Skocz do zawartości

Monitory OLED - temat zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To ze jest gorsze to raz, ale nawet QD-OLED nie ma 100% pokrycia... 

Jest "trochę" lepiej...

 

A w internecie czytasz jakby WOLED w porwaniu do QD-OLED'a to prawie czarno biały obraz wyświetla w HDR.

 

I znowu właśnie wychodzi wiedza użytkowników. Bo gdyby ktoś rozumiał jakie to są różnice to by pewnie ręką machną.

A niektórzy by nawet tej różnicy nie zobaczyli.

 

Ktoś lubi jak mu kolory jebią po oczach jak miotacz ognia, spoko ale niech mi nikt nie pisze ze WOLED ma wyblakłe kolory bo nie ma.

  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, galakty napisał(a):

Pokrycie barw jest gorsze na max jasności, ale czy jakaś gra to wykorzystuje? :E 

Każdy materiał z HDR i gra ;) Wszystko co najjaśniejsze jest mniej nasycone tutaj biały piksel robi swoje i stąd ten efekt ;)

Ludzie nadal wklejają nie to co potrzeba. Proszę luknąć na jasność poszczególnych kolorów i wszystko jasne ;)

Tandem poprawił tą kwestie, ale nadal sporo brakuje ;)

Opublikowano
14 minut temu, galakty napisał(a):

Tak ale w jakim stopniu? Widać to gołym okiem? 

Tandema nie miałem to się nie wypowiadam ;) Poprzednie Gen to widać różnicę, ale jak pisałem nie jest to różnica na zasadzie dzień vs noc ;) Nawet YT jak masz recki ten kto nie jest ślepy o tym mówi ;) Także nawet jak na QD masz mniejszą jasność w partiach o najwyższej jasnościach to i tak daje po gałach ze względu na większe nasycenie.

TV to Samsung leci grubo z jasnością i w HDR nie ścina jasności jak w monitorach, ale wiadomo większy pobór mocy i żywotność leci w dół ;)

Tylko nie każdy zwraca uwagę na szczegóły świeci mocno i jest dobrze :E

 

Tutaj gość bardzo uwziął się na WOLED :E

Opublikowano
55 minut temu, Kadajo napisał(a):

 


Pokrycie sRGB ponad 100%, to tyle jeśli chodzi o "nienasycenie barw"

sRGB to dno i dwa metry mułu, więc przekroczenie 100% wielkości gamutu sRGB to robił mój EIZO LCD z 2008r. To tyle jeśli chodzi o nasycenie barw.

58 minut temu, Kadajo napisał(a):


HDR

 

obraz.thumb.png.7f2d7c23966d47ec7352b51ddddfc2a6.png

 

HDR na QD-OLED

 

obraz.thumb.png.c17daba8985c49a0861d7cd80998b516.png

 

Na tych obrazach widzę pokrycie REC2020 przez QD-OLED na poziomie 77,3%, natomiast na WOLED meta (czyli starszej generacji niż Tandem) widzę 69,6%. Przy czym nadal nie twierdzę, ze na WOLED jest tak kiepsko jak sugerujesz, że rzekomo twierdzę.

Opublikowano
5 minut temu, Kyle napisał(a):

Jakie? Zacytuj gdzie napisałem, że "WOLED ma poważne problemy z kolorami"!! 

 

1 godzinę temu, Kyle napisał(a):

Tak, dzięki czemu czerwony będzie nasycony a nie wyblakły, lub jaśniejszy a nie ciemniejszy. Także świecenie białym pikselem w kwestii nasycenia koloru to problem. Ewentualnie można nim nie dopalać, ale wóczas WOLED będzie ciemniej świecił samym czerwonym niż np. QD-OLED

 

3 minuty temu, Kyle napisał(a):

sRGB to dno i dwa metry mułu, więc przekroczenie 100% wielkości gamutu sRGB to robił mój EIZO LCD z 2008r. To tyle jeśli chodzi o nasycenie barw.

Jakie dno i dwa metry mulu, o czym ty piszesz ?

