-
Postów
4 382 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez VRman
-
Dobrze gada, polać mu. Kupuj 480-540Hz. Choć może nie 4K, bo do tego nawet 5090 jest za wolna. Nawet z MFG będzie problem bez zjeżdżania z realną rozdziałką poniżej "sensu".
-
Przy trybie sample-and-hold dostrzeżenie artefaktów obrazu ruchomego w 60Hz jest takie proste jak rzucenie kamieniem na księżyc. Artefakty były, tylko inny problem obrazu z ruchem go przykrywał. Ale jak Ci pasuje granie z 30fps+FG to luz. Każdy ma prawo grać jak lubi, a nie "moja racja jest mojsza niż twojsza"
-
Sensownie argumentujesz i nie zamierzam się kłócić czy krytykować, ale jedna uwaga: VRR/g-sync/free-sync to nie jest mus. Ja tego nie użyję nigdy, bo dla mnie ta technologia jest bezużyteczna. Czemu po prostu nie wyłączyć tego badziewia w cholerę, jeśli Ci migotanie przeszkadza? Masz dobrego kompa, w tych grach (nieiwelu niestety) gdzie to osiągalne, możesz zapiąć v-sync na np. 200fps* i różnicy nie będzie problemu, a IL przy 200fps z rozsądnie ustawionym v-sync, nie jest taki straszny. Przy 120 od biedy można było grać w BF4 na TDMach, choć owszem, mysz już wyraźnie "plywała" w porównaniu do v-sync off. Samo rwanie obrazu bez v-synca też nie jest wcale takie straszne w wyższym odświeżaniu. Dla przykładu CSGO jak odpaliło mi się w 60Hz to było niegrywalne, ale w 120Hz v-sync off nie robił problemu. Oczywiście wyraźnie pogarsza płynność i odczuwalną jakość obrazu w ruchu, ale to nie tak, że albo VRR albo nie można pograć *) OLEDy w ogóle potrafią obsługiwać ręcznie ustawiane odświeżanie? Ja mogę ustawiać 50-144Hz co 1Hz bez problemu, ale nie wiem jak będzie z nowymi monitorami.
-
Nawet bez FG to by się nadawało tylko do pada. Lows 46. Bieda okrutna. Zakładając, że ktoś przymknie oko na spadki i podkręci te wyniki obniżeniem usawień do 55 lows i 60fps to można mówić o grywalności na padzie, ale tu jest FG więc okrutny input lag, o artefaktach nie wspominając. Na myszce to 2x wyższe to jeszcze mało. Inna sprawa, że żadna karta za więcej niż 900$ nie powinna mieć problemu w 4x wyższej rozdziałce niż sensowna. Tu się zgodzę, że 5080tka powinna mieć 32GB. Choćby do odpalania gier w 16K w 5fps jak ktoś chce. Za tyle kasy powinno się dostawać wszystko co tradycyjnie takie najlepsze karty oferowały kiedyś. Zwormz na YT się bawi 5090tką odpalając 16K. I to jest fun, ciekawostka. Że karta jest o wiele razy za wolna d ogrania w 16K i że nie ma takich monitorów, to nie ważne. Decydenci w korpo. Uznają, że w monitorze za 3000€ nie chcą podwyższać kosztu jego produkcji o 2$ to monitor na półki trafia bez tego czegoś, co by kosztowało 2$. Tutaj poza producentem monitora jest jeszcze producent matryc i elektroniki. Dlatego też dziś masz w sklepach pełno monitorów bez portów, które debiutowały w zeszłej dekadzie. Bo taniej. Nie widzą atrakcyjności danej rzeczy to choćby elektronika do natywnego 720Hz podbijała cenę monitora o 20$ to nie dadzą. Do tego 720Hz w natywnej też wymaga karty z nowym portem, a nie każdy ma RTXa 50xx. Moim zdaniem dali dupy strasznie, że jest nieużywalne 720p. To jest spoko przy grach z MSAA, ale nie w nowoczesnych grach opartych o TAA czy upscallery typu FSR/DLSS. W 720p się po prostu nie da zrobić czegoś używalnego na 27" (chyba, że ktoś użyje tego jako TV od którego siedzi 1.5m) ale i to nie pomoże na słabą widoczność w grach chociażby. Powinno tu być chociaż te 1080p, choćby "wycinane", albo 1280x1440 (połowa pikseli natywnej) Jeśli są monitory 4K 480Hz, to znaczy, że w 1080p spokojnie da radę puścić 1920Hz w 1080p jeśli chodzi o samą przepustowość portów. No ale i tak jest postęp. Ze 4-6 lat temu pierwsze ekrany LCD radzące sobie z 500Hz miały... 540p choć to były prototypy a nie coś oficjalnie wspieranego w monitorach dostępnych w sprzedaży.
