ghostdog 900 Opublikowano 23 Września Opublikowano 23 Września Nie wiem czy na forum ktoś siedzi w tematyce audio. Prawie 10 lat temu zakupiłem zestaw: Dali Zensor 3 + amplituner stereo Onkyo TX-8130. Ostatnio naszła mnie myśl o wymianie na coś lepszego. Przez te wszystkie lata nie śledziłem cen i pewnie sprzęt poszedł mocno do góry. I teraz tak się zastanawiam, jeśli wtedy dałem za zestaw 3000, to ile teraz trzeba dać aby zauważyć różnicę w brzmieniu. Czy np. wydając aktualnie 6000 może się okazać, że dostanę sprzęt na podobnym poziomie.
Vulc 2 191 Opublikowano 25 Września Opublikowano 25 Września Onkyo TX-8130 to solidny budżetowiec, wisiał u mnie jakiś czas w ramach testów. Z głośnikami styczności nie miałem. Sam siedzę trochę w tematyce audio, ale ciężko jest polecić cokolwiek na tak mętnej płaszczyźnie, bo odbiór dźwięku jest szalenie subiektywny. Zadając takie pytanie na forum audio, dostaniesz propozycje zestawów często o całkiem odmiennej charakterystyce akustycznej, a co za tym idzie - skrajnie różnym brzmieniu. Moim zdaniem jest tylko jedna metoda, odsłuch. Albo w sklepie, gdzie każdy szanujący się salon przygotuje sprzęt po wcześniejszym kontakcie i udostępni dedykowane pomieszczenie, albo wybranie dwóch zestawów w jakimś sklepie, testy w domu, odesłanie jednego do sklepu. Obie wersje są czasowo angażujące, ale tak naprawdę inaczej się nie da. 1 1
Karister 162 Opublikowano 25 Września Opublikowano 25 Września (edytowane) @ghostdog, ode mnie ta sama uwaga, co wyżej. Co to znaczy, "lepsze brzmienie"? To jest kwestia subiektywna. Zapewne jesteś przyzwyczajony do brzmienia Dali i inny styl grania możesz z automatu uznać za groszy, bo mniej basu, więcej wysokich, inna barwa instrumentów i wokali czy cokolwiek innego. Nagle będzie tego brakować. Posłuchałbyś tak z tydzień i nagle z kolei by brakowało w starych Dali. W każdym dużym mieście jest z tuzin salonów audio, więc czemu samemu nie posłuchać? Do tego dochodzi kwestia akustyki, więc każde kolumny i tak zagrają inaczej u Ciebie i inaczej w salonie. Odsłuch powie sporo o ich charakterze, ale bez wypożyczenia konkretnego modelu wszystkiego się nie dowiesz. Jeśli nie masz jakiejś wielkiej manii na punkcie odsłuchów, być może nie będzie to dla Ciebie problemem. Jeśli miałbym w coś celować w ciemno, to Sonus Faber. Słuchałem kilku linii ich produktów i nigdy nie było źle. Być może ich najniższy model też trzyma fason. Ja wciąż mam dwudziestoletnie JBLe Studio L880 za 3k a hakiem za parę wówczas i uważam, że są wyjątkowo udaną konstrukcją. Miewałem Focale Aria, Audiovectory R i zawsze wracałem do tych staroci. Z czystej ciekawości odsłuchiwałem też Focale Vestia i to już w ogóle była tragedia, nie dźwięk. To wszystko to są znacznie droższe konstrukcje niż 3 czy 6k. Dla mnie pierwsze, co mogło się równać ze starym dobrym audio, to Spendory D7.2. Nie patrz, czy coś kosztuje 3, czy 10k, bo to i tak będzie entry level dzisiaj. Weź te, co grają dla Ciebie najlepiej i mieszczą się w budżecie. Ja bym natomiast zaproponował jeszcze pójście w innym kierunku. Parametryczny equalizer (PEQ) potrafi zdziałać cuda i wniesie do odsłuchu o wiele więcej, niż losowa zmiana sprzętu. Do tego ów zmianę masz pod kontrolą i zawsze można coś pozmieniać, gdy najdzie kaprys bez kolejnych wydatków. Na Windowsa jest darmowy APO EQ z trybem PEQ. Interfejs jest siermiężny, ale załapiesz, co i jak można pokombinować z dźwiękiem. Jeśli podejdzie, to można rozważyć zakup czegoś sensownego z PEQ na pokładzie. Z softu jest Roon integrujący się z Tidalem. Sprzętowy PEQ znajdziesz w kilku DACach od Toppinga, RME czy Luxsina. Edytowane 25 Września przez Karister
Kyle 200 Opublikowano 30 Września Opublikowano 30 Września W dniu 25.09.2025 o 16:30, Karister napisał(a): @ghostdog, ode mnie ta sama uwaga, co wyżej. Co to znaczy, "lepsze brzmienie"? To jest kwestia subiektywna. Chyba, że ktoś wie czego szuka, co robi i dąży do maksymalnej neutralności - wówczas jest tylko jeden obiektywnie kierunek.
