Skocz do zawartości

DITMD

Użytkownik
  • Postów

    877
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DITMD

  1. DITMD

    Rower jest wielce OK

    Od Gianta dostajesz na pięć lat, dożywotnią dostaniesz wtedy jak zrobisz płatny przegląd w ciągu trzech miesięcy od zakupu. A przynajmniej tak było u mnie, w lutym kupowałem rower, i dostałem gwarancję na ramę na pięć lat, teraz niedługo jadę na ten przegląd żeby dostać dożywotnią.
  2. UE5 + Creation Engine, ciekaw jestem co z tego wyjdzie
  3. Podobno jest nieźle zabugowane, i ludzie mają problem z uruchomieniem go i crashami, nie ma to jak strzelić sobie w stopę po raz któryś tam
  4. Na CDKeys można to za 78 zł kupić.
  5. Tego się raczej nie da wyłączyć, to nie jest taka typowa turówka, podczas walki masz QTE, parowanie, uniki itp.
  6. Jakbyś ty się nie ekscytował, i nie zgrywał obrońcy uciśnionych, i nie wyskakiwał nie wiadomo skąd, jak ktoś tylko wspomni o ogrywaniu filmików na YT. Na pewno lepiej niż ten spam peakami, gifami, memami i kompilacjami z błędami. Pitolę i będę pitolić, bo nie piszę tutaj tylko o fast foodzie od Ubisoftu, ale ogólnie o grach, co konsekwentnie ignorujesz, bo wolisz prowadzić narrację tak, jak ci wygodnie. Kogo opinia jest bardziej wiarygodna? Kogoś, kto obejrzał kilka shortów na YT, czy kogoś, kto faktycznie spędził parę godzin z grą? Obydwaj dobrze znamy odpowiedź na to pytanie. To wasze robienie z siebie ofiar jest komiczne, jakbyście wcale nie pisali tych pasywno-agresywnych postów w kierunku ludzi, którym podoba się coś, co wam się nie podoba. Bezguścia, mający głowy w dupie itp, @KadajoO dystansie pisze osoba, która nie raz wyzywała innych, albo groziła banem tylko dlatego, że mieli inną opinię niż ona. Dobre.
  7. Już nie raz czytałem tutaj kompletne bzdury, które nie miały żadnego związku z daną grą, może stąd? Nie rozumiesz tego co mam na myśli, a mi się nie chce tego tłumaczyć, masz wszystko napisane w poście, odbieraj to sobie jak chcesz.
  8. Ja jestem daleki od niewiniątka, wiele razy napisałem coś z pełną premedytacją i kogoś uruchomiłem, i co z tego, tak działa forum, czyż nie? Plus Ale pokaż mi chociaż jednego mojego posta, gdzie pojechałem komuś za to, że napisał: „kupiłem, ograłem, nie podeszło mi, nie polecam tego itp”. Czekam... Propsowałem cię nawet za negatywne i krytyczne wobec mnie posty, więc o co chodzi? Jeśli ktoś pisze z sensem, jego krytyka jest zasadna, to nie mam z nią żadnego problemu. No cóż, to że praktycznie każdy wątek o grze Ubisoftu, albo w ogóle o czymś, co nie jest uniwersalnie przyjęte przez społeczeństwo graczy jako drugie przyjście Jezusa, jest zasrany śmieciowymi postami, to kogo to jest wina? Jak ktoś faktycznie gra i chce coś napisać, to musi się przekopywać przez tony tego gówna. Nie ma nic dziwnego w tym, że chcemy mieć dyskusję na poziomie i rozmawiać z ludźmi, którzy grali, a nie z komentatorami trailerów. Chcesz mieć opinię, spoko. Nikt ci tego nie broni, ale nie pierdol, jakbyś przeszedł grę ze dwa razy, skoro oceniasz ją po jakimś bieda-gameplayu od typa, który sam za dobrze nie wiedział co w niej robi. A z reguły to większość tych opinii pochodzi z jakichś grifterskich kanałów, więc nie jest to miarodajny obraz danej gry. Ty może spędzisz ileś tam godzin oglądając tonę materiału, inna osoba przeleci powierzchownie przez kilkanaście sekund wątpliwej jakości gameplaju, i wystawi opinię. Ja nie ogrywam gier na YT, więc w tym temacie nigdy nie dojdziemy do porozumienia.
  9. A ktoś Ci broni narzekać i krytykować, dzielić się swoją opinią, jaka by ona nie była? Ja nie mam z tym żadnego problemu, to co mi się podoba, Tobie nie musi, i vice versa. Co innego krytykowanie na podstawie swoich doświadczeń z danym tytułem, a co innego bezmyślnie pastwienie się nad nim oparte o jakieś uprzedzenia, filmiki z neta, albo opinie innych osób.
  10. Co w tym złego że jaramy się „byle średniakiem” od Ubi? Średnie gry nie mogą sprawiać frajdy? Trzeba grać tylko w perełki i arcydzieła? Przynajmniej sami je ogrywamy, a nie spędzamy całych dni w wątku gry, której nawet nie mamy w bibliotece komentując to, co się gdzieś zobaczyło, albo przeczytało.
  11. Nowe DLC 15 maja
  12. Od kiedy nazywanie rzeczy po imieniu jest dziecinne? Jak ktoś zachowuje się jak hejter, to musi się liczyć z tym, że ktoś mu taką etykietkę przyklei.
  13. Co niektórzy jeszcze nie zauważyli że wszystko wokół nich nie jest czarnobiałe, to że coś się podoba to nie znaczy że komuś innemu z automatu też będzie się podobać. Jak byłem dzieciakiem to miałem taką mentalność, słuchałem tylko jednego gatunku muzyki, bo wszystko inne to było gówno.
