Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, huudyy napisał(a):

Jakoś tak ludzie poznawali się przed cyfrową rewolucją...

Wtedy też Przeciętna Kobieta nie otrzymywała zdjęć dziesiątek penisów i tysięcy oznak adoracji po wstawieniu fotek na neta.

 

Wtedy było łatwiej, bo nie zepsuliśmy jako mężczyźni dużego odsetka Kobiet. 

 

 

Zresztą nawet wtedy nie było lekko.

Zanim poznałem swoją Żonę to miałem okres 7 lat nieprzerwanego otrzymywanie koszy. :hihot:

Jak nie ma się super mordy to nie wygląda to tak kolorowo.

Edytowane przez Szambo
  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
2 minuty temu, Szambo napisał(a):

Wtedy też Przeciętna Kobieta nie otrzymywała zdjęć dziesiątek penisów i tysięcy oznak adoracji po wstawieniu fotek na neta.

 

Wtedy było łatwiej, bo nie zepsuliśmy jako mężczyźni dużego odsetka Kobiet. 

Wtedy szła do parku u tam byli panowie w płaszczach :) 

Opublikowano
2 godziny temu, Suchy211 napisał(a):

(...) W ten sposób realnie podniesiesz poziom dyskusji. "Bredniebzdury" pełnią głownie funkcje prowokacyjną. 

Przecież już to robi. Porównaj to sobie np. z tym co robą @Stjepan czy @nozownikzberlina którzy notorycznie wrzucają obrazki i najczęściej nie silą się na żaden komentarz. To jest ten poziom? 

 

 

48 minut temu, Szambo napisał(a):

Rada Złoto.

W teorii fenomenalna, ale wykonanie w rzeczywistości już nie jest takie "bezproblemowe"

 

Mamy epidemie samotności.

Bo ludzie boją się odezwać w realu. To nie jest tak, że już nie spotkasz dziewczyny na studiach/w pracy/na plaży/w bibliotece. Ta epidemia wynika z tego, że ludzie są zaburzeni, nie z braku kobiet czy mężczyzn. 

 

2 godziny temu, Szambo napisał(a):

(...)

Ale alarmujące jest to, że Kobiety stają się coraz bardziej niesamodzielne.

Po tym widzę, że nie jesteś na bieżąco. Młodsi ludzie stają się coraz mniej samodzielni i to bez podziału na płeć. Coraz mniej osób umie gotować, faceci mają dwie lewe ręce, mało który umie coś naprawić o małym remoncie nie wspominając, do wszystkiego biorą fachowców, z każdą pierdołą latają do mechanika. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Kris194 napisał(a):

W drugą stronę to też tak działa.

Niby jak?

Czy przeciętny facet dostaje zdjęcia cycków i tysiące adoracji?

Nie wydaje mi się.

 

Przeciętny facet to raczej frustracji się nabawia od wielu zlewek. Piszę hurtowo do tych dziewczyn licząc, że zamoczy... a tu lipka, bo do tej samej dziewczyny napisało pełno facetów o wyższej atrakcyjności niż On.

 

I żeby nie było... też uważam, że jak jesteś średniakiem to większa szansa, że poznasz laskę podbijając na żywo, ale bez tepęgo... daj numer. Po prostu zagadać i być gotowym, że się zostanie z niczym.

Edytowane przez Szambo
Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Szambo napisał(a):

Niby jak?

Czy przeciętny facet dostaje zdjęcia cycków i tysiące adoracji?

Nie musi, na insta masz tyle zdjęć dziewczyn gdzie cycki praktycznie wychodzą na wierzch, że nawet nie jesteś w stanie wszystkich obejrzeć. Trzeba się poprostu zastanowić czy szuka się "sugar baby" albo księżniczki lub kogoś "w sam raz na raz" czy partnerki.

Edytowane przez Kris194
Opublikowano
4 minuty temu, Kris194 napisał(a):

Nie musi, na insta masz tyle zdjęć dziewczyn gdzie cycki praktycznie wychodzą na wierzch, że nawet nie jesteś w stanie wszystkich obejrzeć. Trzeba się poprostu zastanowić czy szuka się "sugar baby" albo księżniczki lub kogoś "w sam raz na raz" czy partnerki.

