Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Takie było założenie. Gunn nie chciał po raz kolejny robić origin story, to Superman z ustabilizowaną pozycją w świecie, mający już wrogów i sprzymierzeńców. Gacie na wierzchu to po prostu powrót do korzeni, ten Superman będzie Supermanen klasycznym, good guyem. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Lypton napisał(a):

Takie było założenie. Gunn nie chciał po raz kolejny robić origin story,

Wyskoczenie z nowym aktorem w roli Supermana i od razu z czterema (lub więcej) innymi supkami to kiepski pomysł, ale i tak się to sprzeda bo Superman. Szczerze nie czekam (chyba, że zrobią wersję deep fake z twarzą i głosem Cavilla :E )

Edytowane przez Pentium D
Opublikowano
4 godziny temu, Pentium D napisał(a):

Wygląda jakby było tam za dużo akcji

Tak, mam obawy, że chcieli za dużo napchać, jak na jeden film. Zobaczymy. Jak oceny będą powyżej 6/10, obejrzę, w domu. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, Stjepan napisał(a):

(....) ten film może przypominać filmy z lat 70 i 80 z Christoferem Reevem które lubiłem za dzieciaka.

That's the point. Evil/edgy/dark Superman to temat tak przer***any w ostatnich latach, że taki powrót do dziedzictwa tej postaci to teraz coś świeżego.

 

Edytowane przez Lypton
Opublikowano
W dniu 19.12.2024 o 22:52, Pentium D napisał(a):

Według mnie lipa. Wygląda jakby było tam za dużo akcji, za dużo przeciwników i przydupasów Supermana.

Tak są robione zwiastuny. A później się okazuje, że w filmie wszystkie "akcje" pokazano już w zwiastunie, a sam film jest przegadany i nudny. Bywało już tak wielokrotnie :E

Opublikowano

Bywało. xD

Dlatego często nie oglądam trailerów. Zależy jak bardzo mi na produkcji zależy. O tym filmie nawet nie wiedziałem, że kręcą. :p

W tych czasach często pchają spoilery do trailerów xd

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 19.12.2024 o 22:52, Pentium D napisał(a):

Dodatkowo znowu gacie nosi na spodniach.

Tak jak w starych wydań komiksu :P

Nowe Oszukać Przeznaczenie, czyli szósta odsłona słynnej serii

 

 

Cytat

„Szykując się do opuszczenia domu i ruszenia na studia, osiemnastoletnia Stefani, nękana przez przerażające koszmary, w których umiera w wypadku na wieży w latach sześdziesiątych, zdaje sobie sprawę, że jej sen to tak naprawdę wizja tego, co przydarzyło się jej babci” – czytamy w oficjalnym opisie fabuły „Final Destination: Bloodlines”. 

„Stefani dowiaduje się, że choć jej babcia zdołała wtedy odwrócić swój los (zmarła dopiero po osiemdziesiątce), Śmierć od lat próbuje dorwać swoje niedoszłe ofiary i ich dzieci. Stefani i jej rodzina zdają sobie sprawę, że nie są bezpieczni przed Śmiercią, która może upomnieć się o każdego z nich w brutalny i pełen przemocy sposób. No chyba, że Stefani odkryje sposób, by to zatrzymać”.

Premiera już 16 maja tego roku

  • Thanks 1
Opublikowano

Ja nigdy się nie hajpuję przy zapowiedziach :P Wtedy zawsze mniejsze rozczarowanie, tak samo mijam dalsze trailery, tzn obejrzę pierwszy i kolejnych nie tykam.

 

 

Niby nowa odsłona ma wprowadzić jakiś powiew świeżości, chociaż jak tak przeczytałem zapowiedź, to raczej wątpię w ten powiew... ot kolejne jakieś zmutowane / eksperymentalne dinozaury będą.

