Wojny i konflikty zbrojne na świecie

[Badalamann 981]

@areczek1987 Jak kacapy "pójdą na Bałtyki" to mamy wojnę, w którą bedą zaangażowane przynajmniej nasze wojska zawodowe.

A jak to nie wystarczy to z biegiem wojny i rezerwa.

 

I to jest wg NATO bardzo prawdopodobny scenariusz w niedługiej perspektywie. 

Zbroimy się(całe NATO) w tym celu, niezależnie od kosztów.

 

Zbroimy tez Ukrainę by już obecnie niszczyłą jak najwięcej ruskiego sprzętu i żołnierzy.

A po spotkaniu w USA wiemy że ruszą też duże dostawy uzbrojenia, dodatkowo z USA, choć kupowane przez państwa europejskie.

Wraz z tym co produkuje europejski przemysł zbrojeniowy wygląda to coraz lepiej dla Ukriany jak i dla reszty Europy i coraz gorzej dla kacapstwa. Czyli tak jak ma byc  

[areczek1987 899]

2 minuty temu, Badalamann napisał(a):

@areczek1987 Jak kacapy "pójdą na Bałtyki" to mamy wojnę, w którą bedą zaangażowane przynajmniej nasze wojska zawodowe.

A jak to nie wystarczy to z biegiem wojny i rezerwa.

 

I to jest wg NATO bardzo prawdopodobny scenariusz w niedługiej perspektywie. 

Zbroimy się(całe NATO) w tym celu, niezależnie od kosztów.

 

Zbroimy tez Ukrainę by już obecnie niszczyłą jak najwięcej ruskiego sprzętu i żołnierzy.

A po spotkaniu w USA wiemy że ruszą też duże dostawy uzbrojenia, dodatkowo z USA, choć kupowane przez państwa europejskie.

Wraz z tym co produkuje europejski przemysł zbrojeniowy wygląda to coraz lepiej dla Ukriany jak i dla reszty Europy i coraz gorzej dla kacapstwa. Czyli tak jak ma byc  

Nikt ci nie mówi że to prawdopodobne. Z pewnością mniej niż na Polskę. Czego tu mają szukać? Żyznej ziemi? Dobrych dróg i kołchozów zagranicznych lepiej wyposażonych? Jakiś surowców prócz taniej siły roboczej co nie raz się zbuntowała i miała silne ciągutki nie tyle do niepodległości co i aspiracji mocarstwowych w swoich ograniczonych główkach? Tu nie ma nic. I pytanie czy będziesz pchał te schizy jak się nie za własnej dupy ochronę oglądając to jeszcze jakiś państw co cię wciągną w wojnę? Nato szybko załatwi problem z ruskimi tam wystawiając ich pod granice z wilczym biletem.

[areczek1987 899]

Ukraina ma więcej granicy z przyszłymi "przyjaciółmi" z którymi siedziała pod jednym bytem a ty boisz się o bałtyki które nim w tydzień zbierzesz i zalokusjesz na miejscu jakieś jednostki pytanie ile zostanie i czy pierwsze nie polecą międzykontynentalne. Nie pchajcie się w schizy. Głupim i przestraszonym łatwo manipulować i mu wszystko wciskać/okradać.

 

Niech się inni martwią o supremacje w powietrzu a nie butny polak sam "bo mnie stać i chcę". I to na high tech co z przycisku gdzieś do zdezaktywowania. Indie biorą Rafaele? Samolotów do ściągania rakiet jest jak i swoich szybujacych fabów wysyłania. Brak produkcji amunicji do obrony. Kupują setki wyrzutni nie myśląc o pociskach. Polityka z psychiatryka albo czegoś nie rozumiem.

Edytowane 19 Sierpnia przez areczek1987

[Badalamann 981]

@areczek1987 Pisałem wyraźnie o ataku na państwa bałtyckie, niekoniecznie bezpośrednio na Polskę. To na terenie Bałtów najprawdopodobniej czeka nas wówczas długotrwała wojna z ruskimi. NATO uważa to za najbardziej prawdopodobny scenariusz starcia z kacapstwem. I na takie starcie się naprawdę intensywnie przygotowujemy.

[łukasz850 140]

W dniu 18.08.2025 o 16:11, areczek1987 napisał(a):

Tak mają te nadchodzące sankcje mniej więcej wyglądać. Wojna handlowa na Indie Brazylię i Chiny na którą już nas stać.