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, sideband napisał(a):

Tandema nie miałem to się nie wypowiadam ;) Poprzednie Gen to widać różnicę, ale jak pisałem nie jest to różnica na zasadzie dzień vs noc ;) Nawet YT jak masz recki ten kto nie jest ślepy o tym mówi ;) Także nawet jak na QD masz mniejszą jasność w partiach o najwyższej jasnościach to i tak daje po gałach ze względu na większe nasycenie.

TV to Samsung leci grubo z jasnością i w HDR nie ścina jasności jak w monitorach, ale wiadomo większy pobór mocy i żywotność leci w dół ;)

Tylko nie każdy zwraca uwagę na szczegóły świeci mocno i jest dobrze :E

Jak dla mnie to przejście nawet na WOLED z LCD to jest przepaść i teraz czy te pokrycie jest jak na QD czy mniejsze to już grzebanie w detalach, 99% użytkowników to wystarczy ;) 

 

Ale oczywiście fajnie jak będą poprawiać, prędzej czy później monitor się wymieni. 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Kadajo napisał(a):

@K

 

SDR:

obraz.thumb.png.9cdbf0b572c60dcf820e78af5f8f4d49.png

 

 

No i gdzie ta super przewaga RGB po prawidłowej kalibracji.

Nawet technicznie QD-OLED wypadł gorzej w SDR od WOLED'a.

 

Obawiam się, że obraz po prawej jest efektem profilowania. Po lewej natomiast, widzimy ładną reprodukcję w trybie sRGB. Co to za monitor i jakie ma opcje regulacji temperatury barwowej w trybie sRGB, kiedy się ona rozjedzie?

4 minuty temu, Kadajo napisał(a):

 

 

Jakie dno i dwa metry mulu, o czym ty piszesz ?

O tym, że sRGB to maleńki gamut nie wyświetlający zupełnie choćby cyjaniny. Natomiast wyżej napisałem co się dzieje z nasyceniem jak zwiększasz jasność na WOLED (spada wzgl. QD-OLED ... albo po prostu takim nasyconym czerwonym będzie świecić ciemniej).

Edytowane przez Kyle
Opublikowano

Miałem kupować tego ASUS, ale z ceną 5800zł przy braku kalibracji sprzętowej to się na głowy pomieniali (ale plus taki, że ten model ma kalibrowalny tryb sRGB). Natomiast co do LG - kupiłbym (bo ma kalibrację sprzętową) ale wentylatora nie chcę, więc liczę, że wydadzą Tandem OLED 31,5" 3840x2160 bez wentyla, z delikatnym matem.

Opublikowano (edytowane)

Jeśli stosujesz aplikacje z kontrolą koloru (CMS - ColorManagementSystem, z aktywnym profilowaniem np. bezwzględnie kolorymetrycznym) to ono dba o odpowiednie skalowanie przestrzeni kolorystycznych by nie było przesycenia na materiałach sRGB/wyblaknięcia na materiałąch ProPhotoRGB). Można to zrealizować w GIMP, AdobePhotoshop, Firefox, PotPlayer, MPC-HC (mają CMS). Także szeroki gamut to możliwości, tylko trzeba nim poprawnie zarządzać.

Edytowane przez Kyle
Opublikowano
17 minut temu, Kyle napisał(a):

O tym, że sRGB to maleńki gamut nie wyświetlający zupełnie choćby cyjaniny. Natomiast wyżej napisałem co się dzieje z nasyceniem jak zwiększasz jasność na WOLED (spada wzgl. QD-OLED ... albo po prostu takim nasyconym czerwonym będzie świecić ciemniej).

No faktycznie czysty sRGB ma nasycenie bardzo małe nawet jak na moje gusta.

Nie wiem w sumie o czym my już rozmawiamy, o profesjonalnym wykorzystaniu monitora czy do zabawy.

Bo jak do zabawy to czy to faktycznie ma jakieś znaczenie ?

Jakie nasycenie koloru będzie tym właściwym.

Można jeszcze inaczej na to spojrzeć.

Jakim cudem WOLED odniósł taki sukces na rynku skoro tak słabo radzi sobie z kolorami przez biały piksel, szczególnie w HDR.

 

Tak naprawdę dopóki nie potrzebujemy ekranu który ma być krytyczny w odwzorowaniu kolorów to myślę ze to nie ma większego znaczenia.