-
O, znowu będzie można mieć w kompie AMD nazywany Venice. Nie wiem czy dobrze to interpretuję, ale wygląda na to, że 8-jajowce dostaną pełny cache przynamniej ten L3. Fajnie jakby zrobili niespodziankę i dali full L3 i full X3D w wariantach poniżej 12 jaj.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
VRman odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Trump: "żebyśmy my dołączyli do poważnych sankcji, najpierw cała Europa musi się w końcu całkowicie odciąć od ropy/gazu z Rosji" Trump: "myślę, że jak poproszę Wiktora, to mnie posłucha i zrezygnuje z ruskiej ropy i gazu" Trump: "w sumie to czemu mu nie pozwolić, Wiktor to mój dobry kolega jest" jutro Trump: No co mówiłem o Europie? Nie ma odcięcia od ruskiego gazu to ja też nie robię żadnych większych sankcji MAGA: Vivat geniusz! America First! -
Oj tam ojtam, zamiast +25-35% względem procesu z 5090tki na N2X czy A16, gracze dostaną na koniec 2027 lub w 2028 coś na procesie Intela albo Samsunga, co będzie +0% względem N4 TSMC, ale za to gracze dostaną więcej AI i trochę więcej pamięci. Albo się odgrzeje kotleta. "Nową generację" Blackwella ludzie zaakceptowali choć zmian w rasterze względem 40xx praktycznie nie ma, to czemu by nie odgrzewać staroci i przez dekadę. AMD pewnie nadal będzie próbowało wtedy konkurować wydajnością z 4090tką z 2022r. ustawiając szybsze karty na półce "Dla bogaczy/profesjonalistów". Digital Foundry porówna 6060tkę do GTX 1060tki, wykaże wspaniały postęp, porówna slupki z MFG x10 i interes się będzie kręcił. A jak nie będzie u AMD i Nvidii będzie słynne "OH NO! anyway..." A potem jeszcze MS wyda swojego konsolo-peceta i ktoś w zarządzie uzna, że ten cały DYI PC gaming jest na trendzie spadkowym więc wyciągamy wtyczkę od respiratora i game over. i tym optymistycznym akcentem...
-
Skoro już niektórzy się odważyli na pesymizm to ja też coś dodam, ale zwinę w spojler. W przypadku gdy przeczyta to jakiś ultrafan serii i się zagotuje, proszę wylewane na mnie pomyje też wrzucić w spojler, żeby nie kręcić (znowu) dramy.
