Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
56 minut temu, wallec napisał(a):

WTF co zrobili motyw.
Bądź graczem, co gra sobie off-season, powoli ciupie kampanie i robi niebieskie zadania.
Bądź blizardem, wydaj nowy "dodatek", nazwij wszystkie przedmioty zdobyte do tej pory "pamiątkami poprzedniej epoki" i zablokuj możliwość ich rozwoju/modyfikacji xD

 

Muszę dropić cały gear od nowa :D

Uroki tej gry. Chcesz grać zaczynasz na początku sezonu żeby wyrobić sie przed nowym

9 minut temu, Jaycob napisał(a):

Wygląda na to, że dalej jest nasrane dropem i nic nie zmienili w itemizacji.  Zero ekscytacji z dropu. 

męczyło mnie mielenie tego całego dropu
żadnej frajdy z itemków

Opublikowano (edytowane)

Całe szczęście że to nie jest jak D2 czy Poe gdzie itemow jest mało. Tutaj możesz sobie zrobić każdy build i ubrać sporo różnych postaci w sezonie, a nie że grasz 5 sezonów i ci w końcu jakiś Item wyleci ci go potrzebujesz.

Edytowane przez Dominix
  • Upvote 2
Opublikowano

W D4 dobre itemy lecą jak z rękawa, tylko że przez to kompletnie nie mają klimatu. W D2 potrafiło być pusto godzinami, ale jak już coś sensownego dropnęło, to była euforia.:D Do tego handel - każdy item miał jakąś wartość. Przez co ja miałem ogarnięte 3 postacie i spokojnie czyściłem Piekło bez większego kombinowania. A tutaj? Nie pasuje = złom i jedziemy dalej. :E

Opublikowano

Tutaj statystyki na nich robią różnice ale też podejście do trudności jest inne. Niektóre buildy wymagają konkretnych ilości np redukcji cooldownow więc jak masz Item ale bez tego to nie będzie to działać, więc najlepiej jak jest przedmiot co ma GA z CD. to nie jest tak że on ten mythic co poleciał i jest git gud, on musi mieć jeszcze GA na statystyce co jest ważna. Teraz masz jeszcze nowy system ulepszenia/pogorszenia przedmiotu więc też nie jest łatwo znaleźć "bis"

Opublikowano
45 minut temu, Jaycob napisał(a):

W D4 dobre itemy lecą jak z rękawa, tylko że przez to kompletnie nie mają klimatu. W D2 potrafiło być pusto godzinami, ale jak już coś sensownego dropnęło, to była euforia.:D Do tego handel - każdy item miał jakąś wartość. Przez co ja miałem ogarnięte 3 postacie i spokojnie czyściłem Piekło bez większego kombinowania. A tutaj? Nie pasuje = złom i jedziemy dalej. :E

Gdy wyszło D3, można było grać tygodniami i nie zobaczyć ani jednej legendy. Ludzie zaczęli protestować i domagać się buffów do lootu. I tak to teraz wygląda.

Opublikowano

Tu też tak było na start, a że tłum się domagał to jest jak jest.

Wg mnie problem bardziej jest że nie czuć różnicy jak masz dobry build i te poprawianie o te ułamki procent DMG np mało wnosza. No i zaśmiecony ekran jak już dużo sypie to powinien być loot filter. Zapowiedziieli że będzie to zagram wtedy

Opublikowano

Niby w d2 fajnie było jak tak słabo dropilo, potem faktycznie mordka się cieszyła jak wypadło coś kozackiego, ale z drugiej strony przez długi czas nic nie wypadało, więc chyba wolę trochę łatwiejszy droop, trochę pograć dla fabuły, może jakiegoś znajomego namówić i pograć jak w d2 za dawnych lat 😊

Opublikowano

Tak, dodatkowo za to też dostajesz dodatkowe punkty do paragonów. Jak dasz U to masz co dostajesz za każdy poziom i masz tam punkty do skilli. Teraz nie ma jak wcześniej że na start masz już 11 punktów do rozdania.

  • Like 1
Opublikowano
53 minuty temu, DITMD napisał(a):

Gdy wyszło D3, można było grać tygodniami i nie zobaczyć ani jednej legendy. Ludzie zaczęli protestować i domagać się buffów do lootu. I tak to teraz wygląda.

