Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Bo tworzy sie lag i to w zaleznosci od ilosci fps i wysokosci limitu, ze ekran potrafi plywac im bardziej fps uderza w locka.

Do FG nie uzywa sie zadnych limiterow.

Dopiero synchronizacja z poziomu sterownika w polaczeniu z reflexem to zmienila, MSI AB ma od pewnej wersji mozliwosc wlaczenia reflexa ale kiedys to u mnie nie dzialalo poprawnie. Natomiast sama czysta  blokada riva tunerem to zwiekszenie laga tak jakby wlaczyc vsync solo.

Edytowane przez Phoenix.
  • Odpowiedzi 1,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

To zalezy od ilosci fps i gorna granica blokady, w najgorszych momentach nie da sie nie czuc jak ci myszka reaguje z takim opoznieniem, ze zdazysz sie zastanowic co jest grane ;) Jak mialem locka na 237fp, a fps z fg byl na poziomie 220-230 to po ruchu myszka ekran reagowal doslownie w momencie kiedy myszka juz odpoczywala :D 

Opublikowano
3 godziny temu, Phoenix. napisał(a):

Bo tworzy sie lag i to w zaleznosci od ilosci fps i wysokosci limitu, ze ekran potrafi plywac im bardziej fps uderza w locka.

Do FG nie uzywa sie zadnych limiterow.

Dopiero synchronizacja z poziomu sterownika w polaczeniu z reflexem to zmienila, MSI AB ma od pewnej wersji mozliwosc wlaczenia reflexa ale kiedys to u mnie nie dzialalo poprawnie. Natomiast sama czysta  blokada riva tunerem to zwiekszenie laga tak jakby wlaczyc vsync solo.

A to już w rivie dawno poprawione :)

Opublikowano
4 minuty temu, Kadajo napisał(a):

A to już w rivie dawno poprawione :)

I tak i nie, po pierwsze to trzeba w opcjach odszukac reflexa i nie kazdy o tym wie, a po wlaczeniu tego psulo mi np Warzone wiec z tego zrezygnowalem. Dlatego ja oosbiscie w riva tego nie wlaczam, po prostu wylaczam locka.

Najlepiej  sprawdzic u siebie i wybrac to co komu wygodne ;)

Opublikowano

Chyba w każdej grze gdzie włączymy FG refelx się uruchamia automatycznie i nawet go wyłączyć nie można.

Wydaje mi się ze lag bierze się ogólnie z niskiego FPS. A ze jesteś na to wyczulony to odrazu masz odrzut.

Pamiętać trzeba ze jak włączysz FG i zablokujesz FPS to realny klatkarz jest mniej więcej połową tego co pokazuje riva.

  • Upvote 1
Opublikowano

Aktualnie jestem w tym miejscu, pewnie jeszcze trochu przede mną, do końca gry, ale mam do 4 kwietnia to ograć zanim się skończy mi się Game Pass.

TheGreatCircle_2025_04_02_11_20_38_663.thumb.png.38aa96462593219ad40184d219a2bf9a.png

 

Gram z FG, bo bez tego jakby "za mgłą" przy obracaniu kamery, jest płynniej. Choć tu można na spokojnie wyłączyć, bo z FG jest sporo fpsów, nawet przy DLSS jakość.

Opublikowano
12 minut temu, Reddzik napisał(a):

Aktualnie jestem w tym miejscu, pewnie jeszcze trochu przede mną, do końca gry, ale mam do 4 kwietnia to ograć zanim się skończy mi się Game Pass.

Dlaczego nie wykupisz sobie nowego Game Passa? Przecież to jest lepsze niż wykupienie licencji na grę bez abonamentu - tak pisał w innym temacie jeden z userów, chyba miał nick na "O" :hihot:

Opublikowano (edytowane)

Jak się nie wyrobię to pewnie wezmę na miesiąc i wtedy przy okazji ogram coś jeszcze, ale nie chcę brać abo, bo mam w co grać bez abo, wziąłbym w maju, jak dojdą gierki z kwietnia.

Jak mam abo to mnie to "zmusza" do grania, bo wydałem kasę i zaraz przepadnie możliwość zagrania, jak mam grę na koncie, to gram kiedy chcę, czy godzina, czy kilka zależy na ile mam ochotę i czas, ale tutaj Indiana tak mi się podoba, że gram prawie non stop.