Karister 162 Opublikowano 30 Września Opublikowano 30 Września Godzinę temu, Kyle napisał(a): Chyba, że ktoś wie czego szuka, co robi i dąży do maksymalnej neutralności - wówczas jest tylko jeden obiektywnie kierunek. Nie ma czegoś takiego. Statystycznie większości ludzi podoba się brzmienie krzywej Harmana, czyli ciepłe kluchy, a nie neutralność.
Kyle 200 Opublikowano 30 Września Opublikowano 30 Września (edytowane) 1 godzinę temu, Karister napisał(a): Nie ma czegoś takiego. Czego niby niema? Tego, że ktoś może dążyć do maksymalnie neutralnej reprodukcji? 1 godzinę temu, Karister napisał(a): Statystycznie większości ludzi podoba się brzmienie krzywej Harmana, czyli ciepłe kluchy, a nie neutralność. Nie wiem, czy większość lubi "ciepłe kluchy" - ale jeśli nawet, to co z tego? (większość to nadal nie wszyscy) Poza tym "ciepłe brzmienie" to nie tylko odkształcona specyficznie krzywa SPL od częstotliwości, ale też DODANA odpowiednio duża ilość parzystych zniekształceń harmonicznych - np. przy pomocy wzmacniacza lampowego, pracującego na takim wzmocnieniu, by dawał te parę % THD tego mitycznego "ciepełka". ... no i co w przypadku, kiedy już realizacja nagrania jest "ciepła"? - po przepuszczeniu przez kolejny "ocieplacz" wychodzi niezła "pulpa" - i taką kupę lubi większość? Ludzie lubią różne rzeczy. Znam takich, co lubią wycięty bas, jak i takich co lubią podbity. Są też tacy co lubią uśmiech dyskoteki itd. itp. W dniu 25.09.2025 o 16:30, Karister napisał(a): Ja wciąż mam dwudziestoletnie JBLe Studio L880 za 3k a hakiem za parę wówczas i uważam, że są wyjątkowo udaną konstrukcją. Miewałem Focale Aria, Audiovectory R i zawsze wracałem do tych staroci. Z czystej ciekawości odsłuchiwałem też Focale Vestia i to już w ogóle była tragedia, nie dźwięk. ... dla Ciebie, bo się do nich przyzwyczaiłeś. Kto inny przyzwyczajony do innego brzmienia, powie, że te JBL L880 to "tragedia a nie dźwięk". W dniu 25.09.2025 o 16:30, Karister napisał(a): Nie patrz, czy coś kosztuje 3, czy 10k, bo to i tak będzie entry level dzisiaj. 10 kPLN to "entry level"? ... czyli że co ... średnia półka to tak od 100 kPLN dzisiaj się zaczyna? Edytowane 30 Września przez Kyle
Karister 162 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października 13 godzin temu, Kyle napisał(a): Czego niby niema? Tego, że ktoś może dążyć do maksymalnie neutralnej reprodukcji? Bo jest mało konsumenckiego sprzętu, co tak gra. W niskim budżecie praktycznie nie ma, bo tanie sprzęty mają podkoloryzowane i efekciarskie brzmienie, żeby nadrobić "kartonowy" bas. A na koniec dochodzi akustyka własnego pokoju i okazuje się, że wszystko i tak gra zupełnie inaczej. 14 godzin temu, Kyle napisał(a): Nie wiem, czy większość lubi "ciepłe kluchy" - ale jeśli nawet, to co z tego? (większość to nadal nie wszyscy) Statystycznie lubi. Wielokrotnie przebadane. Z tego właśnie powstała krzywa (a raczej krzywe) Harmana. Co z tego? Dokładnie to, co opisane powyżej. 14 godzin temu, Kyle napisał(a): Poza tym "ciepłe brzmienie" to nie tylko odkształcona specyficznie krzywa SPL od częstotliwości, ale też DODANA odpowiednio duża ilość parzystych zniekształceń harmonicznych - np. przy pomocy wzmacniacza lampowego, pracującego na takim wzmocnieniu, by dawał te parę % THD tego mitycznego "ciepełka". Mieszasz pojęcia. Krzywa FR to jest jedno, a harmoniczne to drugie. Definiują barwę brzmienia, a nie balans tonalny. Parzyste harmoniczne są generowane przez instrumenty i stąd przychylne spojrzenie na "ciepłe" brzmienie wzmacniaczy lampowych. Oczywiście finalnie jedno i drugie wpływa na odbiór brzmienia. Tak i jak i trzecie - czas pogłosu, którego softem czy konstrukcją głośnika nie skorygujesz. THD absolutnie nie mówi o ciepłym albo zimnym brzmieniu. 