DITMD
Użytkownik-
Postów
877 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez DITMD
-
Wygląda na to, że ten hitstop został wprowadzony właśnie po to, aby oddać impakt uderzenia. Tak jak kiedyś w starszych grach, gdzie kulały animacje. Może chcieli oddać ten old schoolowy feeling, tak czy inaczej dziwna decyzja.
-
Zignorujmy to, że deska wcale nie trafia przeciwnika, zatrzymuje się przed nim, wcale tam hitboxy nie były skopane W tej serii walka nigdy nie była na pierwszym planie. Jestem już dość daleko w grze i podoba mi się. Dostałem to, czego oczekiwałem od tej gry, i dopóki nie zmieni się w Call of Duty, będę miał o niej dobre zdanie.
-
Chyba z twojej perspektywy. Wszystkie te gry to drewno. Olbrzymia różnica w animacjach i jakości Wystarczyłoby, żeby skasowali, zredukowali hitstop, dodali broń palną i ludzie przestaliby jęczeć.
-
Ten gość od moda jest legit. @JaycobTo samo, praktycznie całe moje wyposażenie i wszystkie zasoby zużyłem na tym polu, a na końcu biegałem od jednego stracha do drugiego, z kilkoma strachami goniącymi mnie jednocześnie. Prawie zginąłem na tym polu, jakby tam była jeszcze jedna sekcja z tymi strachami, to pewnie bym tam poległ. Najlepszy jest ten moment kiedy zauważasz, że te strachy zmieniają pozycję i próbują iść za tobą jak jesteś do nich plecami odwrócony
-
-
W tej serii liczy się historia, klimat i atmosfera, walka jest na dalszym planie, opcjonalna, i tak samo jest tutaj, więc niby czym ta gra bezcześci tę serię? Mam wrażenie, że co niektórzy pomylili Resident Evil z Silent Hillem. W której części Silent Hill masz dobrze zrealizowaną i niedrewnianą walkę? To jest ta dynamiczna, płynna akcja i walka, z której ta seria słynnie
-
Byłbym zdziwiony jakby temu gościowi coś się podobało
-
Ja sobie nie przypominam, żebym kiedykolwiek grał w NG+ U mnie ukończenie gry to jest rzadkość, chociaż teraz się bardziej przykładam do tego.
-
I chyba tak zrobię, przejdę na fabularnym, a potem lost in the fog
-
Nie, nie czytałem ich recki.
-
Tryb fabularny jest zbyt prosty. Nie musisz się o nic martwić, masz tonę przedmiotów, a mechaniki praktycznie tracą znaczenie, więc po prostu idziesz przed siebie. Na hardzie gra wygląda zupełnie inaczej, przeciwnicy są dużo mocniejsi, grasz ostrożniej, masz mniej zasobów, a o broń dbasz znacznie bardziej, bo szybciej się zużywa, gdy częściej walczysz. Musisz też kontrolować zdrowie psychiczne bohaterki i faktycznie korzystać ze wszystkiego, co gra oferuje. Fabularny ssie. Chyba zrobię restart i zacznę od nowa na hardzie, bo takie granie to nie granie.
-
Możesz go po prostu ominąć, zostawić w tyle, na hardzie dochodzą rzeczy które nie są istotne na fabularnym.
-
Ja żałuję że nie mogę zmienić na hard, bo gra jest zbyt łatwa.
-
Klimat jest tak gęsty, że go wczoraj nożem pociąłem i do zamrażarki schowałem na później
-
Przez ponad pięć godzin gry walczyłem ze trzy razy, rzeczywiście combat focused.
-
Jestem po walce z pierwszym real bossem i w sumie to tylko z nim trzeba było się naprawdę bić, wszystko po drodze dało się praktycznie skipnąć. Może zabrzmi to dziwnie, ale akurat tutaj to drewno w animacjach i samej walce dodaje klimatu. Nie chciałbym, żeby wyglądało to inaczej, bo pasuje do atmosfery gry.
-
Jak włączę smooth motion to mi grę wywala do pulpitu po ekranie Silent Hill F Afterburner i RTSS okazały się za to odpowiedzialne.
-
@Jaycob
-
Jak przeciwnik ma taką poświatę, naciskasz RT. Kurde, ta sekcja z tymi strachami na wróble nieźle mnie wyprztykała ze wszystkiego. @JaycobTa z tymi węzłami?
-
Niby gdzie są te soulsy, bo jakoś ich nie widzę?
-
To prawda, klimat jest mega.
-
W trybie okienkowym możesz.
-
Mniej więcej soulslike to podgatunek gier akcji RPG inspirowany serią Dark Souls, cechujący się wysokim poziomem trudności, taktyczną walką opartą na wytrzymałości i nauce schematów przeciwników, systemem utraty i odzyskiwania zasobów po śmierci, punktami odpoczynku resetującymi wrogów oraz nieliniowym, mrocznym światem eksploracji.
-
Teraz to wszystko jest soulslike, da się robić uniki, soulslike, da się parować, soulslike, walczysz bronią białą, soulslike
-
Twórcy zalecają, by grę po raz pierwszy przejść na najłatwiejszym poziomie trudności walki.
