Skocz do zawartości

Monitory OLED - temat zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@maxmaster027 nie chodzi o kasę tylko o to, że sugerujesz konieczność wysokiego odświeżania 240Hz+ do singla.

O ile zobaczę różnicę między ips a oled a może nawet między 4K dlss-q a 4K dlss balanced, to nie zobaczę różnicy między moim 155hz a 240hz w singlu.

I chodzi mi o to, że JA nie zobaczę.

Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, MarcoSimone napisał(a):

@maxmaster027 nie chodzi o kasę tylko o to, że sugerujesz konieczność wysokiego odświeżania 240Hz+ do singla.

O ile zobaczę różnicę między ips a oled a może nawet między 4K dlss-q a 4K dlss balanced, to nie zobaczę różnicy między moim 155hz a 240hz w singlu.

I chodzi mi o to, że JA nie zobaczę.

Chodzi o to, że różnica jest odczuwalna przy dynamicznym/szybkim ruchu

OLED ma mniejszy blur, najwiekszy maja TVki, roznica jest dosc duza, masz 400zł czy 350zl dopłaty do 50% wiekszego odswiezania, no kurde bierzesz i tyle. A skad wiesz ze nVidia w styczniu albo w lutym nie zaprezentuje DLSS 5 z jakims nowym MFG, nie rozumiem o co Ci chodzi. Jest lepszy monitor troche drozej, to sie kupuje, jakby to było 2x drozej to pewnie nie warto. Ale bez przesady. Singiel singlem, zawsze w tego CSa bedzie Ci sie o wiele lepiej grac. 

Edytowane przez maxmaster027
Opublikowano (edytowane)

Ciekawa sprawa, wróciłem z pracy odpalam komputer a tu kreska na MO27Q28G przez środek ekranu, wypięcie i wpięcie DP nic nie zmienilo, wlaczenie i wylaczenie HDR nic. Dopiero reset zasilania monitora usunal ta kreske. To jakas pozostalosc po czyszczeniu czy co? Bo powoli zaczynam się bać :P Monitor 231 godzin nabitych, 28 czyszczen

Edytowane przez Nex1M
Opublikowano
6 godzin temu, Nex1M napisał(a):

Ciekawa sprawa, wróciłem z pracy odpalam komputer a tu kreska na MO27Q28G przez środek ekranu, wypięcie i wpięcie DP nic nie zmienilo, wlaczenie i wylaczenie HDR nic. Dopiero reset zasilania monitora usunal ta kreske. To jakas pozostalosc po czyszczeniu czy co? Bo powoli zaczynam się bać :P Monitor 231 godzin nabitych, 28 czyszczen

Znana przypadłość. W tv też tak niektórzy mają;)

Opublikowano

Nazewnictwo LG to widzę że inspirują się ASUSem. Model 700 nowszy od 790, a dosłownie ta sama nazwa :E 

Jestem ciekaw który producent jako 1 ogarnie nazewnictwo monitorów. 
20 listopada, modelu MSI 271QR X50 w Polsce nadal brak. x-kom wystawił za 5199 zł (powodzenia ze sprzedażą w tej cenie). 

Opublikowano
13 godzin temu, tomn2o napisał(a):

@sideband

4k DLSS performance nie jest taki straszny jak go malują ;-)

 

https://www.youtube.com/watch?v=HylcIjr2uQw

 

Daje w sumie podobny efekt do 1440p native/quality.

Proszę cię nawet między DLSS Q vs DLAA jest wyraźna różnica i dopiero jest żyleta.

Dlatego jak pisałem jak pewnych rzeczy się nie widzi to zaoszczędzisz na tym tylko proszę nie wypisywać nieprawdy.

Jak ktoś gra na TV z większej odległości to gubi detale to DLSS P może sobie włączać.

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, maxmaster027 napisał(a):

drogo poczekaj na BF, takie monitory powinny byc w okolicach 2200zł wczesniej wrzucalem link

Mogę odliczyć VAT i wychodzi jakieś 2230 zł, tylko czy ogólnie czy to dobry monitor czy może coś innego w tej cenie?

Opublikowano
W dniu 19.11.2025 o 16:34, maxmaster027 napisał(a):

https://www.morele.net/monitor-philips-evnia-qd-oled-27m2n8500-00-13670711/?utm_source=ceneo&utm_medium=cpcbb&ceneo_cid=024add03-ac70-2693-aaad-942de2565ebf 2100zł Rusza Cie czy nie, wedlug mnie warto dopłacic 300zł czy ile do 120 dodatkowych Hz, szczegolnie jak ktos ma lub planuje zakupic blackwella

 

3 godziny temu, SyKeS napisał(a):

Mogę odliczyć VAT i wychodzi jakieś 2230 zł, tylko czy ogólnie czy to dobry monitor czy może coś innego w tej cenie?