14 godzin temu, Kyle napisał(a): ... no i co w przypadku, kiedy już realizacja nagrania jest "ciepła"? - po przepuszczeniu przez kolejny "ocieplacz" wychodzi niezła "pulpa" - i taką kupę lubi większość? No i nic. Nie ma sprzętu, na którym każda muzyka zagra tak, jak się wymarzyło. Ludzie często mają z tego dwie czy trzy pary słuchawek. 14 godzin temu, Kyle napisał(a): ... dla Ciebie, bo się do nich przyzwyczaiłeś. Kto inny przyzwyczajony do innego brzmienia, powie, że te JBL L880 to "tragedia a nie dźwięk". Ale dokładnie to już tłumaczyłem. Wiadomo, że ucho się przyzwyczaja, a preferencje wyrabiają z czasem. Są jednak obiektywne elementy brzmienia, które da się łatwo ocenić. Przykładowo wykastrowane górne pasmo albo nieradzenie sobie z reprodukcją niskich tonów. Poza tym pomimo tego przyzwyczajenia, trafiam na konstrukcje, które też mi się podobają, pomimo innego stylu grania. Dlaczego? Bo robią pewne rzeczy dobrze. 14 godzin temu, Kyle napisał(a): 10 kPLN to "entry level"? ... czyli że co ... średnia półka to tak od 100 kPLN dzisiaj się zaczyna? W przypadku monitorów coś tam powybierasz. Dla większych podłogówek 10k to jest dzisiaj nic. Posłuchaj sobie wspomnianych Focali Vestia. Tego nie da się obronić niezależnie od preferencji. Równie dobrze można sobie wstawić jakiś Logitechy. Za 100k masz już początek hi-endu. Chcesz posłuchać średniej półki - daj szansę wspomnianym już przeze mnie Spendorom D7.2 albo Sonus Faber Sonetto G2.
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października 5 godzin temu, Karister napisał(a): Bo jest mało konsumenckiego sprzętu, co tak gra. Czyli jednak jest. No i pozostaje jeszcze rynek pro. 5 godzin temu, Karister napisał(a): Statystycznie lubi. Wielokrotnie przebadane. Z tego właśnie powstała krzywa (a raczej krzywe) Harmana. Co z tego? Dokładnie to, co opisane powyżej. Mieszasz pojęcia, bo zgodnie z tym co wyrzuciło google "Krzywe Harmana" to: Cytat Krzywe Harmana" odnosi się do krzywej docelowej Harmana, która jest standardem odpowiedzi częstotliwościowej dla słuchawek, zaprojektowanym w celu odwzorowania dźwięku wysokiej jakości głośników w idealnie wyciszonym pomieszczeniu . 5 godzin temu, Karister napisał(a): Mieszasz pojęcia. Krzywa FR to jest jedno, a harmoniczne to drugie. Musiałeś sam pomieszać, bo nie pisałem nigdy, że jedno i drugie stanowi to samo. 5 godzin temu, Karister napisał(a): Definiują barwę brzmienia, a nie balans tonalny. Coś pomieszałeś - nigdzie przecież nie pisałem żeby THD definiowały balans tonalny. 5 godzin temu, Karister napisał(a): Parzyste harmoniczne są generowane przez instrumenty Nie mieszaj zniekształceń harmonicznych (np. parzystych THD) z naturalnymi harmonicznymi instrumentów - to dwie różne kwestie. 5 godzin temu, Karister napisał(a): THD absolutnie nie mówi o ciepłym albo zimnym brzmieniu. To, że parzyste harmoniczne "ocieplają" brzmienie jest prawdą znaną od wielu lat - dziwi mnie, że takie powszechnie znane oczywistości kwestionujesz. 5 godzin temu, Karister napisał(a): W przypadku monitorów coś tam powybierasz. Dla większych podłogówek 10k to jest dzisiaj nic. Posłuchaj sobie wspomnianych Focali Vestia. Tego nie da się obronić niezależnie od preferencji. Równie dobrze można sobie wstawić jakiś Logitechy. Za 100k masz już początek hi-endu. Chcesz posłuchać średniej półki - daj szansę wspomnianym już przeze mnie Spendorom D7.2 albo Sonus Faber Sonetto G2. Za 3800zł można kupić parę nowych KEF Q550 - całkiem spoko opcja "entry level" z podłogowych. Natomiast Sonus Faber mają nie najlepsze char. kierunkowe i ogólnie jakby uśmiech dyskoteki, ze zdecydowanie podbitym basem (który ulegnie dalszemu podbiciu w pomieszczeniu): https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3225-sonus-faber-sonetto-2 W ogóle to ich przepis na kontrolę górnego krańca, widać w pomiarach ich produktów: https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3465-sonus-faber-olympica-nova-v#laboratory https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3083-sonus-faber-electa-amator-iii#laboratory , czyli podbijają ten górny skraj, a następnie go wyciszają słabszymi charakterystykami kierunkowymi. Raczej preferuję coś, co gra równo do 20k (bez podbicia) i nie ścina tak ostro tej najwyższej góry pod kątem.