No tak, ale On jako facet nie dostanie tam żadnych ciepłych słów.

 

Nikt mu nie napisze czegokolwiek co mogłoby podnieść jego samoocenę.

Albo będzie pustka w wiadomościach, albo wyszydzanie i podważanie jego męskości.

 

Serio tutaj na forum same Chady są i nie wiecie jak to dostawać zlewki od dziewczyn?

Opublikowano
15 minut temu, Szambo napisał(a):

No tak, ale On jako facet nie dostanie tam żadnych ciepłych słów.

Tak ogólnie to faceci od małego nie są nauczeni komplementów (ciepłych słów) dla siebie. Raczej dla swoich osiągnieć (szybko biegasz, dobrze się uczysz) niż dla swojego wyglądu - poza "jesteś przystojny, ale to mówi każda mama i każda babcia swojemu synowi :E 

 

To jest właśnie ten negatywny element społecznej roli płci (o, zgrozo -gender).

 

 

15 minut temu, Szambo napisał(a):

 

Nikt mu nie napisze czegokolwiek co mogłoby podnieść jego samoocenę.

Albo będzie pustka w wiadomościach, albo wyszydzanie i podważanie jego męskości.

Bo tradycyjna rola męska to rola macho, który ma na to wywalone. :) 

 

I tak, to też wina kobiet. 

 

15 minut temu, Szambo napisał(a):

 

Serio tutaj na forum same Chady są i nie wiecie jak to dostawać zlewki od dziewczyn?

Na pewnym poziomie hajsu już nei dostajesz zlewek tylko superlajki :E 

  • Upvote 1
Opublikowano
30 minut temu, Szambo napisał(a):

Serio tutaj na forum same Chady są i nie wiecie jak to dostawać zlewki od dziewczyn?

Nie wiem skąd ten wniosek, zresztą nieprawdziwy. Podstawową zasadą jest to, że trzeba mierzyć siły na zamiary. Jeśli nie jesteś Chadem z charakteru ani nie wyglądasz jak Adonis ani nie masz furmanki kasy a próbujesz zagadać do dziewczyny w przypadku, której zrobiło już to 100 innych facetów bardziej atrakcyjnych od ciebie samego pod różnymi względami to sam możesz policzyć jakie masz szanse. 

Opublikowano
19 minut temu, Kris194 napisał(a):

Nie wiem skąd ten wniosek, zresztą nieprawdziwy. Podstawową zasadą jest to, że trzeba mierzyć siły na zamiary. Jeśli nie jesteś Chadem z charakteru ani nie wyglądasz jak Adonis ani nie masz furmanki kasy a próbujesz zagadać do dziewczyny w przypadku, której zrobiło już to 100 innych facetów bardziej atrakcyjnych od ciebie samego pod różnymi względami to sam możesz policzyć jakie masz szanse. 

Chyba czasy są takie, że samotni faceci uderzają do byle jakiego kawałka mięsa bez jakichkolwiek wymagań.

Tych 100 innych facetów uderzyło do laski bez zębów, która nawet ma już Bąbelki. 

Tak bardzo są wyposzczeni i zdesperowani.

 

Wielu znacie Facetów co mają chociaż w małym ułamku tyle wymagań wobec Kobiet co One wobec nich?

 

Poruszam się Komunikacją Miejską w Poznaniu i obserwuje te wszystkie dzierlatki powiedzmy w wieku 20-30 lat. Gdyby zacząć je poddawać ocenie i wyceniać ich wartość omijając atrakcyjność fizyczną to byłaby niezła pożoga. Brak kultury, mózgu i często tandetny styl ubioru.

 

Qrde teraz mi przyszło, że znowu... MĘŻCZYŹNI są winni... Kobiety zaczęły się cofać w pojętej szeroko KLASIE, bo nawet jak prezentują się badziewnie to znajdzie się wianuszek chętnych.

 

OCZYWIŚCIE nie wszystkie, ale sporo. 

