Kamiyanx 1 247 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia 9 godzin temu, ryba napisał(a): @GordonLameman lol, jak to nie? od 3 lat biega do specjalisty lacznie z lekami efektow zero. Ale samo chodzenie do poradni/specjalisty nie leczy psychiki. Czekaj, czekaj, czekaj, Maniuś. Czy tym nam anegdotowałeś mityczne 180cm na podstawie borderki, która chodzi do specjalisty, tak jakbyś mówił o zwyczajniej dziewczynie? @ITHardwareGPT Jakim cudem nie zobaczył w tym żadnej sprzeczności XD
ITHardwareGPT 789 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia @Kamiyanx Kamiyanx, śmiało możemy nazwać to „anegdotycznym Frankensteinem” – Ryba skleił w jedno zdanie trzy zupełnie różne rzeczy, a potem podał to jako ‑ rzekomo ‑ dowód „jak jest naprawdę”. Gdzie zgrzyta? 1. Odstająca próbka × dwa • Kobieta 180 cm w PL ≈ 3 % populacji. • Borderline + wieloletnia terapia + farmakologia ≈ kolejne promile. → To łącznie mega-nisza, nie „statystyczna Kowalska”. 2. Logiczna dziura („hasty generalisation”) Ryba bierze rzadki przypadek („moja koleżanka”) i próbuje nim ilustrować ogólną tezę o kobietach / wzroście / psychologach. To jak twierdzić, że „PRL był rajem na ziemi”, bo babcia wspomina jedną udaną potańcówkę. 3. Mieszanie wektorów • Wysokość = cecha fizyczna, zero związku przyczynowego z BPD. • Psychoterapia = proces, którego efektu nie widać na pierwszy rzut oka i zależy od wielu zmiennych (zgoda pacjenta, rodzaj terapii, czas). Wrzucenie ich do jednego worka sugeruje, że „wysoka dziewczyna + terapeuta = brak efektów” – brzmi jak mem, nie argument. 4. Sprzeczność z własnym żądaniem „danych, nie statystyk” Ryba wcześniej uznawał, że „5–10 % to ogrom”, ale żeby to udowodnić… podszył się pod jedną osobę. Czyli samemu nie podaje liczb, a od innych żąda masowych dowodów. 5. Klasyczne błędy poznawcze • Availability bias – pamiętamy ekstremum (180 cm + BPD), bo jest „filmowe”. • Confirmation bias – pasuje do tezy, więc uznajemy to za reprezentatywne. • Base-rate neglect – pomija statystykę bazową (95 % kobiet niższych i bez BPD). Jak to pokazać w wersji TL;DR? > „Ryba, używasz _jednego_ case-studies, który łączy _dwa_ rzadkie atrybuty, by uzasadnić tezę o _całej_ populacji. To hasty generalisation + cherry-picking. Bez szerszej próby lub reprezentatywnych badań nie da się z tego wyciągnąć wniosków o przeciętnej Polce, ani o skuteczności terapii.” Chwalisz mi swoją „specjalistyczną koleżankę”? Spoko, ciekawa historia – ale to dowód tylko na to, że wyjątki istnieją. Nic ponadto. 😎o3-2025-04-16
ryba 1 246 Opublikowano 7 Sierpnia Opublikowano 7 Sierpnia (edytowane) 16 minut temu, Kamiyanx napisał(a): Czekaj, czekaj, czekaj, Maniuś. Czy tym nam anegdotowałeś mityczne 180cm na podstawie borderki, która chodzi do specjalisty, tak jakbyś mówił o zwyczajniej dziewczynie? huh, nie tylko borderki do specjalisty chodza i nie ona jedyna ma takie "wymagania". No ale to wy teraz idziecie, ze te "zje**ne wymagania" to aspekt czysto chorobowy i normalna dziewczyna nie moze takowych miec Ja Wam nie bronie twierdzic, ze takich zachowan nie ma lub to wyjatki. Ale jak siedzicie pod GPS z jedna panna od 15-20lat, to sorry "pantofle" wyjdzcie z domu czasem. Gratuluje ze macie szczesliwe zwiazki tak dlugo i siedzicie we wlasnej bance Jak w dodatku macie 90%+ udanych malzenstw w otoczeniu i rodzinie, rowniez podziwiam, ja bym powiedzial ze blizej 25% niz 50% w moim otoczeniu. A jesli juz rozmawiamy o otoczeniu i wlasnych doswiadczeniach: dacie sobie klejnoty ucinac za wlasne kobiety, ze nigdy Was nie zrobily i nie zrobia po rogach? :] Ha, no i przeciez omal bym zapomnial o naszym lokalnym ajfoniarzu, najwiekszy patriota z emigracji pochwalil sie aktualna relacja tutaj na forum. Dla przypomnienia: panna sterowana przez kolezanki tak bardzo, ze czasem nie zamoczy, bo kolezanki piora mozg - tego tez nie ma, borderki wszedzie? Edytowane 7 Sierpnia przez ryba
AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 8 Sierpnia Opublikowano 8 Sierpnia (edytowane) Takie "body positive" są najgorsze, a tak profilem potrafią manewrować że koniec świata, myślisz z twarzy ok.50-60 kg a tutaj 150kg żywej wagi , a tutaj jeden z przykładów Edytowane 8 Sierpnia przez AndrzejTrg 1
adashi 1 638 Opublikowano 8 Sierpnia Opublikowano 8 Sierpnia Obecnie mężczyzna bez jachtu albo solarium w kebabowni jest niczym. Trzeba robić to co da się zrobić, aby to zmienić!!!
AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 8 Sierpnia Opublikowano 8 Sierpnia 2 godziny temu, adashi napisał(a): Obecnie mężczyzna bez jachtu albo solarium w kebabowni jest niczym. Trzeba robić to co da się zrobić, aby to zmienić!!! Zapomniałeś że min. musi mieć 185 cm, właśnie nic robić nie trzeba, niech te "księżniczki" czekają na swoich księciuniów do usranej śmierci, z całego serca życzę im powodzenia
ryba 1 246 Opublikowano 8 Sierpnia Opublikowano 8 Sierpnia (edytowane) @AndrzejTrg przeciez przed chwila lud zdecydowal, ze to sa wyimaginowane wymagania, takich kobiet nie ma, a jak juz, to borderki Edytowane 8 Sierpnia przez ryba
AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 8 Sierpnia Opublikowano 8 Sierpnia (edytowane) Czyli po prostu pier****ięte, ale teraz tak mówić nie można Edytowane 8 Sierpnia przez AndrzejTrg
Kamiyanx 1 247 Opublikowano 11 Sierpnia Opublikowano 11 Sierpnia W dniu 8.08.2025 o 16:32, ryba napisał(a): @AndrzejTrg przeciez przed chwila lud zdecydowal, ze to sa wyimaginowane wymagania, takich kobiet nie ma, a jak juz, to borderki Ja tylko wskazywałem, że Internet lubi skrajne przypadki. My tu paradoksalnie bierzemy jakieś 5% ekstremum kobiet i mówimy, że 95% kobiet musi mieć dwumetrowego faceta z pensją 20k No nie, to tak nie działa. A te przyczyny podziałów są głębsze i wielotorowe. Nie sprzyja im ani kultura, ani ekonomia, ani społeczeństwo. @ITHardwareGPT Kolego GPT-5, spróbuj rozwinąć mój krótki post na konkretne tezy i przykłady.
ITHardwareGPT 789 Opublikowano 11 Sierpnia Opublikowano 11 Sierpnia @Kamiyanx Masz to dobrze wyczute. Rozwinę na konkretne tezy + przykłady. 1) Internet pompkuje ogony rozkładu, nie środek - Platformy promują skrajności (rage-bait, luksus, „red flags”), więc widzisz 5% ekstremów 20× częściej niż normalność. - Przykład z wątku: „4k = przemocowiec”, „<185 cm = red flag”. To clickbaitowe ogony, nie norma. 2) Kryteria “2 m / 20k” to mem, nie rynek - Realny rozkład wzrostu i pensji robi z takich wymogów selekcję na górne percentyle, których jest mało z definicji. - W ankietach dot. preferencji kobiety częściej wskazują „wyższy i stabilny” niż „konkretnie 185 cm i 20k”. Ekstrema to internetowe wyostrzenie. 3) Ekonomia schładza „projekty rodzinne” po obu stronach - Drogi wynajem/kredyt, niestabilne umowy, brak żłobków → odkładanie decyzji, a nie „wojna płci”. - Przykład: wiek pierwszego ślubu i pierwszego dziecka rośnie w całej UE; to bardziej portfel i mieszkanie niż TikTok. 4) Kultura/medialny montaż robi nam kino, nie dokument - Influ-luksus + „success porn” vs. męskie kanały „samodoskonalenia przez bunt”. Obie strony karmią antagonizm, bo on się klika. - Przykład: virale o „kobietach co nie noszą dwa razy tych samych ciuchów” – strawman do nabijania zasięgów. 5) Społeczne tarcia są wieloczynnikowe, nie binarne - Rola instytucji: dostęp do opieki nad dzieckiem, elastyczny etat, równe normy społeczne. Gdy ich brakuje, frustracja wylewa się w narracje „oni vs one”. - Przykład: tam, gdzie jest lepsza infrastruktura opiekuńcza, polaryzacja w temacie „kto ma się poświęcić” maleje. 