DAC7-dyskusja,przemyślenia

[Suchy211 1 262]

I to jest właśnie to. Terroryzowanie ludzi. A te całe DAC7 to tylko jeden przykład.

Żaden normalny człowiek nie będzie pytał prawnika o interpretację czy wolno mu coś robić czy nie, tylko się po prostu wystraszy.

Edytowane 4 Lutego przez Suchy211

[TurlamProcka 16]

7 minut temu, blabla123 napisał(a):

Już tak jest.

Sytuacja z OLX, kupiłem coś, koleś nie potwierdził. Patrzę ogłoszenie dalej wisi. Pytam gościa o co chodzi, była opcja zakupu, czemu nie potwierdził i nie wysłał? A on na to od razu, że już w tym miesiącu sprzedał 3 rzeczy i musi się pilnować, bo go skarbowy dojedzie

A jak zagaduję czy można dodać wysyłkę to 90% odpowiedzi jest negatywna, tylko odbiór osobisty albo normalnie przez inpost byle nie przez portal.

A ta niechęć do przesyłki olx to nie jest bardziej strach przed wałkami?

 

Ja i tak zawsze robię zdjęcia/skany paragonów i faktur po zakupie i raczej tego nie czyszczę, ale jak ktoś nie takiego nawyku to lepiej sobie wyrobić.

No i tak jak Gordon mówi - to, że KAS dostanie o kimś raport nie oznacza, że go skontroluje - IMO nie szukają płotek tylko ludzi, którzy robią na tym cały (nieopodatkowany) biznes. Jak sprzedasz jednego RTXa 4090 i Ryzena 7800x3d to nawet nie mrugną. Ale jak nagle sprzedasz 2x RTX 5090 i 3x RTX 5080 tydzień po ich premierze (bo jesteś ha tfu scalperem) to już się mogą zainteresować.

Edytowane 4 Lutego przez TurlamProcka

[GordonLameman 8 481]

Mam wrażenie, że trochę za bardzo boicie się urzędów  

Edytowane 4 Lutego przez GordonLameman

[Suchy211 1 262]

Ja z urzędami współpracuje akurat. Współpraca dobrze się układa. Ale wiem też że dokąd jest dobrze to jest dobrze. A jak coś nie wyjdzie, to nawet oni (urzędnicy) mogą się zachować tylko w określony sposób, bo tak im każe ustawa.

Tak że jak przyjdzie co do czego to jak będziesz miał wszystko na cycuś glancuś nie będzie problemu. Jak nie będzie, to często zaczyna się trzepanko i mimo że wszyscy widzą, że masz gruby i krótki kark, to musisz wykazać w papierach, że nie jesteś żyrafą. Nawet jeśli da się zrobić dość łatwo, to jednocześnie wymaga to dużo pracy.

 

Takie rzeczy powinny się zdarzać w pracy zawodowej a nie w życiu prywatnym.

 

Ja już czekam na nowe obowiązki związane z zielonym ładem, potem niebieskim ładem i jaki tam ład jeszcze sobie wymyślą. Czekam też na nowe obowiązki na drodze, na spacerze po lesie czy nawet po parku. Dodatkowe obowiązki związane z utrzymaniem zwierząt domowych (choć z tych już przezornie po prostu rezygnuję. Pies i koty jakie mamy będą ostatnimi jakie będziemy mieć) i tak dalej i tym podobne.

Edytowane 4 Lutego przez Suchy211

[GordonLameman 8 481]

Może tak być, że moja perspektywa jest inna, bo ja urzędników gnębię i nawet jakbym coś spieprzył merytorycznie to złapię tych głąbów na kwestiach formalnych i uchylę im każdą decyzję podatkową  

[Suchy211 1 262]

I oczekujesz że każdy "regulareverydaynormalmadafaka" będzie zdolny postąpić tak samo?

[GordonLameman 8 481]

No pewnie, to proste. Wystarczy napisać do mnie  

[Iri 69]

Ostatnio miałem na sell dwie karty graficzne w odstępie 1-2 miesięcy, allegro odpadło, wysyłka olx przy takiej kwocie nie ma opcji. Łącznie 11 tysięcy dwoma przedmiotami, a mam jeszcze kilkadziesiąt pierdółek do sprzedaży typu wentylator, chłodzenie dysku i tym podobne. Jak żyć? Wprowadzając tą durną dyrektywę sprawili ,że czarna dziura powiększyła się z metra na kilometry. Następny krok który zlikwiduje dziurę to zrezygnowanie z gotówki. Tak więc... musimy jej pilnować bo to nasza droga do ostatniego tchu wolności. 

