Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Na kogo byś się nie przełączył to walka nadal była wolna i nudna, walka w Veilguardzie jest dla mnie o wiele lepsza, szybsza, bardziej płynna i dynamiczniejsza.

Edytowane przez DITMD
Opublikowano (edytowane)

Tak, jest lepsza, szybsza, płynna, dynamiczna - a po 15-20h jedziesz na automacie, wciskasz w kółko te same przyciski i robisz te same kombinacje aż do znudzenia. W trakcie rozgrywki magiem 3 razy zmieniałem profil ofensywny - nekromanta, lód, ogień -  żadnej różnicy, zmieniały się tylko graficzne fajerwerki przy combosach. Nie jesteś casualem, wiesz o co chodzi. Walka ma nie tylko ładnie wyglądać, ale też angażować, a tego tutaj nie było. W Inkwizycji co rusz przełączałem się na Varrica, uwielbiałem naparzać z Bianki. 

Edytowane przez Element Wojny
Opublikowano

Ja mam większa frajdę grając po 20h niż na początku, moja postać jest op i zamiata, walki są krótkie i widowiskowe, a nawet nie mam optymalnego buildu. Po 20h to w każdej grze robisz w kółko to samo i wykonujesz te same kombinacje aż do znudzenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...