Karister 162 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) Ja niczego nie mieszam, ale szkoda mi czasu na tłumaczenie tego samego tuzin razy, żeby w końcu dotarło, jak to miało miejsce w innym temacie o skuteczności i kalkulatorze dB. Nie wciskaj mi, proszę, w usta bzdur, których nigdzie nie napisałem. Nie ma czegoś takiego jak “parzystych THD” czy “parę % THD tego mitycznego "ciepełka"”, a to są Twoje nieprawidłowe wywody. To się wprost kłóci z definicją THD. Przeczytaj jeszcze raz całość i doczytaj pojęcia na spokojnie. Co do konkretnych głośników - każdy może sobie samemu posłuchać różnych modeli i ocenić. To da znacznie więcej od teoretyzowania na temat wykresów, które nie wiadomo, gdzie i jak powstały oraz pokazują ułamek całości. Do kompletu potrzeba ich znacznie więcej niż samo FR. Na koniec polecam odsłuchać tych samych kolumn w kilku salonach. To dopiero będzie niespodzianka. Te KEFy są ok do cichego plumkania mainstreamu. Dostaną trudniejsze nagrania albo rozkręcisz wzmak na 10% mocy i po nich. Oczywiście możesz preferować kolumny grające równo. Kwestia subiektywna. Mam tylko nadzieję, że wiesz, że wówczas to, co słyszysz, nie ma wiele wspólnego z równym pasmem. Nie mówiąc już o tym, co się dzieje w realizacji samych nagrań w zakresie do 100Hz. Edytowane 1 Października przez Karister
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) 2 godziny temu, Karister napisał(a): Nie ma czegoś takiego jak “parzystych THD” Jest coś takiego jak parzyste harmoniczne i kiedy dodajesz je do sygnału to wprowadzasz tym samym zniekształcenie tegoż sygnału ... także są to zniekształcenia w postaci parzystych harmonicznych. (nie mylić z harmonicznymi stanowiącymi naturalną część brzmienia instrumentu) 2 godziny temu, Karister napisał(a): Twoje nieprawidłowe wywody. To się wprost kłóci z definicją THD. Przeczytaj jeszcze raz całość i doczytaj pojęcia na spokojnie. Może Ty powinieneś doczytać, bo ewidentnie nie rozumiesz o co z tymi harmonicznymi chodzi? 2 godziny temu, Karister napisał(a): To da znacznie więcej od teoretyzowania na temat wykresów, które nie wiadomo, gdzie i jak powstały oraz pokazują ułamek całości. "Wykresy" są efektem pomiarów i wiadomo jak one powstają i co dany wykres przedstawia. 2 godziny temu, Karister napisał(a): Do kompletu potrzeba ich znacznie więcej niż samo FR. Do sprecyzowania "ciepłego brzmienia" wystarczy jeden wykres (no może jeszcze te char. kątowe o których wspominałem) i informacja o THD (tylko w kwestii ilości parzystych harmonicznych, czyli zniekształceń o takiej postaci dodanych do sygnału). 2 godziny temu, Karister napisał(a): Te KEFy są ok do cichego plumkania mainstreamu. Dostaną trudniejsze nagrania albo rozkręcisz wzmak na 10% mocy i po nich. Wiesz, ja wolę rozwiązania o innej konstrukcji (aktywny podział i idący za tym wieloamping), gdzie precyzja i zakres dynamiki są na wyższym poziomie, niż przy pasywnych, jednak znowu nie przesadzajmy, że na pasywnych jest taka tragedia. 2 godziny temu, Karister napisał(a): Oczywiście możesz preferować kolumny grające równo. Kwestia subiektywna. Mam tylko nadzieję, że wiesz, że wówczas to, co słyszysz, nie ma wiele wspólnego z równym pasmem. Nie mówiąc już o tym, co się dzieje w realizacji samych nagrań w zakresie do 100Hz. Ja dobrze wiem jak to działa i mam system pomiarowy, dzięki któremu wiem (bo zmierzyłem) na ile to pasmo jest równe w moim pokoju, w punkcie w którym siedzę Wiem też bardzo dobrze, co się dzieje poniżej 100Hz (np. monofonizacja nagrań już na etapie miksu, poniżej określonej częstotliwości i nie koniecznie jest to 100Hz) Edytowane 1 Października przez Kyle