 

Limity śmieszne, mam też 35 chłodzeń AMD z AM4 , warte to może 10zł za sztukę. Myślałem żeby to sprzedać na allegro z wysyłką jako jeden przedmiot za śmieszną kwotę. Czy w takim przypadku podzielą jedną transakcję na 35 sprzedanych rzeczy? 

Edytowane 6 Lutego przez Iri

[blabla123 844]

36 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Napisałem, że ten paragon wystarcza.

jak go nie masz to można skorzystać z innych dowodów. 

 

Ja mam wszystko na mailu, więc problemu nie będę miał  

 

Ale tak rozumiem, że tu może być problem  

Oczywiście, że może być problem. Chyba na WP jak się nie logujesz przez 6 miesięcy to kasują konto? Ja miałem kiedyś 2 takie maile co używałem tylko do zakupów i prywanie. Przerzuciłem się na gmaila, bo nie było spamu, a tamte dalej używałem na zasadzie, niech sobie tam przyjdą powiadomienia, faktury, tak czy siak płacę od razu z danych jakie są generowanie po zakupie na stronie. Padł mi odkurzacz kupiony w jakiejś sieciówce. Nawet nie wiedziałem czy mam gwarancję na niego. Zacząłem szukać no i problem, bo oba adresy już usunięte.

34 minuty temu, TurlamProcka napisał(a):

A ta niechęć do przesyłki olx to nie jest bardziej strach przed wałkami?

Teraz gdy wreszcie działa ich program ochrony? Zdecydowanie nie.

 

Tak czy siak wystarczy, że jesteś "bogaty" i wymieniasz dziś top cpu + RTX4090 na coś nowszego i już po sprzedaniu tego 2000 EUR przekraczasz

33 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

Mam wrażenie, że trochę za bardzo boicie się urzędów  

Urzędu samego w sobie nie ale udowadniania, że nie jestem wielbłądem i cholerny Celeron kupiony 3 lata temu i 100 innych gratów jakie sprzedałem w tym okresie było moje, bo od kuźwa 15 lat zbieram takie graty i bardzo często muszę kupić cały zestaw, bo sprzedający nie chce sprzedać jednej rzeczy. I teraz się człowiek będzie z tym bujał albo będzie zmuszony wypiedzielać pod śmietnik zapobiegawczo, bo nie chce mi się tracić potem czasu na 20 listów ze skarbówki.

Edytowane 4 Lutego przez blabla123

[Suchy211 1 262]

15 minut temu, Iri napisał(a):

 Następny krok który zlikwiduje dziurę to zrezygnowanie z gotówki. Tak więc... musimy jej pilnować bo to nasza droga do ostatniego tchu wolności. 

Krypto stanie się tym czym z założenia miało być.

[trepek 1 361]

Dobra, zarzuciłem temat mamie o tym DAC7. Jak będzie miała spotkanie z paniami z US to podpyta się jakie wytyczne mają urzędy. Do tego na co miesięcznych spotkaniach szkoleniowych ze wszystkimi świętymi z małopolskiej izby skarbowej też zarzuci ten temat. Oraz co w przypadku jak jest jedno konto a wiele osób, które z niego korzysta w jednym gospodarstwie domowym. Wici będą rozpuszczone

[Kamiyanx 1 249]

2 godziny temu, GordonLameman napisał(a):

Przesadzasz  

Zamiast im odpisywać, możesz ich okleić czapeczką foliową. Ot, ludzie wierzą w bzdurne teorie, które sami tworzą.

Sam DAC7 uważam za dobry. I w tym wypadku absolutnie serio – uczciwi nie mają się czego obawiać.

 

No chyba że te wasze przypadkowe sprzedaże dużo powyżej limitu wcale nie są takie przypadkowe 

[GordonLameman 8 481]

Polska ustawa implelemtująca jest skopana, ale w innym fragmencie, czyli w RODO w MDR.

Zajmujesz się MDR trochę @Kamiyanx?

[Suchy211 1 262]

8 minut temu, Kamiyanx napisał(a):

Zamiast im odpisywać, możesz ich okleić czapeczką foliową

Doskonały argument. "Błogosławieni ci co nie widzieli a uwierzyli". Taki do zamykania twarzy tym którzy ośmiela się mieć wątpliwości, albo się po prostu nie zgadzać.

[Kamiyanx 1 249]

@GordonLameman Ja formalnie nic nie raportuję, ale robię księgowość pod kątem rentowności. Mam trochę styczności z urzędnikami. I według mnie piłka jest prosta – ludzie wolą sobie wmawiać, że US interesują jakieś ich sprzedaże, a to jest kompletny bs. Urząd interesuje jakaś gruba ryba, która pcha bez podatku kilogramy odzieży na Vinted itp. Między innymi dokładnie to, co napisałeś.

