Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Takie mamy w kraju "elyty", szacunek i demokracja na 1 miejscu:

 

— To, co pan zrobił, spotykając się z największymi wrogami demokracji — z Bielanem, z Kaczyńskim, i jeszcze naszym złotoustym Kamińskim... Panie Marszałku, czy pan zna takie słowo "lojalność"? — pyta Preisner w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

I dodaje: — Pan mówi, że jest katolikiem. Zna pan historię Judasza? 

 

Nie wiem co się stało z tymi ludźmi, nienawiść i nic poza tym. Jak przestaniemy ze sobą rozmawiać Polska zniknie bardzo szybko.

Opublikowano (edytowane)

Nie zniknie, tylko podzieli się na dwie części. Kwestia czasu. Ja ze wschodem nie chcę mieć nic wspólnego i mogą wywalać do Rosji.

 

Jeśli będzie referendum dzielące Polskę na A i B, to jestem za.

Edytowane przez Kamiyanx
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

nic sie nie podzieli

 

ludziom sie wydaje ze jak na zachodzie wygral kandydat X to ma tam 100% poparcia XD

 

a tam sa takie same podzialy tylko przewaga kilku % w druga strone, trzask chyba w zadnym wojewodztwie nie przekroczyl 58%?

Edytowane przez kubikolos
  • Upvote 1
Opublikowano
51 minut temu, ibizpl napisał(a):

Takie mamy w kraju "elyty", szacunek i demokracja na 1 miejscu:

 

— To, co pan zrobił, spotykając się z największymi wrogami demokracji — z Bielanem, z Kaczyńskim, i jeszcze naszym złotoustym Kamińskim... Panie Marszałku, czy pan zna takie słowo "lojalność"? — pyta Preisner w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

I dodaje: — Pan mówi, że jest katolikiem. Zna pan historię Judasza? 

 

Nie wiem co się stało z tymi ludźmi, nienawiść i nic poza tym. Jak przestaniemy ze sobą rozmawiać Polska zniknie bardzo szybko.

Eh. Tak fajnie i mądrze pisałęś... a potem wstawiłeś tekst z...

 

no z..

 

@Wu70 pewnie wie z czym  ;)

(i bywalcy takiego jednego wątka z długim tytułem też)

 

Przykro :(

 

Opublikowano
2 godziny temu, ibizpl napisał(a):

@Henryk Nowak

W sprawie telefonów zwracam honor, bo to durny pomysł.

To wchodź na takie chaty gdzie jest taki zakaz i tyle. Jak ci coś nie pasuje na portalu czy facebooku innym to nie korzystaj, nikt cię nie zmusza, twoich dzieci też.

Pisałeś wyraźnie o swerze publicznej a ona sięga znacznie dalej niż portale czy fora, pomyślałeś o tym?

Podejmiesz się? Jeszcze nikomu się nie udało tego sensownie zrobić co bardzo wyraźnie pokazuje przykład UK gdzie absurd goni absurd.

 

To już nie piszesz o sferze publicznej? To jeszcze trzeba dodać portal Y i Z i resztę alfabetu. To na portalu nie będzie można przeklinać a na przystanku już tak?

W wielu miejscach dalej tak jest, w zgranych społecznościach, niektórych szkołach ( gdzie rodzice tego pilnują ) i wśród kulturalnych ludzi na poziomie.

Kiedy byliśmy młodzi też różnie bywało, wystarczyło odwiedzić nie tą dzielnicę i mieliśmy dokładnie to samo co teraz, tylko nie miałeś może z tym styczności za dziecka ( i dobrze ).

To gratuluję, w takim razie dlaczego tak ci zależy na układaniu życia innym?

Absolutnie nie! O legwanach nie masz pojęcia bo nie wychował cię legwan. Każdy z nas ma rodziców którzy go wychowali i jest w stanie wiele na temat rodzicielstwa powiedzieć dobrego czy złego nawet nie mając dzieci.

Nie czyni go to oczywiście ekspertem ale dyletantem też nie, tutaj się z tobą nie zgadzam.

 

Już w oderwaniu od rzeczywistości jak wyobrażasz sobie egzekwowanie takiego zakazu na X-ie?

 

Przydało by ci się też trochę luzu. @VRman pisał ogólnie o roszczeniowych rodzicach grających na konsolach za 800+ a ty odebrałeś to bezpośrenio do siebie.

 

Ogólnie tak jak pisałem wcześniej, nawet gdyby wprowadzono jakimś cudem ten zakaz na przeklinanie na X-ie ustawowo to egzekwowanie tego poprzez tysiące donosów oburzonych na "kur..wanie" obywateli i później spraw w sądach i tak jest niewykonalne.