Pytanie czy pogarszanie relacji z indiami, brazylią się opłaca. Pod względem politycznym. Jednak indie i brazylia mają 1.6 mld ludzi a ukraina tylko 27 mln

[areczek1987 899]

Jak ruskie puszczą tam ze swoimi brakami w uzbrojeniu ten 1 mln co teraz przygotował to nawet nie zdążysz tam zebrać tych 70k aktywnych wycinaczy na ich granicy by tylko uciekinierów nie pilnowali. Wtedy długotrwała wojna w odbijanie samemu bo polak potrafi. Albo jeszcze jak będą się odgrażać że tu dostaniemy nukiem w okolicach Białystoku to musimy kupić drugie tyle wyrzutni i wachlaży... Bo to ma sens.

Teraz, łukasz850 napisał(a):

Pytanie czy pogarszanie relacji z indiami, brazylią się opłaca. Pod względem politycznym. Jednak indie i brazylia mają 1.6 mld ludzi a ukraina tylko 27 mln

Oni już się raczej w kuluarach dogadali że nic naocznie nie przyjdzie od ruskich. Dlatego masz te rozmowy o pokoju z ładnymi słówkami z obydwu stron jełopie.

[Suchy211 1 253]

1 godzinę temu, VRman napisał(a):

@Winter No z wywalaniem łącznie ze 200 miliardów złotych na pomoc Ukraińcom to zgoda. Natomiast wydawanie kilku miliardów w pomocy wojskowej/zbrojeniowej - to już sens ma, ale też znowu - pod warunkiem zadbania o własne możliwości najpierw.

 

Wydanie 20 miliardów na broń dla Ukrainy może być mniejszą stratą niż 300 miliardów jak nam kacapy wjadą.

Nie muszą wchodzić. Wystarczy że będziemy mieli granicę z głównym ciałem i to już będzie generować praktycznie już na zawsze narastające miliardowe straty każdego roku. 

Godzinę temu, areczek1987 napisał(a):

Nikt ci nie mówi że to prawdopodobne. Z pewnością mniej niż na Polskę. Czego tu mają szukać? Żyznej ziemi? Dobrych dróg i kołchozów zagranicznych lepiej wyposażonych? Jakiś surowców prócz taniej siły roboczej co nie raz się zbuntowała i miała silne ciągutki nie tyle do niepodległości co i aspiracji mocarstwowych w swoich ograniczonych główkach? Tu nie ma nic. I pytanie czy będziesz pchał te schizy jak się nie za własnej dupy ochronę oglądając to jeszcze jakiś państw co cię wciągną w wojnę? Nato szybko załatwi problem z ruskimi tam wystawiając ich pod granice z wilczym biletem.

Gdzie nie ma nic do ubrania bo nie załapałem. Państwa bałtyckie czy Polska?

[areczek1987 899]

Tak polska jak i państwa bałtyckie. Tylko korytaż co i tak zaraz zostanie lądowy otwarty w ramach kompromisu. Używaj chat gpt i wypytuj jak z ludnością stoją bałtyki, jaki mają ustruj w armii i jakie faktyczne zdolności a nie wciskaj mi kitu jak Badalamann że w koncepcji obrony polski powinny być i państwa bałtyckie. Nato to pakt i liczę że będzie szybszy i bardziej stanowczy niż z Ukrainą. Z nienacka ruskie nie przetransportują tam niewiadomo czego...

[Badalamann 981]

@areczek1987 Puszczą pewnie do 100 może 150 tys na całe państwa bałtyckie w pierwszym rzucie. I będziemy się tam mielić z nimi na wyniszczenie. W tym właśnie pewnie odbijać teren na ktyórym kacapy sie mocno okopią.

Dlatego ważne by wejść od razu gdy zaatakują, by jak najmniej zajęli. Bo im więcej terenu będą okupować tym dłużej i z większymi stratami bedziemy musieli walczyć.

 

Groźby nuków akurat nie mają kompletnie znaczenia, bo nikt ich nie użyje.

NATO spodziewa się zarządzania eskalacją konwencjonalną, głównie pociskami średniego zasięgu. Tak że ich też żadna ze stron nie będzie używać poza samym obszarem frontu i celemi wojskowymi w jego pobliżu.

