Skocz do zawartości

AMD ZEN 3 (SERIA RYZEN 5xxx / SOCKET AM4) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli chodzi o Crysis, to część pierwszą i Warhead przeszedłem 3 razy, dwójkę i trójkę tylko raz i nic z 2 i 3 już nie pamiętam. Warhead była dla mnie najlepsza.

Far Cry: mi ta formuła strzelanki odpowiada, dlatego nie mam wielkiego zarzutu, że kolejne wersje to kopie poprzednich. FC3 była dobra, natomiast FC4 znacznie lepiej wyglądała. To co mi się w FC nie podobało, to polowanie na zwierzęta, aby robić ulepszenia. W FC6 z tego zrezygnowano, dlatego FC6 też uważam za udaną. Z FC tylko Primal nie przeszedłem. Pierwszą część, jeszcze od Cryteka, przeszedłem parę razy. Niedawno chciałem znowu w to pograć, to się okazuje, że jest jakiś problem ze sterownikami, bo tekstury są rozjaśnione i migają.

Opublikowano (edytowane)

Poniżej serii kart 8800 działało owszem ale jak dało się dosłownie wszystko na very high czy nawet high to c1 był niegrywalny ;) chyba że "shaders quality" ustawiło się na medium to wtedy można było na 7800/7900/8600 ustawiać mieszankę VH/High/Med ale jakość shaderów nawet na wysokie zabijała wszystko poniżej 8800 i robił się pokaz slajdów ;) 

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

To ja za czasów C1 nie wiedziałem że tą grą trzeba się zachwycać. To była złota era gejmingu: BioShock 1, Mass Effect 1, Mirrors Edge 1, COD4, Portal, Gears od War 1... Jak znaleźliście czas na Crysisa 1? :E

 

Pamiętam że xbox360 był ze 2 albo 3 razy tańszy niż PC a ciągnął te gierki na high detalach, obraz żyleta, fotorealistyczny w 720p.

Opublikowano

Żadna z nich nie zrobiła takiego efektu wow jak C1 jeżeli chodzi o oprawę wizualną + ta kosmiczna wręcz fizyka może dlatego crysis był tak popularny i każdy robił wszystko co mógł aby tylko zrobić upgrade sprzętu i to odpalić na sensownych detalach ;) Co do Bioshock i Gears 1 to pełna zgoda to były świetne gry i bardzo dobrze je wspominam.

  • Upvote 2
Opublikowano
W dniu 16.10.2025 o 09:01, HappyLittleGamer napisał(a):

To ja za czasów C1 nie wiedziałem że tą grą trzeba się zachwycać. To była złota era gejmingu: BioShock 1, Mass Effect 1, Mirrors Edge 1, COD4, Portal, Gears od War 1... Jak znaleźliście czas na Crysisa 1? :E

 

Pamiętam że xbox360 był ze 2 albo 3 razy tańszy niż PC a ciągnął te gierki na high detalach, obraz żyleta, fotorealistyczny w 720p.

Raczej nic nie przebije to co się wydarzyło w 2004 ;)

Opublikowano
12 godzin temu, Send1N napisał(a):

Side masz na myśli pierwszego Far Cry? jeśli tak to moim zdaniem 3 lata pózniej crysis przebił konkretnie ten tytuł jeżeli chodzi o "boom" graficzny ;) 

Ilość hitów, istotnych marek w ciągu jednego roku.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Mi się z 2004 rokiem kojarzy trójca: Far Cry, Doom 3 , Half Life 2.

W tym czasie miałem paździerzowy zestaw: Duron 1600 i MX 440. Far Cry ograłem wtedy tylko demko, bo to źle działało (procesor do kitu, bo jak wsadziłem Radeona 9550, to nie było lepiej). HL2 działało jako tako.

Pierwszy FC w całości ograłem dopiero na S64 2800+ podkręcony na 2,4 Ghz i GF 6600 (już PCI-E) też podkręcona, ile się da.