Kurde, mogli by zrobić coś w stylu Postapo :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mnie to mocno zaskoczyło, że w ogóle ludzie są przyjaźni. Aż mi się głupio grało tuż po premierze. Wszyscy tylko sławetne "dont siut", no to się litowałem na początku :P. Tylko po 3 dniach zaczynało się to robić powoli nudne. Plus raz na jakiś czas zdarzył się gracz, który jednak strzelał, a człowiek przyzwyczajony, że sobie może beztrosko biegać wśród innych nie był na takie coś przygotowany :E.   W innych extraction shooterach 95% jak nie więcej ludzi jest wrogo nastawiona, więc widząc kogoś wiesz, że będzie walka. W Tarkovie może na początku wipe są sytuacje że ktoś mówi na voice, że nie chce walki, bo robi questa, ale im dalej w "sezonie" tym rzadziej się cos takiego zdarza. W Arc Raiders też tak było, w zamkniętych testach pół roku temu i przed premierą prawie każdy do siebie strzelał od razu. To ta "przyjazna" natura graczy po premierze gry była tą "nienaturalną" dla tych co przychodzili z innych extration shooterów, czy grali we wcześniejsze beta testy.   Jako, że jest to pvpve, to trzeba też brać pod uwagę otoczenie, boty/AI. To podstawowy element w tym gatunku. Walczymy z botami na głośno, musimy to robić szybko, w miarę bezpiecznym miejscu. Bo z tyłu głowy cały czas mamy to, że nasza walka z nimi mogła przywołać innych ludzi. Na otwartym terenie jest zbyt ryzykownie, lepiej boty ominąć. Zostawić ich jako czujki na innych graczy, a w tym czasie lootować sobie jakiś budynek. Jak zobaczymy albo usłyszymy, że się agrują, to wiemy że ktoś z tamtej strony nadchodzi. Wyjście z mapy powinno być sukcesem, człowiek powinien czuć satysfakcję, że przeżył raid. Od nas zależy ile jesteśmy na raidzie. Im dłużej tym więcej dobrego lootu możemy znaleźć, ale również większa szansa, że zginiemy. Tak samo podróż w miejsca z dobrym lootem, można się obłowić, ale ryzykujemy spotkanie z wieloma graczami, którzy też mają chrapkę na te miejsca.  Stosunek wyjść na poziomie 40-50% to całkiem dobry wynik w innych grach tego gatunku. W Arcu co prawda nie ma takich statsów, ale na oko mam chyba 90-95% :E.    Jedynie co bym zmienił, to wejście z darmowym sprzętem tylko po 12 minutach trwania raidu albo później, a jak wchodzisz ze swoim to zawsze na początku. Windy nie powinny się zamykać, do końca powinny być wszystkie otwarte. Oraz w solo grze zmniejszył bym trochę ilość graczy, bo jak się wszyscy zaczną napierdzielać, to będzie trochę chaotycznie.   To, że gra prędzej czy później zacznie tracić graczy jest naturalne. Mnie i tak zaskoczyła taka popularność. Nastawiałem się na 200k ludzi w okolicach premiery i koło 80-100 miesiąc po niej. Jest sporo lepiej i bardzo dobrze, bo to świetna gierka z małymi problemami (desynci, balans). Byle jej z czasem nie spierdzielili.   Na horyzoncie kolejne extraction shootery z jakimś tam potencjałem. Nowy PUBG :E, oraz Marathon od Bungie.
    • Ale klikasz obok i masz 253W  Wasze zarzuty byłyby słuszne gdyby właśnie nie to "obok"  
    • https://www.neonet.pl/karty-graficzne/gigabyte-geforce-rtx-5090-windforce-oc-32gb-gddr7-dlss4-gv-n5090wf3oc-32gd.html   9699
    • Tak jest w każdym teście CPU, nawet tych, które przysyła Intel, a nie AMD, także tutaj kulą w płot W każdym razie, co proponujesz? Zignorować w ogóle istnienie TDP i do głównych wykresów podawać typowe ustawienia automatyczne (czyli w przypadku Intela rzeczywiście będzie to 181/250 W), a obniżone limity do zestawienia zbiorczego? Ja jestem otwarty na każdą propozycję, ale musisz mieć świadomość, że to nie jest do końca tak, że to są zawsze limity, jakie masz, kiedy nie wchodzisz do BIOS-u. Bo są płyty np. B760, które fabrycznie ustawiają PL1 125 W i tylko PL2 181-253 W. A PL2 niczego do wydajności nie wnosi, po minucie spadnie w grze pobór do 125 W i już tak zostanie do końca rozgrywki.
    • I teraz pomyśl, że ten GTX 970 za 1500 zł był praktycznie na równi z GTX 780 Ti 3GB, który dwa lata wcześniej debiutował w kwocie 2849 zł.  Jednocześnie 970-tka była 50% szybsza od 770-tki.   Teraz o takich przyrostach można tylko pomarzyć. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...