Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
57 minut temu, marko napisał(a):

Na Kugę były / są świetne oferty leasingu. Jednak jak widziałem, jak często samochody firmowe lądowały na serwisie, to szybko mi przeszło. 

Sąsiadka odebrała nową Kugę na początku grudnia. I tak mając bezpośrednie porównanie, to jednak zdecydowanie wolę swojego X-Traila.

Zależy, jaka to wersja. St line i jeszcze jakaś (graphite) ma utwardzone i obniżone zawieszenie, co wyraźnie odróżnia ją od "zwykłych" wersji. W firmie 2 kugi to właśnie st line, jedna zwykła. Zupełnie inne auta. Nie ma co porównywać. 

Obadalem wiele potencjalnych następców kugi i zwycięzca był tylko jeden - nowa Kuga ;)

To naprawdę bdb auta, ale wymagające częstszego serwisu i wyższych wersji wyposazenia. I być na gwarancji i nowe :E

 

Zerkam na chińskie marki, bo coś jednak większego niż M3 potrzeba i w okolicach 100k nie mają sobie równych. Bo powyżej, 120-130 to wiadomo, że Kuga ;P

 

A mając quasqai teraz owszem, nissan sprawia lepsze wrażanie w odbiorze. Jakby klasa wyżej.

Ale później ruszamy i cała magia leci w... Pierwszy zakręt, drugi, zmiana pasa, łuk i chcemy wrócić do forda. Wolne zaś toczenie tak do 60kmh od świateł do świateł z leniuchem na całej lewej... No nissan ;)

 

Edytowane przez Petru23
  • Upvote 1
Opublikowano
55 minut temu, Petru23 napisał(a):

A mając quasqai teraz owszem, nissan sprawia lepsze wrażanie w odbiorze. Jakby klasa wyżej.

To teraz sobie jeszcze weź korektę, że między QQ, a X-Trailem jest kolejna klasa różnicy. I nie żebym ja sobie coś wymyślił, każdy tester samochodów zwraca na to uwagę, że jest przepaść między mniejszym i większym bratem. 

 

Z Fordem jest podobnie jak z AR. Dopóki działa, to jest fajnie, a nawet bardzo fajnie. A potem to już tak sobie. 

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, marko napisał(a):

To teraz sobie jeszcze weź korektę, że między QQ, a X-Trailem jest kolejna klasa różnicy. I nie żebym ja sobie coś wymyślił, każdy tester samochodów zwraca na to uwagę, że jest przepaść między mniejszym i większym bratem. 

 

Z Fordem jest podobnie jak z AR. Dopóki działa, to jest fajnie, a nawet bardzo fajnie. A potem to już tak sobie. 

A nie napisałem wcześniej, że kugi do xtrail nie da się porównać? :E widocznie przy edycję usunąłem nieświadomie, dlatego też nawiązałem do qq.

Sam wolałbym x trail, w szczególności nowego;)

 

A jako fordziarz mogę dodać, że... Tak. Przesiadłem się na skośnowschodnią motoryzację 8:E

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
3 godziny temu, Petru23 napisał(a):

Zależy, jaka to wersja. St line i jeszcze jakaś (graphite) ma utwardzone i obniżone zawieszenie, co wyraźnie odróżnia ją od "zwykłych" wersji. W firmie 2 kugi to właśnie st line, jedna zwykła. Zupełnie inne auta. Nie ma co porównywać. 

Obadalem wiele potencjalnych następców kugi i zwycięzca był tylko jeden - nowa Kuga ;)

To naprawdę bdb auta, ale wymagające częstszego serwisu i wyższych wersji wyposazenia. I być na gwarancji i nowe :E

 

Zerkam na chińskie marki, bo coś jednak większego niż M3 potrzeba i w okolicach 100k nie mają sobie równych. Bo powyżej, 120-130 to wiadomo, że Kuga ;P

 

A mając quasqai teraz owszem, nissan sprawia lepsze wrażanie w odbiorze. Jakby klasa wyżej.