Akuki 59 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października Czytam wątek i wychodzi na to, że lubię ciepłe kluchy (!) bo mój Hegel H95 mi się szybko znudził skrajnie neutralnym graniem. Trzeba go opylić i wrócić do NAD312, heh'
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października @Akuki wzmacniacz, to tylko jedna strona medalu (i to ta mniej znacząca) ... ogromnie istotne są same kolumny. No i akustyka pomieszczenia to ... mega wpływ na brzmienie.
Karister 162 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) Godzinę temu, Kyle napisał(a): Może Ty powinieneś doczytać, bo ewidentnie nie rozumiesz o co z tymi harmonicznymi chodzi? Doskonale rozumiem, ale już się nauczyłem, że nie ma sensu niczego nikomu na randomowych forach udowadniać, bo każdy wie najlepiej i tak krzyczy najgłośniej aż do zmęczenia, odwracając kota ogonem. Szkoda prądu. Kłamstwo powtórzone odpowiednio wiele razy prawdą się dla mnie nie stanie. Szkoda tylko, że ktoś na to trafi, nie przeczyta całości i potem będzie powtarzał gdzieś te bzdury dalej. Dzięki temu przez dobrą dekadę trzeba było ludziom tłuc, że 3dB to nie jest dwa razy głośniej. Bo tak trudno jest podstawić do wzoru na sony. A najgłośniej oczywiście szczekali i pluli jadem ci, co ich przerasta logarytm we wzorze, ale i tak wiedzą najlepiej. Swoją drogą pewnie lepiej nie będzie, bo widzę, że AI od Google na start robi wykład o tym, że nie da się tego przeliczyć. Beka. Wracając do tematu, skoro już wiesz, że parzyste są harmoniczne, a nie THD, to istnieje szansa, że z doedukowaniem się w reszcie tematów też dasz sobie radę. Tutaj jeszcze świeży cytat dla przypomnienia: "(np. parzystych THD)". Mam nadzieję, że nie zapomniałeś jeszcze, czyj on jest. Dla mnie tyle w kwestii głupawych wycieczek o rozumieniu jakiegokolwiek tematu. Zwłaszcza, że to nie jest pierwszy temat, w którym takie kwiatki mają miejsce. Godzinę temu, Kyle napisał(a): Do sprecyzowania "ciepłego brzmienia" wystarczy jeden wykres (no może jeszcze te char. kątowe o których wspominałem). Sęk w tym, że jest to tylko buzz word. Ciepłe ciepłemu nierówne i można tak opisać tuziny różnych brzmień. A może właśnie nie te char. kątowe, skoro ma się raz a dobrze ustalony punkt odsłuchu, tylko na przykład o wodospadzie by ktoś pomyślał? Dlatego zamiast bezsensownie się przepychać na forach, lepiej samemu się wziąć do roboty i posłuchać. A potem odkryć, że i tak bez adaptacji akustycznej w swojej chacie nawet najlepszy sprzęt nie gra. I nie - komoda w rogu, dywan na środku plis randomowe kostki z Allegro oraz pudełka po jajkach to nie jest adaptacja akustyczna. Godzinę temu, Kyle napisał(a): Wiem też bardzo dobrze, co się dzieje poniżej 100Hz (np. monofonizacja nagrań już na etapie miksu, poniżej określonej częstotliwości i nie koniecznie jest to 100Hz) Mowa była stricte o FR w kontekście równego grania, więc pudło, ale szkoda tworzyć kolejny wyrzyg. Ciao! Edytowane 1 Października przez Karister
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października 11 minut temu, Karister napisał(a): Tutaj jeszcze świeży cytat dla przypomnienia: "(np. parzystych THD)". Mam nadzieję, że nie zapomniałeś jeszcze, czyj on jest. ... parzyste zniekształcenia harmoniczne? (w potocznym skrócie "parzyste THD") - no oczywiście, że to moje słowa Opis skrótowy, ale zwykle wiadomo o co chodzi ... no na takim AudioStereo takie skrótowe określenia są dobrze znane.