Edytowane przez wamak
Opublikowano
4 godziny temu, galakty napisał(a):

FC był punktem zapalnym, ale na mnie takiego wrażenia jak pierwszy Crysis nie zrobił ;) 

Dobrze to ująłeś ;) FC1 miał nieco jakby kreskówkową oprawę, ale crysis to już był "real life" :E 

  • Upvote 1
Opublikowano

Z ciekawości zainstalowałem remastera u siebie.Cale 35klatek w 1440p na topowych ustawieniach :E . Plus jest taki że w grach tego typu tak to nie jest odczuwalne. Z DLSS jakies 45-50,wtedy wskakuje gsync i zapominam o klatkach

Opublikowano

5700X3D zawodzi w BF6 a głównie o tą grę mi chodzi. Wracam do 5700X a X3D idzie na zwrot 14 dniowy. Ludzie chyba pokapowali się jeśli chodzi o sens platformy AM4, bo na allegro/olx brak realnych chętnych :)

Opublikowano
7 godzin temu, dlogi napisał(a):

5700X3D zawodzi w BF6 a głównie o tą grę mi chodzi. Wracam do 5700X a X3D idzie na zwrot 14 dniowy. Ludzie chyba pokapowali się jeśli chodzi o sens platformy AM4, bo na allegro/olx brak realnych chętnych :)

Nie pokapowali się ;) Zawsze jest tak że potrzebujesz tylko jednego kupca. 5700X3D nie ma takiego brania, ale za 5800X3D można wziać 50% więcej ceny niż za 5700X3D. Co tym bardziej dowodzi że na pewno się nie pokapowali. Ale trzeba mieć mocne nerwy aby ignorować zaczepki w wiadomościach od niezadowolonych kolesi którzy chcą kupić ale nie tak drogo :E

  • Upvote 1
Opublikowano
W dniu 20.10.2025 o 00:22, Send1N napisał(a):

Side masz na myśli pierwszego Far Cry? jeśli tak to moim zdaniem 3 lata pózniej crysis przebił konkretnie ten tytuł jeżeli chodzi o "boom" graficzny ;) 

 

W dniu 20.10.2025 o 09:01, galakty napisał(a):

FC był punktem zapalnym, ale na mnie takiego wrażenia jak pierwszy Crysis nie zrobił ;) 

Far Cry to był preludium do Crysisa, jak się porówna między sobą te dwa tytuły, to będzie dobrze widać.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 25.10.2025 o 13:39, dlogi napisał(a):

5700X3D zawodzi w BF6 a głównie o tą grę mi chodzi. Wracam do 5700X a X3D idzie na zwrot 14 dniowy. Ludzie chyba pokapowali się jeśli chodzi o sens platformy AM4, bo na allegro/olx brak realnych chętnych :)

Chętni są, ale za ceny jakie były kiedyś. Ja kupiłem 5700X3D za 750zł ok rok temu lub mniej, ktoś na forum wyłapał i za 600, a jak dziś chcą 1200, czy 1400, to sensu niewiele. Wzrost wydajności nie jest tak drastycznie duży by przepłacać nawet w porównaniu do 5600, czy tego 5700 "zwykłego".

Edytowane przez Keller
  • Like 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Gra opisywana jako niesamowity symulator, chyba kombajnu Lepiej gdyby dali tam że to jest EA i by to lepiej wyglądało bo wiadomo że potrzeba jeszcze sporo czasu. 
    • Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne.  "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja"  nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić.    Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii. Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest.   Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem.  Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Zresztą rozumiem do czego to zmierza. Jak zabierzesz kobiecie możliwość pracy i będzie twoją niewolnicą. Niesamowitym trzeba być psycholem, by chcieć by kobieta nie chciała być z nami z WŁASNEJ WOLI tylko przymusu. Bo nie starczy jej na bułkę   Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych lub odstających (taki incel hetero miałby prawa jak homo w patriarchacie - zrzucić z budynku i zrobić z niego klauna przed tym). Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam. Wsparcie jest fikcją. Jest determinizm i postawy bojowe wiecznie. Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest. Korwin już wmówił pierwszy przegrywom że jak zagłosują na niego to będą bogaci. A jak zagłosujesz na patriarchat to będziesz miał niewolnicę. Same fajne rzeczy. Islamiści z obietnicą dziewic by na nawet tego nie wymyślili. W najniższe instynkty, w szczepionkę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...