[łukasz850 140]

35 minut temu, areczek1987 napisał(a):

Jak ruskie puszczą tam ze swoimi brakami w uzbrojeniu ten 1 mln co teraz przygotował to nawet nie zdążysz tam zebrać tych 70k aktywnych wycinaczy na ich granicy by tylko uciekinierów nie pilnowali. Wtedy długotrwała wojna w odbijanie samemu bo polak potrafi. Albo jeszcze jak będą się odgrażać że tu dostaniemy nukiem w okolicach Białystoku to musimy kupić drugie tyle wyrzutni i wachlaży... Bo to ma sens.

Oni już się raczej w kuluarach dogadali że nic naocznie nie przyjdzie od ruskich. Dlatego masz te rozmowy o pokoju z ładnymi słówkami z obydwu stron jełopie.

Nie które ustalenia sa tajne. Ciezko powiedzieć kto blefuje. Indie, brazylia potrzebują zachodnich rynków i to bardzo

[areczek1987 899]

5 minut temu, Badalamann napisał(a):

@areczek1987 Puszczą pewnie do 100 może 150 tys na całe państwa bałtyckie w pierwszym rzucie. I będziemy się tam mielić z nimi na wyniszczenie. W tym właśnie pewnie odbijać teren na ktyórym kacapy sie mocno okopią.

Dlatego ważne by wejść od razu gdy zaatakują, by jak najmniej zajęli. Bo im więcej terenu będą okupować tym dłużej i z większymi stratami bedziemy musieli walczyć.

 

Groźby nuków akurat nie mają kompletnie znaczenia, bo nikt ich nie użyje.

NATO spodziewa się zarządzania eskalacją konwencjonalną, głównie pociskami średniego zasięgu. Tak że ich też żadna ze stron nie będzie używać poza samym obszarem frontu i celemi wojskowymi w jego pobliżu.

Nuków się nie boisz a konwencjonalnej? Bo tam w tych bałtykach ludność rosyjska płacze? Bo ich tam bombami co dzień częstują prawowici Litwini i Estończycy? Bo coś tam przegłosowali? Mają ich rozproszonych czy jak na ukrainie całe obwody? Takie gdybanie po tych straszycielach na YouTube wymyślające jakieś S-F jakoby tam byli samobójcy co jak kamikadze chcą nam za coś odpłacić lub nas zjeść jak ludojady i gotowe za to zdechnąć. Bawi mnie ta schiza. Trzeba uciekać z tego kraju gdzie i nic nie odłożysz i nie pożyjesz bo cię zjedzą boomerzy, amatorzy plusa gdzie jest w większości jak i tacy zamknięci w czterech ścianach trżęsiportki widzące tylko dziwną propagande. Ciekawe co się zaczęło psuć że teraz nagle po prawie ponad wieku bez ww3 się wszystko może rozpadać.

13 minut temu, łukasz850 napisał(a):

Nie które ustalenia sa tajne. Ciezko powiedzieć kto blefuje. Indie, brazylia potrzebują zachodnich rynków i to bardzo

Przynajmniej możesz sie rozczulać teraz nad tymi rozmowami rozejmowymi\pokojowymi jak nie okażą się blefem. Wtedy zobaczymy ile blefu było w tym drugim. Co nie pod twoim wpływem tym się nie przejmuj.

[Badalamann 981]

@areczek1987 A teraz to już zupełnie nie wiem o czym piszesz.

Wcześniej pisaliśmy o tym, czego ze strony kacapstwa spodziewa się NATO.

 

[Klakier1984 726]

2 godziny temu, Badalamann napisał(a):

Wraz z tym co produkuje europejski przemysł zbrojeniowy wygląda to coraz lepiej dla Ukriany jak i dla reszty Europy i coraz gorzej dla kacapstwa. Czyli tak jak ma byc  

Wszystko fajnie tylko kto ten cały sprzęt będzie tam obsługiwał ?? Kto chciał bronić Ukrainy dawno się zaciągnął, reszta spierd***** bądź kombinuje jak to zrobić.

[Crew 900 999]

Ruskie nie mają prawa żądać niczego zwłaszcza tego by żołnierze NATO nie pojawili się w Ukrainie bo to nie ruskich terytoria i nie mają tam żadnych praw.