- 864 odpowiedzi
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
VRman odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-traci-na-sprawie-zbigniewa-ziobry-ale-kryzys-trwa-dluzej-partia-jest-w-defensywie/g82fdky#pco Wyniki takich badań widzieć mogą też kremliny. Może być (nie)ciekawie Gaśnicowy może nagle w słupkach poparcia mocno wystrzelić i zrobić niespodziankę jak AfD. edit: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wegry-kupia-paliwo-jadrowe-od-usa-trafi-do-inwestycji-rozbudowywanej-przez-rosje/p0nft1p,79cfc278 A tutaj widzimy jak kreml używa jednej ze swoich pacynek do ratowania drugiej przed utratą władzy, bo Orbanience sondaże słabo wróżą w nadchodzących wyborach. A tu cyk, jest sukces do ogłoszenia, Trumpek się uśmiechnie do kamery potrząsając dłoń Orbanienki. I coś tam to na pewno pomoże z poparciem... -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
VRman odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
PiS na 99% i konfederosja na 100% mają tego samego pana na kremlu więc byłbym w szoku jakby zagłosowali inaczej. Moje zgadywanie. Nie twierdzenie. Po prostu uważam, że spore szanse, że zgaduję trafnie: Ruskim pasowało jak pis zmieniał Polską władzę w ksero stylu sprawowania władzy w rosji czy na Białorusi. Ziobro do Orbana nie pojechał przypadkiem. Widać ruskim Ziobro się podoba i mu dobrze życzą. W końcu pis bardzo ładnie robił rozpierdol w Polsce. Kremliny nie mogłyby sobie życzyć lepszej ekipy w państwie jakie uważają za wroga lub potencjalny cel do przejęcia władzy. No i metody. Jak pis wygrał to zauważałem mnóstwo akcji jakby do pisowca przyszedł agent kremlinów i powiedział "no takie rzeczy to my u siebie załatwiamy tak" i pisowiec "aha, no w sumie niezły pomysł" A teraz... to samo widzę w USA. Uprzedzę odpowiedzi na tego posta: Możecie mnie wyśmiewać za "widzenie wszędzie ruskich służb", ale czy na serio uważacie to za rozsądne, żeby taki scenariusz wykluczać gdy tak naprawdę gu(zik) wiecie tak jak i ja na ten temat? -
Spoko spoko, za 2-4 lata przejdzie i ceny RAMu wrócą do normy. Akurat idealnie za te 4 lata bo wejdą DDR6 i znowu będzie pretekst do drożyzny W GDDR za to wejdzie pojemność 4GB na chip. Idealnie do 7070tki na szynie 64bit z PCI-E 6.0 x1
-
A może zamiast wywieszania białych gaci na kijku poszukać w tym zalewie śmiecia innych gier, w które się bardzo fajnie gra? W samym standalone jest fajnego grania na conajmniej rok po 1-3 godzinki dziennie. W PC VR też sporo. Jak pokazuje przykład gry Compound, bardzo wiele perełek pozornie wygląda jak kaszana, a jak pograć to się okazuje, że jest super. No Compound akurat nie od razu przekonuje, bo trzeba pograć z 1-4 godzinki, włączyć tryb old-school (szybsze tempo wszystkiego, dynamika ruchów gracza odmienia grę zupełnie), ale są gry które wywołują reakcję "o, nie spodziewałem się, że to będzie takie fajne" praktycznie od pierwszych minut. Jak się fajnie Ci grało w Elite, to znaczy, że skupianie się na braku OLEDa nie ma za bardzo sensu, bo w takich grach przecież brak czerni przeszkadza najbardziej. I owszem. Kosmos na OLEDzie wygląda naprawdę zjawiskowo. Pograłem w kilka demek na Rifcie DK2, który też jest na OLEDzie i no fakt, to dodaje sporo, nie to, że uważam, że LCD w Questach są super i starczą. Ale starczą do tego aby się świetnie bawić. Tylko że trzeba popracować. Poszukać, pooglądać, potestować. Ja wielorkotnie przysiadałem na nawet dłużej niż godzinę nudnego zdobywania wiedzy, dzięki czemu potem trafiam na takie perełki jak Compound czy Dungeons of Eternity. Problem jest też taki, że wiele gier wygląda podobnie. Jak widzisz cztery podobnie wyglądające kaszany na 3/10 to potem myślisz widząc piątą, że "o, znowu taki badziew, który mi nie podchodzi" a tymczasem pod spodem może się kryć coś naprawdę fajnego. Tak było choćby z Ark-Ade. No i oczywiście Walkabout Minigolf, gdzie połowa pozytywnych recenzji brzmi "nie sądziłem, że mi się spodoba. Obejrzałem filmik na YT i uznałem, że to gra nie dla mnie. Ja ogólnie nawet nie lubię golfa czy minigolfa. A teraz od roku gram prawie codziennie i mamy świetną zabawę ze znajomymi za każdym razem". Przede wszystkim trzeba się pozbyć uprzedzeń. nie podoba się coś? NO I TRUDNO! Spróbuj o tym nie myśleć. To tyczy i gatunków gier, bo bywają takie, których się nie lubiło od zawsze, a w VR zaskakują tym, że dają frajdę, czy skupianie się na wadach jak niska rozdziałka czy brak OLEDa, czy na tym, że "bleee, sterowanie gałkami - to nie gram". VR jest inne. Wymaga "odkrywania". Macie pecety, więc macie naprawdę mnóstwo świetnych gierek. Nikt za Was jednak nie wykona tej potrzebnej pracy grzebania w zalewie śmiecia i wybierania tego, co akurat Wam podejdzie. PS. Chatgpt może mocno w tym szukaniu pomóc.