Ale później ruszamy i cała magia leci w... Pierwszy zakręt, drugi, zmiana pasa, łuk i chcemy wrócić do forda. Wolne zaś toczenie tak do 60kmh od świateł do świateł z leniuchem na całej lewej... No nissan ;)

 

 

Dokładnie tak samo miałem z Focusem. Jeździłem wtedy Jettą i w środku była dużo lepsza. Ale prowadzenie to bez porównania na plus Focusa. W jednym i drugim miałem parę "testów łosia", w Jettcie robiło się niebezpiecznie w takich sytuacjach, a Focus takie sytuacje ogarnia wzorowo.

 

Patrząc przez pryzmat grupy na temat Focusa to 1.5 EB jak i inne turbo benzyny Forda wymagają po prostu porządnego oleju. Wymiana max 15 tys, i bez wlewania podróbek czy taniego szitu.

 

Co do Kugi to żonie się podoba i będzie trzeba w końcu na coś Focusa zmienić i ta po 2019 do mnie przemawia. Tylko jeszcze rok temu była bardzo droga, teraz rzeczywiście staniała. Może trochę dzięki temu, że w MG można było mieć nowe taniej niż paroletnia Kuga. Kolejna opcja jaką biorę pod uwagę to X-trail - okolice 2017. Ale żona też wspomina, że jej się bardzo VW Amarok podoba ale coś czuję, że to może być bardzo głupi pomysł  :E

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, KiloKush napisał(a):

Dokładnie tak samo miałem z Focusem. Jeździłem wtedy Jettą i w środku była dużo lepsza. Ale prowadzenie to bez porównania na plus Focusa. W jednym i drugim miałem parę "testów łosia", w Jettcie robiło się niebezpiecznie w takich sytuacjach, a Focus takie sytuacje ogarnia wzorowo.

 

Patrząc przez pryzmat grupy na temat Focusa to 1.5 EB jak i inne turbo benzyny Forda wymagają po prostu porządnego oleju. Wymiana max 15 tys, i bez wlewania podróbek czy taniego szitu.

 

Co do Kugi to żonie się podoba i będzie trzeba w końcu na coś Focusa zmienić i ta po 2019 do mnie przemawia. Tylko jeszcze rok temu była bardzo droga, teraz rzeczywiście staniała. Może trochę dzięki temu, że w MG można było mieć nowe taniej niż paroletnia Kuga. Kolejna opcja jaką biorę pod uwagę to X-trail - okolice 2017. Ale żona też wspomina, że jej się bardzo VW Amarok podoba ale coś czuję, że to może być bardzo głupi pomysł  :E

Dodge RAM, lub lżej - forda Rangera, np Raptor żona widziała? ;)

Edytowane przez Petru23
Opublikowano
W dniu 25.12.2024 o 12:07, marko napisał(a):

Hmm... Ty się ożeniłeś, co nie?

Dziwne, żeś dalej patyczak :hmm: 

 

:P :E

Tak, dwa i pół roku po ślubie i waga stała jak zaczarowana do czasu, kiedy kumpel wyciągnął mnie na siłownię.

 

Od roku trochę intensywniej ćwiczę, więcej jem i już powoli dobijam pod 70kg. Nie jest już tak źle ze mną :P

Opublikowano (edytowane)

Poza tym tak szybka utrata wartości, to wada i zaleta. Pytanie jak długo chce się to auto trzymać.

 

X-Trail z 2017, to będzie poprzednia generacja po lifcie. Silnikowo 1.6 DIG-T ok, ale jedynie ze skrzynią manualną, w której wybierak działa jak w żuku. Potem wsadzali 1.3 z automatem, ale nie mam pojęcia jak to jeździ. 

Wyposażeniowo w miarę spoko, fotele elektryczne bez pamięci, multimedia jedynie przestarzałe, ale można sobie wsadzić jakieś chińskie radio. 

No i uważać na rdzę, u mnie po 5 latach zaczęło brać maskę od spodu. Błotniki przednie, klapa bagażnika plastik. Spód przy sprzedaży był wg serwisu jeszcze ok. Ja osobiście podwozia na oczy nie widziałem :E

 

Amarok, to chyba inna półka cenowa :hmm: no i tylko diesel. Poza tym jak tutaj skupiacie się na przyczepności, to jakikolwiek pickup mocno Was rozczaruje. Chyba że wrzucicie ze 300kg na pakę, żeby tak nie podskakiwała. Choć to i tak nadal będzie taczka

Edytowane przez marko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...