Skocz do zawartości

VRman

Użytkownik
  • Postów

    4 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez VRman

  1. W serii 6000 i 7000 poza RT jeszcze potężnie odstawali z upscallerami. Teraz też bym się nie rozpędzał z chwaleniem FSR4, bo w ruchu to jest nadal kaszana. Nie to, że DSR4 jest w tej kwestii jakiś super. Jak tylko przestali potężnie odstawać, to wrócili do wycen z dupy i znowu "to co ma Nvidia minus 50$". Problem w tym że w Europie to jest nie -50$ a wręcz +50$. Tak to oni odzyskają rynek, ale chyba antyków w muzeach elektroniki jak już Radeon zupełnie przestanie być widoczny w sklepach
  2. Mam prośbę: Czy moglibyście sobie darować wklejanie wypowiedzi Fiutina, Miediewlewa, Orbana, Carlsona, Zahlanovej, Ławrowa i innych tego typu? Serio może do wątka z politmemami lepiej. Po co ludziom marnować czas i humor w tym wątku tym szambem? Przeczytałem i mając już i tak zły nastrój, popsułem go sobie jeszcze bardziej. Jestem spokojny człowiek, ale jakbym przechodził i mijał takiego Carlsona czy Orbana, to zanim bym pomyślał, już bym walił im "liście". Co za szmaty... * * * a tymczasem https://wiadomosci.onet.pl/swiat/cios-w-rosje-chinscy-panstwowi-giganci-wstrzymuja-zakupy-ropy/g0q2293 Taaa. Jeszcze niech napiszą jak tam będzie z tą nieoficjalną drogą zakupów, bo oficjalnymi pierdu-pierdu to można się podetrzeć.
  3. Czyli jest... regres? A przecież taka moda na ECO Na 2500K bez włączonych funkcji oszczędzania prądu + gtx 760 czy gtx 780 miałem ok 75W w idle (nie pamiętam na której to było grafie bo to dawno temu)
  4. Ale ja w takie gry już grałem. Tu nie chodzi o podejście typu "nie bo gałka" czy "nie bo nie lubię fantasy". Po prostu dla mnie ZC2 jest lepsze. Z Galakty mamy o 180° różne gusta odnośnie tego w co i jak lubimy strzelać. No mi się ta akurat nie widzi. Ale ja już sprawdziłem z 10 różnych strzelanek w VR i sprawdziłem w praktyce czy moje oczekiwania czasem nie są przypadkiem błędne. Czasem się okazuje, że są (jak Compound, którego olałem widząc jak wygląda, a dopiero recka Mr. VR voice'a mnie przekonała aby spróbować i wyszło, że Compound to gra nr 1 na liście "w której strzelance VR spędziłeś najwięcej godzin". Co do tego Samsunga. Samsung sam oficjalnie mówi "nie interesuje nas granie, to sprzęt do czegoś innego". Sugerujesz podejscie, które się nie sprawdziło. Google XR to kolejne zatruwanie studni (poisoning the well) - jeszcze więcej popierdółek, jeszcze gorsza grafa (zakładam potężne błędy kosztujące sporo wydajności) jeszcze gorsze sterowanie, jeszcze większy zastój w rozwoju sprzętu "porządnego do gier" - bo zamiast pójść o klasę wyżej względem Questów i ich gównianego trackingu, pójdą w badziew i nawet hand tracking. Standalone VR gaming już zdycha a przypomnę, że zarżnięto PC VR gaming na ołtarzu "wszystko dla ciebie jaśnie panie Standalone'nie" Nie tędy droga. Albo coś z 2x szybszym CPU i 2x szybszym GPU (jako minimum) i to w grach robionych popawnie, albo to nie ma szans zaoferować tego poziomu jaki interesuje graczy core. Gównosprzęty do MR/AR są niepotrzebnie drogie, nie ma żadnych inwestycji w porządne gry na to i ogólnie jak i dekadę temu znowu jest pogoń za masówką i tanizną (choć tu jakoś tanio nie jest) i tak jak dekadę temu to krytykowałem, tak teraz to będę