Reddzik 2 777 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) 13 minut temu, zoomehsak napisał(a): Średnio to działa na 4080 super A ja głupi kupiłem RTX 4080S za 4kafle, i po co mi to było? Taki AC nie będzie grywalny Ubi jest w formie, oni zawsze potrafią coś zepsuć, w Valhalli mieliśmy ulepszanie naszego obozu/przystani, w Shadows z tego co widziałem też stawiamy jakieś budynki, oni się nie nauczą, że takie "śmieciowe" aktywności to są więcej na "wkurw" gracza niż poprawi to odbiór samej gry. Gra to jeden wielki grind, ja i tak bym nie zagrał, bo po FF Rebirth mam dosyć Open Worlda na jakiś czas. Edytowane 19 Marca przez Reddzik 2 1 1
DITMD 790 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) Najlepsze jest to, że Yasuke pojawia się jako boss, samuraj w Nioh 1, grze zrobionej przez japońskich deweloperów, i nikt o to się nie bulwersował. Pooglądałem parę recenzji i ludzie mają ból dupy o to, że AC to AC, haha, mało ambitna? Dodano sezony, dzięki którym zmieniają się lokacje i możliwości w nich, nowe mechaniki, światło i cień, gaszenie lamp i świec, rozbudowano skradanie, przeciwnicy potrafią nas po śladach na śniegu odkryć, walka również wygląda na całkiem spoko, nic w ogóle się nie zmieniło. Opieranie swojej decyzji o zakupie o recenzję jakiegoś youtuberzyny, który przeleciał przez to na najniższym poziomie trudności, aby szybciej tylko zamieścić swoje wypociny przez konkurencją, dla mnie jest po prostu żałosne i zarazem komiczne. Edytowane 19 Marca przez DITMD 1 1
Element Wojny 4 776 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) 5 minut temu, Reddzik napisał(a): Gra to jeden wielki grind, ja i tak bym nie zagrał, bo po FF Rebirth mam dosyć Open Worlda na jakiś czas. Powiem Ci że ja też, ta gra strasznie mnie zmęczyła, wielkie mapy zapchane kijowymi, nudnymi i mega powtarzalnymi zapychaczami. Gry wydawane w 2024/25 roku, a pod tym względem ma się wrażenie, że jesteśmy nadal przed premierą Wieśka 3. Czy tak trudno zrobić choć garść dobrych, ciekawych i wartych zapamiętania side-questów fabularnych? A Shadows to już w ogóle nie ma co wspominać, wyciągnąłem lekcję z Odyssey, 5% sensownego contentu, 95% bzdur. Edytowane 19 Marca przez Element Wojny 3
ODIN85 3 503 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) Tak to jest jak się robi wszystko. W openworldach to nie ma sensu bo nie wszystko jest na równie wysokim poziomie. Edytowane 19 Marca przez ODIN85
tgolik 548 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 18 minut temu, JeRRyF3D napisał(a): I tak i nie. Bo masz rację wyłącznie w temacie wyboru. Pytanie brzmi: to po co to wszystko? W końcu to czarny był kontrowersją, jego sensowność, mobilność, (nie)prawda historyczna, itd. - cały gnój spowodowany był tą postacią, tylko po to by uznać... że jej nie ma - można olać i nią nie grać. To nie można było zrobić po prostu kolejnego DOBREGO AC zamiast błaznować i udziwniać (?) Nie bez powodu IGN Brasil dał wysoka ocenę - znaczna część narodu jest ciemnoskóra. To samo w USA, Francji i w Afryce, która liczy już 1,5 mld. Kontrowersja jest, myślę jednak, że dla nielicznych na świecie.
Stjepan 2 379 Opublikowano 19 Marca Autor Opublikowano 19 Marca RDR 1 już prawie kończę, bardzo fajna fabuła, wyraziste postacie, nawet postacie które spotykasz po drodze są sensowne i mają coś do zaoferowania, klimat Meksyku u schyłku XIX wieku robi robotę, chcę więcej takich open-worldów, ostatnio tak bawiłem się we Wieśku 3 i połatanym CP 2077 z dodatkiem, bardzo polubiłem tam Idrisa Elbę który dobrze zagrał swoją postać i tam pasował, też był dobrze napisaną postacią. 1 1
tgolik 548 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca Dla mnie w AC i FC najważniejsze jest zdobywanie posterunków. W niektórych częściach prawie nie ruszałem fabuły o misjach pobocznych nie wspominając.