 

Co najciekawsze, zgadzam się w pełni z Tobą że mamy wielki problem z poziomem dyskusji w CAŁEJ przestrzeni publicznej, tylko nie uważam że twoje propozycje rozwiązania problemu cokolwiek wniosą.

Zacznijmy od siebie bo:

Od takich stwierdzeń często się zaczyna spirala która kończy się na bardzo niskim poziomie. Zamykanie komuś prawa do wypowiedzi to właśnie przedsmak wprowadzania zakazu" mowy nienawiści".

 

OK. Pojechaliśmy trochę z tą dyskusją w temacie o polityce z którym jest związana dosyć luźno, więc zakończmy już, bez oceniania która racja jest "mojsza od twojej racji" i w zgodzie. Pozdrawiam i uściskaj dzieciaki bo za szybko dorośleją i wyfruwają z gniazda zanim znajdziesz w lustrze kolejny siwy włos.

Napisałem wyraźnie, że pisałem o X no i automatycznie można pod to podciągnąć inne social media, po prostu uciąłeś cytat w takim miejscu, że reszty już nie zacytowałeś. 

Z tą przestrzenią chodzi mi o to, że to jest część przestrzeni publicznej a nie, że tak ma być w całej przestrzeni publicznej w ogóle. Akurat na social mediach to byłoby łatwe do wprowadzenia i egzekwowania i już pisałem jak to zrobić - automat by blokował posty zawierające wulgaryzmy a o brak mowy nienawiści powinni dbać moderatorzy. W sumie dobrze wytrenowana AI by bez problemu mogła przejąć rolę moderatorów więc to jest jak najbardziej wykonalne. 

Tak jak napisałeś, na portalu X i Y nie będzie można przeklinać a na przystanku już tak. Dlaczego? Bo łatwiej to wyegzekwować w internecie, na przystanku już bardzo trudno. 

Nie chcę nikomu układać życia, chyba że za takie uważasz ban na przeklinanie i mowę nienawiści, którą da się zdefiniować, nawet były prace nad czymś podobnym https://oko.press/duda-zablokowal-ustawe-o-mowie-nienawisci

 

Co do tekstu o rodzicach to się nie zgadzam, nie mając dzieci jest się dyletantem w tej dziedzinie. Jako dzieci patrzyliśmy na to z zupełnie innej strony, to jest raz, dwa, teraz jest moda na moim zdaniem nieskuteczne wychowanie bezstresowe. Ja muszę radzić sobie z grubsza sam, bo jak widzę jacy rozwydrzeni są koledzy/koleżanki moich maluchów to mnie szlag trafia. To jest wystarczające utrudnienie dla normalnego rodzica w tych czasach. 

Cytat

 

Przydało by ci się też trochę luzu. @VRman pisał ogólnie o roszczeniowych rodzicach grających na konsolach za 800+ a ty odebrałeś to bezpośrenio do siebie.

 

Ogólnie tak jak pisałem wcześniej, nawet gdyby wprowadzono jakimś cudem ten zakaz na przeklinanie na X-ie ustawowo to egzekwowanie tego poprzez tysiące donosów oburzonych na "kur..wanie" obywateli i później spraw w sądach i tak jest niewykonalne.

 

Czytaj ze zrozumieniem, bo już kilka razy pisałem to samo na temat tego jak ja bym to widział w social mediach. 

 

I jeszcze dodam, ze zamykanie prawa do wypowiedzi osobom, które mogą jedynie wprowadzać w błąd jest jak najbardziej słuszne. NIe wiem to się nie wypowiem i tyle. 

 

Cytat

zakończmy już, bez oceniania która racja jest "mojsza od twojej racji" i w zgodzie. Pozdrawiam

pozdrawiam 

Opublikowano
Hej @hubio, lecimy z dyżurnym polityczno-telewizyjnym Q&A! 😎

1. Hołownia i „Mam Talent”
– Formalnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po przygodzie z polityką znowu łapał za mikrofon obok Prokopa. Sam żartuje, że w TVN zostawił „otwarte drzwi”, ale w wywiadach (2024–2025) konsekwentnie powtarza, że polityka to „projekt dekadowy”. Czyli raczej prędzej zobaczymy go w sejmowych ławach niż przy złotym buzzerze – przynajmniej do 2030 r. Jeśli jednak ów projekt spektakularnie by się wykoleił, to show-biznes zawsze kocha powroty, a stacja chętnie wycisnęłaby medialny „comeback”. Krótko: możliwe? Pewnie. Prawdopodobne w najbliższych latach? Raczej nie, chyba że wydarzy się polityczna katastrofa season-finale.