Nie wiem ile mam do końca, wcześniejsze mapy czyściłem tylko z misji i z jakiś takich odkryć, ale nie szukałem leków, czy książek z umiejętnościami- "to co znajdę przy okazji to moje".

 

Według aplikacji Xboxa mam 18.8 godzin, ale były też jakieś afk, więc końcowy czas będzie inny. Mam też 310/1000 odblokowane pkt za achivy 19/45.

Jak pisałem, ja nie miałem GP od grudnia 2022, więc mam w co grać, nadrobić. Na pewno w najbliższym czasie wezmę abo na 2-3 miechy by ograć to i owo.

Edytowane przez Reddzik
Opublikowano

U mnie płacze tylko kicia, ale lubi też ze mną grać, siedzi na kolanie wpatrzona w monitor, jak coś się jej spodoba to zaraz leci nosem do monitora, czasem zagląda za monitor, bo coś uciekło z ekranu. Reaguje na dźwięki na to co się dzieje na ekranie, często robię przerwę od gry i puszczam jej kocią TV na YT, myszki, ptaszki, ona to lubi, po 4 latach na wsi i ganiania swobodnie i łapania ptaszków, myszek teraz ma więzienie w mieszkaniu na 2 piętrze.

 

Tak jak piszecie, to chyba ma być największa mapa? Większa niż Watykan czy Giza?, że ma być jeszcze tyle grania przede mną? Pewnie po kilka godzin dziennie to bym się wyrobił :P  w najgorszym razie wezmę abo, wtedy skończę i ogram Snipera, Snipera 5 ograłem w GP, tak jak wersję Zombie. Sprawdzę Starfielda i inne gierki, bo jest co nadrobić. 

Opublikowano
24 minuty temu, ODIN85 napisał(a):

Jak sama fabuła to 13h;)

~15h na HLTB.

 

Ale jak coś chcieć więcej pooglądać i trochę pobocznych atrakcji zrobić to spokojnie ~25h.

 

Ja sam wyczyściłem całą mapę i wszystkie łamigłówk/znajdźki bo fajnie się w to po prostu grało.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Ja w Gizie zostawiłem jedną tajemnicę, bo nie wiedziałem jak się dostać, a w tym miejscu były belki położone gdzie pokazywała mapa i tak o tym zapomniałem, poleciałem fabułę. Watykan zrobiłem wszystko, jedynie co to nie zbierałem leków czy innych tego typu "znajdek" i tak samo było w Gizie.

Gra się bardzo przyjemnie, nawet jak ganiałem za pobocznymi misjami, to nie czuć tutaj żadnej monotonii. To nie jest AC czy inna tego typu gra z badziewnymi pobocznymi zadaniami.

Edytowane przez Reddzik
Opublikowano
4 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

 

Jak sama fabuła to 13h;)

14 godzin to ja sam Watykan grałem :E

4 godziny temu, Reddzik napisał(a):

U mnie płacze tylko kicia, ale lubi też ze mną grać, siedzi na kolanie wpatrzona w monitor, jak coś się jej spodoba to zaraz leci nosem do monitora, czasem zagląda za monitor, bo coś uciekło z ekranu. Reaguje na dźwięki na to co się dzieje na ekranie, często robię przerwę od gry i puszczam jej kocią TV na YT, myszki, ptaszki, ona to lubi, po 4 latach na wsi i ganiania swobodnie i łapania ptaszków, myszek teraz ma więzienie w mieszkaniu na 2 piętrze.

 

Tak jak piszecie, to chyba ma być największa mapa? Większa niż Watykan czy Giza?, że ma być jeszcze tyle grania przede mną? Pewnie po kilka godzin dziennie to bym się wyrobił :P  w najgorszym razie wezmę abo, wtedy skończę i ogram Snipera, Snipera 5 ograłem w GP, tak jak wersję Zombie. Sprawdzę Starfielda i inne gierki, bo jest co nadrobić. 

