Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 minut temu, PiPoLiNiO napisał(a):

Kup sobie dobrą kartę i przestań pisać głupoty o tym że Alan jest wolny i 30 fps jest spoko :D Pomijając, że nie istnieje coś takiego jak spoko 30 fps. Spoko to może być 60 fps w samolocikach @Kadajo. 30 fps to pierdolony rzyg i jak tego nie widzisz, to raczej Ty masz zaburzenia :)

A kto ci każe grac w 30 FPS, możesz sobie grac w 40 FPS które w połączeniu z G-sync daje już całkiem dobre rezultaty jak mocy brakuje. Możesz na to jeszcze nałożyć wspominane FG. Oczywiście kosztem jakości obrazu i IL ale no cóż. Nie ma nic za darmo.

7 minut temu, michaelius33 napisał(a):

Nie wiem o co ci chodzi z input lagiem.

 

Czy masz 90 natywne czy 180 z FG to będzie podobny (ciut gorszy bo algorytm coś dodaje ale to wartości na nieodczuwalnym poziomie )

 

 

No to sobie odpal grę gdzie będziesz miał 180 FPS bez FG i zobacz jaka jest responsywność gry.

Większy FPS to nie tylko płynniejszą rozgrywka ale i mniejszy IL.

Wiec co jest przyjemnego w graniu w 180 FPS jak IL masz na poziomie polowe wyższym niż mieć powinieneś.

6 minut temu, Tester Wrażeń napisał(a):

No pytanie czy jakby FG nie zrobili to byś miał lepsze karty czy byś się bujał z samym dlss

Ogólnie jak nie muszę to nie włączam ani DLSS ani FG. Od czasów Transformera częściej używam DLAA lub DLSS jeśli da dobry rezultat AA.

Ale FG to ostateczność.

Opublikowano
3 minuty temu, Tester Wrażeń napisał(a):

No ja mam 5090 i teoretycznie FG nie musze używać, a jednak z nim znacznie lepiej się gra :P

W Black myth wukong sobie nie wyobrażam gry bez FG, w cyberku prędzej, ale i tak z FG jest dla mnie lepiej

Ale gra ci się lepiej bo ? Bo co ? Co jest lepszego.

Opublikowano
3 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Ale gra ci się lepiej bo ? Bo co ? Co jest lepszego.

Bo jest plynniej i nie zauwazylem spadku kontroli nad postacia, tak samo jak artefaktow. Wczoraj w wukongu mi cos migalo to specjalnie wylaczylem fg calkowicie zeby zobaczyc czy to FG sie pitoli i bylo to samo.

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, sovas napisał(a):

Mi się dużo lepiej gra na 250fps niż 90fps :D Ale bardzo rzadko na razie miałem potrzebę włączenia MFG, może dlatego, że mam 3440x1440.

No przykładowo appkowy upłynniacz w KCD2, dobrą robi robote, co nie? :D Aż żałuje, że gre ograłem jeszcze na 4070TI

Edytowane przez Tester Wrażeń
Opublikowano
5 minut temu, sovas napisał(a):

Mi się dużo lepiej gra na 250fps niż 90fps :D Ale bardzo rzadko na razie miałem potrzebę włączenia MFG, może dlatego, że mam 3440x1440.

Ale właśnie jest rozcina miedzy 250 FPS które faktycznie są 250 FPS a nie polową lub więcej z nich wygenerowana za pomocą interpolatora.

 

Zastanawiam się ilu z was się fiksuje na samej liczbie i tym ze gracie z OSD niż na samym faktycznym doświadczeniu.

Bo bez problemu będzie odczuwalna różnica, szczególnie w IL miedzy 90FPS a 250 FPS ale jeśli nie używamy żadnego interpolatora.

Natomiast z interpolatorem robi się kupa, bo masz nagle 250 FPS ale z IL na poziomie polowy tego albo i gorzej w zależności jakiego mnożnika FG użyłeś.

Ze o artefaktach obrazu nie wspomnę.