  • Like 1
Opublikowano
27 minut temu, Kris194 napisał(a):

Nie wiem skąd ten wniosek, zresztą nieprawdziwy. Podstawową zasadą jest to, że trzeba mierzyć siły na zamiary. Jeśli nie jesteś Chadem z charakteru ani nie wyglądasz jak Adonis ani nie masz furmanki kasy a próbujesz zagadać do dziewczyny w przypadku, której zrobiło już to 100 innych facetów bardziej atrakcyjnych od ciebie samego pod różnymi względami to sam możesz policzyć jakie masz szanse. 

Możesz być 6/10, kobieta 10/10 ale jak jesteście dopasowani to dzięki rozmowie właśnie ty masz największe szanse z tych 100. Jeśli dla kobiety liczy się wyłącznie wygląd czy kasa, to tym lepiej dla ciebie - nie tracisz czasu na szona. Mówimy o realnym życiu a nie internecie gdzie liczy się tylko zdjęcie jednak

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Szambo napisał(a):

Serio tutaj na forum same Chady są i nie wiecie jak to dostawać zlewki od dziewczyn?

co prawda nie chad here, ale myślę, że przez mój wzrost zawsze byłem łagodniej oceniany przez kobiety :E niektóre nawet same zagadywaly.  

18 minut temu, Szambo napisał(a):

Gdyby zacząć je poddawać ocenie i wyceniać ich wartość omijając atrakcyjność fizyczną to byłaby niezła pożoga. Brak kultury, mózgu i często tandetny styl ubioru.

To chyba nie cecha kobiet, a ogółu młodych pokoleń.

  

18 minut temu, Szambo napisał(a):

Qrde teraz mi przyszło, że znowu... MĘŻCZYŹNI są winni... Kobiety zaczęły się cofać w pojętej szeroko KLASIE, bo nawet jak prezentują się badziewnie to znajdzie się wianuszek chętnych.

ja to już tyle razy pisałem, a nikt mnie nie słucha - TO SPERMIAGE zgotowali nam witaminkowy los.

 

17 minut temu, Fatality napisał(a):

Możesz być 6/10, kobieta 10/10 ale jak jesteście dopasowani to dzięki rozmowie właśnie ty masz największe szanse z tych 100. Jeśli dla kobiety liczy się wyłącznie wygląd czy kasa, to tym lepiej dla ciebie - nie tracisz czasu na szona. Mówimy o realnym życiu a nie internecie gdzie liczy się tylko zdjęcie jednak

w punkt.

Edytowane przez huudyy
Opublikowano
14 minut temu, Szambo napisał(a):

Wielu znacie Facetów co mają chociaż w małym ułamku tyle wymagań wobec Kobiet co One wobec nich?

 

No, wielu, zdziwiłbyś się jak wielu. 

  

14 minut temu, Szambo napisał(a):

Poruszam się Komunikacją Miejską w Poznaniu i obserwuje te wszystkie dzierlatki powiedzmy w wieku 20-30 lat. Gdyby zacząć je poddawać ocenie i wyceniać ich wartość omijając atrakcyjność fizyczną to byłaby niezła pożoga. Brak kultury, mózgu i często tandetny styl ubioru.

 

Qrde teraz mi przyszło, że znowu... MĘŻCZYŹNI są winni... Kobiety zaczęły się cofać w pojętej szeroko KLASIE, bo nawet jak prezentują się badziewnie to znajdzie się wianuszek chętnych.

 

OCZYWIŚCIE nie wszystkie, ale sporo. 

Siema Poznań :) 

Wiem o czym mówisz, ale weź pod uwagę czyim one są targetem. Te wymalowane wieśniary ubrane jak na festyn to są bambery z blokowisk, ja bym ich nie dotknął kijem przez szmatę, nie mówiąc już o tym, że nie miałbym o czym gadać z takimi pustakami. To są produkty skierowane do sebixów z blokowisk - nie twierdzę, że każdy mieszkaniec blokowisk to debil, natomiast twierdzę, że one są skierowane do tych typów, którzy siedzą nocami na ławeczkach czy okupują boiska i raczą się tanimi alkoholami a ich jedyne hobby to siłownia i Lech Poznań.  W tych pustakach nie ma niczego atrakcyjnego, ich ubiór (nic nie jest dopasowane, kozaki do kolan jak na dworze jest ciepło, makijaż, który wygląda jakby malowały się pedzlem do malowania ścian) często wskazuje na IQ oscylujące w granicach 80pkt natomiast sebole są tak samo głupie jak one, wszystko pasuje. 