robił nadal, bo się okazało, że miałem rację. Jakby zrobiliby jakiś headset z jakością obrazu jak na Q2 nawet, ale z 180°/120° FOV i za poniżej 1200$, zrobiliby do tego ze 3 megazajebiste gry (koszt stworzenia to marne 100mln za megahit, bo odpada koszt marketingu jak te gry byłyby właśnie robione jako marketing) i jakby mieli odpowiednie podejście (od OSu i optymalizacji pod wydajność, po kampanie informacyjne/edukacyjne aby ignorantom przekazać wiedzę "nie, że się porzygałeś po 15 minutach nie oznacza, że VR jest do dupy") to byłby nagle szok krawaciarzy, że jednak ludzie chcą VR gamingu i kupują. A przecież ich eskperci analizujący cyferki z excela wzięte z debilnych ankiet i "badania rynku" mówili inaczej. Jest tak dużo rzeczy, które odpychają ludzi od VR gamingu bardziej niż słaba jakość oprawy, choć ta też powinna być lepsza. Grałem w dwie gry które nawet są spoko gameplayowo ale wyglądają jak gry z roku 1999. Puste kanciaste miejsca, no porażka. Ale w Dungeon of Eternity czy Red Matter 2 grafika mnie cieszy, mimo standalone'u. Jest to minimum przy którym nie odechciewa mi się grania przez naprawdę gównianą grafę. Suma wszystkiego musi przekraczać te minimum. Jak gra ma być świetna przy kijowej grafie, to musi oferować coś naprawdę dobrego gdzie indziej. A gry "przeciętne" mogą "polec" właśnie dlatego, że albo sprzęt albo dev zawiódł. Ponad połowa gier kończy się plajtą bo jak połączysz średnią półkę umiejętności developera z kiepską wydajnością to się robi kaszana. I jak Galakty gra w takie H3VR to spoko, widać że gra mu oferuje coś fajnego pomimo gównianej oprawy. Ale wielu osobom się nie chce dawać nawet szansy grom które wyglądają gorzej niż gry z PS2. PS. Tak, autentycznie Dungerons of Eternity wygląda moim (i mojego kolegi) zdaniem zajebiście jak na standalone. Przeciwników fajnie się ogląda. Efekty magii i ognia są zrobione fajnie. Nawet lokacje są ładne, bo autorzy zrobili grę tak jak robiło się dobre graficznie gry w 2000-2004r. a nie robiąc jak w 2025 a potem się kończy na oprawie z PS1 i spadkach animacji. Tu jest stałe jak skała 75, 80 czy 90fps (trudno powiedzieć ile tak na oko, bo się nie przeyglądałem. 75 można rozpoznać jak sie popatrzy na jasną planszę (miga ) i do tego naprawdę fajnie niektóre elementy wyglądają. Ale znowu tracking mnie ostro wku..rza. Czsaem strzała jest o 10cm gdzie indziej niż mój kontroler. Innym razem kontroler wychodzi poza obszar widzenia kamerek headsetu. To są wkurzające wady wynikające tylko i wyłącznie z podejścia "musi być tanio bo casuale nie kupią". Technologia do lepszego tracking istnieje od lat, no ale cóż. W CV1 szychy Oculus-Meta (wtedy) mówiły, że na kamerkę mają budżet 5$. No ja pier..
  5. Niech jeszcze tryb stealth zrobią, bez pojazdów, bez broni. Same noże. i miecze samurajskie, oczywiście. To też ostatnio modne.
  6. Kupiliście ten model co jest jednym z najjaśniejszych OLEDów? To mam prośbę: może ktoś z tych co kupują, zrobi później jakiś szybki test jak sobie te monitory radzą z shaderami CRT w grach na platformy 16-bitowe? Chociaż z jakimś CRT royale czy inne CRT Geom, ale oczywiście najlepiej z tym i jeszcze CRT beam simulator, bo przy tych dwóch na raz na pewno będzie za ciemno, ale ciekaw jestem jak bardzo zabraknie. Z góry dzięki.
