Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Teraz, tomcug napisał(a):

Zagraj sobie w Misery, tam zobaczysz, co to absurdalny poziom trudności xD Pamiętam, jak podczas jednej z pierwszych misji mnie napromieniowało, wyżarłem z 4 paczki antyradu i wypiłem całą wódkę, jaką byłem w stanie kupić za fundusze, a i tak padłem na chorobę promienną :hihot:

Nie chodzi mi o sam poziom trudności, tylko balans. 

 

A to całe a life czy jak się tam to nazywa nie istnieje, skrypty odpalają te całe "randomowe" wydarzenia. Po wyjściu z tunelu jakiś typ walczył z dwoma mutantami, na moje nieszczęście wyszedłem bez hp(konsolowa klawiszologia mnie dobija) zostałem zabity, restart, następne podejście nie wychodzę z tunelu tylko idennad nim i co? Nie ma eventu :E oczywiście save miałem z 50m od tego miejsca więc powtórzę, ten świat nie żyje.

Opublikowano
49 minut temu, wrobel_krk napisał(a):

@Alek_MCzyli dupa jesteś nie Stalker jak płaczesz;) Pudełka z odpowiednim pędem zabijają. Masa x prędkość zabija.

 

Dzieciaku, nikt nie płacze tylko zwraca uwagę na nierealne obrażenia jakie zadają martwe przedmioty. Ograłem wszystkie Stalkery jakie były z modami i w żadnej grze nie ginąłeś od dwóch uderzeń byle czym, więc sam jesteś dupa, bo nie znasz poprzednich części.

  • Haha 2
Opublikowano


Ta gra jest aktualnie niegrywalna (przynajmniej dla mnie). Mimo stabilnych 100fps co kilka minut fps-y tak o sobie z dupy spadają do 7-10 fps i muszę w opcjach cokolwiek zmienić na chwilę, żeby wszystko wróciło do normalności.

Grafika też nie powala jak na ue5.
 

Opublikowano
3 minuty temu, JeRRyF3D napisał(a):

Wchodzę 85-90 fps, cut scena i spada do 40, ekstremalnie odnotowałem 37 fps! Na 4090, DLSS, FG, itd... pogadali i - jeb - 90 fps. 

O tym właśnie pisałem ale podobno Digital Foundry twierdzi że to nie wina kompilacji shaderów tylko CPU :E. Mnie to totalnie nie przekonuje bo to samo było zresztą w The Callisto Protocol (już połatali i jest wyraźna poprawa) na premierę i w Silent Hill 2 Remake na Unreal Engine 5 😉.

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, JeRRyF3D napisał(a):

Jest coś specyficznego w tej grze. Po pierwsze są miejsca, gdzie jest 100 fps na liczniku, a mimo tego nie czuję masła, tylko... nie wiem. Coś jest nie tak. Pierwsza oberża. Wchodzę 85-90 fps, cut scena i spada do 40, ekstremalnie odnotowałem 37 fps! Na 4090, DLSS, FG, itd... pogadali i - jeb - 90 fps. Jest pogięte, jak cholera. Co ciekawe, któryś z userów mi uświadomił, że w GP jest też teraz Black Ops 6 i chyba MWIII (?) - sorry, ale już bardzo dawno odbiłem od tych codów, nie kumam który jest który, która historia o czym mówi, mniejsza... KURDE jakie to dobre! Mówię o misjach fabularnych. Jak to chodzi! Jak to działa! Jakie animacje i modele! Nie mogę dziś zdzierżyć tych stojących kukieł w ich monologach w STALKERZE. Ja wiem. Rozległość, eksploracja, inny rodzaj gry, wiem, wiem... niemniej - no wali śledziem i starością z niego :(. Ja chyba wolę jednak dolizane tunele na 5 - 10h, niż te 10-letnie produkcje, trącące naftaliną. Wiem. Ambitne, z historią i potencjałem na Xdziesiąt godzin, nostalgia - wszystko OK, ale... no nie wygląda to świeżo, przy takim "pifpaf hollywood paździerzu" nawet, choćby pokroju CoD. Włączone jedna po drugiej. No nie. Dystans duży. Tu naprawdę czuje się, co się ma pod maską. Gra płynie i poraża wizualiami. STALKER - liczę, że połatają, że podciągną, ale... no coś mi nie leży w tej produkcji w stanie obecnym.  