  14. Bo zamiast grać i się dobrze bawić, powinieneś dołączyć do tych gości
  15. Za jajca i na latarnię, bany pft...
  16. Przecież możesz sobie włączyć najwyższy tryb trudności, obetnie ci checkpointy, surowce, widzenie przez ściany, i gra stanie się trudniejsza. Jak dla mnie to granie w to poniżej survivalu jest bez sensu.
  17. A kto tu mówi o twórcach, ja mówię o gameplaju, w żadnej innej grze nie miałem tylu realistycznych sytuacji, grałem we wszystko gdzie się da skradać praktycznie, kiedyś to był mój ulubiony gatunek, mogę ci nagrać filmik z jakiejś sytuacji w każdej z tych gier jako porównanie, i nie wypadną one tak dobrze jak TLoU 2.
  18. To nie ja stworzyłem ten system, tylko developerzy z ND, zapoznaj się z nim i na jakich podstawach on działa, to może nie będziesz ośmieszał się w każdym poście. Są nawet na ten temat książki Dla ciebie nie ma różnicy między paroma skryptami, a dynamicznym AI, więc o czym mamy tu pisać? Jak ty nie masz pojęcia o czym nawet się wypowiadasz.
  19. I według ciebie jakieś 5% mniej robi różnicę? Czasami miałem crasha chwilę po włączeniu gry, tak szybko że nic nawet nie zdążyło się jeszcze nagrzać. Jak już napisałem temperatury i użycie zarówno karty jak i CPU były w normie.
  20. U mnie crashowalo dopóki nie dałem locka na klatki, z odblokowanymi miałem co parę min ctd, czasami nawet szybciej, i też tylko w tej grze, temperatury, użycie cpu były w normie, ten port jest troche skopany, i tyle. RDR2 ma porównywalne AI? Tak, bardzo porównywalne, tak jak Fiat 126p jest porównywalny do Cybertrucka Tesli. Predefiniowane akcje ze skryptów i fsmów, mają się nijak do zmieniającego się w czasie rzeczywistym dynamicznego AI. Porównujesz tutaj schematyczne pamiętające czasy GTA AI, operujące na sztywnych skryptach i stanach, do działającego w czasie rzeczywistym wielowarstwowego ekosystemu, na który składa się masa mechanik, gdzie masz przynajmniej 5–6 poziomów świadomości npc, reakcje kontekstowe, emocjonalne, dynamicznie zmieniające się zależnie od sytuacji na polu walki. Żadna inna gra nie oferuje takiej głębi, wachlarza zachowań, animacji, filmowości, taktyki jak i realizmu.
  21. Widać że grałeś w tą grę skoro nie zauważyłeś tych mechanik AI. W żadnej grze tak przeciwnicy się nie zachowują, w większości gier przeciwnicy cię z pół metra w 15 cm trawie nie widzą, o czym ty tu piszesz człowieku? Gdzie niby są te podobne gry?
  22. To twoja opinia, ja wolę Callisto niż Dead Space, dlatego że w Callisto czułem klimat horroru, zaszczucia, każda walka dla mnie była walką o przetrwanie, czuć było te ciosy, mimo tego że walka była prosta i wystarczyło robić uniki i kontratakować, to każdy cios się liczył, jeden błąd i pozamiatane. Grając na najwyższym poziomie trudności, zanim go znerfili, o wiele lepiej się bawiłem niż w DSR. Dla mnie Dead Space był fajny i miał klimat tylko na początku, później im dalej byłem, tym było gorzej, masakryczny backtracking, przewidywalne spawny, śmieszne jump scary. Grałem w to jak w zwykły podrzędny shooter, a jak jeszcze później doszły jakieś misje z robieniem zastrzyków i zabawa w pielęgniarkę, to po prostu wymiękłem. Oczekiwałem horroru przez duże H, a tego nie dostałem. Nie uważam tej gry za nic szczególnego. Żadna z tych gier co wymieniłeś dla mnie nawet blisko do walki w TLoU 2 nie podchodzi, w TLoU 2 przeciwnicy reagują na nasze poczynania, starają się nas zachodzić, okrążać, wchodzą wyżej żeby z wysokości skanować lepiej teren, raportują naszą pozycję innym jak nas dostrzegą, porozumiewają się ze swoimi kompanami, reagują na ich śmierć, momentami to wszystko potrafi wyglądać jak jakiś film akcji, gra jest aż zbyt realistyczna i brutalna. Tu nie ma nawet co porównywać do jakichś Bioshocków, Dishonored, to zupełnie inna liga. Filmik sprzed czterech lat, chyba jeszcze z PS4 Pro, obrazujący to o czym mówię
  23. Bez przesady, wszystkiego nie lubię, a walka w Callisto mi się podobała ze względu na jej mięsistość, czuć było te uderzenia, bardziej mi to przypadło do gustu niż strzelanie w Dead Space remake. Pamiętam że o to się starliśmy na Labie Pamiętam również jak pisałeś że walka w Tsushimie Ci za bardzo nie podchodzi, bo jest zbyt prosta i mało wymagająca Ciężko trafić w Twoje gusta.
  24. Każda gra potrafi nużyc, wszystko zależy od naszego podejścia do nich, osobiście to mi się te walki bardzo podobają, to jak przeciwnicy reagują, ich animacje, jest filmowo i klimatycznie, mało która gra ma to zrealizowane na takim poziomie
  25. Żeby wszystkie gry miały tak powtarzalne i nużące walki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...