 

No ale jak komuś to nie przeszkadza lub po prostu tego nie widzi to niech się bawi dobrze :D

 

Opublikowano
3 minuty temu, Tester Wrażeń napisał(a):

No przykładowo appkowy upłynniacz w KCD2, dobrą robi robote, co nie? :D

Akurat w kdc to sobie odpalam dlss4 zrównoważony, bo dla mnie to tak samo wygląda :P I mam 150-250fps wszędzie

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Kadajo napisał(a):

Zastanawiam się ilu z was się fiksuje na samej liczbie i tym ze gracie z OSD niż na samym faktycznym doświadczeniu.

Bo bez problemu będzie odczuwalna różnica, szczególnie w IL miedzy 90FPS a 250 FPS ale jeśli nie używamy żadnego interpolatora.

OSD to już rzadko kiedy włączam, na oko jak widzę, że jest 150+ fps i 0 dropów to mnie satysfakcjonuje.

 

Przy 5090 MFG to i tak rzadko używany feature. Chyba tylko w Cyberpunku i Wukongu tego używałem, a tak to wszystko chodzi tak pięknie, że nie czułem potrzeby :)

 

250FPS nie wyciągniesz w niektórych grach i wtedy po prostu lepiej MFG odpalić niż grać poniżej 100. Moja opinia subiektywna.

Edytowane przez sovas
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Kadajo napisał(a):

Ale właśnie jest rozcina miedzy 250 FPS które faktycznie są 250 FPS a nie polową lub więcej z nich wygenerowana za pomocą interpolatora.

 

Zastanawiam się ilu z was się fiksuje na samej liczbie i tym ze gracie z OSD niż na samym faktycznym doświadczeniu.

Bo bez problemu będzie odczuwalna różnica, szczególnie w IL miedzy 90FPS a 250 FPS ale jeśli nie używamy żadnego interpolatora.

Natomiast z interpolatorem robi się kupa, bo masz nagle 250 FPS ale z IL na poziomie polowy tego albo i gorzej w zależności jakiego mnożnika FG użyłeś.

Ze o artefaktach obrazu nie wspomnę.

 

No ale jak komuś to nie przeszkadza lub po prostu tego nie widzi to niech się bawi dobrze :D

 

Ja tam OSD włączam tylko przy konfiguracji a później wyłączam. 100 fps natywny vs natywny + FG w TLOU2 nic a nic nie zauważyłem spadku obrazu albo kontroli nad postacią, a ja w gry gram zawsze na max poziomie trudności i jakbym czuł, że gra mnie r*cha w dupę przez jakieś lagi to zaraz bym to wyłączył 

Edytowane przez Tester Wrażeń
Opublikowano
28 minut temu, Kadajo napisał(a):

No to sobie odpal grę gdzie będziesz miał 180 FPS bez FG i zobacz jaka jest responsywność gry.

Większy FPS to nie tylko płynniejszą rozgrywka ale i mniejszy IL.

Wiec co jest przyjemnego w graniu w 180 FPS jak IL masz na poziomie polowe wyższym niż mieć powinieneś.

Ogólnie jak nie muszę to nie włączam ani DLSS ani FG. Od czasów Transformera częściej używam DLAA lub DLSS jeśli da dobry rezultat AA.

Ale FG to ostateczność.

To co piszesz to jest  kompletne nie zrozumienie czym jest FG

Nie masz wyboru 90 natywne albo 180 natywne

Masz wybór albo 90 natywne albo 180 z generacją

 

Plus jak pisałem wcześniej to jest gra z capem na 120 - FG obchodzi capa

 

Więc mam wybór mniej więcej taki

 

120 fps stabilne jak skała w natywnej

120 z mocnymi dropami jak włączę sam RT

120 z mniejszymi dropami jak włącze RT i DLSS Quality

180-240 z framegenem i RT

 

imho ta ostatnia wychodzi najlepiej

 

 

 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Tester Wrażeń napisał(a):

Aa mi to DLSS nie działa w KCD2 bo nie zwiększa FPS xD A jakość obrazu spada. KCD2 to kolejna gra jak TLOU2 gdzie natywny + FG to bajka.