  7. No to kończąc offtop o VR:
  8. Ja doradzę tak: zbieraj na wymianę karty i na VR. Tam dopiero będziesz miał "większy ekran" Nie wiem jak z tą grą, ale w większości gier Radki są do bani w VR, ale musisz sam poszukać info. Może akurat w tej grze dałoby się grać na tym Radku. Oczywiście na tanim VR możesz zapomnieć o ostrości znanej z monitora, ale imersja na pewno byłaby na innym poziomie. Nie musi być od razu 5090 i Pimax Crystal Super za pierdylnion cebulionów.
  9. Strasznie słaba efektywność przy 20-40W. To cecha tego zasilacza, każdego zasilacz o tak dużej mocy czy cecha każdego zasilacza w ogóle? Nowoczesne desktopy chyba potrafią zejść poniżej 40W na "pulpicie"? Sorry za pytania o takie rzeczy, ale ja nigdy się tą kwestią nie interesowałem. Zawsze funkcje oszczędzania energii wyłączałem, bo i tak coś innego niweczuło efekt (błędy w sterownikach Nvidii, wrzucające zegary 3D przy 100+Hz przez dobre kilka lat chociażby) i do tego wbrew ogólnej narracji, że "teraz już to dopracowli" kolejny i kolejny raz się okazywało, że jednak nie. Także serio nawet nie wiem ile może brać nowoczesny komp z włączonymy tymi wszystkimi pierdołami do oszczędzania.
  10. ale żenada To chyba jedyne co łączy sejm i tą grę.
  11. Jakoś pewnie ponad połowa ludzkości, która nie potrafi sobie nawet wyobrazić filmu w 3D, albo się zraziła gównianym 3D w telewizorach albo nawet w kinach, bo 3D w 24fps to jak próba popularyzacji aktywności fizycznej poprzez maratony 40km. No ok, są osoby którym to się spodoba, ale 90% ludzi nawet nie przebiegnie pierwszego kilometra i uzna "to nie dla mnie". Co do VR. Nie widzę problemu w tym, że gra przestaje bawić po pół godziny. Nie widzę problemu w tym, że się o niej nie pamięta. Nie musi mieć historii do zapamiętania, nie musi być nawet wybitna, żeby ją długo pamiętać. Bawiłem się nieźle gierką o leceniu w Voxel Fly a zapomniałem tytułu. Już to kolejny raz powtórzę, bo wczoraj byłem w VR i jest jeszcze gorzej: Jest tragedia w podejściu. Teraz nawet w powiadomieniach mam reklamy gówien "Horizon worlds", które nie są grami, a do tego wyglądają jak jakaś kupa zrobiona na komputery z roku 1997. Wchodzisz na Meta store a tam przedszkole. Wszystko jest albo realnie albo na pozór gównem dla dzieciarni i kobiet, albo horror. I.. no w sumie to tyle. Nic więcej. Gry które nie są, to najczęściej jakieś totalne gówno udające Minecrafta albo zrobione na takim poziomie, że wygląda jak efekt tygodnia pracy jednego studenta i to wcale nie jakiegoś zdolnego. To jest po prostu załamujące. W tym samym czasie wiele naprawdę zajebistych gier leży zapomniane. Audica? Nie ma już na Meta Store. Nie kupisz. Nie pograsz. Na Steamie jeszcze rok temu była, teraz nie wiem. Astrobot i inne fajne gry na PSVR? Zapomniane. Nigdy nie zostaną wydane na nic innego. Części