-
-
Zaraz się do tego odniosę, tylko dokończę namawiać kolegą na VR przez telefon. Momencik...
-
@galakty Nie sprzedawaj! Google XR uratuje VR, z pomocą Virtual Desktop. JEST! W KOŃCU! Nareszcie! Możliwości wykorzystania takiego trackingu są nieograniczone. Całkiem nowy typ gameplayu będzie teraz możliwy! Nie wiem jak Wy70 to zbinduje do kontroli ping-ponga, ale zdolny jest. Da radę.
-
Może poszukaj co to jest dopaminowy reset. Może to być to, albo może być po prostu zmęczenie lub cokolwiek. Nie znam tematu, ale wygląda na to, że to nie jest żadna "bioenergia którą ładujesz butelkę z wodą". Jak konkretnie jest to skuteczne to nie wiem. Ale ponoć po 1-2 tygodniach odcięcia się od wszystkiego w tym telefonu, ludzie zauważają, że byle pierdoły bawią, a to co bawiło średnio, teraz bawi bardzo. Może spróbuj. Daj znać jakby co, bo sam jestem ciekaw jak to wygląda w praktyce. Szczególnie w kwestii gier właśnie. Mnie zauważyłem żarty śmieszą dużo bardziej po wypiciu kawy, a gra mi się najlepiej wieczorem gdy po południu była większa aktywność fizyczna i potem konkretny odpoczynek. Poza tym trzeba się przygotować. Mieć kilka alternatyw i przygotowane gry do "natychmiastowej frajdy", a nie "w to nieee, bo utknąłem na trudnym momencie" czy "to niee, bo musiałbym godzinę się nudzić przebijając się przez tutorial i nudny początek" "to niee, bo mnie tego typu gry nudzą po 10 minutach". Na to ostatnie jest remedium: przygotuj sobie kilka gier. Analiza tego growego hobby to praca. Lenisz się = masz mniej radochy potem. Popracujesz, poanalizujesz, poeksperymentujesz jak akurat Twój mózg na dane pomysły reaguje = będziesz miał frajdy więcej. Ja gram teraz z mnóstwo gierek "na chwilę". Na emu Amigi gram w 6 gierek na raz. W VR mam gry na każdą okazję. Jak mam siłę to skaczę w grach rytmicznych. Jak mam siłę, ale mnie bolą nogi, to V-Racer Hoverbike. Jak nie mam siły albo chcę się porządnie wyluzować po frustrującym dniu- Walkabout minigolf. Do tego jeszcze 10 małych gierek, które się szybko nudzą, ale które świetnie mnie bawią jak w nie gram nawet codziennie. Odpalam takiego Compounda czy Racket Pinball - pogram sobie z 10-30 minut. Znudziło się. Starczy. Zamiast się nudzić i grać dalej, po czym następnego dnia rozpocząć okres "nigdy już w to nie zagram, bo ostatnie co pamiętam z grania to nudę" bawię się dobrze przy krótszych sesjach. Co do problemu z "nie mam ochoty na nic" to pomóc może to co pomagało od zawsze - nakręcenie się na grę przez czytanie recki/opisu w czasopiśmie czy dziś po obejrzeniu jakiegoś materiału np. o grach retro. Na mnie to nawet muza działa. Po południu trzeba było porobić porządki wokół domu, to sobie odpaliłem muzykę z Amigaremix. Po godzinie już mi się chciało grać w 3 amigowe gierki. Wejdę do wątku o BF6 to mam ochotę pograć w Batla (no nie w 6, tylko w BF2 lub BF4, ale to szczegół ) Jakbym miał bardziej high-endowe VR to bym używał wirtualnego monitora z efektem CRT przez shader. Wtedy mógłbym grać w gry, w które obecnie nie gram, bo mnie za bardzo zamula przy siedzeniu dłużej gdy nie ma akcji. Czyli wszelkie przygodówki point and click. Już dawno temu zauważyłem, że są typy gier, które wskakują na listę "w to bym pograł" tylko przez wygodę. Czy to pozycja leżąca i projektor, czy w VR gdzie można po prostu się uwalić w łóżku i walnąć wirtualny monitor "na suficie". Wtedy szukanie czegoś przez 20 minut w przygodówce point&click nie jest straszne. Można pograć godzinę czy dwie bez problemu. Na krześle nie mam takiej cierpliwości. A może przegapiłeś jakieś perełki na Amigę/SNESa/PS1/Dreamcasta/PS2/Xboxa?PS3? Te gry nadal potrafią bardzo bawić samą oprawą, przy odpowiednim shaderze i ustawieniach monitora oczywiście. Może na OLEDzie w słoneczny dzień i dużą ilością światła w pokoju to nie bardzo, ale poza takim scenariuszem chyba każdy monitor poza padakami się nada. A TV jeszcze bardziej.
