Skocz do zawartości

musichunter1x

Użytkownik
  • Postów

    2 188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez musichunter1x

  1. Sam tutaj pisałem, że taka postać Abby ma sens, jako przedstawienie kobiety, którą zjadła żądzą zemsty, tylko że zrobiono to w przerysowany sposób, jednocześnie próbując ocieplić jej wizerunek. W TLOU2 widzę jeszcze grę artystyczną, więc przesłanie ma tam swoje miejsce, kwestia czy mogli to lepiej skomponować, ale nie mam zamiaru tego się czepiać, dlatego wspomniałem że lepiej już narzekać Spidermana 2, gdzie grze rozrywkowej to uwłaczało. Natomiast dlaczego gry rozrywkowe mają coś przypominać? Ludzie wiedzą, że są przeróżne osoby na świecie i gra nie zmieni ich postawy samą obecnością. Nieprzymyślane wypychanie przesłań prędzej zirytuje masy ludzi. Nie chodzi tu o brak seksualizacji, leczy częsty brak piękna i poczucia dobrego smaku. Nic dziwnego że gracze rzucili się na Clair Obscur: Expedition 33. Np. Stellar Blade nieco stracił na przesadzie w drugą stronę, ale przynajmniej czemuś to służy - rozrywce i nie było tam dupereli niesłużących grze akcji.
  2. Huh, właśnie sobie zdałem sprawę że RE4 jest już pełnoletnie, a wersja na WII zaraz skończy 18 lat. Dziś utknąłem tam na wiele godzin i nie mogę doczekać się ponownego ogrania od początku i robienia wyzwań, a nawet Ashley jeszcze nie uwolniłem. Eh, cudne były te stare gry z grywalnością na wiele podejść. Tylko że chcę przebrnąć przez wszystkie RE, zamiast utknąć na miesiące w jednym, a już następne tytuły są w kolejce...
  3. Karykaturą jest coraz mniej platonicznej miłości / przyjaźni w grach, gdzie wciskane są często bezsensowne romanse, bo ktoś dał taką checklistę. Ani to smaczne, ani pożyteczne dla gry, gdzie akurat nie ma to sensu, jak np. w KCD2 z kamratem lub AC:S ze wszystkim. Już lata temu nabijano się, że w Kamieniach na Szaniec to obecnie widziano by tam relację gejów, zamiast dwóch druhów po przeżyciach. A w DEI zapominają, że różnorodność jest przydatna, ale różnorodność myśli i doświadczeń, a nie samego doboru koloru skóry, płci lub inny dupereli skupionych na "sprawiedliwości społecznej", oderwanych od kompetencji lub istotności.
  4. Ale to ty dzwonisz próbując udowodnić że DEI jest świetne dla firm, a tamten raport nic nie udowadnia poza naciąganą korelacją nieznanych grup podziału oraz firm. Korelacja to gówniana wiedza do argumentacji czegokolwiek i już mówiłem, że może jedynie wskazać potrzebę szukania mechanizmów, a wiele będzie sprzecznych z założeniami takich ideologicznych życzeń. Główna rzecz jaką używasz to lewar wizerunkowy oraz elitaryzm. Uniwersytety, a szczególnie ich administracja już od dawna skretyniały i jakiekolwiek krytyczne myślenie jest zlewane pomyjami. W absurdalnej hyperspacjalizacji ludzie nie rozumieją podstawowych ogólników, więc nie dziwię się, że nie widzisz wad założeń takich raporcików. Tak czy inaczej kultura tych idiotyzmów straci całą sprawczości i niedługo trzeba będzie mówić po chińsku, chcąc zrobić coś sensownego w okresie przejściowym. Heh, nudzi mnie już ponowne przepychanie się z argumentem "jesteś głupi", zamiast dyskusji nad materiałem. Jeśli masz to powtórzyć to daruj sobie udawanie elity.
  5. Widzę że niektórzy nie są w stanie znieść braku równowagi w przyrodzie, więc dla wyrównania https://youtu.be/pgSvrCdRe40?si=kd6NdrPD_S8VqVD1
  6. Na razie słucham tylko soundtracku i ten z drugiego aktu ma poważniejszy ton, więc nie dziwię się że coś "dzieje się".
  7. musichunter1x