 

Ale lepiej wymyślać teorie totalnie od czapy, że urzędy się uwzięły na Kowalskiego i go uwalą pod byle pretekstem. Tak jakby Kowalski nie mógł sobie jednej faktury wystawić. No straszne. Korona z głowy spadnie, jak poświęci na to jakieś 2 minuty swojego bezcennego czasu.

11 minut temu, Suchy211 napisał(a):

Doskonały argument. "Błogosławieni ci co nie widzieli a uwierzyli". Taki do zamykania twarzy tym którzy ośmiela się mieć wątpliwości, albo się po prostu nie zgadzać.

Słońce, ale żebyś ty miał jeszcze jakieś uzasadnione wątpliwości. Na razie to jest tylko twoja bujna wyobraźnia. A zrozumieć, czemu takie przepisy powstały, naprawdę nie jest trudno.

Edytowane 4 Lutego przez Kamiyanx

[Suchy211 1 262]

Z samych gratów które zebrałbym z podwórka mógłbym przekroczyć limit ilościowy i wartościowy gdyby mi się chciało w to bawić. Na większość już nie mam rachunków. Mi się nie chce w to bawić, wszystko wyląduje na śmietniku, ale są tacy którym się chce.

Gruba ryba która pcha kilogramy... . Albo gruba ryba, albo pcha kilogramy. Nie jednocześnie. Chyba że miałeś na myśli tony.

Edytowane 4 Lutego przez Suchy211

[GordonLameman 8 481]

1 minutę temu, Suchy211 napisał(a):

Z samych gratów które zebrałbym z podwórka mógłbym przekroczyć limit ilościowy i wartościowy gdyby mi się chciało w to bawić. Na większość już nie mam rachunków. Mi się nie chce w to bawić, wszystko wyląduje na śmietniku, ale są tacy którym się chce.

ALE TO NIE JEST LIMIT!

Możesz sprzedawać więcej. 

[Suchy211 1 262]

ale zostanę zaraportowany i będę potencjalnie do sprawdzenia.

[GordonLameman 8 481]

No i co w tym złego? 

 

jak robisz przelew powyżej 10k to też jesteś zaraportowany. Ile razy Cię sprawdzali? 2137?

[Suchy211 1 262]

Robię zbyt mało takich przelewów i w dodatku w miejsca zbyt oczywiste aby to sprawdzać. Ale nie wiem co by było, gdybym na przykład kupił samochód od osoby prywatnej i zapłacił jej przelewem. Albo nie wiem, opłacił umowioną na pysk dzierżawę gruntu.

[Kamiyanx 1 249]

Godzinę temu, Suchy211 napisał(a):

ale zostanę zaraportowany i będę potencjalnie do sprawdzenia.

Potencjalnie w tym wypadku znaczy, że na 99,50% nie będziesz. Tak na oko oszacowałem. Zresztą nawet jak będziesz, to na 99,90% nic z tego nie wyniknie.

Wy serio, empirycznie, nie rozumiecie, że to was nie dotyczy.

 

Przepisy służą wyłącznie do wyłapywania ukrytego JDG, co ma bardzo dużą skalę.

Edytowane 4 Lutego przez Kamiyanx

[michasm 272]

Dostaną dane, ktoś sprzedał zabawki i ubranka dziecka do lat 3, bo wyrosło, więc temat oleją. 

Będą się brać wyłącznie za tych co unikają płacenia podatku. 

Na allegro jest masa osób prywatnych, które sprowadzają towary z Chin i sprzedają drożej bez żadnego paragonu, bo to w końcu osoba prywatna. 

To jest ich cel. 

I czy 2k euro to mało? 

Ja taką sytuację jak opisana przeze mnie powyżej miałem kupując proste rękawiczki, w których można obsługiwać telefon. Gość miał w ofercie 1000 sztuk, ale to, że to osoba prywatna zauważyłem dopiero jak zapytałem gdzie paragon, bo w przesyłce nie było. 

Szczerze wątpię, aby on te 2k euro przekroczył, ale parę stówek miesięcznie pewnie na tym zarabiał. 

Nawet w takich teraz nie będą celować. 

[blabla123 844]

Na allegro to już chyba nie możesz mieć innego konta niż firmowe.

[michasm 272]

@blabla123

Na allegro lokalnie wciąż można.
Czy ten sprzedawca wygląda na osobę prywatną?
https://allegro.pl/uzytkownik/NumissL?srsltid=AfmBOoruZEAj6X-3hqPeQ2EofYReCjNrJmlnJPUFiwNjhEFNJRZNLE4D

[blabla123 844]

Napisałeś o allegro, nie allegro lokalnie.