Karister 162 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) Audiostereo... No to jest faktycznie źródło informacji najwyższego uznania. Raczej Audiololo. Pacuła dalej tam napieprza o tym, że każdy dysk SSD jest zaprogramowany do innego brzmienia? Każdy, kto ma mózg i nie wyrzeka się praw fizyki, jest tam zakrzykiwany przez oszołomów jego pokroju. Dziw bierze, że ktoś normalny tam jeszcze w ogóle się ostał. Edytowane 1 Października przez Karister
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października No część użytkowników jest tam istotnie mocno "kontrowersyjna" ... ale nie brakuje też ludzi zdrowo-rozsądkowych. ... jak w każdej społeczności.
Akuki 59 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października @Kyle masz absolutną rację ale...pomieszczenia nie mam możliwość przystosować, choć źle nie jest, bo to kiszka. Dlatego lunę Henia, ale najpierw kupię kolumny podłogówki. Tylko nie wiem jakie...
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) @Akuki są pewne rozwiązania pozwalające trafnie skompensować podbicia SPL wywołane akustyką pomieszczenia (raczej w obrębie basu), występujące w punkcie odsłuchowym (np. kalibrowalne monitory Genelec SAM, kompatybilne z oprogramowaniem Genelec GLM ... Neumann Audio też dysponuje podobnymi rozwiązaniami). Także z akustyką trzeba zrobić tyle ile można (np. eliminacja echa jakimiś materiałami pochłaniającymi), a następnie można wprowadzić kolejny szlif taką kalibracją (byle dobrą, bo jakość i efekt kalibracji, zależy od jakości oprogramowania, które odpowiednio przetwarza zebrane w pomiarach dane i ustawia filtry parametryczne, a całość nie może przy okazji czegoś innego psuć ... już nawet nie wspominam o samej jakości mikrofonu pomiarowego). Edytowane 1 Października przez Kyle
Akuki 59 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października @ghostdog się wątek rozmył, jak to na forum ; ) Z mojej strony - posłuchaj forumowiczów, idź do salonu albo kup byle jakie kolumny postawkowe do 3k. Ciesz się muzyką! Takie czasy,że nawet aktywne kolumny z bluetooth i smartphonem zagrają.
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października (edytowane) W dniu 23.09.2025 o 19:09, ghostdog napisał(a): Prawie 10 lat temu zakupiłem zestaw: Dali Zensor 3 + amplituner stereo Onkyo TX-8130. Ostatnio naszła mnie myśl o wymianie na coś lepszego. Może zapytam: pod jakim względem lepszego? Jaki aspekt kuleje i przeszkadza Ci w obecnym zestawie? Edytowane 1 Października przez Kyle
ghostdog 900 Opublikowano 1 Października Autor Opublikowano 1 Października Ogólnie to jestem zadowolony ale też nie mam wiedzy jak mogą brzmieć zestawy np. 2x czy 3x droższe. Jak kupowałem aktualny sprzęt to nawet nie robiłem próbnego odsłuchu, polegałem na opinia z jednego z forum audio.
Kyle 200 Opublikowano 1 Października Opublikowano 1 Października 28 minut temu, ghostdog napisał(a): Ogólnie to jestem zadowolony Oj, to byłbym bardzo ostrożny z tymi zmianami. Może zrób sobie tournée po salonach audio i po wielu odsłuchach, podejmij decyzję ... i pamiętaj, że u Ciebie to zagra inaczej (akustyka). 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się