    Monitor 19 cali

    Huh, wątpię by coś z tego okresu miało 1080p, może tylko przyjmuje wyższą rozdzielczość i skaluje do 768p? Trzeba by wygrzebać model TV. Tak czy inaczej współczesne monitory go zjedzą i polecam nie odrzucać tych ~5 cali więcej.
  8. Dotarłem do opery w RE:The Darkside Chronicles Dziwne że przyłożyli się do soundtracku w rail shooter. Walka ze Steve była o wiele lepsza, a muzyka tylko w tym pomogła.
  9. musichunter1x

    Monitor 19 cali

    Bez problemu przyzwyczaisz się do innej wielkości... Szczególnie że w obecnym pewnie masz rozdzielczość 1366x768, zamiast 1920x1080. Na dodatek wszystkie filmy skalują się tam beznadziejnie, bo nikt nie nagrywa w takiej rozdzielczości... Chyba że oglądasz 720p z małymi paskami.
  10. musichunter1x

    Monitor 19 cali

    Trochę dziwne te wymagania co do wielkości... Jest on w jakiejś wnęce? Lepiej podaj maksymalne wymiary długości i szerokości, bo obecne monitory mają małe ramki, więc większy ekran zajmuje mało miejsca.
  11. Same plusy wymieniłeś,bo wtedy gra szanuje czas gracza. Na co przesadne łupy skupiające się na innych cyferkach sprzętu lub materiałach do warsztatu? Na co otwarta mapa, usiana generyczną zawartością? Chyba że ma to być w stylu RE lub metroidvanian. Zwięzła struktura gry jest tym, czego mi brakuje i tytuł przesuwa się coraz bardziej do przodu w mojej kolejce do ogrania.
  12. Heh, grałem teraz trochę na Wii, mając wcześniej Indexa do ogrania kilku gier. Wygoda oraz świadomość otoczenia sprawiły że bawiłem się niewiele gorzej niż we VR, grając w RE:The Darkside Chronicles. Do arcadowej rozrywki prostota czasem bywa lepsza.
  13. Klasyczne Resident Evil skończone wraz z rail shooterami, ale pominąłem RE0 oraz RE:Umbrella Chronicles, ponieważ nie mogłem już zdzierżyć takich wadliwych tytułów, po tylu RE z rzędu, ale przynajmniej znam wydarzenia z nich. RE:The Darkside Chronicles było całkiem dobre i polecam nie pomijać, jeśli ktoś ma Wii lub akcesoria do emulacji. Muzyka była zaskakująca świetna, a rozgrywka z bujająca się kamerą była angażująca... Przynajmniej nie było zbyt łatwo, bo trzeba ciągle poprawiać celownik, a mechaniczne, graficznie i brakiem żmudności bije na głowę poprzednika. Fabularnie świetnie streściło dwie inne części i od biedy można pominąć Code Veronica, szczególnie że Steve i postacie rodzeństwa są lepiej przedstawione. Warto doświadczyć RE1R, RE2 oraz RE3 i mieć ich kontekst przy współczesnych Remake. Przy RE:Code Veronica wystarczy przeczytać kiedy dobrać ekwipunek do danej postaci lub w późniejszych momentach często zapisywać, aby unikać frustracji. Było znośne, a nożem przyjemnie walczyło się, ale wolę zapamiętać wersję z The Darkside Chronicles... Na dodatek rozłożenie elementów blokujących postęp było zrobione w żmudny sposób, ale akceptowalny. Czas w końcu odpalić Resident Evil 4 na Wii. Daruję sobie emulację, aby mieć ograniczoną widoczność na Wii, bo jednak nieprzejrzysta grafika była również elementem tej gry. Las wygląda licho w podbitej rozdzielczości i wolę 480p. Zobaczę czy nie zrobię sobie przerwy od RE, przeskakując na Devil May Cry, God Hand lub coś nowszego.