Ja miałem kilka dni przerwy, właśnie dotarłem do Sukhothai. Ubolewam, że Himalaje i Szanghaj to takie krótkie epizody, nie mapy z misjami jak Watykan i Giza. Ale tutaj ponoć jest największa mapa, klimat dżungli czuć już na samym początku.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Przecież ta gra by się w 2 tygodnie znudziła jakby było tylko pve. Straciła by pewną głębię. To obecność innych graczy dodaje grze bardzo dużo nieprzewidywalności, losowości zachowania, możliwa wrogość zdecydowanie pobudza emocje. Bez pvp progres byłby sporo szybszy. Biegało by się po mapie sprawniej, szybciej bo zagrożenie sporo mniejsze. Nawet jakby oddzielić pve od pvp. To ci znudzeni pve, na pvp i tak by nie przeszli. Liczba graczy po miesiącu na pewno by spadła, a tymczasem miesiąc po premierze i dalej ilość graczy utrzymuje się z premierowego weekendu, ba nawet jest jeszcze więcej.    
    • Ja tylko myślę o zmianie jak się okazja trafi dobra a bywa różnie przy normalnych cenach na bank nic nie będę zmieniał.
    • Tak, to jest razem w 1 poscie +  to: Nie wiem na prawde jak to skomentowac. Bardzo wiarygodna postawa, taka... stala  'walk the talk', bo narazie to sam sobie przeczysz.
    • Mieć zamiar kupić kartę której jeszcze nie ma, z myślą późniejszej odsprzedaży 
    • Teraz to mnie szczerze rozbawiłeś. Trafiłeś kulą w płot tak bardzo, że aż wyszła ona drugą stroną.   1) Logika na poziomie przedszkola.   Twoje rozumowanie wygląda mniej więcej tak: Ty lubisz tradycyjną rodzinę -> W Rosji/Islamie lubią tradycyjną rodzinę -> Ty jesteś za Rosją/Islamem.   Serio? Idąc tym torem: Hitler lubił psy i budował autostrady -> Ty lubisz psy i jeździsz autostradami -> Jesteś nazistą. Rozumiesz już, jak bardzo infantylny jest to argument?   Dla twojej wiadomości – jestem ateistą i rusofobem. Brzydzę się wschodnim despotyzmem tak samo jak islamskim fanatyzmem. Ale wiesz, co jest najlepsze? To właśnie ja bronię cywilizacji łacińskiej (Zachodniej), opartej na rzymskim prawie i silnej rodzinie. To ten model zbudował potęgę Europy.   Ty natomiast promujesz model, w którym Zachód wymiera, słabnie i pogrąża się w chaosie tożsamościowym. Zgadnij, kto się z tego najbardziej cieszy? Właśnie Putin i Imamowie. Oni zacierają ręce, patrząc, jak twoja nowoczesna ideologia niszczy naszą demografię od środka. Więc jeśli ktoś tu jest pożytecznym idiotą wschodu – spójrz w lustro.   2) „Udowodniłem badaniami”. Niczego nie udowodniłeś. Rzuciłeś anegdotę o swojej mamie i kilka ogólników o tym, że „kiedyś też było źle”.   Ja podałem ci twarde fakty: Korelacja aktywizacji zawodowej ze spadkiem dzietności (dane OECD). Luka dzietności (chcą vs mają). Epidemia samotności w społeczeństwach liberalnych. To, że nazwiesz swoje opinie „badaniami”, nie sprawia, że stają się nauką.   3. Radykalizacja samotnych mężczyzn. Pytasz o źródła? Proszę bardzo!   Wystarczy spojrzeć na socjologię ruchów ekstremistycznych. Radykalizacja ZAWSZE bierze się z wykluczenia i braku perspektyw. Tradycyjny model (małżeństwo) pacyfikował mężczyzn – dawał im cel, żonę, dzieci i odpowiedzialność. Mężczyzna, który ma rodzinę na utrzymaniu, nie ma czasu na rewolucje i wojny. Twój model tworzy rzesze samotnych, sfrustrowanych facetów bez celu w życiu (inceli, o których tak piszesz). To właśnie ta grupa jest beczką prochu. Więc znowu – to twój system generuje zagrożenie, a tradycja je łagodziła.   Chciałeś mnie obrazić Rosją i Islamem, a tylko pokazałeś, że kompletnie nie rozumiesz geopolityki ani funkcji społecznych. Ja chcę, żeby Zachód przetrwał. Ty proponujesz model, przez który za 100 lat na tych ziemiach faktycznie będzie panował Islam – bo natura nie znosi próżni, a my po prostu wymrzemy.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...