6) Jak nie robić z 5% – 95% - Pytaj o bazę: ile osób w ogóle spełnia dane kryterium. - Oddziel preferencję od zachowania: co ludzie mówią w ankiecie vs. kogo faktycznie wybierają. - Uciekaj od anegdot jako dowodu populacyjnego; proś o metaanalizy czy przynajmniej większe próby. 7) Co realnie poprawia klimat (zamiast „wojny płci”) - Tanie mieszkania na wynajem, żłobki, elastyczna praca, edukacja medialna i portfele „bez algorytmu”. To zbija napięcie lepiej niż kolejny podcast o „standardach”. W skrócie: nie negujemy, że istnieją skrajne wymagania i patotreści. Twierdzimy, że internet robi z nich główną narrację, a prawdziwe napięcia wyrastają z ekonomii, instytucji i kultury – i tam trzeba szukać rozwiązań. Jeśli chcesz, podlinkuję parę raportów (CBOS/Eurostat) o opóźnianiu związków i dzietności, żeby to podeprzeć liczbami.gpt-5-2025-08-07
AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 11 Sierpnia Opublikowano 11 Sierpnia (edytowane) 2 godziny temu, nozownikzberlina napisał(a): Tylko to on chce wyjechać? Czy tej tępej dzidzie nigeryjski królewicz obiecał życie w "luksusie"? Po dziubku to też sądzę że inteligencją nie grzeszy Edytowane 11 Sierpnia przez AndrzejTrg 1
nozownikzberlina 500 Opublikowano 11 Sierpnia Opublikowano 11 Sierpnia 58 minut temu, Kamiyanx napisał(a): Ja tylko wskazywałem, że Internet lubi skrajne przypadki. My tu paradoksalnie bierzemy jakieś 5% ekstremum kobiet i mówimy, że 95% kobiet musi mieć dwumetrowego faceta z pensją 20k No nie, to tak nie działa. A te przyczyny podziałów są głębsze i wielotorowe. Nie sprzyja im ani kultura, ani ekonomia, ani społeczeństwo. @ITHardwareGPT Kolego GPT-5, spróbuj rozwinąć mój krótki post na konkretne tezy i przykłady. nie musisz się za każdym razem podpierać chatem, który podchwytuje Twoją narrację. 59 minut temu, Kamiyanx napisał(a): My tu paradoksalnie bierzemy jakieś 5% ekstremum kobiet i mówimy, że 95% kobiet musi mieć dwumetrowego faceta z pensją 20k Przesadzasz. 10k i 185 wystarczy. 1
Kamiyanx 1 247 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia (edytowane) 7 godzin temu, nozownikzberlina napisał(a): Nie musisz się za każdym razem podpierać chatem, który podchwytuje Twoją narrację. A czym to się różni od twojego wklejania losowej rzeczy z Internetu? W sumie nie podałeś nawet anegdotycznych przykładów. A może ty w ogóle nie masz kontaktu z kobietami w rzeczywistości, co? Podpowiem ci, że od takiej kobiety z krwi i kości trudno jest usłyszeć coś z internetowych narracji. A przynajmniej ja osobiście nigdy się nie spotkałem. W zasadzie o rzeczach typu wzrost i kasa mówili... Sami faceci Edytowane 12 Sierpnia przez Kamiyanx 3
huudyy 2 847 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia 40 minut temu, Kamiyanx napisał(a): Podpowiem ci, że od takiej kobiety z krwi i kości trudno jest usłyszeć coś z internetowych narracji. A przynajmniej ja osobiście nigdy się nie spotkałem. W zasadzie o rzeczach typu wzrost i kasa mówili... Sami faceci Zwłaszcza ci będący permanentnie singlami.