  14. @skunRaceCiii, teraz za zwrócenie uwagi można być oskarżonym o "fat shaming". Ale cóż, niektórzy nie będą dyskutować nad materiałem tylko lecieć na wizerunek oraz podkreślać kompetencje, gdy do sprawdzenia rzetelności dużo nie trzeba. W jaki sposób jest to rzetelna metodologia, jeśli nawet nie są opisane grupy podziału tych firm? Pod "IT" można wrzucić hinduski helpdesk oraz molochy jak Google, Meta itd... Ale już nieraz przyłapałem Gordona na nieczytaniu tego co linkuje, a teraz jeszcze spamuje zapychaczem AI. Autorzy tego raportu w pewniej mierze są aktywistami na rzecz różnorodności, walki z rasizmem itp. "how inclusive leadership leads to inclusive growth" Oh, jedna jest współzałożycielem fundacji walczącej z rasizmem w UK oraz Teach First, które ma niby pomóc edukacji, a pachnie kolejnym aktywizmem przeszkolonych ludzi..., bo czasem skupia się m.in. na takich tematach: "Increasing Racial Diversity in the Literature we Teach" "The problem, the argument went, was that not nearly enough of it had been written by black and ethnic minority authors." "....connection between IQ and educational achievement. Such opinions, it said, were “against our values and vision.”" Czyli znowu piękna idea, a pod nią pchają te same gówno. https://www.teachfirst.org.uk/sites/default/files/2020-09/Missing Pages Report.pdf https://thecritic.co.uk/is-wokery-to-be-added-to-our-school-curriculums/ Do pośmiania się z poziomu tematów na uniwersytetach, wrzucałem do memów politycznych, ale to offtop, więc wrzucam do spoilera. To tyle jeśli chodzi o kompetencje absolwentów zachodnich uczelni, a już na pewno ich skopany światopogląd:
  15. Natomiast wiem że to nie jest pełny, rzetelny opis metodologii. Od dawna przepycha się nawet badania z nierzetelnie przygotowanych danych pod tezę, jak choćby "Seven Countries Study", wystarczy sprawdzić jakie są zarzuty wobec tego. Przynajmniej dalej udowodniasz, że bierzesz swój światopogląd z pismaków o sztucznej reputacji, bez własnego zastanowienia, więc nie tracę czasu na papugowanie. Koniec z mojej strony, chyba że znajdziesz coś więcej o sposobie podziału tych firm. Tak to nie ma co marnować czasu na offtop o rzetelności prowadzenia korelacji i statystyk.
  16. XD W tym gówno raporcie są tylko ogólniki o metodologi, o finansach jest praktycznie tylko ten jeden, krótki fragment... Natomiast o różnorodności i duperelach jest dużo więcej. Te badanie, a raczej "raport" to tworzenie szumu informacyjnego. Najwidoczniej raporty mogą przejść, w jakiej żałosnej formie. Gdzie informacje, jakie grupy, jakie firmy? Nie czytałeś, to nawet nie wiesz jak żałosny jest ten raport, a raczej ulotka marketingowa, pod ideologiczną tezę. Może robić wrażenie tylko na kimś, kto nigdy nie próbował dowiedzieć się, jak przygotować rzetelne badanie i przygotować do niego "grupy badawcze".
  17. Chcesz coś udowodnić to pokaż tą metodologię, a nie wołasz bełkot AI, które z dwóch zdań robi masę pustego tekstu. A szczegóły przy prowadzeniu korelacji są bardzo ważne.
  18. Tak i są różne zbiory krajów, które nie są takie same w danych latach... Przede wszystkim trzeba wykluczyć wpływ innych rzeczy na zyski i straty firm, aby można było z tego uzyskać jakiekolwiek sensowne dane w kwestii zalet różnorodności pracowników, a tam nie ma podziału nawet na branże, wielkość firm itd. To jest beznadziejnie przygotowanie danych do analizy, bo co biorą tam pod uwagę? Samą różnorodność oraz wyniki finansowe, z firm które udostępniały wszystkie potrzebne statystyki. Nawet nie rozumiesz, że chodzi mi o sposób dobierania danych do analizy, a nie jakich użyli. Idź lizać sobie jaja z AI gdzie indziej, bo chyba nigdy nie sprawdzałeś wiarygodności przebiegu takich rzeczy. Pozytywność lub negatywność opinii z Glassdor jako dane do statystyk tego rodzaju to już zupełnie odklejenie. Można wrócić do ignorowania tych płytkich prowokacji, gdzie samemu nie chce Ci się zastanowić nad tym, tylko wołasz AI do pomocy.