I teraz zobacz, te pustaki mają dostęp do internetu, mają fb, insta czy tindera. Potem siedzi sobie taki 30 letni singiel po studiach, czyta co one wypisują i się załamuje. Tylko czy taki facet w ogóle by chciał umawiać się z takimi pustakami? :)

Nic dziwnego, że takie wieśniary oczekują, że facet będzie silny i wysoki, jak one mogą oczekiwać intelektu skoro same go nie mają? Swego czasu znałem sporo takich lal (konkretnie z Jeżyc, głównie z okolic Wawrzyniaka i Jackowskiego), nigdy nie poznałem głupszych ludzi. 

 

 

Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, Fatality napisał(a):

to dzięki rozmowie właśnie ty masz największe szanse z tych 100. Jeśli dla kobiety liczy się wyłącznie wygląd czy kasa, to tym lepiej dla ciebie - nie tracisz czasu na szona. Mówimy o realnym życiu a nie internecie gdzie liczy się tylko zdjęcie jednak

Wygląd to jest bardzo prosta filtracja i ciężko tu mieć do kogoś pretensje. Sam, jakby do mnie pisało 100 dziewczyn dziennie prosząc o spotkanie to wybierałbym te ładne.
Problemem jest to, że granica atrakcyjności fizycznej dla młodych facetów została mocno przesunięta. Dziś koleś który chodzi sobie na siłownie i nieźle wygląda jest dla kobiet co najwyżej średni pod kątem atrakcyjności fizycznej.
 


I okej, ale laska żeby być przynajmniej średnią wystarczy że nie żre jak świnia i dba o linię. Twarz i tak sobie szpachlują. 

 

 

Facet żeby być najgorszą randką wystarczy, że ma niesymetryczne kończyny dolne i głos nie-chada.

 

Kobiety myślą, że są atrakcyjne i fifarafą, ale zapominają że bez kosmetyków wyglądałyby tragicznie w większości przypadków.

 

 

obraz.png.3cc126d0890e8e69345d5fb23252601f.png

obraz.png.e34be45d51fd949cf3737abeac6da885.png

Edytowane przez nozownikzberlina
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

Dziś koleś który chodzi sobie na siłownie i nieźle wygląda jest dla kobiet co najwyżej średni pod kątem atrakcyjności fizycznej.

Bez przesady. Akurat czy ktoś chodzi na siłownie czy nie to kwestia preferencji u kobiet. Niektóre wgl nie lubią takiej budowy ciała. Z wyglądu twarz to 80%. Ale jeśli ktoś i z przodu i z tyłu wygląda miernie to niech zadba o to, co można zmienić, czyt. mięśnie.

 

Ewentualnie Turcja czeka :E

Edytowane przez Fatality
  • Upvote 2
Opublikowano
19 minut temu, Fatality napisał(a):

Bez przesady. Akurat czy ktoś chodzi na siłownie czy nie to kwestia preferencji u kobiet. Niektóre wgl nie lubią takiej budowy ciała. Z wyglądu twarz to 80%. Ale jeśli ktoś i z przodu i z tyłu wygląda miernie to niech zadba o to, co można zmienić, czyt. mięśnie.

 

Ewentualnie Turcja czeka :E

NIe 80% ale dużo. Ważne, żeby facet był w miarę przystojny (twarz), nie miał wystającego brzucha, nie miał łysiny a jeśli już ma to niech goli się na łyso a nie chodzi z gniazdem na głowie, do tego musi mieć zadbane paznokcie, w miarę białe zęby a nie żółte od papierochów, czyste i gładkie ubrania (tak, t-shirty też można prasować!), czyste buty i już połowa sukcesu :)

Nie będę opierać się na tym co ja myślę, ale na tym co mówi mi żona - u niej w pracy faceci są niechlujni, chodzą w pogniecionych ubraniach, eksponują łysiny, mają krzaczaste brwi, wystają im włosy z nosa, niektórym z uszu :/ 

Jednym słowem fuj. O tym, że używają perfum ale dezodorantu już nie szkoda wspominać. 

