanej w mieszankach rekreacyjnych kostrzewy trzcinowej, która jest bardzo trwała, jednak będzie wyróżniać się w murawie, tworząc duże kępy i szerokie blaszki liściowe.

Ja u siebie mam tak zrobione, że mam płytki pod meblami plus 2 plytki od mebli (60tki), dalej panele, łączenie zrobione sikaflexem.

@GordonLameman Ale to granitowa, miała być żeliwna, nie będę się wykłócał z resztą ja tam też wolę bez powłok już. @Berg, dzięki ale wolę polakowi dać zarobić mimo wszystko

A co zrobisz jak nie masz innej opcji? Ładuj i tyle, ja na mrozie ładowałem. @trepek, wielkie dzięki. Używałeś może już żeliwnej patelni? Bo wyczytałem, żeby kwaśnych rzeczy na nich nie robić typu pomidory. Mam patelnie z tefala teraz ale zaczyna przywierać i chętnie ją wywalę bo miejsca nie mam. Ale jak nie należy sosu bolońskiego robić na żeliwnej no to pewnie zostawię... A kociołki widzę, że są

Pytanie kulinarne, znowu. Potrzebuję patelni. Żona zażyczyła sobie żeliwną. Płacić tyle siana za stauba trochę mi się nie widzi więc pytanie - czy kupię jakąś dobrą polską, żeliwną patelnię za ułamek ceny stauba? 28 cm, a nawet większa, do indukcji. Widziałem Gerlach natur (ale to chyba nie jest 100% żeliwo), Zwieger ale nie wiem sam. Emalia Olkusz jest cenowo fajna i chętnie wsparłbym polskiego producenta. Ktoś coś? Drugie pytanie - mam stalową z Ikei, nie wysezonowałem jej i trochę mi przywiera, widziałem kilka metod sezonowania, można to zrobić już jak się jej używało? Widziałem jakiś motyw z gotowaniem obierków z ziemniaków.