I tutaj muszę się zgodzić, miałem pewien hype na stalkera, przy czym były obawy. Ale mam wrazenie, że dostałem gre, która stoi jedna noga w 2010r a druga w 2024, przy czym znaczna większość tejże gry zatrzymała się dawno temu od strony technicznej. Niby najnowszy silnik, ale jedyne co nam serwuje to stuttering i wymagania kompletnie nie odpowiadające temu co jest na ekranie. Są trzy rzeczy które mogę pochwalić, dzwiek, black level(w końcu nie zepsuty) i strona artystyczna gry, bo widać, że jest to zrobione dobrze i fajnie oddaje klimat. Ale czy gry oferuje cos poza tym? Mam wrazenie, jakbym dostał port z konsoli gry, czegoś podobnego do Starfielda, niby przepis na sukces ale wykonanie na max 40%. Gra z jednej strony wciąga ale z drugiej, co chwilę jakiś taki lepiej na twarz dostaje, bo mogłoby to działać i wyglądać lepiej. Co cod'a w singla chyba z 15 lat nie grałem, i teraz właśnie odpaliłem pobieranie. 

  • Like 2
Opublikowano
1 minutę temu, azgan napisał(a):

O tym właśnie pisałem ale podobno Digital Foundry twierdzi że to nie wina kompilacji shaderów tylko CPU :E. Mnie to totalnie nie przekonuje bo to samo było zresztą w The Callisto Protocol (już połatali i jest wyraźna poprawa) na premierę i w Silent Hill 2 Remake na Unreal Engine 5 😉.

Oczywiście, że nie, bo w SCENIE NIC SIĘ NIE ZMIENIA.
Ani ilość NPC, oświetlenie, dynamika, nic! Zresztą pierwsza scena, gdzie kierowca wysadza nas przy ogrodzeniu.
To samo. 90 fps gry, cut scena i 45 fps. A GPU 70% / CPU 60%, to... (?). No nie kumam. SPSULI i tyle!

  • Upvote 2
Opublikowano
1 minutę temu, Proxide napisał(a):


 

Grafika też nie powala jak na ue5.
 

Jest na poziomie Banishers: Ghosts of New Eden tylko że to tytuł AA i dużo lepiej działa a też otwarty świat na Unreal Engine 5 chociaż i tutaj DLSS 3 wraz z Frame Generation daje bardzo duży boost https://www.purepc.pl/banishers-ghosts-of-new-eden-z-obsluga-dlss-3-wzrost-liczby-klatek-na-sekunde-jest-znaczacy

Opublikowano
5 minut temu, azgan napisał(a):

O tym właśnie pisałem ale podobno Digital Foundry twierdzi że to nie wina kompilacji shaderów tylko CPU :E. Mnie to totalnie nie przekonuje bo to samo było zresztą w The Callisto Protocol (już połatali i jest wyraźna poprawa) na premierę i w Silent Hill 2 Remake na Unreal Engine 5 😉.

To jakie cpu potrzebne niby?

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, aureumchaos napisał(a):

Tez mam te spadki z 100 do nawet 22 gps to co 9800X3D też do dupy jest i nie daje rady? 

Ta gra robiona była 10 lat, a i tak wyprzedziła swoją epokę i możliwości dzisiejszych sprzętów.
Taki game-nabytek (inwestycja) na 20 lat i dwóch pokoleń tata / syn. Jak meble dębowe.
10 lat robili, 2 będą łatać, a za 5 zagramy, jak procki dobiją do ich poziomu. ;)

Edytowane przez JeRRyF3D
  • Haha 5
Opublikowano
1 minutę temu, JeRRyF3D napisał(a):

Oczywiście, że nie, bo w SCENIE NIC SIĘ NIE ZMIENIA.
Ani ilość NPC, oświetlenie, dynamika, nic! Zresztą pierwsza scena, gdzie kierowca wysadza nas przy ogrodzeniu.
To samo. 90 fps gry, cut scena i 45 fps. A GPU 70% / CPU 60%, to... (?). No nie kumam. SPSULI i tyle!

Wiem o tym. Dlatego to co Digital Foundry opowiada to są dla mnie głupotki. Oni od jakiegoś czasu tracą wiarygodność i zaliczają dużo wpadek generalnie można odczuć że jakość ich materiałów zjechała. Jedynie porównania obrazu z zoomem + 300% jeszcze dają radę. 

Opublikowano (edytowane)

100 strona to czas na podsumowanie. Ja mimo hajpu i tego, że czekałem tyle lat... po wczorajszych 9h gry dałem sobie spokój. Do poprawy jest AI przeciwników, respienie przeciwników  na okrągło w niektórych miejscach albo respienie nagle 20m od ciebie. Przeciwnicy zawsze wiedzą gdzie jesteś, więc skradanie nie ma sensu.