Praktycznie każdy kto przesiada sie na OLED'a jest zachwycony obrazem i nie narzeka na slabo nasycone kolory w SDR czy HDR.

 

  • Like 1
Opublikowano
9 minut temu, Kadajo napisał(a):

Jakim cudem WOLED odniósł taki sukces na rynku skoro tak słabo radzi sobie z kolorami przez biały piksel, szczególnie w HDR.

Jasność, żywotność, powłoka która nie rysuje się od kichnięcia. 

 

Gdyby nie to, brałbym QD :E 

Opublikowano
8 minut temu, Kadajo napisał(a):

 

Bo jak do zabawy to czy to faktycznie ma jakieś znaczenie ?

 

Do filmów HDR i gier HDR lepiej mieć szerszy gamut. Natomiast do gier zwykłych, to liczy się wierna reprodukcja sRGB, więc wąski gamut wystarczy, byle tryb sRGB był dobrze skalibrowany (ale tutaj znowu weź poprawkę na moje zboczenie, ze nawet w grach lubie referencyjne kolory).

Opublikowano

 Może dlatego trochę się nie dogadujemy. Dla mnie OLED to rozrywka. Fakt fotografuje amatorsko więc technicznie wykorzystuje monitor do obróbki zdjęć ale nie odczułem jakiegoś spadku jakości kolorów po przyjęciu z czystego RGB. Albo moje oczy już się przyzwyczaiły. 

Zdecydowanie ty przykładasz znacznie większą wagę do jakości kolorów niż ja.

  • Like 1
Opublikowano
38 minut temu, galakty napisał(a):

Jak dla mnie to przejście nawet na WOLED z LCD to jest przepaść i teraz czy te pokrycie jest jak na QD czy mniejsze to już grzebanie w detalach, 99% użytkowników to wystarczy ;) 

 

Ale oczywiście fajnie jak będą poprawiać, prędzej czy później monitor się wymieni. 

Trzeba o tym pisać tak samo o innych problemach WOLED inaczej producent będzie miał wywalone. Żadne recenzje nie piszą o problemie zmiany gammy wraz ze zmianą odświeżania ;)

 

  • Upvote 1
Opublikowano

A tu się zgodzę, inaczej nie będą poprawiać. Tylko pisać trzeba gdzieś gdzie jest sens, tutaj nie patrzą a jak sam widzisz recenzje to pomijają. Nawet VRR jakoś nie jest mocno krytykowany, a to się rzuca w oczy dość szybko. 

Opublikowano
35 minut temu, sideband napisał(a):

Trzeba o tym pisać tak samo o innych problemach WOLED inaczej producent będzie miał wywalone. Żadne recenzje nie piszą o problemie zmiany gammy wraz ze zmianą odświeżania ;)

 

Nie no TFT Central i rtings chyba o tym wspominają. Ale ten problem ogólnie dotyczy oledow i nawet występuje na LCD. 

Z tym że problemy danej technologii to jest po prostu jej charakterystyka. Warto być jej świadomym.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
    • No tak, WP zwykle ma dobre (choć w moim mieście to też różnie bywa), tylko albo metraż zjada cały budżet, a mieszkanie i tak "do odświeżenia", bo łazienka "po remoncie 20 lat temu", albo tanio, ale okolica podła lub stan "wrzuć kilka granatów i czekaj"... W ogóle mam wrażenie, że nikt niczego sensownego nie sprzedaje u mnie, poza tym, czego i tak nikt poza filpperami nie chce. A niby był taki boom na inwestycyjne nieruchomości... No, chyba że większe metraże po remontach i cena od 700k w górę, ale to opcja dla rodzin...    Kupić coś od dewelopera z układem, który mi kompletnie nie pasuje i próbować wycisnąć, ile się da, a potem cały czas frustrować, ale przynajmniej mieszkając już na swoim? Szczerze mówiąc, to wydaje się kiepska opcja, choć powoli dochodzę do wniosku, że jedyna słuszna. Bo WP może i znajdę lepszą, ale władować lata oszczędzania w WP i być na nią skazany jeśli nie do emerytury, to wystarczająco długo, by potem mieć jeszcze większy, niż się na to zanosi (demografia... no, chyba że "refugees welcome"), problem ze zbyciem?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...