Skocz do zawartości

marko

Użytkownik
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marko

  1. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Mnie dzisiaj służbowe auto znowu zaskoczyło. Dwa tygodnie postoju. Dzisiaj rano radio strzeliło focha. Brak połączenia z telefonem i... brak DAB. Nie że brak sygnału, co brak opcji DAB Postoi dwa dni, to może się naprawi
  2. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Znajomemu jakiś czas temu uwalili 5-letniego peugeota.
  3. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Co Ci sprawdzali w dieslu? Poziom zadymienia? Ile razy powtórzyli pomiar? Najzabawniejsze jest to, że w przypadku kilkuletnich diesli w DE na przeglądach jest sieczka, bo sypią się negatywy. Po przekroczeniu Odry magicznie wszystkie diesle sprawne, nawet te 20-letnie.
  4. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    A to inna sprawa. Ja w ogóle nie rozumiem, jak stacje kontroli pojazdów mogą działać na zasadzie wolnej konkurencji. Nie trzeba być żadnym ekspertem, żeby stwierdzić, że takie zasady będą prowadzić do nadużyć
  5. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Zaryzykuję stwierdzenie, że jakby wziął zrobił rzetelne pomiary spalin Waszych zadbanych aut, to większość dostałaby soczystego negatywa... A stwierdzenie "w porównaniu z innymi autami" jest głupie. To, że taka Serbia i sąsiednie kraje mają wręcz trującą jakość powietrza nie jest wymówką, że powietrze w centrum Krakowa czy Katowic jest ok. Bo nie jest, to nadal ściek. Odczyt z wczoraj. Centrum Monachium, odczyt 75 (umiarkowana jakość powietrza), Kraków centrum 170 (jakość zła), w Serbii w jakimś mieście 400 (trujące). Odczyt ze stacji niedaleko mojego bloku: 4 (cztery). Poza tym napisaliście nad wyraz dużo bzdur. Jednak stwierdzenie, że SCT w dużych polskich miastach, to spisek Niemców, wygrało
  6. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    @Krzysiak https://coc.psa-peugeot-citroen.com/en/ tylko jest mały problem - kosztuje 220€ generalnie duplikat powinieneś dostać i od Peugeot Polska, i od ASO. Więc albo komuś się nie chce, albo jest niekompetentny.
  7. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Równie śmiało możesz napisać, że skoro ileś tam temu kupiłeś piec CO i działa, to nadal możesz z niego korzystać, bez względu na jego sprawność i to co oddaje do atmosfery. A tak nie jest. Generalnie patrzyłem wczoraj na jakość powietrza w Europie i Śląsk z Małopolską, to jest jedna wielka czerwona plama na mapie.
  8. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Szczerze nie wiem. Nie używam ładowania indukcyjnego, bo telefon mam w etui, więc wydajność tego jest marna. W domu jak kupiłem ładowarkę indukcyjną, to też byłem rozczarowany, bo telefon gorący jak piekło, a % jakoś słabo. Dalej wyolbrzymiasz. Mieszkańcy mają 5 lat na zmiany. Poza tym srogi próg jest dla diesli, z silnikami benzynowymi jest dużo prościej. Jesteś programistą, tak? Dlaczego mając stary telefon z Androidem np. 12 nie mogę zainstalować najnowszysch aplikacji, tylko jestem zmuszany do przesiadki na nowszy model telefonu? Generalnie SCT w polskim wydaniu, to jest ponury żart. Mam wrażenie, że piekarze wzięli się za konstruowanie rakiet kosmicznych.
  9. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Chyba jak zrobisz jakiś swap Chcesz tanio i dobrze, to sobie kup Lagunę III po lifcie, zrób serwis mechaniczny i będziesz jeździł. A jak chcesz jeszcze taniej, to sobie LPG zamontuj.
  10. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Nie demonizuj. Auta zawsze rdzewiały, no może oprócz francuskich marek. Różnice są jedynie dwie: raz, że w przypadku zakupu kilkulatka próg bólu na mankamenty jest niski. A dwa, dostęp do informacji teraz vs 15-20lat temu. Przecież Mercedesy zawsze gniły, a o modelach z początku XXI to już książki napisano. A jakoś Twój egzemplarz nadal jeździ. Poza tym w Polsce nadal opłaca się naprawiać auta czy to mechanicznie czy blacharsko. Brat tłucze Lagunę III i ani myśli zmieniać.
  11. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Żadne. Poza tym głównie rozchodzi się o podwozie. Kupujesz nowe, to dajesz od razu na zabezpieczenie podwozia. Kupujesz kilkuletnie, to podobna procedura, tylko dochodzi koszt usunięcia obecnej rdzy. Znajomi kupili jakieś pół roku temu CX-5 z bodajże 2015 roku i jest bez rdzy. Z tym, że spód był właśnie zabezpieczony jeszcze w salonie przed odbiorem auta + folia
  12. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Nic nadzwyczajnego. Na fordzie znalazłem rdzę po dwóch latach. W Nissanie akurat z tego co się doczytałem, to jest to jakaś wada konstrukcyjna, bo dużo ludzi się skarżyło że im rdzewieje w okolicy zamka maski (tylko maska od spodu)
