Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, Dominix napisał(a):

Nic nie jest potwierdzone ze co poltora roku bedzie dodatek. Zawsze mozna poczekac i kupic co 3 lata i bedziesz mial 2 w cenie 1 ;)

Taki protip przed sanctifying/uświęceniem

 

Także tego :E 

image.png.6c5fcab0b79e969d0e76bd77121c8233.png

  • Upvote 1
Opublikowano
46 minut temu, Godlike napisał(a):

Tak przeglądam ten wątek i czytam co piszecie i coś czuje, że bedzie mi sie trudno odnaleźć w tej grze i będe noobkiem albo tym no bambikiem :E Od czasów D2 wiele sie zmieniło a w D3 w ogole nie grałem :E

Jak ostatnio grałeś w D2, to w D4 odnajdziesz się bez problemu, bo to jest gra dla upośledzonych. Słabo to zabrzmiało :), chodzi o to, że jest dużo prostsze i łatwiejsze. Diablo 2 jest pozornie proste, ale wymagające wiedzy pod kątem endgejmu, a D4 jest prostackie na każdej płaszczyźnie. Rozwinieciem mechanik D2 jest seria PoE jak coś.

 

4 godziny temu, Dominix napisał(a):

Teraz? to juz od jakis 2-3 sezonow. Tutaj poziom trudnosci wyglada innaczej niz w innych hns.

Właśnie taką mniej więcej miałem przerwe. Ograłem obecny sezon (który jest identyczny jak wszystkie pozostałe) i szczerze, jestem teraz po godzinie w kampani w PoE2 mam 10x większą satysfakcję niż z ok 13h gry w D4, gdzie moja postać ubrana w sredniej jakosci legendarki (zero w/w mitycznych) ma już moc anihilacji wszystkiego. Lilith (najtrudniejszy bos w grze) pomijając fazy i animacje pada w 4 sekundy (gra solo). I to jest jedyna systuacja, gdzie poziom trudności bym oceniał 2/10 z uwagi na to, że nie mogę po prostu stać w miejscu i naciskać PPM. Pity robiłem tylko żeby gemy na 46 wbić, pewnie póxniej jest trudniej, bo skalowane, ale to jedyne miejsce gdzie może byćtrudniej. Tylko po co je robić jak wieje nudą i bezsensownością juz po kilku? Dodam, że zrobiłem 80 (max ile mogę obecnie) i walka z bosem, to może 3s. Nic się w tej grze nie zmieniło poza tym, że jest to jeszcze wiekszy samograj niż kiedyś. A dodanie i 10 nowych klas też nic nie zmieni, bo każdą gra sie tak samo. Naciska się jeden przycisk myszy i ginie wszystko na ekranie. To jest hns, który daje zero satysfakcji z aktywnosci typowych dla tego gatunku.

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

jest OP albo jeszcze zmniejszyli poziom trudności gry.

Zacząłem sobie na trudnym paladynem i wszystko pada na hita albo dwa. Walka z Lilith poniżej 5 sekund

 

i jeszcze co do gry. Płacąc w dolarach 2 dodatki wychodzą 144zł a podstawka z dodatkami 252zł

Edytowane przez Dimazz
Opublikowano
9 godzin temu, Sidr napisał(a):

Jak ostatnio grałeś w D2, to w D4 odnajdziesz się bez problemu, bo to jest gra dla upośledzonych. Słabo to zabrzmiało :), chodzi o to, że jest dużo prostsze i łatwiejsze. Diablo 2 jest pozornie proste, ale wymagające wiedzy pod kątem endgejmu, a D4 jest prostackie na każdej płaszczyźnie. Rozwinieciem mechanik D2 jest seria PoE jak coś.

Bardziej miałem na myśli te wszystkie ulepszenia, bulidy, jakieś paragony i faktury :E

W D2 ulepszenia i bulidy były proste, ale dobrze wiedzieć, że D4 jest prostsze, większy fan będę miał z gry, bo nie chce mi się latać po 500 razy na tego samego bossa żeby wydropil mi jakiś dobry przedmiot, albo 50 razy podchodzić do zabicia innego bo ciągle ginę na przykład :E

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik


  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Jeden lubi chill w diablo, drugi bycie beta testerem w poe2
    • jakiekolwiek auto prezesa banku*  
    • Tak dodam, że w erze pudełek z płytami, nie raz używało się cracka po to aby nie żonglować płytami co chwilę, by gra startowała bez niej. Czyli człowiek kupił sobie legalnie oryginał aby następnie go scrackować.   I tak jak wyżej, nie ma co bronić pirata, ale to nie znaczy, że zawiera wirusy, wręcz przeciwnie, często jest mniej badziewia różnego typu, które legalnemu użytkownikowi tylko uprzykrza życie. Bywały w końcu takie sytuacje, że piraci mogli grać, a posiadacze oryginalnych kopii gry nie, bo coś się sypało i trzeba było czekać na patcha.
    • O rany jaki ten czatGPT jest durny - gdzie tutaj jest ta sztuczna inteligencja:   Tak wyrywkowo:     wuchang spolszczenie czy dziala z najnowszą wersją Tak — polskie spolszczenie do Wuchang: Fallen Feathers istnieje i działa z najnowszymi wersjami gry, ale są pewne warunki i ograniczenia o których warto wiedzieć: Według graczy community: po patchu 1.5 spolszczenie nie działało, ale po poprawnym nazwaniu pliku i ponownym wgraniu działa poprawnie na aktualnej wersji (również po późniejszych aktualizacjach).   jaka jest najnowsza wersja gry 🎮 📌 Wersja 1.7 – wydana 21 listopada 2025 r. na PC (Steam) – zawiera m.in. nowe zestawy pancerzy, bronie oraz funkcję Rechallenge. Podsumowując: ⭐ Najświeższa wersja: 1.7 📅 Data wydania: 21 listopada 2025 ⭐ Zawiera ostatnie oficjalne poprawki i dodatki, więc większość społeczności odnosi się do niej jako aktualnej. SteamDB   czy widzisz sprzeczność w tych dwóch odpowiedziach?   Gdzie jest sprzeczność W pierwszej odpowiedzi sugerowałem, że: gra ma patche typu 1.5, 1.7 spolszczenie działa na „najnowszej wersji” W drugiej odpowiedzi podałem konkretną wersję 1.7 z datą z 2025 r. 👉 Problem: Wuchang: Fallen Feathers nie ma obecnie oficjalnie wydanej wersji 1.7 ani pełnej premiery gry. Gra jest: wciąż przed premierą / w fazie testów / demo / playtest (zależnie od platformy), a numeracja patchy, którą podałem, nie jest potwierdzona oficjalnie.   KONKRET: co było nie tak Nie ma żadnej oficjalnej wersji 1.5 ani 1.7 Wuchang: Fallen Feathers Nie ma jeszcze pełnej premiery gry To, co pisałem o numerach wersji, było błędem (zasugerowałem się niepewnymi wpisami społeczności, czego nie powinienem robić)   Krótko i uczciwie Nie „brałem dropsów”, tylko:       Przecież to jest totalna parodia. Czy płatna wersja czataGPT jest mniej ułomna? Bo ile razy czegoś szukam za jej pomocą to za każdym razem to jest totalna pomyłka. Braki logiki, zmyślanie, przedstawianie sprzecznych faktów jest cały czas. Więc jak mam zaufać takiemu "tępemu narzędziu" w jakimkolwiek poważniejszej sprawie na której się nie znam i może być jakakolwiek trudność w zweryfikowaniu tych bzdur które wypluwa?    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...