 

No i ekonomia gry do przebudowy, ceny są kosmiczne: naprawa za snajperke, którą znalazłem to 16000K, naprawa swojej kamizelki 5500. Broń się niszczy w oczach.

 

Czekam chociaż do premiery RTX5070Ti, czyli przynajmniej marzec.

 

Niech łatają i naprawiają bo ogromny potencjał i klimat jest.

Edytowane przez Spychcio
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, aureumchaos napisał(a):

Z pozytywow, mam lekko ponad 4h i zero crashow :P nie wiem jak Wy kres ujęcie te grę 😜

U mnie jeden crash przy quicksave dzisiaj, ale to było memory violation więc może to być również Feature intela

Edytowane przez Joloxx9
  • Upvote 1
Opublikowano

Na koniec jeszcze dodam, że wszyscy pomstują na "grafice" / wydajności / optymalizacji itd. a faktycznie mało co słyszę o dźwięku - a jest IMO GENIALNY! 
Oprawa audio, nienachalna, ale świetna nawet, jak się nic nie dzieje. Bardzo na plus. Tym bardziej żal.

  • Like 1
Opublikowano

Jak ja bym chciał mieć takie problemy jak Wy, że błąd w grze czy jakaś postać w T :( 

RTX 2060 6GB jest nie grywalne w sumie w innych ustawieniach niż 1024x768 z DLSS 8:E inaczej jest Vram leak i 5fps, kuźwaa...

  • Like 1
  • Sad 1
Opublikowano
10 minut temu, Joloxx9 napisał(a):

To jakie cpu potrzebne niby?

Żaden nie da rady. Najmocniejszy obecnie ryzen po prostu trochę ograniczy problemy.

A tak muszą połatać i poprawić w grze po prostu wydajność od strony CPU.

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Na koniec jeszcze dodam, że wszyscy pomstują na "grafice" / wydajności / optymalizacji itd. a faktycznie mało co słyszę o dźwięku - a jest IMO GENIALNY! 
Oprawa audio, nienachalna, ale świetna nawet, jak się nic nie dzieje. Bardzo na plus. Tym bardziej żal.

Zgadzam się, grałem w słuchawkach i dźwięk to absolutne 10/10. Odpowiednia muzyka w danej chwili lub dźwięk robi się sam głośniej lub ciszej w idealnych momentach. 

Sam dźwięk broni też robi robotę.

Edytowane przez Spychcio
  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, azgan napisał(a):

Najlepszy będzie taki którego jeszcze nie ma :lol2:

Ja rozumiem, że są produkcje, które jak wychodzą to zarzynają każdy sprzęt, ale przynajmniej potrafią coś dać w zamian.

 

5 minut temu, JeRRyF3D napisał(a):

Na koniec jeszcze dodam, że wszyscy pomstują na "grafice" / wydajności / optymalizacji itd. a faktycznie mało co słyszę o dźwięku - a jest IMO GENIALNY! 
Oprawa audio, nienachalna, ale świetna nawet, jak się nic nie dzieje. Bardzo na plus. Tym bardziej żal.

