-
Postów
2 107 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Vulc
-
Ty masz naprawdę ciężki okres chyba. O tym jak kuleją polskie produkcje praktycznie z każdego gatunku pod względem dźwiękowym, mówi się od długich lat. Temat wraca regularnie, jest analizowany, omawiany. Ty oczywiście problemu nie widzisz, rzucasz jakimiś procentami z czterech liter, aby uzasadnić tę śmiałą tezę. Równie śmiałą jak wcześniejsza, dotycząca seriali kryminalnych. Serio, poszperaj rochę w necie, zanim coś napiszesz. Długo szukać nie będziesz.
-
Ale w którym punkcie ja bajdurzę, w którym Ty nie bajdurzysz i nie robi tego praktycznie każdy w tym wątku? Przecież na tym polegają zazwyczaj dyskusje w takich okolicznościach, na snuciu domysłów.
-
Miałem to samo z Sandlerem, ale warto się przełamać. Mnie ostatecznie przekonał w Hustle.
-
A po co to komuś, jeśli ma dobrego PC, albo laptopa którego może sobie podpiąć kablem HDMI pod TV. Valve IMO chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Oczywistym jest, że rynku tym na początku nie zwojują, ale od czegoś trzeba zacząć. Pozycja konsol, jako sprzętu kojarzonego głównie z Xboksem i Playstation, jest najsłabsza od lat. Microsoft leży na macie, Sony osiadło na laurach. Pojawia się więc okno dla nowego gracza.
-
Niekoniecznie, sporo osób z bogatą biblioteką Steam to gracze czysto pecetowi z w miarę sensownym sprzętem. Dużo mocniejszym niż to co zaoferuje SM, a i tak stosunkowo niedrogim. Tutaj zdecydowanie robi się ukłon w stronę graczy konsolowych, promuje nowe środowisko w postaci Steam OS, zachęca do poszerzenia bazy gier o tysiące nowych produkcji, w formie dla nich znanej - konsoli pod telewizorem. Twórcy mogą bajdurzyć o tym, że to nadal PC i możesz sobie zainstalować co chcesz, ale Steam OS swoim interfejsem i konstrukcją, nie powinien pozostawiać złudzeń do kogo to jest skierowane.
-
No właśnie, nie do 4K ultra, co oczywiste. To jest ta marketingowa gimnastyka, gdzie nagle przedział 45-50 klatek będzie podpinany pod 60. Dodatkowo sprzętu z RDNA4 już na dziś high endem nazwać nie można. Plusem jest system i grupa docelowa, która ma raczej przeciętne wymagania pod tym względem, choćby konsolowcy przyzwyczajeni do technicznych kompromisów. Czy to wystarczy? Zobaczymy.
-
Dżizas, nie wklejajcie twarzy tego populisty wyżej. Co innego przenośna konsola do odpalania indyków, bo duże tytuły nawet na mocniejszym Legion Go/Rog Ally X to kabaret. Co innego sprzęt mający - według zapewnień Valve - odpalać najnowsze gry w 4k z FSR przy 60 klatkach. Akurat Ty dobrze znasz różnice między RDNA3 i 4, oraz jak wpłynęłoby to na wydajność urządzenia, zwłaszcza w kontekście gier, które się dopiero pojawią. Tak, tak, koszty produkcji, można jednak założyć, że ten sprzęt i tak tani nie będzie. A jeśli już teraz startuje z dość przeciętnego pułapu, co będzie za kilka lat? Steam Machine 2 z lepszymi bebechami? Na pewno dobrze zoptymalizowany system tutaj pomoże, co już się na Decku sprawdziło, ale przerobiło się już przez lata tyle marketingowych obietnic, że wolę podchodzić do tego z dużym dystansem.
-
Nie kuś. Wiem, ale prócz Zeldy to za wiele obecnie tam dla mnie nie ma. Puszczę swoją V2 za 400-500 może i po taniości będzie upgrejd.