Lol. To coś masz skopane może z tymi driverami. Ja to bym chyba winde reinstalował dla pewności :D

1 minutę temu, michaelius33 napisał(a):

Nie masz wyboru 90 natywne albo 180 natywne

Masz wybór albo 90 natywne albo 180 z generacją

O dokładnie o to mi chodziło. Dużo przyjemniej w 180 z mfg niż w 90 bez. 

Edytowane przez sovas
Opublikowano

Jedak zdecydowałem się odpalić 5090 Astrala LC, mogę powiedzieć, że cewki znośnie, nie słychać ich za bardzo bez podchodzenia do komputera, ale hałas pompki jest nieznośny, bzyczenie-buczenie nawet w idlu jest dla mnie nieakceptowalne :/.  Jest szansa, że to się uspokoi? 

Na szybko zrobiłem OC +400, Steel Nomad karta stabilna z zegarem, który nie spada poniżej 3050MHz, ale wynik taki se jak na średnie taktowanie znacznie ponad 3GHz, bo tylko 15,5K, może coś mam z platformą, bo na Trio, czy Foundersie nie udało mi się przebić 15k. Siedzę na 7800x3d.

Karta jest świetna do OC i katowania na maxa (nie licząc pompki, cisza niezależnie od powera i chłodek w środku obudowy)
. Z UV już średnio, bo względem Foundersa, ponad 100MHz mniej karta osiąga na każdym punkcie napięciowym.

Jak pompa przestanie hałasować, to karta zdecydowanie do rozważenia. Inaczej zwrocik :(

  • Sad 2
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, GAZuOOT napisał(a):

Na szybko zrobiłem OC +400, Steel Nomad karta stabilna z zegarem, który nie spada poniżej 3050MHz, ale wynik taki se jak na średnie taktowanie znacznie ponad 3GHz, bo tylko 15,5K, może coś mam z platformą, bo na Trio, czy Foundersie nie udało mi się przebić 15k. Siedzę na 7800x3d.

Hm, u mnie jest 15,5k+ przy średnim zegarze 2900-2950 - Suprim SOC. Dalej na razie nie pchałem.

 

2 minuty temu, GAZuOOT napisał(a):

hałas pompki jest nieznośny, bzyczenie-buczenie nawet w idlu jest dla mnie nieakceptowalne :/.  Jest szansa, że to się uspokoi? 

A da radę sprawdzić ile RPM ma ta pompka ustawione? Nie wiem jak oni te aio budują, ale czasem może być głośniejsza jak jest zapowietrzona lekko. Ja bym poprzewracał kartę z tym aio trochę, może jakiś bąbelek się zrobił koło silniczka.

Edytowane przez sovas
Opublikowano
11 minut temu, michaelius33 napisał(a):

To co piszesz to jest  kompletne nie zrozumienie czym jest FG

Nie masz wyboru 90 natywne albo 180 natywne

Masz wybór albo 90 natywne albo 180 z generacją

 

Plus jak pisałem wcześniej to jest gra z capem na 120 - FG obchodzi capa

 

Więc mam wybór mniej więcej taki

 

120 fps stabilne jak skała w natywnej

120 z mocnymi dropami jak włączę sam RT

120 z mniejszymi dropami jak włącze RT i DLSS Quality

180-240 z framegenem i RT

 

imho ta ostatnia wychodzi najlepiej

 

 

 

Jeśli używasz FGx2 i zrobisz cap na powiedzmy 180fps to połowa tych FPS jest fejkowa. To nie działa tak że karta ci tylko dokleja brakujące klatki. Ona zawsze dzieli fps jaki chcesz lub możesz uzyskać przez mnożnik. Czyli jak robisz cap na 120fps z FGx2 to prawdziwych klatek masz tylko 60. Jak zrobisz cap 80 to prawdziwych masz 40, jak 60 to jest 30 itd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...