-
Postów
285 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Vulc
-
W Stalkerze zawsze podobał mi się właśnie ten element survivalowy. Czym dalej się zapuszczałeś, tym trudniej się robiło, a atmosfera gęstniała. Mam nadzieję, że i tutaj tego nie zabraknie. Dlatego mody na usuwanie tak podstawowych rzeczy jak waga wyposażenia, głód czy napromieniowanie, będą całkowicie wypaczać sens rozgrywki. No, ale każdy gra tak jak chce. To właśnie jedna z zalet modów.
-
Patrząc na stan w jakim obecnie jest gra, nikt Ci nie da żadnej gwarancji.
-
Klimat jest świetny, to nie ulega wątpliwości. Gra zachęca do eksploracji, myszkowania po lokacjach, odwiedzania wszystkiego co pojawia się na horyzoncie. To z pewnością będzie kiedyś bardzo porządna produkcja. Na razie jest znajdującym się najwyraźniej w fazie beta testów tworem, który jakiś procent graczy ogra bez większych problemów, ale zdecydowana większość spędzi tam czas głównie na próbach doprowadzenia gry do stabilnego działania. Każdy sam oceni czy chce się w to bawić czy nie. Zaskoczenia oczywiście nie ma. Niby człowiek wiedzioł, a jednak trochę się łudził. Bardzo lubię oryginalnego Stalkera, jednak nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby płacić pełną kwotę na premierę. GP jest tutaj świetnym zabezpieczeniem przed produkcjami, których łatanie na poważnie zaczyna się dopiero po wydaniu. Jak już dziesiątki tysięcy graczy powiedzą co trzeba naprawić.
-
Znalazłem skrytkę nas mapie, jakaś piwnica z ciałem na dole. Pobiegałem dookoła, namierzyłem drabinę do kanałów. Dotarłem do ciała, ograbiłem, chwilę później dosłownie wciągnęło mnie stado szczurów. Dead. Drugie podejście, sypnąłem granatem w atakujące stado. Nie wybuchł. Dead. Kolejna próba, wywaliłem cały magazynek, ale było ich za dużo. Dead. W ponownej próbie postanowiłem więc użyć klasycznej metody "na mutanta" (widzisz mutanta, spieprzasz) - trochę mnie pogryzły, ale dotarłem z powrotem do drabiny. Gra scrashowała w połowie drogi na górę. Wspaniała produkcja, polecam.
-
No kurczę, jak mogłem o tym nie pomyśleć, przecież to logiczne. Dzięki. Wrzuciłem 60 klatek i jest to najwolniejsze 60 klatek jakie w życiu widziałem. Serio.
-
Działa Wam opcja blokady FPS w ustawieniach? Dałem na 60 i oczywiście nadal przy włączonym FSR latają jak wściekłe w zakresie 50-100. Ogólnie pochwaliłem się wcześniej, że gra chodziła w 60 klatkach. A więc to było do momentu wyłączenia jej i włączenia ponownie. Po tym spadło do 50. Trochę teraz peniam przed ponownym wyłączaniem, bo od jutra będę jechal w cinematic 30 fps. Generalnie z ustawieniami graficznymi jest cyrk. Każda zmiana przynosi inne efekty i nie ma żadnej powtarzalności.
-
No to nie rób screenów, ludzie. Albo kup wersję na Xboksa, to nie będzie wywalać do pulpitu.
-
Podłącz matę do tańca i ciśnij dalej, to jest Zona, nie ma miękkiej gry.
-
Włączyłem na próbę FSR, klatki skoczyły na 120, ale i tak wydaje się wszystko mniej płynne od 60 bez FSR. Tego nie ogarniesz. 😆
-
W końcu udało się odpalić, zrobiłem ze 3h. Klimat typowo stalkerowski, fajnie zrobiony świat, który zachęca do eksploracji. Mechaniczne, no cóż, gra z zeszłego wieku, tutaj za wielu zmian nie ma względem oryginału, na pierwszy rzut oka. Na moim sprzęcie niby leci 60 klatek na max ustawieniach, ale jeszcze się nie wgłębiałem czy wszystko na pewno jest włączone. Zdecydowanie nie jest stabilnie, gra często nie sprawia wrażenia płynnej. 16 GB Rx'a 7800XT wciąga nochem. Stan techniczny? Nie ma katastrofy, ale zdecydowanie nie jest dobrze. Jak ktoś wcześniej pisał, gra wydana 3 lata za wcześnie, ale i 10 lat za późno. Przy próbie zmiany ustawień grafiki crash. Podczas otwierania drzwi czy wstawki, crash. Na razie miałem ich około 5. Zobaczymy jak będzie dalej. Jeśli ktoś się jeszcze waha, na razie warto sie wstrzymać albo brać po taniości w GP.
-
Jaki input lag przy 30 klatkach?
-
Pozdrawiam też tych śmieszków co chcą odpalać na laptopie z 3050. Dajcie znać jak już straż pożarna odjedzie.
-
Mogą być też problemy z podpaleniem. 🤭
-
Problemy techniczne, bugi, crashe, to wszystko można załatać. Kiepskich dialogów, infantylnej atmosfery i postaci, płytkich zadań pobocznych, tego nie naprawisz. No, ale to nie temat o Veilguard.
-
Tak, a o co chodzi? Może i grafika gorsza, ale za to wymagania wzrosły!
-
Wspaniała gra, techniczna tragedia. Żodyn się nie spodziewoł. Żodyn.
-
https://www.metacritic.com/game/stalker-2-heart-of-chornobyl/critic-reviews/?platform=pc Idzie samo gęste.
-
Ocenić atmosferę, setting czy mechaniki można na spokojnie jeszcze przed łatkami. Kwestie techniczne to się ten tego, zateguje.
-
Test stabilności połączeń 16-pin, który rozświetli obudowy wielu komputerów.
-
W międzyczasie pójdą jest rage zwroty w Game Passie... a nie, czekaj.