Resident Evil Requiem

[ODIN85 3 628]

Widok można sobie ustawić jaki się chce.

27 minut temu, Psiak napisał(a):

Szkoda, czekałem na coś mocnego w rodzaju RE 7 Biohazard / RE 8 Village i kontynuacji tego nurtu z widokiem z pierwszej osoby i historią jakie tam były. Tutaj będzie typowy zamulacz jak re 3/4 czy ostatni silent hill 2 remake którego wyłączyłem po paru godzinach. Nawet nie ma ciśnienia na głównych bohaterów, jakiś postaci jak np. re7 z rodziną bakerów czy re8 dimitrescu. W takiego residenta za pleców bawiłem się dobrze grając lata temu na PSX.. Alan Wake jest wyjątkiem 

 

.

[musichunter1x 1 392]

14 godzin temu, Marvf napisał(a):

Teraz możecie mnie miło zaskoczyć (lub zniechęcić) - jak wypada czwórka na tle dwójki? Będzie się można spodziewać równie dobrej zabawy? To co mi najbardziej zaimponowało to z pewnością detale związane z walką i zombie (choćby takie smaczki jak otwartość opcji w eliminowaniu przeciwnika, mogłeś go zabić strzałem w głowę lub ograniczyć go strzałami w nogi), system znajdziek i łamigłówek to również był ciekawy zamysł

Moim zdaniem RE2R był najlepszym remake, RE4R jest dobrą zabawą, ale to trochę taki plac zabaw zamiast spójnej wizji postaci i miejsc. Po prostu detale oberwały oraz zabrakło trochę takiej prowizorycznej, ale dobrej narracji o postaciach poprzez wydarzenia. Któryś fan nagrał aż 16 godzin narzekań, ale dalej spisuje się jakoplac zabaw.  Wolę polecać oryginał z HD mod lub wersję na Wii.

Jest dobrze, ale jest trochę braku przemyślenia w scenach, rozbudowanej rozgrywce i kinowości postaci. Wszystkie oryginały są tutaj moim zdaniem lepsze, mimo że często robili to na oko, prowizoryczne lub z brakami technologii, ale rozumieli że to trochę komediowe klimaty horroru klasy D.
Do zabawy nadal dobrze gra się praktycznie w każdą część, przy czym do starych oryginałów potrzeba nastawienia retro, traktując "ograniczenia" jako zasady dla gry.

14 godzin temu, Marvf napisał(a):

Lecę niechronologicznie bo totalne pominąłem remake jedynki, trójka ma bardzo spolaryzowane opinie, a piątkę i szóstkę chyba odpuszczę. Jeśłi polecicie to może rozważę, 7 i 8 część też już mam i planuje przejść bezpośrednio do nich po ukończeniu 4ki. 

Już gdzieś pisałem, można zagrać jeszcze w 6 z promocji, abyś miał całość historii Leona, choć brakuje jeszcze kampanii z Resident Evil: Darkside Chronicles (wydarzenia przed RE4). Była to gra na Wii, potem portowana, ale to railshooter i najlepiej użyć Wiilota.

 

Dla dobrej zabawy można zagrać w dowolne części, bo to nadal gry w stylu "arcade", choć Remaki czasem o tym zapominają. 

Edytowane Niedziela o 16:47 przez musichunter1x

[azgan 1 139]

@ITHardwareGPT podsumuj proszę wszystko co wiemy o Leonie w Resident Evil Reqiem z uwzględnieniem wydażeń z RE2 Remake oraz RE4 Remake.

[ITHardwareGPT 900]

@azgan TL;DR: W RE: Requiem Leon jest drugim grywalnym protagonistą (obok Grace), działa jako agent DSO i jego segmenty mają być bardziej akcyjno-bojowe w stylu RE4 Remake. Fabularnie najważniejsze: to pierwszy powrót Leona do Raccoon City od nocy z RE2R, więc jego „trauma z 1998” wraca jak bumerang. Konkretów (dlaczego akurat on, co z Adą/Claire, jaki jest jego los) Capcom jeszcze nie odkrył.

