Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No spoko, podoba ci sie PoE 2 i tyle, ja wole D4 i tyle.

Nie widze tego tak jak ty, ze fioletowy nic nie zmienia. U mnie zmienil bo bylem w stanie pushowac wyzej niz bez niego, nie o jeden pit wyzej tylko wiecej.

D4 jest jak D3 tyle ze ma troche wiecej zawartosci i mi to jak najbardziej pasuje bo w D3 przegralem z 2k godzin i bawiem sie swietnie. Jeszcze troche brakuje z tempem ze po 10h grania jak w D3 robi sie juz wyszy GR niz sezon wczesniej.

Jedno z drugim wspolgra, dzieki czemu kazdy znajdzie cos dla siebie.

 

  • Like 1
Opublikowano

D4 po prostu przegrałem i nie widzę sensu grać więcej, nowy sezon to nowe spelle i jakieś dodatki, nuda. DLC to żart. Nie mówię że to zła gra, bo trochę godzin spędziłem, ale nic już więcej nie wyciągnę. 

 

PoE2 wraca do korzeni, D2, grywalność 100x lepsza, graficznie też mi się bardziej podoba, odkrywam na nowo. Pewnie po 2-3 sezonach też odstawię w kąt. 

Opublikowano
19 godzin temu, Dominix napisał(a):

No spoko, podoba ci sie PoE 2 i tyle, ja wole D4 i tyle.

Nie widze tego tak jak ty, ze fioletowy nic nie zmienia. U mnie zmienil bo bylem w stanie pushowac wyzej niz bez niego, nie o jeden pit wyzej tylko wiecej.

D4 jest jak D3 tyle ze ma troche wiecej zawartosci i mi to jak najbardziej pasuje bo w D3 przegralem z 2k godzin i bawiem sie swietnie. Jeszcze troche brakuje z tempem ze po 10h grania jak w D3 robi sie juz wyszy GR niz sezon wczesniej.

Jedno z drugim wspolgra, dzieki czemu kazdy znajdzie cos dla siebie.

 

Mam podobne odczucia. PoE nie porwało mnie nigdy. Czegoś mi w tej grze brakowało.

D2R, D3, D4...dla mnie w pytkę, chociaż D2R jest najlepszą częścią dla mnie.

 

D4 muszę odświeżyc, nie grałem z rok..

  • Upvote 2
Opublikowano
W dniu 8.01.2025 o 22:37, PaVLo napisał(a):

Ja jeszcze pierwszego nie zacząłem 🙉

Ale zaległości mam, że chyba poczekam już na 15 sezon 😄

jak dojdziemy do 15 sezonu, to w tym tempie za samo zalogowanie do gry dostaniesz skrzynki z lootem 100% i paragon 300, bo po co meczyc sie kilka godzin jak to i tak sensu nie ma :E

  • Like 1
  • Haha 2
Opublikowano

No raczej przesłanie tego filmu nie było specjalnie skomplikowane.

 

Oczywistym jest, że sezonowy gem, który dodadzą i tutaj w filmie jest pokazany będzie na tyle OP, że będzie pewnie obowiązkowy w każdym buildzie, strywializuje wszystko inne(które już i tak jest trywialne). W skrócie mówiąc jest to idealny przykład czym jest Diablo IV.

Opublikowano

Ja bym zagrał raz na rok w to D4 ale wciąż czekam na dobry sezon z wyzwaniem w endgame, jak patrzę na taką zapowiedź to zastanawiam się czy oni targetują nastolatków z USA czy poważnie nie wiedzą na czym ten gatunek polega.

Opublikowano
12 godzin temu, galakty napisał(a):

Jak ktoś nie gra w D4 od kilku sezonów to nie zrozumie (ja :E

Tu raczej chodziło że to kolejny generic legendarka (gem) który kompletnie nic nie zmienia w gameplay a tylko podbija stat (armor/res) czyli totalna nuda a jest to niby jeden z "dodatków" sezonu. 