  13. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Poza tym tak szybka utrata wartości, to wada i zaleta. Pytanie jak długo chce się to auto trzymać. X-Trail z 2017, to będzie poprzednia generacja po lifcie. Silnikowo 1.6 DIG-T ok, ale jedynie ze skrzynią manualną, w której wybierak działa jak w żuku. Potem wsadzali 1.3 z automatem, ale nie mam pojęcia jak to jeździ. Wyposażeniowo w miarę spoko, fotele elektryczne bez pamięci, multimedia jedynie przestarzałe, ale można sobie wsadzić jakieś chińskie radio. No i uważać na rdzę, u mnie po 5 latach zaczęło brać maskę od spodu. Błotniki przednie, klapa bagażnika plastik. Spód przy sprzedaży był wg serwisu jeszcze ok. Ja osobiście podwozia na oczy nie widziałem Ciekawostką jest, że interwał serwisowy w przypadku benzyny, to 20kkm, diesel 30kkm. Nowa generacja z ePower ma interwał serwisowy 15kkm. Amarok, to chyba inna półka cenowa no i tylko diesel. Poza tym jak tutaj skupiacie się na przyczepności, to jakikolwiek pickup mocno Was rozczaruje. Chyba że wrzucicie ze 300kg na pakę, żeby tak nie podskakiwała. Choć to i tak nadal będzie taczka Jakby kumpel zabierał Cię na grilla, to by ta waga jeszcze szybciej rosła Osobiście nie cierpię siłowni. Jakiś czas chodziłem, ale to zdecydowanie nie dla mnie. Ale takie karate czy jiu jitsu 🥰
  14. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    To teraz sobie jeszcze weź korektę, że między QQ, a X-Trailem jest kolejna klasa różnicy. I nie żebym ja sobie coś wymyślił, każdy tester samochodów zwraca na to uwagę, że jest przepaść między mniejszym i większym bratem. Z Fordem jest podobnie jak z AR. Dopóki działa, to jest fajnie, a nawet bardzo fajnie. A potem to już tak sobie.
  15. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Na Kugę były / są świetne oferty leasingu. Jednak jak widziałem, jak często samochody firmowe lądowały na serwisie, to szybko mi przeszło. Sąsiadka odebrała nową Kugę na początku grudnia. I tak mając bezpośrednie porównanie, to jednak zdecydowanie wolę swojego X-Traila.
  16. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Hmm... Ty się ożeniłeś, co nie? Dziwne, żeś dalej patyczak
  17. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    A ja Wam życzę prostych zakrętów, +30% do trakcji i żeby zawsze było z górki (zawsze to spalanie niższe ) No i żebyście nie złapali gumy w drodze do bliskich! Nażreć i tak się nażrecie. Jak nie dzisiaj, to pojutrze
  18. Też masz problem, że zegarek przestawia się z systemu 24 na 12godzin? Widzę, że masz AM przy godzinie, dlatego pytam, a dużo ludzi się skarży, że właśnie zegarek żyje własnym życiem
  19. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Torba z rzepami. Jak nie będziesz tego codziennie męczył, tylko wrzucić w kąt i zapomnieć, to będzie to trzymać.
  20. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Ale jak plastik? Przecież cały bagażnik jest pokryty tapicerką Apteczkę z trójkątem mam w takiej podłużnej torbie i na rzepie przyczepione właśnie do boczku bagażnika. Poza tym ja w bagażniku nic nie wożę oprócz skrzynek na zakupy. W bagażniku są 4 ucha do haków, to używam siatki, akurat oryginalna z T32 jeszcze mi pasowała, w sumie tak samo jak matę bagażnika przełożyłem też z poprzedniego T32. Chyba, że masz 7-miejscowego, to wtedy masz chyba plastik na boczkach Choć faktem jest, że brakuje tam jakichś haczyków, itp.
  21. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Tak jak @bergercs napisał. Jeśli to współczesne auto, to elektronika bardzo chroni użytkownika. Jednak w kosztach utrzymania będzie przepaść.
  22. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Nie ma to jak siedzieć w aucie przed przychodnią dziecięcą i obserwować kreatywność kobiet na parkingu. Przykład: Droga wąska osiedlowa. Jedna madka przyjechała i stoi na środku drogi, druga madka chce wyjechać z miejsca parkingowego w kierunku tej pierwszej. Ta pierwsza ją puszcza, a ta druga wyjeżdża. No i spotkały się po 2metrach ... i gdybają jak to się teraz minąć... Idę po popcorn *W słowie madka nie ma błędu.
  23. Busted My Wallet
  24. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    PRL'owska mentalność dziedziczona. Państwo ma, państwo da. A lud i tak do bidy przyzwyczajony, żeby sobie za dużo nie wymagał...
  25. Oczywiście. Tylko jest kilka kruczków. Najpierw zgłaszasz do ubezpieczalni, że nie zgadzasz się z wyceną szkody, a przede wszystkim z zakresem stwierdzonych szkód. Jeśli to olewają, to wtedy musisz szukać niezależnego rzeczoznawcy na własną rękę i z jego opinią zgłaszasz się potem do rzecznika finansowego. I trzymać kciuki Ew. oddaj szkodę do firmy odzyskującej odszkodowanie i niech się martwią. Przynajmniej masz wtedy i rzeczoznawcę, i ochronę prawną. Jak nie potrzebujesz auta zastępczego, to możesz też domagać się ekwiwalentu finansowego za każdy dzień bez auta. Dopytaj u siebie w serwisie, to powiedzą Ci ile byś mógł odzyskać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...