Element Wojny 4 776 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 1 minutę temu, ODIN85 napisał(a): Tak to jest jak się robi wszystko. W openworldach to nie ma sensu bo nie wszystko jest na równie wysokim poziomie. Ale można to zrobić z sensem - Cyber, Wiesiek, Days Gone, Kingdom Come, RDR2, seria Xenoblade i sporo innych, w które sam osobiście nie grałem, ale które są uznawane przez społeczność graczy jako dobre open-worldy. Każda z tych gier ma swoje plusy i minusy, ale na ogół trafia się tam sporo rzeczy, które powodują że chcesz, że chłoniesz, eksplorujesz, odkrywasz - nie bo gra każe, nie bo grind wymagany do levelu albo do odblokowania fabuły, ale dlatego że warto. 2 2
lamparcicho 697 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) https://www.dsogaming.com/news/assassins-creed-shadows-suffers-from-major-optimization-issues-on-nvidia-gpus/ Chyba to nie powinno tak wyglądać? Edytowane 19 Marca przez lamparcicho
DITMD 790 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) Słabe jest to, że mogli pokazać problemy Yasuke z adaptacją w japońskim społeczeństwie jako obcokrajowca. To jest tam obecne do dzisiaj, ale w grze zrobili z niego czarnego Japończyka, i nikt tego nie zauważa ani nie kwestionuje jego koloru skóry i odmienności. Edytowane 19 Marca przez DITMD 1
JeRRyF3D 1 727 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 8 minut temu, DITMD napisał(a): Najlepsze jest to, że Yasuke pojawia się jako boss, samuraj w Nioh 1, grze zrobionej przez japońskich deweloperów, i nikt o to się nie bulwersował. Stawiasz znak równości (?) między jakimś szeregowym bosikiem "na 5 min" jednym ze stu, a główną postacią gry na 100h? 1 1
Stjepan 2 379 Opublikowano 19 Marca Autor Opublikowano 19 Marca 2 minuty temu, tgolik napisał(a): Nie bez powodu IGN Brasil dał wysoka ocenę - znaczna część narodu jest ciemnoskóra. To samo w USA, Francji i w Afryce, która liczy już 1,5 mld. Kontrowersja jest, myślę jednak, że dla nielicznych na świecie. Jak by była dla nie licznych bo intenety tak o tym nie huczały, no i on w Japonii nie jest już Samurajem tylko zwykłym Wojownikiem, a to i tak za dużo jak chłop nosił broń Odzie Nobunadze.
ODIN85 3 503 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 1 minutę temu, Element Wojny napisał(a): Ale można to zrobić z sensem - Cyber, Wiesiek, Days Gone, Kingdom Come, RDR2, seria Xenoblade i sporo innych, w które sam osobiście nie grałem, ale które są uznawane przez społeczność graczy jako dobre open-worldy. Każda z tych gier ma swoje plusy i minusy, ale na ogół trafia się tam sporo rzeczy, które powodują że chcesz, że chłoniesz, eksplorujesz, odkrywasz - nie bo gra każe, nie bo grind wymagany do levelu albo do odblokowania fabuły, ale dlatego że warto. Gry które wymieniłeś mają bardzo dobrą fabułę i dlatego są tak oceniane. W każdej z nich masz grind przez aktywności poboczne aby mieć lepszy sprzęt do fabuły. No może poza Rdr bo tam byle co wystarczy co skończenia gry.