2. Czy Andrzej Duda może realnie wylądować w pudle?
– Jedyna konstytucyjna ścieżka to Trybunał Stanu (art. 145 Konstytucji). Żeby tam trafić, Sejm musiałby zebrać 3/5 głosów (276 posłów) i jeszcze dorzucić akcept Senatu. Historycznie: nigdy nie udało się zebrać takiej większości na żadnego prezydenta. Politycznie: obecna arytmetyka sejmowa (2025) czyni to mission-impossible – nawet jeśli opozycja mocno tupie, brakuje jej kilkudziesięciu szabel.
– Gdyby jednak cud się zdarzył, TS może orzec m.in. utratę urzędu czy zakaz zajmowania funkcji, ale też przekazać sprawę do sądu powszechnego; teoretycznie więc „więzienie” jest na końcu łańcuszka możliwe jak u każdego obywatela. W praktyce? Szanse mniejsze niż na reelekcję Jarosława Kuźniara na Eurowizji.

Podsumowując:
• Hołownia z mikrofonem – tylko jeśli politycznie spadnie z trapezu.
• Duda za kratami – bardziej political fiction niż realny scenariusz, zwłaszcza w tej kadencji.

✌️

o3-2025-04-16

  • Thanks 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Kamiyanx napisał(a):

Nie zniknie, tylko podzieli się na dwie części. Kwestia czasu. Ja ze wschodem nie chcę mieć nic wspólnego i mogą wywalać do Rosji.

 

Jeśli będzie referendum dzielące Polskę na A i B, to jestem za.

O ile zaczynam być za, o tyle część Polski A jest na wschodzie a cześć polski B na zachodzie. Jedynie proporcje na tyle różne, że 2 twory byłyby bardziej jednolite. 

Opublikowano (edytowane)

@Kamiyanx, @Suchy211 podział nie jest raczej geograficzny przynajmniej w tym sensie co piszecie. To raczej kwestia dużego miasta i wykształcenia vs małego miasteczka i niższego wykształcenia. Przecież w bastionie wschodu czyli samym Białymstoku wygrywa od dekad strona liberalna. 

Edytowane przez hubio
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

O czym tu w ogóle jest mowa? Tak. Socjologowie i analitycy rynku z zachodu wypchną 40%+ konserwatystów, anty-PO czy jakich tam zwać, na wschód?

 

Ja bym tutaj nie szarżował z podziałami, bo jak wam te buraki pójdą z pospolitym ruszeniem, to nie oni będą mieli problem, tylko was wywieszą na krawatach. xD

 

Edytowane przez crush
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, VRman napisał(a):

Eh. Tak fajnie i mądrze pisałęś... a potem wstawiłeś tekst z...

 

no z..

Musisz mi łopatologicznie, bo przyznam że nie załapałem niuansu...

Jeżeli masz na myśli Brauna, to chyba nie do końca zrozumiałeś moje intencje.

Jestem mega daleko od popierania tego typu ruchów, ale czasami mnie rozbawi a innym razem powie coś sensownego ale to bardziej na zasadzie prawdopodobieństwa, za 20 razem w końcu trafisz w 10.

 

@Henryk Nowak Już króciutko. Sam sobie odpowiedziałeś że nie da się tego "wprowadzić" w żaden spójny ustawowy sposób. Tylko moderatorzy ( pewnie można wytrenować też moderatora AI od tego , chociaż co z niego potem wyrośnie - Skynet?) każdego portalu z osobna mogą to zrobić, systemowo się nie da, bo serwer na Kajmanach, właściciel w Dubaju i klops.

Edytowane przez ibizpl
Opublikowano
5 minut temu, Suchy211 napisał(a):

być może warto aby zniknął z mapy po raz drugi, tym razem jednak już na zawsze.

Nie obawiaj się obywatelu, eurokraci prędzej czy później metodą salami to zrobią. Kraj pewnie zostanie i rząd jakiś, ale będą mogli tylko sobie pokrzyczeć i jakieś pierdoły uchwalać. Real power będzie ( już jest?) na brukselskich salonach.

Najgorsze jest to że mimo iż uważam się za patriotę ( nie mylić z narodowcem/faszystą/bojówkarzem/ ekstremistą ) to czasami zastanawiam się czy przy dzisiajszym rozedrganym porządku świata to nie będzie lepsze rozwiązanie a to straszne...

Opublikowano

@Suchy211 i największy paradoks właśnie polega na tym, że jak znika albo jest pod okupacją jesteśmy zjednoczeni jak jedna, silna pięść... A jak mamy wolność, dobrobyt i pokój to się kłócimy. Czas to zmienić!