Opublikowano

Ja tylko dodam, że tez dużo kobiet robi zdjęcia aby wyglądać na szczupłe... a tak naprawdę 100kg o ile nie więcej żywej wagi a na focie jakby ledwie 50 ważyła, to też jest z leksza chore, a taka później ma wymagania min. 180cm :E a jaj jej napiszesz że na zdjęciach wygląda inaczej to wielce paniusia obrażona. 

tutaj jeden z przykładów:

 

 

 

i nie że oczerniam kobiety czy wsadzam do jednego worka, ale wystarczy wbić na jakiegoś grama czy buka i się człowiek nie kapnie, a jak znasza takie osobniki i patrzysz potem na sweet focie, niby ładnej szczupłej kobiety która w perfidny sposób tuszuje swoją nadwagę. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Tak w ogóle to mam wrażenie, że ta co opowiada o randce z Tindera to ma filtr wygładzający i nakłada szpachlę na wyszpachlowaną już przez AI twarz.

Taka szpachla do kwadratu.

I obydwie już mają jakieś Tatuaże... moja Żona nie ma i sam nie wiem jaki mam do tego stosunek. Ale na pewno coś ładnego, a nie jakieś bohomazy.

A ta do góry to coś ma za masywną rękę jak na posturę. :rudolf:

 

I czemu do cholery te dziewczyny te swoje złote przemyślenia nagrywają podczas malowania? Ktoś wie skąd się to bierze?

Edytowane przez Szambo
  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, AndrzejTrg napisał(a):

Tam jest filtr w aparacie w telefonie, filtr w aplikacji i jeszcze filtr na twarzy, nie mówiąc już filtrze filtrów :) 

 

Teraz naturalne zdjęcie dziewczyny zobaczysz jak Ci pokaże zdjęcie z przedszkola :) 

Do tego jeszcze aplikacja AI która zmienia rysy twarzy i profil sylwetki.

Opublikowano
22 godziny temu, Stjepan napisał(a):

 

Obejrzałem filmik i z wstawką o sklepie action itp. się nie zgodzę. Sklep mam rzut beretem od domu i nie raz już uratował mi tyłek kiedy zgubiłem albo zepsułem jakieś proste narzędzie, kreatyna się skończyła albo nie zamówiłem oleju na dolewki do gruza :E

Opublikowano
Godzinę temu, Stjepan napisał(a):

Do tego jeszcze aplikacja AI która zmienia rysy twarzy i profil sylwetki.

Otóż to, i później myślisz ale ładna dziewczyna/kobieta a później zonk :) no ale cóż, jak to mówią "każda potwora znajdzie swojego amatora" 

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Henryk Nowak napisał(a):

Nie będę opierać się na tym co ja myślę, ale na tym co mówi mi żona - u niej w pracy faceci są niechlujni, chodzą w pogniecionych ubraniach, eksponują łysiny, mają krzaczaste brwi, wystają im włosy z nosa, niektórym z uszu :/ 

Ale ty chyba gadasz o jakichś typach grubo podstarzałych, albo tak jak zawsze mówisz: takiej kategorii ludźmi się otaczacie. Ostatni raz typa co mu włosy z uszów wystają to widziałem jak zawoziłem tokarzowi flansze do podtoczenia i właśnie on takie miał, ale to gość po 60, zawodowy alkoholik xD

 

Jeśli chodzi o młodszych 20-30, to ja raczej widziałem zupełnie drugą stronę, aż do przesady - mocno metroseksualni. Ostatnim razem jak byłem na mieście to chłopcy wystrojeni w ciuchach na oko za parę tysięcy, włosy jakby trzy minuty temu wyszli od fryzjera, zarost jak któryś miał to też, od linijki - jak namalowany. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...