Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Preorder na wersję pudełkową już dawno złożony. Może to nie jest w moim stylu, tym bardziej że od ostatniego Stalkera minęły długie lata, ale po obejrzeniu gameplayu bardzo mi się spodobało. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Tym bardziej że bardzo rzadko robię preordery.

  • Like 1
Opublikowano
11 minut temu, Stjepan napisał:

Raz na 4 lata można sobie pozwolić, wcześniej to byl CP2077.

Na CP2077 to wziąłem sobie pierwszy raz od 8 lat tydzień urlopu na święta (i to darmowego, bo B2B), nigdy wcześniej i nigdy później nie byłem tak rozczarowany

Opublikowano

No właśnie nie ma nigdzie info czy będzie globalna premiera czy nie.

7 minut temu, Reddzik napisał:

Odin, pewnie jak inne dało radę to i z Stalkerem się powinno dać, ale to moje przypuszczenia, ogólnie nie wiem. Ja kupiłem na cdkeys, więc będę mieć kluczyk na steam.

.

Opublikowano

Nie pogniewam się jeśli będzie można zagrać w Indianę 6 grudnia w abonamencie ale trochę w to wątpię, na Steamie wciąż widnieje:

 

Zakup Indiana Jones and the Great Circle: Premium Edition w przedsprzedaży

Zakup tę edycję gry w przedsprzedaży i graj w nią na 3 dni przed pełnym wydaniem.

 

No chyba, że pisałeś @caleb59 o Stalkerze nowym, to tam wszyscy równo wystartują :D 

Opublikowano

W sumie też czekam na Indianę, grę robi Machine Games i podobały mi się ich nowe Wolfensteiny więc doświadczenie w grach FPP mają zdecydowanie spore.

Jako admin najstarszej strony poświęconej grze Stalker może się zdarzyć, że będę miał świeże info wcześniej wtedy dam znać.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Będzie tak samo jak z Cyberem. Za parę lat będzie to miało ręce i nogi. Szkoda nerwów i czasu na granie w takim stanimd technicznym.
    • Tutaj 2 oraz 3 fix nic nie pomoże prawdopodobnie po kwartale można będzie coś szybciej powiedzieć o ich pracy łatania gry . 2 fix w następny piątek przed południem
    • Na bstock od creative masz obecnie SB G5 w jeszcze lepszej kasie niż ostatnimi czasy https://pl.creative.com/p/b-stock/sound-blasterx-g5-b-stock
    • Wszystko fajnie, dobrze, że się zdecydowałeś i wyszło rewelacyjnie. Dla przyszłych właścicieli kart, którzy nie mają doświadczenia, lub mają obawy, czy warto wysyłać na gwarancję. Warto poszukać jakiś filmik z rozbiórki i na pewno prędzej się zdecydujecie. Niestety wiele osób zakłada takie tematy będąc zielonymi i ma obawy o gwarancję  i nigdy karty nie rozbierali. Jak widać na kolejnym przykładnie kolegi @PaVLo, który akurat ogarniał, nie jest to nic skomplikowanego.   
    • Mamy to! Wskazówka przez 30 min. ani drgnęła!     Droga do tego jednak była wyboista. Wczoraj nie pisałem, ale wygiąłem trzy rurki. Całość jednak była rozmontowana i nie było za bardzo co pokazywać. Dziś wykonałem ostatnie przewody, i przystąpiłem do prób szczelności. Niestety spadek ciśnienia był dramatyczny i wręcz słychać było uciekające powietrze. Szybko na słuch znalazłem miejsce i potwierdziłem wyciek wodą z płynem do naczyń. I tym razem intuicja inżyniera mnie nie zawiodła, bo słabym punktem, okazała się dokładnie ta złączka, o którą się martwiłem. Musiałem wyjąć cały radiator z "pająkiem" i rezem. Nastąpiły próby wyizolowania wycieku i przeprojektowania "pająka" z powodu nieszczelności i obecności kątów nieznanych geometrii.  Na szczęście miałem mały nadmiar adapterów i udało mi się wpaść na zupełnie nowe rozwiązanie. Kostkę przykręciłem przez nypel prosto do radiatora. Wyszło schludniej, solidniej i funkcjonalniej, bo nawet zawór spustowy dostał miejsce z lepszym dostępem. Przede wszystkim jednak, było szczelnie!   Pozostał montaż i próba szczelności, której wynik już znacie. Mam zatem przyjemność pokazać zakończony etap hydrauliki mojego kompa.   Z wybranej stylistyki i ogólnego zamysłu jestem bardzo zadowolony. Nie wiem, czy odpowiada obecnie najgorętszym trendom i na pewnie nie każdemu się spodoba. Chciałem by projekt był w duchu modernizmu bazując na podstawowych kształtach i przełamywanych formach. Jak to zwykle bywa, w toku prac nastąpiły drobne zmiany, bo oryginalnie kompozycja miała być prostsza i czystsza. Stosunkowo jednak łatwo przyszło mi opanować materiał i mogłem trochę się nim pobawić, równomiernie wypełniając przestrzeń obudowy układami przewodów. Neutralna biało- czarna barwa jest absolutnie uniwersalna i dobrze odnajdzie się w każdym wnętrzu. Zadowolony jestem również bardzo z samego hydraulicznego projektu instalacji. Zaprojektowany łącznik z zaworem kulowym powinien zminimalizować bujanie kompem przy spuszczaniu czynnika. Zawór spustowy jest w wygodnym i niewidocznym miejscu. Pod względem technicznego wykonania nie jest idealnie, bo jestem zadowolony w "zaledwie" 95%. Najbardziej koślawa jest rurka z radiatora do proca. Giąłem ją jako ostatnią bo była najtrudniejsza- trzy płaszczyzny i łącznie pięć łuków. Miałem do niej cztery podejścia i już trochę tego wszystkiego dosyć. Wystaje nieco bardziej niż bym chciał i płaszczyzna pozioma nie jest idealnie zachowana. Możliwe, że poprawię przy zmianie karty graficznej, albo jak mnie natchnie na przebudowę. Na razie chcę przejść do następnego etapu, którym będą kabelki. Nie wiem jednak, czy w weekend uda się coś podziałać, bo mam inne zobowiązania. Dziś jednak kończę pracę w poczuciem dobrze wykonanego zadania.   To teraz parę pytań, szanowni forumowicze: 1. do pierwszego płukania Blitzem i potem następnych używam wody destylowanej? Ogólnie do wszytkiego destylowanej, czy demineralizowanej? Różnie się spotkałem, ale destylka przecież czystsza. 2. oryginalnie miałem w projekcie bardzo delikatne zabarwienie czynnika na niebiesko, w celu uzyskania subtelnego wyglądu lodu. Mam barwnik Mayhemsa Ocean Blue. Jak on wpłynie na żywotność płynu, eksploatację wraz z czyszczeniem i wygląd układu? Chodzi mi o przebarwienia, osady itp. Wiem już, że na czystym DP Ultra można lecieć parę lat, ale tu pewnie zmiana karty albo coś. Jakiś serwis też chyba nie będzie wielkim utrapieniem.  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...