studiów już nawet nie ma. VR powinno się zacząć jako wspólna inicjatywa. Tak jak to miało być gdy odniósł sukces Kickstarter. A nie od początku rozwalanie rynku podziałem na exclusive'y. Ex na PSVR, Ex na Questy. Ex na Pico już się nawet rozpędzali robić. Zaraz potem Exy na Apple'a, exy na Pimaxa itp. Tylko tu już nie zdążyli, bo pojawił się korporacyjny trend zakopywania VR gamingu w grobie. No i oczywiście wczoraj kolejna seria błędów. Tym razem mnie ot tak, samo z siebie wyciszyło. Zmarnowaliśmy z 10 minut z kolegą resetując headsety i próbując się połączyć. Koledze dźwięk tego "domu" w VR się zapętlił i teraz mu "szumi" nawet jak ogląda netflixa. Nawet jak zmienił ten dom na inny, to nadal ma dźwięki z tego poprzedniego. anyway Mi tego co jest wystarczy na kilka lat grania na szczęście, choć nie wiem skąd mam wziąć kasę na 9800x3d +5070ti, a bez tego nie widzę sensu próbować skoro 90% gier na PCVR to płaskie gry z protezą UEVR. No ale zawsze coś. Niektórym prawie nic nie brakuje w porównaniu do prawdziwych gier VR. No dobra, 7800x3d+5070ti jeszcze OK. Ale to już z bólem, bo nawet 9800x3d jest za cienki do 90fps w grach na UE. Ja narzekać na "nie mam w co pograć" nie będę, ale będę narzekał, że nie gram nonstop w gry, które mnie zachwycają, powalają, sprawiają, że wiem dlaczego te hobby jest najlepszym hobby na świecie. Tych hitów nie będzie, nie powstaną. Wczoraj graliśmy z kolegą w Dungeons of Eternity. Już od roku (ponad) prawie reagularnie grywamy raz w tygodniu. Jeszcze nie było sesji poniżej 7/10, a 99% to 9-10/10. Bawimy się świetnie i co chwila lecą albo zachwyty albo płacze, że szkoda że to nie jest lepszy sprzęt, że nie na PC, że gra nie jest większa, że grafa nie jest bogatsza, że kod nie jest lepszy (szczególnie w grach na Questa czuć te problemy programistów wynikające z braków mocy CPU) Ta gra mnie nudzi po godzinie, a raczej nie tyle nudzi co mi się już nie chce grać, bo stanie godzinę i machanie mieczami mnie szybko męczy. Ale następnego dnia mogę znowu grać godzinę bawiąc się rewelacyjnie. Później pograliśmy trochę w Racket Pinballa. Znowu bawiliśmy się super, choć gra niestety nie ma multi i zostaje tylko komentowanie co się dzieje czy na początku próby wspólnego rozkminienia co i jak działa na "stole". W minigolfa też nie da się grać wiele godzin, bo się nudzi, ale się nadaje na krótsze sesje i nie nudzi przez długie lata. Ogólnie VR bardzo dobrze się sprawdza w grach typu arcade. Podobnie z V-racer hoverbike - znowu - nużyzna na dłuższą metę, ale zawsze jak gram to się bawię świetnie. I tak dalej. I tak dalej. edit: Z kolei te H3VR to gra nie dla mnie.
  12. Czyli Ja bardzo psjepraszam, ale podejrzania panów są całkowicie bezpodstawne. Ja niczego nie poz-pozzzwalałem. Ukraina decyduje co do nich jedzie i co z niej wichodzi.