JeRRyF3D 1 727 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 6 minut temu, tgolik napisał(a): Dla mnie w AC i FC najważniejsze jest zdobywanie posterunków. W niektórych częściach prawie nie ruszałem fabuły o misjach pobocznych nie wspominając. I dlatego zdanie masz takie jakie masz. Nie jesteś zainteresowany podstawą gry (przynajmniej z założenia podstawą ) - fabułą, to i nie skupiasz się na jej kretynizmach, niespójności, słabych dialogach, itd. - i to wiele tłumaczy. 2 2
DITMD 790 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) 6 minut temu, JeRRyF3D napisał(a): Stawiasz znak równości (?) między jakimś szeregowym bosikiem "na 5 min" jednym ze stu, a główną postacią gry na 100h? Przecież ludzie mają ból dupy o sam fakt że czarny mógł być samurajem, więc co to za różnica, taki sam ból dupy był o protagonistkę Forspoken, czy Franklina z GTA V. Większości ludzi nie obchodzi Japonia, ani historyczna poprawność, są źli na to że czarny jest jednym z protagonistów w grze, nie mają nawet jaj żeby otwarcie się przyznać do swoich rasistowskich poglądów. Edytowane 19 Marca przez DITMD 2 2
ODIN85 3 503 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) A o głównego bohatera San Andreas też płakali? Edytowane 19 Marca przez ODIN85
Element Wojny 4 776 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) 8 minut temu, DITMD napisał(a): Słabe jest to, że mogli pokazać problemy Yasuke z adaptacją w japońskim społeczeństwie jako obcokrajowca. To jest tam obecne do dzisiaj, ale w grze zrobili z niego czarnego Japończyka, i nikt tego nie zauważa ani nie kwestionuje jego koloru skóry i odmienności. Słabe jest to, że zamiast wykorzystać czy to postacie historyczne (ala Yakuza: Ishin - gdzie wykorzystano prawdziwe wątki z historii Japonii i gdzie sterujesz postacią Sakamoto Ryōma ( https://en.wikipedia.org/wiki/Sakamoto_Ryōma ); czy chociaż stworzyć postać zbliżoną do legendarnych japońskich samurajów, to wymyślili sobie z dupy kolesia co kiedyś nosił komuś miecze, dali mu katanę i powiedzieli "macie swojego samuraja". Ominęło by ich 90% kontrowersji związanych z tą grą, gdyby francuziki na siłę nie uparły się że musi być japoński murzyn i basta. Co oni robią u siebie z własnym krajem ich sprawa, ale od innych niech się odwalą. Edytowane 19 Marca przez Element Wojny 1 1
Stjepan 2 379 Opublikowano 19 Marca Autor Opublikowano 19 Marca 2 minuty temu, DITMD napisał(a): Przecież ludzie mają ból dupy o sam fakt że czarny mógł być samurajem, więc co to za różnica, taki sam ból dupy był o protagonistkę Forspoken, czy Franklina z GTA V. A co ma do tego Mulatka w świecie fantasy i Mulat w grze osadzonej w XXI wieku w USA, weź bo to co piszesz to totalne bzdury, fajnie mi się Franklinem grało w GTA V jak i C.J. w GTA San Andreas, oni tam pasowali, a ten jest jak piąte koło u wozu.
Kadajo 7 418 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca Ktoś się łudził ze to będzie dobra gra ? 1 2
Element Wojny 4 776 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 5 minut temu, ODIN85 napisał(a): Gry które wymieniłeś mają bardzo dobrą fabułę i dlatego są tak oceniane. W każdej z nich masz grind przez aktywności poboczne aby mieć lepszy sprzęt do fabuły. No może poza Rdr bo tam byle co wystarczy co skończenia gry. Tak misiu, ale masz tam też sporo fajnych questów pobocznych, które nie są tanim zapychaczem czy bezmyślnym grindem. Wystarczy chcieć. 5 minut temu, DITMD napisał(a): Przecież ludzie mają ból dupy o sam fakt że czarny mógł być samurajem, więc co to za różnica, taki sam ból dupy był o protagonistkę Forspoken, czy Franklina z GTA V. Większości ludzi nie obchodzi Japonia, ani historyczna poprawność, są źli na to że czarny jest jednym z protagonistów w grze, nie mają nawet jaj żeby otwarcie się przyznać do swoich rasistowskich poglądów. Ignorant. 2
JeRRyF3D 1 727 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca 2 minuty temu, Stjepan napisał(a): A co ma do tego Mulatka w świecie fantasy i Mulat w grze osadzonej w XXI wieku w USA, weź bo to co piszesz to totalne bzdury, fajnie mi się Franklinem grało w GTA V jak i C.J. w GTA San Andreas, oni tam pasowali, a ten jest jak piąte koło u wozu. A wystarczyło grę zatytułować: "AC Django" i mieliby po problemie. 2 1
Element Wojny 4 776 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca Teraz, JeRRyF3D napisał(a): A wystarczyło grę zatytułować: "AC Django" i mieliby po problemie. I setting w Somalii albo Nigerii. 2
Reddzik 2 777 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca (edytowane) 1440p max + DLSS Q nie daje 60fps. Edytowane 19 Marca przez Reddzik 1 1
Phoenix. 4 730 Opublikowano 19 Marca Opublikowano 19 Marca Godzinę temu, tgolik napisał(a): W czym więc problem? Postacie to najmniejszy problem tej gry ale widac kolejny z klapkami na oczach A gdyby gra nie byla nudna i powtarzalna to postacie mozna przelknac i dobrze sie bawic. Ta gra jest jeszcze bardziej uproszczona niz poprzednie, przynies, podaj, pozamiataj questy. 2 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się