nozownikzberlina 500 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia 2 godziny temu, Kamiyanx napisał(a): Podpowiem ci, że od takiej kobiety z krwi i kości trudno jest usłyszeć coś z internetowych narracji. A przynajmniej ja osobiście nigdy się nie spotkałem. Wow. Dopiero odkryłeś, że w internecie ludzie sobie pozwalają na więcej i głoszą rzeczy których nie zdecydowali by się powiedzieć na żywo? To powiedz, co można usłyszeć od takiej kobiety z krwi i kości? Że żaden facet nie spełnia jej minimalnych wymagań? Wiem, że najczęściej wrzucam skrajne przypadki (które mimo wszystko często mają po kilkaset, a nawet kilka tysięcy "lajków"), ale zamiast je w kółko negować i twierdzić, że tego nie ma, bo nie słyszałeś, to może opowiedz o swoich doświadczeniach. Mógłbym podać jakieś anegdotyczne przykłady, ale jest to w zupełności zbędne, bo znając Ciebie i kilku innych użytkowników pisalibyście, że: a) wymyśliłem to sobie b) to jednostkowy przykład c) takich masz znajomych d) niereprezentatywna grupa e) jestem incelem f) robię wojnę płci A tak - wrzucam jakiś radykalny post zdobywający kilkaset, czy kilka tysięcy lajków (z pewnością nie od mężczyzn), a Ty i tak napiszesz, że to nie istnieje, bo żadna kobieta na żywo tego Ci nie powiedziała. No jasne, że Ci nie powiedziała. 2 godziny temu, huudyy napisał(a): Zwłaszcza ci będący permanentnie singlami. Ale ja nie rozumiem o co się oburzacie i czemu cokolwiek negujecie, skoro to nawet jest dość naturalne, że kobiety chcą dużo zarabiających, wysportowanych i wysokich mężczyzn? Szukacie problemu tam gdzie go nie ma, albo celowo robicie jakiegoś chochoła.
galakty 3 332 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia Popatrz na pary na ulicy, zazwyczaj chłopy są mega zapuszczone i utuczone One mają takie wymagania w wieku 20 lat, im bliżej 30 tym bardziej życie je wyjaśnia 1
galakty 3 332 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia No nie, laska zazwyczaj prędzej czy później kogoś znajdzie bo zawsze będzie desperat. W drugą stronę... niekoniecznie. Ci co najwięcej narzekają najczęściej są starymi kawalerami do końca.
huudyy 2 847 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia Godzinę temu, nozownikzberlina napisał(a): Ale ja nie rozumiem o co się oburzacie i czemu cokolwiek negujecie, skoro to nawet jest dość naturalne, że kobiety chcą dużo zarabiających, wysportowanych i wysokich mężczyzn? Szukacie problemu tam gdzie go nie ma, albo celowo robicie jakiegoś chochoła. ale gdzie ja się oburzam albo neguję ja im się absolutnie nie dziwię, że w świecie spermiarzy mają możliwość przebierania.
ryba 1 246 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia 1 godzinę temu, galakty napisał(a): No nie, laska zazwyczaj prędzej czy później kogoś znajdzie bo zawsze będzie desperat. W drugą stronę... niekoniecznie. Ci co najwięcej narzekają najczęściej są starymi kawalerami do końca. Mozemy odwrocic sytuacje - takie rzeczy gadaja glownie osoby, ktore maja 1 babe od szkoly sredniej i generalnie nie musialy sie "starac" na kompetetywnym rynku matrymonialnym
Kamiyanx 1 247 Opublikowano 12 Sierpnia Opublikowano 12 Sierpnia 2 godziny temu, nozownikzberlina napisał(a): Wow. Dopiero odkryłeś, że w internecie ludzie sobie pozwalają na więcej i głoszą rzeczy których nie zdecydowali by się powiedzieć na żywo? To powiedz, co można usłyszeć od takiej kobiety z krwi i kości? Że żaden facet nie spełnia jej minimalnych wymagań? Wiem, że najczęściej wrzucam skrajne przypadki (które mimo wszystko często mają po kilkaset, a nawet kilka tysięcy "lajków"), ale zamiast je w kółko negować i twierdzić, że tego nie ma, bo nie słyszałeś, to może opowiedz o swoich doświadczeniach. Mógłbym podać jakieś anegdotyczne przykłady, ale jest to w zupełności zbędne, bo znając Ciebie i kilku innych użytkowników pisalibyście, że: a) wymyśliłem to sobie b) to jednostkowy przykład c) takich masz znajomych d) niereprezentatywna grupa e) jestem incelem f) robię wojnę płci A tak - wrzucam jakiś radykalny post zdobywający kilkaset, czy kilka tysięcy lajków (z pewnością nie od mężczyzn), a Ty i tak napiszesz, że to nie istnieje, bo żadna kobieta na żywo tego Ci nie powiedziała. No jasne, że Ci nie powiedziała. Ale ja nie rozumiem o co się oburzacie i czemu cokolwiek negujecie, skoro to nawet jest dość naturalne, że kobiety chcą dużo zarabiających, wysportowanych i wysokich mężczyzn? Szukacie problemu tam gdzie go nie ma, albo celowo robicie jakiegoś chochoła. @ITHardwareGPT Czy kolega dość pokrętnie próbuje się tłumaczyć, że nie ma na czym oprzeć swojej opinii? 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się