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • W takim razie zostanę przy 9800X3D bo rozumiem, że sprawa ma się tak samo również w przypadku 9950X3D?   Co do pamięci to polecasz jeszcze jakieś alternatywy (lubię mieć z czego wybierać:))?    To samo w przypadku AIO, jeżeli zdecydowałbym sie wymieniać to są jakieś ciekawe propozycje na rynku, jakaś topka?
    • Nie, do przyszłości, która wydaje się być niestety możliwa patrząc dokąd to zmierza.   Przepisy "bo mi się zrobiło smutno, więc to było obrażliwe" są   Jak chcesz poznać moje zdanie, to obejrzyj wypowiedzi Johna Cleese'a, Rickiego Gervaisa czy Rowana Atkinsona. Podpisuję się w 100% pod tym co mówią na temat zakazów obrażania.   Jeśli piszesz prawdę, albo coś nieekstremalnie obraźliwego, to dorośli i zdrowi umysłowo ludzie nie powinni mieć z tym problemu. 
    • Dzięki za darmową psychoanalizę, ale wróćmy może do rzeczywistości i liczb, bo twój chłopski rozum trochę się z nimi mija.   1) Piszesz: „Moja matka pracowała i urodziła trójkę”. Gratuluję mamie, serio. Ale wiesz, że w nauce to się nazywa błąd dowodu anegdotycznego? To tak, jakbyś twierdził, że palenie nie powoduje raka, bo twój dziadek kopcił jak smok i żył 90 lat. Statystyka makroekonomiczna ma w nosie przypadek twojej mamy. Dane OECD są bezlitosne: im wyższa aktywizacja zawodowa kobiet w modelu korporacyjnym, tym niższa dzietność. Wyjątkiem nie jest „twoja mama”, tylko bogate kraje, które wydają miliardy na socjal, żeby ten efekt łagodzić, a i tak ledwo im to wychodzi. W zasadzie wcale nie wychodzi.   2) Twierdzisz, że ludzie nie mają dzieci, bo: „wybierają gierki i seriale”. To jest niesamowite spłycenie tematu i obraza dla milionów ludzi. Badania pokazują tzw. lukę dzietności: ludzie deklarują, że chcą mieć średnio 2-3 dzieci, a mają 1,2. To znaczy, że chcą, ale system (ekonomia, brak mieszkań i przede wszystkim brak partnerów) im na to nie pozwala. Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja – może ty wolisz, ale społeczeństwo jako ogół po prostu zderza się ze ścianą i tyle.   3) Mówisz: „kiedyś kobiety też pracowały, np. na roli”. Znowu pudło. Mylisz pracę integrującą z pracę separującą. Kobieta na roli miała dziecko w chuście albo bawiące się miedzą obok. Praca i dom były jednością. Kobieta w korporacji znika na 9-10 godzin (z dojazdami), oddając dziecko do „przechowalni”. To jest fundamentalna różnica, której udajesz, że nie widzisz. Nowoczesna praca jest strukturalnie wroga macierzyństwu w sposób, w jaki praca na roli nigdy nie była.   4. No i klasyk na koniec: brakuje argumentów, więc wjeżdża ten „zły i samotny incel” (zabrakło tylko „przemocowego” do pełnego bingo). Muszę cię zmartwić. Statystyki z USA i Europy pokazują, że to konserwatywni mężczyźni częściej są w związkach małżeńskich i mają więcej dzieci niż liberalni, „nowocześni” faceci. To właśnie tradycyjne podejście (odpowiedzialność, rola głowy rodziny) jest dla wielu kobiet atrakcyjne w dłuższej perspektywie. Co więcej – skoro ten „patriarchat” jest rzekomo takim piekłem, to dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę? W ostatnich wyborach prezydenckich 45% Polek zagłosowało na kandydata konserwatywnego, odrzucając liberała. Może więc same kobiety wcale nie są tak zachwycone tym „postępowym” systemem, jak próbujesz tutaj wmówić? Twoja teoria o tym, że konserwatyzm to domena odrzuconych samotników, to zwykłe copium. Łatwiej ci uwierzyć, że ktoś jest przegrywem niż zmierzyć się z faktem, że twój „postępowy” świat generuje epidemię depresji i samotności.   Ale podsumowując, możesz sobie zaklinać rzeczywistość, że ludzie są po prostu leniwi i wolą seriale, a biologia nie ma znaczenia. Ale demografia to matematyka, a ona jest prawicowa – nie obchodzą jej twoje uczucia, tylko wynik końcowy. A ten wynik w twoim modelu to jest po prostu wymieranie całego gatunku.   PS: I jeszcze mała lekcja historii, bo dostrzegam braki. Ten „straszny patriarchalny model”, który tak wyśmiewasz, działał sprawnie przez tysiące lat, budując cywilizacje i przetrwał nawet wojny i plagi. Twój wspaniały, „nowoczesny” eksperyment trwa zaledwie ok. 60 lat (od rewolucji seksualnej i wejścia korporacjonizmu) i już po dwóch pokoleniach doprowadził cywilizowany świat na skraj zapaści demograficznej, bankructwa systemów emerytalnych i epidemii depresji. Więc zanim zaczniesz pouczać o tym, co jest „naturalne” i „dobre”, zauważ ironię: model tradycyjny gwarantował przetrwanie. Twój model to cywilizacyjny samobój, który właśnie wali się pod własnym ciężarem. To nie jest „postęp”, to ślepa uliczka ewolucji.   PPS: Zabawne, że musiałem napisać ten wielki elaborat tylko po to, żeby wytłumaczyć coś, co było oczywiste przez millenia: prawica i tradycja to po prostu instrukcja obsługi rzeczywistości, która działa. A co do tych „inceli”, którymi tak gardzisz – zastanów się przez chwilę. W „złym patriarchacie” prawie każdy znajdował żonę i zakładał rodzinę. Więc może ta rzesza samotnych, sfrustrowanych mężczyzn to nie wina „prawaków”, tylko bezpośrednia wypadkowa twojego systemu? To właśnie twój wspaniały, nowoczesny rynek relacji ich wypluł, a nie tradycja.
    • nie ma takiej możliwości niestety ,żeby tam codziennie zaglądać
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...