-
Ale kto powiedział, że nie będzie gładko? Kwestia ustawień. Tylko jak pisałem - kwestia odległości od ekranu. Kiedyś nie bez powodu na 640x480 się mówiło "hi-res". Nie było pikselozy. Dałbym screenshota z shaderglassa, ale mam monitor 1080p. Na takim shader dla obrazu 480p nie wygląda dobrze. Za to jest gładziutko w 240p prz 1.5m odległosci. Nie widzę żadnego piksela. Inni pisali, że jest wręcz za gładko dla nich. Kwestia doboru shadera i jego ustawień. Czy to Herosi, czy pierwszy StarCraft czy Syberia. Gry w 640x480 potrzebują porządnego shadera CRT a nie żadnych gównianych remasterów. Ewentualnie gry strategiczne mogą pokazać więcej mapki i tyle ze zmian. Nie podoba mi się ani jeden, dosłownie żaden remaster, nawet te AoE Diablo czy StarCrafta. Tracą stylistykę oryginału niepotrzebnie, tylko w imię poprawy "bo stara wersja wygląda jak gówno na współczesnych monitorach". No przecież nie musi.
-
Źle Ci się VA napisało, ale się zgadzam
-
Gdzie problem? I tak lepiej niż to teraz.Te chmary medyków to kretynizm. Jak nie chmary snajperów i luneciarzy to teraz to. PS. Jak fajnie zauważył youtuber, w BF2 było do wyboru. Ci co chcieli grać tylko piechotą szli na Karkand lub podobne a reszta grała "prawilnie." To zależało od decyzji właściciela serwera. Ja bardzo lubiłem w BF 1942 i BF2 strącać snajperów z "bazooki". Zapraszam do konfesjonału na spowiedź do księdza z mojego filmiku pokazującego mszę w Kościele Battlefielda. Jak się wyspowiadasz i obiecasz poprawę to może nie otrzymasz 5 lat plag Egipskich. Inżynier to najważniejsza klasa w BFie była i powinna zostać. Brało się to nawet jak nie było wolnych miejsc w pojazdach, bo była potrzeba. Bo piechota w starciu z pojazdami bez "Bazooki" miała przesrane, i tak powinno zostać na wieki, wieków, Amen. Jak miło powspominać....
-
Może niepotrzebnie założyłem, że na forum PC ludzi interesuje wersja PC. Tak, konsolowe OFICJALNIE miały tylko jedną, ale do tego dodałbym nieoficjalną obsuwę, bo na PC GTA sobie lubią wychodzić sto lat za .. y.. konsolami.