-
Tak właśnie słyszałem i sobie pluję w brodę, że akurat miałem jakiś internetowy blackout i przeszło mi to koło nosa. Grubo poniżej stówy chodził. Gdyby się zdecydowali na Steamowego exa, to faktycznie mogłoby podbić mocno sprzedaż. Na razie największy znak zapytania to cena samego urządzenia.
-
Masz raczej pozytywne podejście do gier, więc jest szansa, że na jakiś czas siądzie. Może abonament na miesiąc? Zawsze bezpieczniej.
-
Jasne, choć w przypadku Mobland też się nie zgodzę. ;P Dobrze się oglądało, ale trochę zbyt mało wyrazisty scenariusz, miejscami mocno infantylne zachowania wiodących postaci. Ale będę oglądać, bo chcę zobaczyć scenę śmierci jednej postaci, chyba domyślasz której.
-
Można w tej sytuacji zastanawiać się czy Steam zagości na nowej konsoli Microsoftu - z jednej strony konkurencja w tym samym segmencie, z drugiej dodatkowa baza klientów. Myślę, że jednak się pojawi, mimo wszystko Xbox to nadal na tyle mocna Marka, że nie będą próbować sił w bezpośredniej konfrontacji.
-
Wataha jest okej, obejrzeliśmy do końca, ale daleko tutaj IMO do arcymistrzostwa. A już twierdzenie, że to klasa wyżej od True Detective, który jest nudny? Wybacz, absurd.
-
No, delikatny niefart.
-
Powiem Ci, że to mocny kandydat do najbardziej absurdalnego twierdzenia, jakie widziałem w tym roku. Rozumiem, gust i tak dalej, ale nie. Po prostu nie. Miej litość.
-
Ja ostatecznie po piątym bodajże odcinku odpuściłem, mimo prób przekonywania siebie, że ten serial ma jakąś wartość. Raczej nie zapowiada się na second chance.
-
Nie przypominaj mi o Wipeout Merge, bo nóż się w kieszeni otwiera z myślą o tej abominacji.
-
Jestem fanem X3: Reunion, Freelancera przechodziłem dziesiątki razy. NMS wyszedł przez lata na prostą. Star Citizen w obecnej formie mnie odrzuca. Tak że nie ma tutaj żadnej reguły niestety. Taki X3 wygląda przy SC na mega dopracowaną grę i oferuje IMO o wiele lepszą zawartość.
-
Ponoć bardzo fajnie to działało w poprzednim kontrolerze Steama, ale przespałem moment kiedy można go było kupić za grosze.
-
Ciekawe jak sprawdzi się ten nowy kontroler. Poprzedniego nie udało mi się ostatecznie dorwać, więc na tym mam zamiar położyć łapki. Już całkiem na chłodno, taka alternatywa dla konsol może się okazać całkiem interesująca. O ile tak samo pomyślą potencjalni nabywcy. Posiadacze sensownych konfiguracji PC nie są tutaj targetem, chyba że ktoś nie ma co robić z kasą, więc ewidentnie Gabe chce ugryźć kawałek konsolowego tortu. Co szczególnie zabawne, Xbox w zasadzie chce zrobić z nową konsolą to samo, według wielu przecieków.
-
Na razie NS2 odpuszczam, ale jak cena jedynki Oleda spadła na 740 zł, to juz nie było wyjścia. Nadrobię drobne zaległości, może w końcu zamknę temat Zeldy.
-
Tak, tylko działają tam okej raczej mniej wymagające produkcje i choć wiadomo, że tutaj sprzęt wielokrotnie mocniejszy, nie jestem przekonany czy nie warto się martwić specką, jak całość trzeba puścić na TV. No, ale jak "Gbox" czy też właśnie "GabeCube" ujrzy światło dzienne, przemieli go przez testy połowa internetu. We just have to wait.
-
Sens jest zawsze taki sam. Rynek zweryfikuje czy była to trafiona inwestycja. Steam najwyraźniej czuje się na tyle mocny, że chcą to dodatkowo zmonetyzować.
-
To jest towar premium, nie dla biedaków. Znaj swoje miejsce.
-
Minimalistyczny wygląd, minimalistyczna moc, minimalistyczna cen... nope.