Spoiler

## 1) Co wiemy na 100% o Leonie w *Resident Evil Requiem* (oficjalnie / z wywiadów)
Status i rola
- Leon S. Kennedy jest grywalną postacią i drugim protagonistą obok Grace Ashcroft. (Gematsu)
- Jest weteranem i działa jako agent DSO (anty‑bioterroryzm). (Oficjalna strona Capcomu)

Co robi w fabule (to, co ujawniono bez wchodzenia w spoilery z przyszłości)
- Dochodzi do serii tajemniczych zgonów; śledztwo prowadzi Grace, a gdy pojawia się wątek zaginięcia policjanta w hotelu, do sprawy dołącza Leon. (Oficjalna strona Capcomu)
- Ścieżki Leona i Grace mają się przeplatać i prowadzić do „prawdy” związanej z Incydentem Raccoon City. (Gematsu)

Ton i gameplay
- Capcom *wprost* mówi, że gra ma miks: Grace = mocny survival horror, Leon = dynamiczna akcja. (Oficjalna strona Capcomu)
- Deweloperzy opisują, że sekcje Grace są projektowane „bardziej jak RE2”, a sekcje Leona „bardziej jak RE4”, z naciskiem na umiejętności bojowe i nowe elementy walki wręcz / martial arts. (PC Gamer)
- Celowo zestawiają skrajny strach (Grace) z „oddechem” (Leon). Padło też legendarne podejście: „nikt nie chce oglądać przestraszonego Leona”, więc jego segmenty mają dawać inne emocje. (PC Gamer)
- Zespół mówi wprost, że to pierwszy powrót Leona do Raccoon City od RE2 i że będzie to ważny punkt jego wątku. (PC Gamer)

„Meta” o postaci
- Twórcy kreują go na starszego, „dojrzałego” Leona (w wywiadach padło określenie w stylu „cool older guy/ikeoji”), z suchym humorem/sarkazmem i mocnym poczuciem sprawiedliwości. (PC Gamer)

Dodatki/„otoczka” związana z Leonem
- Capcom/publishery podali elementy Deluxe/bonusów m.in. kostium inspirowany RE4, inne stroje i brelok/bransoleta z emblematem DSO. (Gematsu)
- Jest też marketingowy smaczek: Porsche Cayenne Turbo GT jako „zaufany pojazd” Leona. (Gematsu)

---

## 2) Kontekst: co Leon „niesie na plecach” po RE2 Remake (1998)
To jest ważne, bo Requiem wraca do Raccoon City i Capcom gra tą kartą mocno.

W RE2 Remake Leon to:
- Rookie (pierwszy dzień w pracy, spóźniony, wjeżdża w apokalipsę na oparach optymizmu).
- Przechodzi *ekspresowy kurs* „świat jest zepsuty”: RPD, Umbrella, eksperymenty, mutacje, bezradność systemu.
- Kluczowe dla jego psychiki:
- poznaje Adę Wong i zostaje wciągnięty w jej grę (Leon mocno „wierzy w ludzi”, co Capcom lubi mu potem wypominać),
- widzi skalę katastrofy i cenę, jaką płacą cywile,
- ucieka z miasta, ale w głowie zostaje mu to jako „miejsce, gdzie wszystko się zaczęło”.

To jest fundament: idealista → człowiek, który już wie, jak wygląda bioterroryzm od środka.

---

## 3) Kontekst: jak RE4 Remake (2004) „dopala” Leona przed Requiem
W RE4 Remake Leon to już:
- wyszkolony agent rządu USA (w remake’u widać, że jest bardziej „zmęczony” i mniej bajkowy niż w oryginale),
- wykonuje misję ratunkową (Ashley), ale wpada w pełnowymiarowy kult/bioterroryzm,
- jest realnie skuteczny bojowo (tu rodzi się „Leon‑combat‑machine”: praca nożem, kontry, agresywne podejście do walki),
- ma też bardziej „pancerne” podejście psychiczne: one-linery i suchy humor jako mechanizm obronny.

W skrócie: RE4R robi z niego faceta, który przeżył RC, potem przeżył Europę, i dalej go życie nie oszczędza.

I teraz w Requiem Capcom mówi: *ok, wracamy z nim do źródła traum* + *dajemy mu gameplayowo RE4‑ową sprawczość*.