[kubikolos 1 324]

trzeba zadzwonic do putina, moze wycofa wojska jak ogarnie ze nie ma prawa

[areczek1987 899]

29 minut temu, Badalamann napisał(a):

@areczek1987 A teraz to już zupełnie nie wiem o czym piszesz.

Wcześniej pisaliśmy o tym, czego ze strony kacapstwa spodziewa się NATO.

 

Trump ci powiedział. A ty lub twoi mentorzy czego się spodziewacie?

[nozownikzberlina 497]

23 minuty temu, Klakier1984 napisał(a):

Wszystko fajnie tylko kto ten cały sprzęt będzie tam obsługiwał ?? Kto chciał bronić Ukrainy dawno się zaciągnął, reszta spierd***** bądź kombinuje jak to zrobić.

Częściowo to zaopatrzenie jest rozkradywane i sprzedawane dalej, na lewo. 

[areczek1987 899]

Jedyne czego sie możesz bać to murzynka Bambo jak się tam jakoś znalazł.

[Radziuwilk 414]

3 godziny temu, VRman napisał(a):

Potrafię dostrzec logikę w tej waszej wrogości do Ukrainy. Nie podzielam jej zupełnie ale potrafię. Natomiast nie rozumiem jak można nie widzieć logiki w tym prostym fakcie, że "nie na rękę" Polsce jest przejęcie przez rusków kontroli nad Ukrainą, podczas gdy ichni politycy otwarcie mówią, że Polskę należy podbić i zrusyfikować, a do tego ich propaganda szczuje rosjan przeciw Polsce i Polakom od lat...

 

To jest taka prosta rzecz. Nie wierzę,  że ktokolwiek może tego nie rozumieć. I nie uwierzę. I co mądrzejsi zrozumieją co chciałem przekazać tym akapitem.

Ruscy nie chca Polski okupowac oni chca ja kontrlowac jak za czasow USSR. Czyli beda im potrzebni inni polacy co sie sprzedadza. Ta wiedze maja kaczyski i inne mentzeny i oni chetnie z ruskimi zrobia deal. Beda krolami Polski, ale jak wladimir wysle maila to na bacznosc i siad plaski do laski. Tak bylo za PRL i tak ma byc. 

 

I przestancie widzec ich jako jakas sile militarna. Wytracili wszystko co zbierali od 20 lat na ukrainie i to na terenach gdzie mieli duza swoja spolecznosc. 

To jest gowno wojsko w gowno stanie. jak cos zaczna podskakiwac to dostana wpierd.ol jak w 1920 i sie beda cofac az do Moskwy. Boimy sie tylko naszych lekow. Oni zawsze dostawali po dupie.

Teraz nie maja sprzetu ani wojska.

Szkoda ze mamy liderow w rurkach co sie boja, bo by te ruskie blefy padaly jak ich ofensywy na Ukrianie. 

Edytowane 19 Sierpnia przez Radziuwilk

[Badalamann 981]

50 minut temu, Klakier1984 napisał(a):

Wszystko fajnie tylko kto ten cały sprzęt będzie tam obsługiwał ?? Kto chciał bronić Ukrainy dawno się zaciągnął, reszta spierd***** bądź kombinuje jak to zrobić.

Żołnierze, tak ukraińscy jak kontraktorzy. I jeśli mowa o sprzęcie zaawansowanym to zawodowi lub właśnie ochotnicy od lat służący w armii. Przynajmniej od początku 2022 a często mający za sobą ochotniczą służbę juz po 2014.

 

24 minuty temu, areczek1987 napisał(a):

Trump ci powiedział. A ty lub twoi mentorzy czego się spodziewacie?

Skąd tu wziąłeś Trumpa? Pisałem o wojskowych NATO. Spodziewam się dokładnie tego o czym mówią głównodowodzący armii państw NATO czy samych sił NATO w Europie i o tym wcześniej pisałem. Są najlepiej poinformowani i mają największe doświadczenie. Ich ocena sytuacji jest najdokładniejsza.

Tego się wszyscy spodziewają i do tego się szykuję NATO. Przestawiamy się na gospodarki wojenne, mimo trudnych sytuacji gospodarczych i ogromnych kosztów.

Do tego wszystko bardzo przyspieszyło.

[areczek1987 899]

10 minut temu, Badalamann napisał(a):

Żołnierze, tak ukraińscy jak kontraktorzy. I jeśli mowa o sprzęcie zaawansowanym to zawodowi lub właśnie ochotnicy od lat służący w armii. Przynajmniej od początku 2022 a często mający za sobą ochotniczą służbę juz po 2014.