Ja tutaj wspominałem o nim kilka razy,ze jest bardzo dobry 

  • Upvote 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • 4 to wcale nie jest 4. HDD nie sprawdza całej powierzchni cały czas więc tylko 4 namierzył tam gdzie coś robiłeś.   U mnie po prostu zaczęło gwałtownie rosnąć przy skanowaniu, bo uszkodzeń było o wiele więcej. A potem przybywały nowe. Tak więc na skopiować co się da i na śmietnik.
    • Oj żebyś jeszcze nie płakał jak będzie słychać kwik z drugiej strony. 😁 3 partie się dogadują, a lewica to taki śmieć na doczepkę.   Ja mówię o tym z jakimi opiniami się spotykam, a nie wchodzę w dyskusję nad ich sensem. Ja na wybory nie idę więc. 🤷🏿‍♂️
    • TLOU PS5 vs Pro Lepszych SS w sieci nie udało mi się znaleźć:     No dobrze, przecież to napisałeś po moim poście i temu nie zaprzeczyłem. Wierze ci. Nie ma co się denerwować zaraz. Rozmawiamy sobie tylko. Luz.
    • Like A Dragon Ishin! ukończony, na koncie 69h, wykonane 72% zadań pobocznych.   Ishin to spin-off serii Yakuza i Like a Dragon, fabularnie niepowiązany z tamtymi seriami. Akcja gry rozgrywa się w 1867 roku, podczas japońskiego okresu Bakumatsu, a tytuł wykorzystuje wiele z najbardziej rozpoznawalnych twarzy z wszystkich gier z całej serii i zamienia je w postacie pasujące do epoki, z których wiele to prawdziwe postacie historyczne. Wiele rzeczy opowiedzianych w grze to prawdziwe wydarzenia z historii Japonii, odpowiednio wplecione w fabułę gry, gdzie w wyniku nacisków społecznych powstała grupa znana jako Shinsengumi. Zadaniem Shinsengumi była ochrona członków szogunatu Tokugawa przed ogólnokrajowymi grupami lojalistów, którzy czcili cesarza Japonii zamiast jej rządu wojskowego.   Ale skupmy się na samej grze. Od razu rzuca się w oczy, że Ishin! to dość budżetowy spin-off. Wykorzystuje nieco starszy silnik UE4, zamiast najnowszego Dragon Engine, podobnie jak starsze Yakuza 0 i 5. Do tego czuć dość duży recykling assetów z innych gier z serii. Grafika jak i lokacje trącą myszką, ale siła tej gry tkwi w  innych elementach. Przede wszystkim - najlepszy moim zdaniem system walki ze wszystkich gier z tej serii. Jest szybki, widowiskowy, efektowny. Do wyboru katana, katana + rewolwer, sam rewolwer i pięści. Osobiście wymaskowałem katanę i pistolet, dość unikalne połączenie dzięki któremu dosłownie tańczysz między wrogami, bazując swoją walkę na szybkości i unikach. Uwielbiałem jak wrogowie, nawet wykorzystując różnorakie sztuczki czy specjalne ciosy, nie byli po prostu w stanie mnie trafić  Ale tutaj jest coś za coś - byłem szybki ale zadawałem małe obrażenia, natomiast grając samą kataną zadawałem ogromne, ale walka była znacznie większym wyzwaniem i ciągle trzeba było parować/kontrować, inaczej od razu gleba. Finishery topka i jest ich mnóstwo, robią wrażenie. Ogólnie - bardzo fajny system, każdy znajdzie coś dla siebie. Do tego, wraca większość postaci z wszystkich gier z serii, od Yakuzy 0 zaczynając, a na Like a Dragon kończąc. Te same twarze, Ci sami aktorzy głosowi, tylko wcielają się w inne osoby, w większości znane postacie z historii Japonii. Będę szczery, przez pierwsze 20-25h gubiłem się strasznie, bo co widziałem kolesia to od razu w głowie "o to ten detektyw z Y2!" albo "o, to ten złol z Y3", ale w końcu się przyzwyczaiłem i zacząłem łapać kto jest tutaj kim. Osoby które nigdy nie grały w żadne Yakuzy, pod tym względem będą miały chyba trochę łatwiej.    Fabuła bazuje w dużej części na prawdziwych wydarzeniach i jest naprawdę interesująca, szczególnie dla fanów japońskiej kultury, są zwroty akcji, lepsze bądź gorsze, krew się leje, sporo osób tutaj ginie. Finał może nie tyle mnie rozczarował co zdziwił, bo dość ogólnikowo znałem los głównego bohatera tej opowieści, czyli Sakamoto Ryomy, i nie wiedzieć czemu, został on w tym finale przez twórców zmieniony (https://en.wikipedia.org/wiki/Sakamoto_Ryōma). Questy poboczne jak to w Yakuzach - połowa z nich to typowe Yakuzowe odklejki, ale trafiały się też lepsze. Pobawiłem się trochę w łowienie ryb, pośpiewałem w karaoke, nawet wziąłem lekcje tańca     Ogólnie fajna gra, ale zdecydowanie nie dla każdego. Gdybym miał wystawić jej ocenę, to dałbym jej 7,5/10 za interesującą fabułę, świetnie zrealizowane filmowe cutscenki i ten naprawdę dobry system walki.  
    • @RyszardGTS Używałem do ostatniej wersji 7 beta. Była bez reklam, poprzednie też dało się tak "zrobić". Zakończyło się przejściem na Palringo, gdzie można było łączyć GG i FB w tamtym czasie.   @Wodzu Zawsze jest jakiś początek, okres mojej względnej forumowej ciszy przypadał na lata "redaktorskie", co otworzyło dostęp do zasobów sprzętowych. Na szczęście wykształcenie umożliwiło inną ścieżkę kariery.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...