---

## 4) Co to oznacza dla Leona w Requiem (logiczne wnioski, ale bez fanfików)
Na podstawie tego, co Capcom powiedział:
- Fabularnie: Requiem ma potencjał na „domknięcie pętli” Leona (Raccoon City jako punkt startu jego całej drogi).
- Charakter: spodziewaj się Leona bardziej „starego wyjadacza” niż „młodego kota” z RE2R, ale nadal z tą samą osią: sprawiedliwość + poświęcenie.
- Gameplay: skoro jego segmenty mają być „jak RE4”, to spodziewam się filozofii walki w stylu:
- ofensywa,
- mocne narzędzia wręcz,
- tempo,
- „robię porządek” jako kontrast do bezradności Grace.

---

## 5) Czego NIE wiemy (i tu się zaczyna redditowe wróżenie z fusów)
Capcom jeszcze nie odsłonił:
- jak dokładnie wygląda „udział procentowy” Leona w kampanii (wiemy tylko, że ma to być przeplatane z Grace),
- czy pojawią się stare znajome twarze (Ada/Claire/Jill itd.) – brak potwierdzeń,
- co jest źródłem nowego zagrożenia i jak mocno to uderza w Leona osobiście,
- czy tytułowe „Requiem” dotyczy kogokolwiek konkretnego (w sieci lecą teorie o jego losie, ale to wciąż tylko teorie).

---

### Źródła (konkrety)
- Capcom / opis fabuły i bohaterów: (residentevil.com)
- Info o Leonie jako 2. protagoniście + bonusy/Deluxe: (Gematsu)
- Wywiadowe „dlaczego Leon = RE4 a Grace = RE2”, i powrót do Raccoon City: (PC Gamer)

Jeśli chcesz, mogę dorzucić krótką oś czasu „Leon 1998 → 2004 → 2026” z *konkretnymi* punktami (bez lania wody) i co z nich może wrócić w dialogach/flashbackach w Requiem.

gpt-5.2-2025-12-11

[azgan 1 139]

21 godzin temu, ITHardwareGPT napisał(a):

 

Jeśli chcesz, mogę dorzucić krótką oś czasu „Leon 1998 → 2004 → 2026” z *konkretnymi* punktami (bez lania wody) i co z nich może wrócić w dialogach/flashbackach w Requiem.

 

 

 

gpt-5.2-2025-12-11

 

 

Jasne, chętnie, poproszę 

[ITHardwareGPT 900]

@azgan TL;DR: Leon ma bardzo czytelną „pętlę”: 1998 (RE2R) = narodziny traumy i poczucia misji, 2004 (RE4R) = pełnoprawny agent + doświadczenie infekcji/bioterroryzmu na własnej skórze, 2026 (Requiem) = weteran DSO wraca do korzeni (Raccoon City) i to mu pewnie „odpali” wspominki w dialogach.

Spoiler

## Oś czasu: Leon 1998 → 2004 → 2026 (konkrety) + „co może wrócić” w Requiem

### 1998 — Resident Evil 2 Remake (Raccoon City Incident)
Co się dzieje (fakty z RE2R):
- Leon przyjeżdża do Raccoon City na pierwszy dzień służby jako młody policjant (rookie) i trafia prosto w apokalipsę.
- Szybko łapie kontakt z innymi ocalałymi (m.in. Claire) i zaczyna działać „na instynkcie ratownika”.
- Wchodzi w RPD i odkrywa, że to nie „zwykła epidemia”: Umbrella, laboratoria, B.O.W., skala tuszowania.
- Poznaje Adę Wong i wchodzi w relację opartą na zaufaniu, które jest… delikatnie mówiąc wystawiane na próbę.
- Wychodzi z tego żywy, ale z głową pełną: „świat jest gorszy niż myślałem”, plus ogromny bagaż „to się stało *naprawdę*”.

Co z tego *najłatwiej* wróci w Requiem (dialogi/flashbacki – bardzo prawdopodobne motywy):
- „Miejsce, gdzie wszystko się zaczęło”: reakcja Leona na powrót w okolice Raccoon City (twórcy wprost mówią, że to dla nich ważne). (PC Gamer)
- Poczucie winy/bezsilności z 1998: „miałem tylko odznakę i pistolet, a miasto i tak zgasło”.
- Ada jako temat‑miny: raczej niekoniecznie cameo, ale np. krótkie teksty o tym, że „zaufanie w tej robocie kosztuje”.
- Słowa-klucze typu: Umbrella, tuszowanie, „sterilizacja” miasta (Capcom mocno przypomina o rakietowym „zniknięciu” RC). (residentevil.com)

---

### 1999–2003 — „pomiędzy” (tylko to, co jest potrzebne jako most)
Co wiemy ogólnie (bez lania wody):
- Leon po 1998 nie wraca do normalnego życia – zostaje wciągnięty w orbitę działań rządowych i szkolenia.
- Efekt widać w 2004: to już nie „rookie”, tylko człowiek z zawodem w rękach.