  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, Asag napisał(a):

Tu raczej chodziło że to kolejny generic legendarka (gem) który kompletnie nic nie zmienia w gameplay a tylko podbija stat (armor/res) czyli totalna nuda a jest to niby jeden z "dodatków" sezonu. 

Jest lista różnych mocy, więc jak nic nie zmienia?

To nie jest gem co daje ci tylko te dwa stary lol ;)

Dzisiaj campfire i pelne patchnotes wychodzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Wymagania wystrzeliły, ale zaczęło się to już na pierwszym verdańsku, na początku miałem 160-180FPSów a na Calderze miałem poniżej 100.  Grałem w to od początku, część ludzi może nie pamięta jakie tam były problemy techniczne, serwery wywalało czasami co mecz, a ilość bugów i ta wyblakła grafika też męczyła oko. Pograłeam jeszcze kilkaset godzin na Al-mazrach, Mnie najbardziej wkurzał zbyt mocny Aimassist, K+M praktycznie bez szans z padami. Jednych wkurzało SBK ale było coś jeszcze, dużo latało tego po reddicie coś w rodzaju większego Hp dla słabszych graczy...
    • Twoje sugestie o stronniczość stają się niesmaczne. Przyhamuj, bo to nie moja wina, że Intel potrzebuje 250 watów, żeby dorównać AMD z poborem 80 watów (vide 14900K vs 7800X3D). Poza tym każdy zainteresowany może sobie pokazać wyniki Intela z wyższym PL jednym kliknięciem myszy.
    • No to jakby zejść z dyskiem do 1TB to masz dużo wydajniejsze GPU:   https://www.mediaexpert.pl/carts/sharing/01676c4f
    • Uhm. Tak samo jak poszli opierdzielić Nvidię i AMD za cyrki z boomem na kopanie itp, co zaduszało rynek PC przecież bardzo. Nvidia swoich partnerów traktuje jak gówno a tym myślisz, że producenci RAMu, którzy z własnej woli CHCĄ niedoborów, bo już powiedzili, że nie zamierzają rozbudowywać produkcji w najbliższym roku, to się przejmą? ojojoj! Rynek pc padnie i stracimy przez to 0,1% zarobków jakie teraz doimy na AI, ojojooooooooojj. och nieee.    Niestety nikt się nie przejmuje konsekwencjami. Branża gier niszczy zainteresowanie grami z głupich powodów. Branżę VR już udusili głupimi decyzjami i nikt się nie patrzył na to, że tracą intratny i duży rynek jaki mógłby powstać po kilku latch normalności. AMD i Intel nie miały problemu gdy płyty pod nowe platformy kosztowały kupę kasy udupiając zainteresowanie nowymi prockami.    Jedyna interwencja Nvidii i rozmowy z partnerami i kanałami sprzedaży to była przed premierą serii 40xx i polegała na działaniach mających podbić ceny przez wstrzymywanie staroci w magazynach i niedopuszczenie do obniżki nadal przepompowanych cen.   Jak kolega wyżej pisze - niech ten cały PC gaming już udupią, bo serce boli jak się widzi jak go szatkują minigunem od 2021r. PC gaming w formie steam machines o mocy kartfola, w formie klonó steam decka za góry hajsu, w formie gówna na ARM z emulacją, w formie miniPC i laptopów za 3x tyle ile skrzynka, z Windowsem pełnym bugów i szpiegowania, z grami na Unreal Engine, z grami pod RT bez wersji bez RT, z DRMami oddającymi władzę nad własnym kompem chińskim korporacjom, z grami na 2/10 - niech to zdechnie już bo ciężko patrzeć na tą agonię.   PS. Kolejna przewaga grania retro.    Jak ja do mojego ulubionego kompa chcę więcej pamięci to ZA DARMO sobie dodaję, o tak:   wysarczy przesunąć suwaczek. Łyso wam teraz, pececiarze?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...