  19. Sam przeczytaj oznaczenie jeszcze raz, bo mieszanki są różne, w różnych latach... Jak drugi raz na to patrzę to jest to jeszcze bardziej wybiórcze dopasowanie danych, byle statystyki się zgadzały. Wystarczy spojrzeć np. na n3 oraz n6, n7. Od dawna dobiera się statystyki pod tezę, a korelacja stała się ulubioną pseudonauką, gdzie może to co najwyżej doprowadzić do potrzeby szukania mechanizmów, a nie udowodnienia czegoś. Gdybyś nie szukał na siłę wyśmiania to byś wiedział że chodzi mi o firmy, ale pewnie nie przeczytałeś wszystkiego co napisałem. Nic dziwnego że ignoruję twoje wpisy, bo opierasz się na byle czym, byle było z wielkich źródeł i we formie testowej, nie zastanawiając się na poprawności założeń.
  20. Nie ma jak to dać AI materiały marketingowe do analizy, wykonywane przez firmę szerzącą te popapraństwo. Ciekawe jak to mierzyli oraz między jakimi firmami. Ktoś chyba nie słyszał o dobieraniu danych pod tezę. Edit. Ooo, jest to jeszcze lepsze niż myślałem. Nie dość że niektóre grupy krajów są z innych lat, to jeszcze wielkie potężne kraje są porównywalne z firmami w Brazylii i Meksyku. Pewnie nie ma podziału firm na branże oraz nie są analizowane możliwe powody wzrostu ich zysków lub strat. Typowa zabawa cyferkami bez pokrycia w realnych przyczynach. Tą są właśnie gówniane dane pod tezę, ale pewnie linkujący sam tego nie czytał.
  21. Wątpię by ktoś widział w tym zyski, prędzej straszenie potencjalną dramą, która i tak robią tylko aktywiści oraz skażone redakcje. Dochodzi do tego poczucie robienia czegoś słusznego społecznie, co widzą odklejeni pracownicy lub choćby dział zajmujący się duperelami. Dlatego mówiłem o wojnie kulturowej, ponieważ osoby pracujące przy takich grach mają spaczone postrzeganie kultury / świata. Kultura to są m.in. życiowe narracje. Korpo zaczęło trochę sprzątać bałagan po tych świrach i dlatego wywalili np. projekt Wonder Woman do kosza, wraz z chyba całym studiem - Monolith Productions.
  22. To nie auto, PCIe zawsze jest kompatybilne.
  23. Zaczynam trochę grzebać co to za studio, bo jest "nowe". Ponoć jest tam sporo weteranów np. z Ubisoftu, a "lead game designer" pracował wcześniej przy Wolcen: Lords of Mayhem... Tamta gra ponoć miała dobre mechaniki, historię itd., ale "endgame" był słaby, a to tytuł nastawiony na multiplayer, więc to powinno być w nim najważniejsze... Taki mniej więcej konkurent Diablo, ale ponoć było tam sporo złego zarzadzania i marketingu.., ale Ci ludzie raczej nie przeszli do nowego studia. 2020r to rok założenia, a w 2023r ponoć zatrudniali 25 pracowników, ale to informacja z tyłka, więc nie wiem ile w tym prawdy.
  24. Moderacja, administracja oraz inne duperele często są zapchane "aktywistami", szczególnie w angielskim internecie, a uczelnie w USA to już cyrk na kółkach, gdzie administracji potrafi być więcej, niż studentów i wykładowców razem wziętych. Eh, w obecnych czasach dużo wody musiałoby upłynąć, by powstało coś w klimacie Snatchera, czy po prostu Blade Runnera z obecną technologią. Deus Ex był blisko, ale to nie ten typ postaci oraz pachnie innym Sci-Fi. Nie liczę Nobody Wants To Die, bo to makieta do pochodzenia, chyba...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...