Co może wrócić w Requiem:
- Krótkie zdania o tym, że Raccoon City zrobiło z niego agenta (to się samo pisze).

---

### 2004 — Resident Evil 4 Remake (Hiszpania / Los Illuminados)
Co się dzieje (fakty z RE4R):
- Leon jest już doświadczonym agentem wysłanym po Ashley (misja ratunkowa, ale w praktyce wojna z bioterroryzmem).
- Trafia na kult + pasożyty Las Plagas i widzi, że zagrożenie to nie „wypadek w laboratorium”, tylko narzędzie/ideologia.
- Zostaje zainfekowany (razem z Ashley) i musi to odkręcić – to bardzo osobiste doświadczenie „ciało też jest polem walki”.
- Wchodzi w układ/konflikt z postaciami typu Ada (znowu: zaufanie, półprawdy, interesy).
- Gameplayowo i fabularnie to jest moment, gdzie Leon staje się „tym Leonem od akcji”: szybkie decyzje, walka wręcz, agresywna skuteczność.

Co z tego może wrócić w Requiem:
- Trauma infekcji: nawet jeśli Plaga ≠ nowe zagrożenie, to Leon ma prawo być uczulony na motywy „skażenia”, objawów, kontroli ciała itd.
- „Nie pierwszy raz ktoś próbuje przerobić ludzi na broń” – to aż się prosi o dialogi.
- Styl Leona: suchy humor + profesjonalizm jako pancerz (Capcom mówi o nim jako o „dojrzałym, chłodnym” typie). (PC Gamer)

---

### 2005–2025 — weteranizacja (tu już „świat RE”, ale sedno dla Requiem)
Minimum, które ma znaczenie:
- Leon jest przedstawiany jako facet, który od lat robi w bioterroryzmie – w Requiem ma już status weterana i działa w DSO. (residentevil.com)

Co może wrócić:
- Teksty o zmęczeniu materiału: „ile razy można ratować świat, zanim świat zacznie ratować siebie?”
- Kontrast z Grace (Capcom podkreśla, że ona ma być bardziej „horrorowa”, on bardziej „action”). (residentevil.com)

---

### 2026 — Resident Evil Requiem
Co wiemy oficjalnie o Leonie w Requiem:
- Jest grywalny (drugi protagonist) i jest agentem DSO. (residentevil.com) / (Gematsu)
- Wątek: seria zgonów + hotel, ścieżki z Grace się przecinają. (residentevil.com)
- Twórcy mówią, że jego segmenty są projektowane bardziej „jak RE4”, a Grace bardziej „jak RE2”. (PC Gamer)
- Podkreślają powrót do Raccoon City i że Leon zostanie „pchnięty do granic”. (PC Gamer)

Co *najbardziej prawdopodobnie* zobaczymy jako echa RE2R/RE4R (bez wróżenia fabuły):
- RE2R‑echo: krótkie retrospekcje/odwołania do 1998 (RPD, „pierwszy dzień”, „nie zdążyłem nikogo uratować”), bo to najprostszy i najmocniejszy emocjonalnie haczyk.
- RE4R‑echo: komentarze Leona o „pasożytach/infekcjach” i o tym, że już raz z tego wychodził – + jego pewność w walce.
- Ada‑echo: nawet jak jej nie będzie, to temat „zaufanie i półprawdy” jest u Leona jak stały perk.
- Kontrast z Grace: Leon jako „bezpieczniejszy rozdział” (akcja), Grace jako „panika i przetrwanie” (horror) – Capcom sam to tak projektuje. (residentevil.com)

---

Jeśli chcesz, mogę to jeszcze skrócić do jednej linijki na rok + „3 najpewniejsze powracające motywy” (Raccoon City / infekcja / Ada-zaufanie) – taka wersja „do cytowania” w dyskusji.

gpt-5.2-2025-12-11