 

Skąd tu wziąłeś Trumpa? Pisałem o wojskowych NATO. Spodziewam się dokładnie tego o czym mówią głównodowodzący armii państw NATO czy samych sił NATO w Europie i o tym wcześniej pisałem. Są najlepiej poinformowani i mają największe doświadczenie. Ich ocena sytuacji jest najdokładniejsza.

Tego się wszyscy spodziewają i do tego się szykuję NATO. Przestawiamy się na gospodarki wojenne, mimo trudnych sytuacji gospodarczych i ogromnych kosztów.

Do tego wszystko bardzo przyspieszyło.

Co mówią? Że jesteśmy zgubieni?

Przestawiamy się?

Co przyspieszyło?

Wystarczy siły ofensywnej lub defensywnej z tymi 5% całemu nato? Nas tylko 1 mld ludzi w tym nato przeciwko Rosji 😏

 

 

 

 

Edytowane 19 Sierpnia przez areczek1987

[Radziuwilk 414]

Bandera.. znowu prosze was... 

Symbole sa w pewnych momentach wazne i potrzebne jak nasz szkodnik Pilsudski ktorego do dzis sie wilebi, a pownno wymazac. 

Dobrze ze sie do Poniatowskiego nie cofacie..., ale putin dobry, taki strateg..., wcale nie przeciwko Polsce.

Edytowane 19 Sierpnia przez Radziuwilk

[VRman 2 635]

13 godzin temu, Suchy211 napisał(a):

Nie muszą wchodzić. Wystarczy że będziemy mieli granicę z głównym ciałem i to już będzie generować praktycznie już na zawsze narastające miliardowe straty każdego roku. 

Aż tak może nie, ale bardzo fajny argument. Nie pomyślałem o tym (zapomniałem, dokładniej mówiąc)

Masz rację. Zaufanie inwestorów będzie na przykład mniejsze w kraju, w którym nie ma równego 100% pewności, że nie stanie się teatrem działań wojennych.

 

13 godzin temu, areczek1987 napisał(a):

Z nienacka ruskie nie przetransportują tam niewiadomo czego...

W czasie, który zajmie wielu NATOwskim krajom przejśćie etapu blamażu i wyjścia na jaw katastrofalnych problemów (nie tak jak u rusków w 2022 ale nie mniejszej skali) to mogą zdążyć tam pojechać ze wszystkim z drugiego końca rosji i z powrotem po 10x.

 

Należy więc patrzeć ile tworzą sprzętu, ile chcą rekrutować. I na to służby NATOwskich państw spojrzały i mamy info, że rozpętanie wojny z NATO jest niestety realne. 

Edytowane 20 Sierpnia przez VRman

[areczek1987 899]

Tylko o co?

Dla samego wojowania?

[VRman 2 635]

@Radziuwilk

Ostrożnie z tym, bo zaraz Cię tu osoby skarpeto-deficytowe zwyzywają za pisanie, że fiutin steruje takimi jak Kaczyński czy Menzen. 

 

Ale niestety masz rację. Ten typ ataku na Polskę jest jeszcze bardziej prawdopodobny i jeszcze bardziej niepokojący. Europa powinna natychmiast zacząć myśleć o tym jak wytrącać propagandowe i agenturalne miecze z rąk kremlinów, bo jest bardzo realne zagrożenie, że za 5 lat pod kontrolą rosji będą ośrodki władzy W Polsce, na Węgrzech, w Słowacji, Rumunii, Austrii, Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. I być może jeszcze USA. Brzmi niewiarygodnie i katastroficznie, ale jakby mi ktoś powiedział co ruska agentura osiągnie na rok 2025 to bym też 20 lat temu nie uwierzył. 

Ile Europa straciła na tym co ugrała ruska agentura wpływu? Wystarczy spojrzeć na wstawienie Trumpa do Białego Domu. Na samym tym sukcesie rusków, Europie wyrosły nagle koszty na setki miliardów. 

 

Moim zdaniem ogromna kasa powinna pójść na obronność przed agenturą wpływu i ruską propagandą. Możliwe że każde € wydane na to, zostałoby wydane skuteczniej niż najbardziej optymalne wydanie na zbrojenia.