 

W czasie PRL 90% ludzi popierała Solidarność. Wstyd było nawet rękę podać zomowcowi albo partyjniakowi. Jak przez przypadek wysiadł takiemu samochód i wsiadł do autobusu to milkły rozmowy. Cały Naród był zjednoczony w walce. Minęło 36 lat i są ciągłe kłótnie. O ile jeszcze takiego metznena czy bossaka jestem w stanie zrozumieć bo to dla nich abstrakcja i dla nich to gra - cała ta polityka to za te podziały co wprowadził Kaczyński to jak to przez to znikniemy z mapy, jak piszesz, to go Naród i historia osądzi bo to on od 36 lat podsyca tą wojnę domową i już tak podsycił, że są nawet kłótnie w rodzinach. I nie dam sobie nigdy wmówić, że za podziały odpowiada Tusk. Nie przyjmuję narracji konfy, że obie strony PO-PiSu za to odpowiadają i to jest in na rękę. Nie! To Kaczyński pierwszy odmówił patriotyzmu i polskości całej stronie liberalnej i uważa cały ustrój państwa jako zatruty owoc okrągłego stołu. Dla niego i tych wszystkich Gwiazdów i Olszewskich to najlepiej pewno jakby wybuchła wojna domowa w 1989r i by pozabijano wszystkich z PZPR, a z tego co teraz widzimy to nie wiem czy w ogóle byśmy weszli do NATO i UE. Mogłoby się skończyć jak z Ukrainą.

 

Mam nadzieję, że jednak nie znikniemy tylko zniknie PiS, a na lekcjach historii będziemy się uczyć jakimi szkodnikami był PiS. Oczywiście nie wszystko. Bo sprawy z 2015-2024 dotyczące 500+ czy wzrostu płacy minimalnej i zatroszczenia się o zwykłe osoby można różnie oceniać, ale to nie było szkodzenie. Ale to szczucie jednych na drugich owszem już tak. Za to odpowiada w 90% PiS.

  • Upvote 1
Opublikowano
4 minuty temu, hubio napisał(a):

i największy paradoks właśnie polega na tym, że jak znika albo jest pod okupacją jesteśmy zjednoczeni jak jedna, silna pięść... A jak mamy wolność, dobrobyt i pokój to się kłócimy

To nie jest w żaden sposób unikatowe dla naszej nacji.

 

Potrzeba nam ataku kosmitów. Ruscy, Ukraińcy, Żydzi i muzułmanie pójdą wtedy ręka w rękę. :E

 

Opublikowano
6 godzin temu, ibizpl napisał(a):

Najgorsze jest to że mimo iż uważam się za patriotę ( nie mylić z narodowcem/faszystą/bojówkarzem/ ekstremistą ) to czasami zastanawiam się czy przy dzisiajszym rozedrganym porządku świata to nie będzie lepsze rozwiązanie a to straszne...

Moim zdaniem to nie jest straszne, po prostu zaczynasz widzieć i lepiej rozumieć pewne rzeczy. Ja już od dawna dla przykładu bym chciał aby UE miała u nas więcej do powiedzenia chociażby w kwestii wymiaru sprawiedliwości (Prokuratura) bo sami tej przeogromnej korupcji to już się chyba nie pozbędziemy.

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Winter napisał(a):

Bzdury piszesz. USA też się powinny podzielić?

Być może powinny. Przecież tam demokraci z republikanami najchętniej by się pozabijali, w sensie fizycznym. My też dojdziemy do takiego etapu.

Edytowane przez Kamiyanx
Opublikowano
24 minuty temu, Kris194 napisał(a):

Moim zdaniem to nie jest straszne, po prostu zaczynasz widzieć i lepiej rozumieć pewne rzeczy. Ja już od dawna dla przykładu bym chciał aby UE miała u nas więcej do powiedzenia chociażby w kwestii wymiaru sprawiedliwości (Prokuratura) bo sami tej przeogromnej korupcji to już się chyba nie pozbędziemy.

Zawsze mnie zastanawia ta wiara w eurokratów, możemy wpaść z deszczu pod rynnę.

Korupcji tam też dostatek.

Opublikowano

Akurat integracja wewnątrzunijna, w jakąś formę Stanów Zjednoczonych Europy, to najlepsze co może się wydarzyć. I pomału się to dzieje od lat, wręcz dekad.

Trudno powiedzieć czy będzie jakaś wyraźna granica czasowa, bo póki co wszystko przebiega płynnie. Kompetencje są przenoszone z szczebla krajowego na UE, a państwa członkowskie od dawna muszą dostosować swoje prawo krajowe do odpowiedniej rangi ustaleń dokonanych na poziomie UE.

 

Opublikowano (edytowane)

20 lat temu uczyli mnie na studiach o integracji europejskiej, jej celach i etapach. Teraz wiele osób zachowuje się jakby przespali cały ten czas i nie wiedzieli do czego zmierzamy.

 

Co do podziałów. Mam dwóch znajomych, z których jeden głosował na Brauna w ostatnich wyborach prezydenckich, a drugi  aktywnie działa na rzecz upamiętnienia historii społeczności żydowskiej w Polsce. Co najmniej raz się spotkali, ale nie wiedzą jak bardzo różne mają poglądy.

 

 

Edytowane przez indexinfio

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...