marko
Użytkownik-
Postów
1 198 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marko
-
Samochód dla rodziny 2+2, SUV lub kombi w okolicach 60k zł.
marko odpowiedział(a) na Pawllos temat w Motoryzacja
Ja tak tylko wtrącę: może Duster albo Jogger? -
Samochód dla rodziny 2+2, SUV lub kombi w okolicach 60k zł.
marko odpowiedział(a) na Pawllos temat w Motoryzacja
Kadjar jest straszny. Wtedy już lepiej X-Trail. Z kombi Megane / Talisman. -
Ja tam nie wiem, ale w 2017 jak konfigurowałem Golfa w kombi, to mi X-Trail T32 wyszedł spoooro taniej Fakt, jeśli chodzi o ficzery, to golf miażdżył x-traila, ale mimo wszystko coś nie halo... Konfiguracji Passata nawet nie zaczynałem. Niemieckie marki jakoś się pogubiły. Nawalone bzdur. Ktoś powie "ale matrycowe światła są genialne!". Spoko, tylko po grzyba programować jakieś animacje, rysowanie znaków drogowych, itd.? To są roboczogodziny dla programistów, testerów. Jak widzę znowu nową gamę modelową BMW, to mam odczucie, że to auta rysowane stricte pod chińskiego klienta. Np. nowe X3, gdyby nie znaczek to bym myślał, że chińskia marka
-
Ja Calibrę widziałem może z 2 tygodnie temu? I taką ładną. A jeszcze nie obczaiłem kto, ale ktoś niedaleko mnie ma Subaru SVX.
-
Przez chwilę użytkowałem Bertone. Październik, 18 stopni, ale dach był otwarty
-
Kojarzycie takie rowery trójkołowe, co jeżdżą nią np. listonosze? No to dzisiaj sobie jadę, patrzę: stoi jeden taki zepsuty rower na chodniku. Ciekawostką jest, że do zabrania go przyjechało ADAC Toyotą Hilux z tym widelcem z tyłu do holowania aut
-
A kto broni wytykać błędy innym producentom?
-
Ale oburzenie Co ciekawe niektórzy zrozumieli, a ci, po których się spodziewałem, się obruszyli... Tak, paralizator, żeby Was tam nie pobili, jak wbijecie się w kolejkę Paralizator do samoobrony jest legalny.
-
Nie no. Wiadomo, że to jakiś chory wyjątek, ale i tak jest śmieszny: w kraju, gdzie BEV jest jak na lekarstwo, wszyscy pieją, że przecież ładowarki są wolne, a tutaj jeb, zapisy
-
To jest ta prostota obsługi? Sobie paralizator zapakujcie do auta, bo może się przydać
-
Jak komuś jakiś tani router wystarcza i jest zadowolony, to po co coś zmieniać? Co innego jakby marudził, że wolny, że zasięgu nie ma. To niczym nie różni się od zakupu auta. Skoro starcza Clio, to nie kupujesz Scenika "na zapas"
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
marko odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Posłowie Konfederacji już nie raz pokazali, jak radzą sobie w sytuacjach podbramkowych. W moim odczuciu oni nie potrafią nawet zapanować nad własnym podwórkiem, a co dopiero brać się za rządzenie krajem. Owszem, hasła mają fajne, ale głosić hasła i być pyskatym to potrafi wielu. -
W USA jest na pewno zbanowane, bo można tam wsadzić kaktusa
-
Co ostatnio kupiłem dla swoich czterech kółek?
marko odpowiedział(a) na Katystopej temat w Motoryzacja
Ty chyba nie zrozumiałeś... -
Co ostatnio kupiłem dla swoich czterech kółek?
marko odpowiedział(a) na Katystopej temat w Motoryzacja
I teraz zastanawiam się, dlaczego ludzie tyle dopłacają? Kiedyś to było czuć różnicę. Teraz poza jakimiś świecidełkami, to jest jakaś przewaga? -
@larry.bigl Ty siedź cicho, bo zaraz zlecą się "naelektryzowani"
-
Skrajności są wszędzie. Są ludzie, co zapominają dziecka w trakcie podróży. Ot, robią przystanek, a kilkaset kilometrów dalej orientują się, że Filipka nie ma
-
Ja nie napisałem, że się z tym zgadzam, tylko że trochę prawdy w tym jest. Wszystko z głową. Co do nauczycieli, naprawdę polecam porozmawiać z kilkoma. Fakt, że jest cyrk o podłożu politycznym, ale historii o rodzicach też się nasłuchałem...
-
No. To teraz zapytaj dowolnego nauczyciela, jak zachowują się rodzice w stosunku do nich. Ja znam kilku nauczycieli, różne poziomy szkół. Jest masakra. Kurde, sam jeszcze na studiach dostałem ofertę pracy z jednej ze szkół średnich, czy chcę zostać nauczycielem. Tak sobie pomyślałem, z jakimi uczniami miałem do czynienia jeszcze kilka lat temu... Yyy, podziękowałem
-
Z drugiej strony jak popatrzysz, jak roszczeniowe są obecne dzieci, świadczy o tym, że sami nie jesteśmy super rodzicami. Z tym tuleniem czy ignorowaniem płaczu, to trochę racji w tym jest. Z tym, że to musisz wyczuć swoje dziecko. Te bobaski to takie głupie nie są, jak nam się wydaje Znajdą Wasz słaby punkt i bez skrupułów go wykorzystają
-
Znajoma na dwójkę dzieci. Jakimś cudem udało jej się zapanować nad dwójką dzieci. Może cud, może przypadek. Może dlatego, że ma wykształcenie w tym kierunku i pracuje z takimi maluchami? PS: mieszka w Polsce.
-
Mnie śmieszy marudzenie ludzi, jakie to mają problemy z bobasem, a co tydzień wyjazd to do babci, tu do cioci, tu gdzieś tam, czy 2 tygodnie w Turcji. "No on nie zaśnie wcześniej i tylko z nami!" No co za przypadek!
-
Wiesz, co to jest nauka nawyków? Wiesz, że pierwszy rok jest kluczowy? Nie drugi, trzeci, a pierwszy! A pierwszy rok to od dnia urodzenia do pierwszych urodzin. Miejsce czy pora spania, to nawyk. Do wypracowania. Tylko potem nawyków trzeba się trzymać, a nie że w sobotę jedziemy do babci Aliny i wracamy o 21:00 do domu i "olaboga! dziecko zasnęło w aucie!" Czy nocujemy u kogoś i bobasek totalnie się gubi, gdzie jego bezpieczne łóżeczko. Jak zaczynasz temat później, to się nie dziw, że się nie da albo trwa to wieczność.
-
Masz prawo się nie zgadzać. Ja nie zamierzam nic udowadniać.
-
Informacje od specjalistów. Wystarczyło słuchać i być cierpliwym... W takich kwestiach dobrze jest też zapytać rodzin zastępczych, które biorą małe dzieci. Jak nie masz nic mądrego do napisania, to nie pisz nic. PS: nie mam zamiaru nikomu tłumaczyć, jak ktoś ma wychowywać dziecko. Co to to nie. Chcę przekazać jedynie informację, że wiele rzeczy powszechnie uważanych za "ten typ tak ma" da się ogarnąć. Choćby spanie. Tyle, że trzeba do tego ludzi z pojęciem, którzy wskażą błędy i podpowiedzą, co robić dalej.