Wszystko przez pokolenie TikToka (Gen Z), które potrzebuje ciągłych strzałów dopaminy - byle szybko, bez wysiłku, byle non stop coś wypadało, najlepiej od razu topowe itemki, bo inaczej to się znudzi. :E 

  • Upvote 2
Opublikowano
26 minut temu, Dominix napisał(a):

Tak, dodatkowo za to też dostajesz dodatkowe punkty do paragonów. Jak dasz U to masz co dostajesz za każdy poziom i masz tam punkty do skilli. Teraz nie ma jak wcześniej że na start masz już 11 punktów do rozdania.

A jakbym chciał fakturę? :E

Opublikowano
46 minut temu, Jaycob napisał(a):

które potrzebuje ciągłych strzałów dopaminy - byle szybko, bez wysiłku, byle non stop coś wypadało, najlepiej od razu topowe itemki, bo inaczej to się znudzi.

Prawda, ale ja osobiście z drugiej strony jednak nie chciałbym czegoś podobnego jak w D2, oczywiście rzadkość jakiegoś itemka ok, ale nie do tego stopnia by leciało to raz na ruski rok- dajmy na to raz na "miesiąc", czy kilkadziesiąt godzin takiej casualowej farmy. 

To co aktualnie leci to szajs, te najlepsze, powinny mieć odpowiedni drop rate i być np dostępny nie tylko na bossie ale też mogli by dać w innym miejscu, np w 2 miejsca oprócz np bossa, tak żeby np w jednym miejscu boss ma drop rate 1% a np w innym miejscu 0.5% itp. To są małe procenty, tylko taki przykład.

 

Ja jestem mocno sceptyczny i nadal pamiętam jak w grze online MMO, miałem użyczoną postać znajomego, który nie grał i na niej farmiłem, by wydropić sobie staff dla swojego maga healera-który miał build pod leczenia i słaby dmg, to kilka dni, może to był tydzień, bo już nie pamiętam ale nic nie leciało, nagle jakiś koleś podleciał zwinął mi moba i jako, że zadał większy dmg, to jemu dropło i poleciał staff(widać było na ziemi- można było spr kursorem co leży) o który ja walczyłem od kilku dni po kilka dobrych godzin dziennie... od tamtego czasu :cenzura: mam dosyć takiej straty czasu na tego typu granie. :E 

 

Na pewno idzie to jakoś dobrze rozłożyć w czasie, nigdy nie miałem tych lepszych unikatów w D4, bo jeszcze tyle czasu nie wytrwałem w grze, może teraz będzie ten pierwszy raz, póki co gram Rogue i pod dystans, bo mnie interesuje bardziej łucznik niż zwarcie na takiej postaci-mało mnie interesuje czy to jest efektywne, gram tym co mnie ciekawi. 

Opublikowano

No fakt, zgadzam się całkowicie. Drop rate niektórych rzeczy w D2 był absurdalnie niski. Te 0,5 - 1%, o których pisałeś, to przy tym pikuś. Niektóre runy, typu Zod czy Jah - jedna z kluczowych do Enigmy miały drop rate w okolicach 0,001 - 0,005%! :E  Ale właśnie, handel był wtedy czymś ekstra - praktycznie każdy item miał swoją wagę.

 

 

 

Opublikowano

Wiem, że dropy są na poziomie tysięcznej, 0.001%. Uważam, że da się to jakoś ogarnąć, żeby nie leciało tego za dużo ale i za rzadko, nie wiem czy ten 1% 2-5% czy ile to będzie za dużo czy nadal mało pewnie dużo i łatwiej wydropić jak się przemieli tysiące mobów. 

Można dodać do różnych źródeł takie przedmioty, to i wtedy drop rate mógłby być "lepszy":E z drugiej strony mało kto chce grać 1 postacią 3 miesiące w sezonie, by do końca sezonu liczyć na farta w dropie, takie granie to dobre jest na grę poza sezonami, gdzie mamy teoretycznie więcej czasu na przemiał mobów ale jak wiemy na przykładzie D2 to trzeba wygrać w totka by coś wydropić, a nie o to w tym wszystkim chodzi. 

  • Upvote 1
Opublikowano

Możesz spróbować, ale czasami build by działał odpowiednio musi miec odpowiednią ilość jakiegoś stata, co dają ancestrale bo mają GA, do tego wtedy też ewentualnie większą ilość paragonów więc możesz jeszcze tego nie mieć. Zawsze jest armory i nie ancestral build sobie zapiszesz, sprawdzisz kolejny wariant i jak nie zadziała to wrócisz na poprzedni.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...