- 864 odpowiedzi
-
Że co? W 2025r. takie coś pisać? Daj pan spokój. Poza mną, bo siedzę z konieczności na 1080p, chyba każdy ma już monitor 1440p czy wyżej, a to znaczy, że możesz grać jak na CRT w sensie rozdziałki. Instaluj Shaderglassa i żadna stara gra w 480p już nie będzie wyglądać do dupy. Oczywiście będzie trzeba przywrócić wielkość obrazu/odległość od monitora. W 480p się nie gra z 40cm od ekranu 32" Na moje to shader CRT często oznacza lepszy remake niż prawdziwy remake. Gram jak nakręcony na Amidze znowu a to 200p - 240p. I wygląda fajnie. Tylko że trzeba było przedłużkę do klawiatury podpiąć bo nie mogłem się odpowiednio daleko odsunąć od monitora Bez shadera nawet i 2m nic nie pomagały. Nadal obraz na LCD wyglaąda jak gówno. Z shaderem spoko przy 1.5m
-
No i gdzie problem? Eh, co za plot twist. A jeszcze kilka miesięcy temu ludzie myśleli, że dostaną w końcu porządnego, prawdziwego Battlefielda. A tu mapek dla pojazdów nie praktycznie nie ma. Gówno widać, zabicie przeciwnika gówno daje, bo wszyscy wszystkich zaraz podnoszą, ostatnie dobre heli spierd(zie)lili (widoczność!!!) i jeszcze wszelkie ukłony konfiguracji gameplayu nie dla czołgistów/kierowców/pilotów itp. tylko dla piechoty. Powinni ginąć od razu a nawet prędzej, to by się fanom biegania i fanom oglądania świata przez lunetę przestało podobać i by sobie poszli gdzie ich miejsce. Battlefield = po jaz dy To jest gówno a nie Battlefield
-
To jeszcze nic. Ja miałem nadzieję, że wyjdzie z tego być może zajebista gierka na VR. A tu dupen bladen. Jeśli tak "pozytywnie" wyszła wersja płaska, to jakoś nie widzę udanej gry na VR. Ma wyjść w ciągu kilku tygodni, nie śledziłem dokładnie daty premiery wersji VR.
-
No właśnie. Dawaj tą dobrą cenę 100zł, jak pisałem Come on! Bo inaczej utknę i w ogóle! A na serio to Janek Wiśniewski padł ['] A tymczasem na PSVR2 wychodzi nowa gra! Hurra!!! I jest to gównopopierdółka z Questa 1 sprzed 4 lat. Grafikę wyraźnie poprawiono.. w sensie okładki chyba, bo jakoś nie widzę zmian. Sterowanie w tej grze jest tragiczne. Nie poprawili. To jest naprawdę dołujące, że w recenzji na YT gość mówi, że to fajna gierka i że powinno takich być więcej. Na zasadzie na bezrybiu i rak ryba. No to to nie jest rak, tylko jakiś wodorost. https://www.uploadvr.com/rush-apex-edition-impressions/ Nie takich gier potrzebuje VR gaming. Nie takich albo nie takich w cenie powyżej 4.99$, bo więcej to nie warte. Wołanie za to normalnej ceny na PSVR2 to jest jak wołanie pełnej ceny za Wolfensteina 3D. No come on, to nie wykorzystuje nawet 10% możliwości sprzętu, śmierdzi starocią w temacie wkurzającego sterowania i ogólnie jest minigierką. Popierdółką. Fajną być może dla tych co się przebiją przez sterowanie*, ale nadal tylko popierdółką z grafiką "śmiech na sali" * mi się nie udało. Mało gier mnie odrzuca, ale po 15 minutach ultranudnych tutoriali i testowania ustawień sterowania, miałem tak dosyć, że nigdy więcej tego nie włączyłem. Dobrze, że testowałem wersję jaką na promocji Rookie rozdają za darmo. bo wydanie na to 10$ byłoby stratą 10$. Jak ktoś ma tylko PSVR2 to nie polecam.
-
Dokładnie tak. Tylko nie znający historii oczekiwali czegokolwiek innego. Zbanowali mi konto, bo się weeb newsman obraził za nazwanie go weebem, przez co teraz nie mogę znaleźć, ale już ze 4 lata temu pisałem na gównoportaliku o grach, że od daty jaką podadzą oficjalnie miną ze 2 lata bo będzie kilka opóźnień. Przy pierwszej obsuwie też pisałem, że na bank nie będzie ostatnią.
- 864 odpowiedzi