  13. To ja wrzuciłem, ale nie mam najmniejszego pojęcia co to za karta. Może być OK a może to jakiś szrot, którego należy unikać. Niech się chętni dowiedzą, żeby nie było potem na mnie
  14. No nie bardzo widzę jakiekolwiek powody do optymizmu, bo AR i MR zabiera developerów, projekty, budżety. Do tego nie wiadomo jakie wady ma ten Android. W Mecie jeszcze trochę dobrego zostało po erze Carmacka. Popularyzacja tego androida to popularyzacja systemu nie do gier + do gierek-popierdółek. To może być nawet w przypadku sukcesu argument dla Mety, żeby nie robić Questa 4. Zresztą o ile w ogóle jeszcze potrzebują jakichś argumentów poza tymi bzdurnymi, które pewnie już spowodowały olanie rynku gier przez Meta kompletnie. Gdzie gry o rozmachu Asgard's Wrath II? Do tego jeszcze sygnały że wafle TSMC droższe w 2nm, a bez 2nm postępu żadnego sensownego nie będzie w wydajności. Możnaby zroribć oczywiście zajebistego gamingowego Questa 4 dla graczy, ale wymienna bateria i hotswap to dodatkowe koszty, które byłyby barierą dla casuali i osób nie zainteresowanych graniem. Jakby dać wymienną baterię, dać ją na tył głowy, podbić mocno poziom pobieranego prądu, zwiększyć wielkość chłodzenia, dać natywny displayport, wesprzeć to softem - to byłby super sprzęt nawet bez 2nm, ale z podejściem jakie ma obecnie Meta? No nie widzę tego. Chyba, że przełożą premierę na 2028-2029. W takim razie z jednej strony zagrożenie, że dostaniemy coś jeszcze mniej szybsze od Q3 niż Q3 był od Q2, a to zdecydowanie za mało, a z drugiej, że sprzęt będzie przez to tak drogi, że nie będzie celował w gry, tylko w co innego. No i czy w ogóle będzie istniał odpowiedni chip od Qualcomma? Co jeśli funkcje dla AR/MR będą tam wrzucone niepotrzebnie podbijając koszt nawet tańszych wersji? Na koniec: To nie mój pesymizm. Po prostu jeśli chodzi o o Metę, jakikolwiek optymizm odnośnie VR to głupota.
  15. VRman

    Wyszperane okazje

    https://www.pepper.pl/promocje/karta-graficzna-palit-rtx-5070-ti-gamingpro-s-arc-raiders-1136456
  16. RTX Failix kolejny: https://wccftech.com/unrealrtx-remix-mod-replay-1998-classic-rtx-on/ Wygląda jak gówno, a mimo bycia grą z 1998r. przynajmniej na nagraniu wyraźnie ma problemy z płynnością. Może jak twórcy nie potrafią nagrać w 60fps to się niech nie zabierają za mody. Tacy ludzie teraz decydują o tym jak robić gry. Niestety. A, mod zajmuje 50GB. Ktoś zrobił ten mod bo się zakochał w RT. Tymczasem gry na PS2 wyglądały dużo lepiej niż ta gra z modem RT. Już nie wspominając o zniszczeniu oryginalnego stylu graficznego gry, co jest typowe dla każdego takiego posranego pomysłu na pchanie RT do gier sprzed 25+ lat.
  17. Ale te wypowiedzi Węgrów to może do wątka politmemy by się nadawały bardziej
  18. Ale to jest wydeptywanie ścieżki. Cel jest jasny. To jest ten konkurent dla Apple Vision PRO, tak? 1800$ + VAT No ale wygląda ładnie, ma ajtrakink i w ogóle. Z punktu widzenia gracza to jest news tak ważny jak ogłoszenie nowej serii gaci, tym razem z wizerunkiem Mario na gumce.
  19. AR - "who cares" Mam nadzieję, że android XR zdechnie szybko zanim narobi nieodwracalnych szkód ewentualnemu VRowi w przyszłości. Ostatnie czego potrzebujemy to wytresowanie ludzi do oczekiwania, że na głowie można mieć tylko coś w kształcie okularków, MUSI być widać świat rzeczywisty, a do kontroli wystarczy gówniany hand tracking, który nigdy nie zejdzie z input lagiem do <5ms jakie powinno być normą dla kontrolerów, aby nie psuć potencjału (tak, uważam, że tracking w Questach jest do dupy)
  20. Wy serio myślicie, że rząd jedyne co zrobił to obniżenie wieku emerytalnego tancerzom, skasowanie VATu za sex-kamerki i dodatkowa kasa dla "artystów"? Przecież oni robią więcej niż to! Na przykład obniżyli obciążenia podatkowe salonom piękności. A Wy nic nie doceniacie!
