Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaryzykowałem i wziąłem ASUS TUF 5070 Ti. Jest elegancko, cewki są cichutkie. Liczyłem, że może być różnie bo w zeszłym roku brałem ASUS TUF 4070 i cewki tak ostro dawały, że się wytrzymać po prostu nie dało i karta w tempie ekspresowym poszła na zwrot. 

Przejście z rtx 2070 super i jest kosmos, kupiłem celując w PoE2 i w koncu nie musze grać na clay mode ze spadkami do 25 fps.

 

  • Like 3
  • Upvote 2
Opublikowano
Godzinę temu, Slayer napisał(a):

Zaryzykowałem i wziąłem ASUS TUF 5070 Ti. Jest elegancko, cewki są cichutkie. Liczyłem, że może być różnie bo w zeszłym roku brałem ASUS TUF 4070 i cewki tak ostro dawały, że się wytrzymać po prostu nie dało i karta w tempie ekspresowym poszła na zwrot. 

Przejście z rtx 2070 super i jest kosmos, kupiłem celując w PoE2 i w koncu nie musze grać na clay mode ze spadkami do 25 fps.

 

To teraz Oleda do kompletu:lovin:

Opublikowano (edytowane)

Znikają Foundersy 5080 i 5090.

 

Myślicie, że Nvidia ograniczyła dostawy i produkcję 5090 tak mocno, że będzie znowu problem z dostępnością w sklepach? Mam na myśli - po premierze 5080 24GB. Czy nie?

Edytowane przez VRman
Opublikowano

Ale co oni ograniczyli? Widoczność na tej ich stronce w niektórych krajach? W Niemczech chyba jakiś sklep je bezpośrednio miał zlistowane... polskie jeszcze są.

https://marketplace.nvidia.com/pl-pl/consumer/graphics-cards/?locale=pl-pl&page=1&limit=12&search=5090&manufacturer=NVIDIA

W sensie dalej widnieją jako niedostępne. 

Ale się co jakiś miesiąc pojawiały.

Kiedyś napewno przestaną produkować jak nikt nie będzie kupował.

Opublikowano

Nie rozumiem płaczu nt. foundersów... ich jedyna zaleta to cena - bo w momentach nadmiernego popytu i windowania cen jednak mają MSRP.
Od biedy unikalny design. Ale inne kwestie? Średnio na jeża z temperaturami/kulturą pracy, a i cewki często głośnie. 

Opublikowano

@Ogider Przykładowo pod Ventusy są też bloki wodne, karty często są jeszcze tańsze (poniżej MSRP) i najważniejsze - w przeciwieństwie do Founders Edition mają ciche/niesłyszalne cewki. Jak ktoś ma pecha to trafi na głośniejszy egzemplarz ale nie o to mi chodzi.
Tak więc nie trafia do mnie ten argument zbyt specjalnie.

Opublikowano
Godzinę temu, Lameismyname napisał(a):

Nie rozumiem płaczu nt. foundersów... ich jedyna zaleta to cena - bo w momentach nadmiernego popytu i windowania cen jednak mają MSRP.
Od biedy unikalny design. Ale inne kwestie? Średnio na jeża z temperaturami/kulturą pracy, a i cewki często głośnie. 

RTX 5080 jest znośna z chłodzeniem, 5090-tki FE bym nie polecił %-)

Opublikowano

@tomcug Popraw mnie jeżeli się mylę - w przypadku 5090 FE i 5080 FE mamy do czynienia z tym samym chłodzeniem. Jak wiadomo, 5090 to potwór dzięki czemu jest głośno i gorąco (+jeszcze cewki piszczą) 😆 

 

Nie rozumiem fenomenu FE. Chyba ich mała ilość wyzwala jakieś poczucie indywidualizmu wśród nabywców 😉 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...