I tak i nie.
W Polsce nie mamy prawa precedensu ale orzecznictwo sądów wobec "jechania po politykach [w tym po prezydencie] stanowi że politycy muszą być gotowi na mocną krytykę w internetach niż w realnym świecie i internautom wolno znacznie więcej"
Oczywiście nie powinno się przekraczać pewnej linii, jakiej linii? nie wiadomo bo w Polsce nie mamy prawa precedensu by było wiadome jakiej linii. Po prostu "nie jechać po kimś jak po szmacie a tym bardziej nie próbować komuś grozić [groźba karalna] "
Bo to prawda. Wiadomo, że jakby udało się oficjalnie tą sprawę rozwiązać to jest to pozytyw. A, że i u nas i u nich zawsze będą patusy wielbiące zbrodniarzy? Niestety.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się