  21. W 2008 w grze GRID, totalnej arcade'ówce, dali po prostu tryb "duchów". W tym trybie każdy przenika przez każdego i gitara. Nikt nikomu nic nie popsuje choćby się starał. Mi pasowało, bo i tak była walka zderzak w zderzak - czasem dwa okrążenia jechało się 40cm od przeciwnika, emocje były, napięcie było, rywalizacja była. Wszystko czego bym sobie życzył było. Ale w simach rozumiem, że jest inny poziom. Jak się gra w Grida to się walczy ze sobą, z czasem, z torem. Na wyższym poziomie skilla pewnie przejechanie kółka idealnie to łatwizna i nuda. Potrafię to zrozumieć sobie wyobrazić. Nie rozumiem natomiast BRAKU takich trybów w każdej ścigałce, jako opcji. Możnaby też coś pośredniego - za granie bez wejścia w "kolizję" z duchem dodatkowe punkty, które się traci przejeżdząjąc przez ducha. Szczególnie teraz w dobie AI możnaby to całkiem rozsądnie ogarnąć, żeby gra wiedziała kto co zrobił, kto "zawinił", kto robił to specjalnie, a kto tylko lekko za mocno opóźnił hamowanie i by lekko "zahaczył". Chyba lepiej tak niż nie grać wcale. Ja też sobie niejedną grę odpuściłem w sensie online, bo bez trybu "collisions: off" to sorry, ale nie jestem Mistrzem Zen. Dwa razy pod rząd mi jakiś trol zepsuje wyścig specjalnie (w tym takie przypadki jak jazda pod prąd lub spychanie zaraz po starcie na bandę) i łapię takiego wk...a że leci UNINSTALL od razu
  22. +1 W BF6 5600 wypada tak samo targicznie jak 3600. Różnica jest, ale ledwo ledwo. AM5 jest tanie i przyszłościowe, do Zen 6 na pewno i raczej do Zena 7 starczy, także zmieniaj. Granie na Ryzenie 3xxx to jakieś nieporozumienie przy karcie 5070ti. Przy 5060 zresztą też.
  23. Z Unii, z NATO i z jakiekolwiek współpracy. Taka terapia szokowa, żeby propagandówki medialne w Węgrzech nie wystarczyły do utrzymania się w rządzie zdrajców robiących łaskę kremlinom.
  24. Microsoft Xbox Kanał na Moore Law is Dead zamieścił kolejny filmik na temat nadchodzącego klocka, ale dowiadujemy się w nim.. w sumie niczego. Wszystko już było, tylko gość powtarza. Sugeruje też mocno, że nowy klocek będzie peceto-konsolą. To samo sugeruje PPE na podstawie wywiadu z babką szefującą Xboxowi w MSie. Babka potwierdza, że będzie bardzo drogo. Tymczasem MS podniósł ceny na konsole i podnosi na devkity. Ludzie chcą nowego Halo, więc MS ma ponoć (plotka nie wiem nawet skąd) nowa gra ma powstać przy ogromnym wykorzystaniu AI. Pachnie oryginalnścią i wysoką jakością, no nie? Widać więc wyraźnie kierunek obecnych władz działu Xboxa. Prosto w dół i pod ziemię.
  25. Już lepiej się pomęczyć w wątku tego typu i poznać jakieś fakty z przeciwnego obozu przypadkiem, niż tylko ze swojej bańki, niż nie interesować się i potem musieć pracować 2x więcej na to samo, bo politycy wykorzystują fakt, że nikt się nie interesuje, więc kradną, oszukują i zdradzają na potęgę. Ludzi "nie mam ochoty/czasu się interesować polityką" powinno się karać mniejszymi prawami. Jakby tak co roku były choć krótkie testy na jakąkolwiek wiedzę, to by się nam politycy i rząd dość szybko zmienił. Ale jak dziś są ludzie nieświadomi tego, że pis cokolwiek nakradł, jak są ludzie którzy są wyznawcami Tuska i nawet dziś myślą, że jest "tym dobrym, broniącym demokracji" to co się dziwić, że potem mamy uczciwość i prawdomówność kurskich, patriotyzm Braunów, skuteczność Kotłowni i ogólną prawdomówność kaczki i kaczora.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...