Red Dead Redemption 2

[Phoenix. 5 021]

8 godzin temu, Sebastiansbk napisał(a):

na tą chwilę może tylko W3

W3 to nawet kolo tego nie stalo wiec czym to ma niby dorownac ??  Wiesiek to nie taka wspnaial gra jak kazdy maluje....

[ODIN85 3 628]

Na pewno ma ciekawszą i krótszą fabułę. Reszta na plus Rdr.

[Kyle 250]

8 godzin temu, skunRace napisał(a):

Zgadzam się w 100%, dla mnie jedyne "gry życia" ostatnich 15 lat to właśnie RDR2 i W3

Dla mnie The Last Of Us: Part 1. W Red Dead Redemption 2 grałem krótko - szkoda, że nie ma polskiego audio, ale zapowiada się ciekawie. No i Wiedźmin 3 zakupiłem, ale jeszcze nie miałem okazji odpalić.

[Sebastiansbk 136]

35 minut temu, Phoenix. napisał(a):

W3 to nawet kolo tego nie stalo wiec czym to ma niby dorownac ??  Wiesiek to nie taka wspnaial gra jak kazdy maluje....

Ale to jest moja prywatna opinia. To że tobie Wiesiek nie leży to twoja sprawa. 

Edytowane wczoraj o 10:09 przez Sebastiansbk

[Phoenix. 5 021]

9 minut temu, Sebastiansbk napisał(a):

Ale to jest moja prywatna opinia. To że tobie Wiesiek nie leży to twoja sprawa. 

Twoja prywatna opinia stwierdza ze wiesiek 3 moze dorownac rdr2 tylko chlopie w czym ?? Nie zaslaniaj sie prywatna opinia jak nie ma arguemntow bo poza duzym otwatym swiatem to on jest martwy w porownaniu do rdr2 pod kazdym wzgledem. Co najwyzej popularnoscia gra moze sie zblizyc i niczym wiecej ale na kazdym polu odstaje i to mocno od rdr2  

[Sebastiansbk 136]

Ok Michaś. 

[Phoenix. 5 021]

4 godziny temu, ODIN85 napisał(a):

Na pewno ma ciekawszą i krótszą fabułę. Reszta na plus Rdr.

Ja nie twierdze, ze wiesiek to zla gra bo to bardzo dobra gra i fabula stoi to fakt ale poza popularnoscia to po prostu nie ta liga co RDR2   

[Gothic 127]

Tylko gry Rockstar są o niczym zwłaszcza seria GTA i w sumie RDR też dlatego, że ich tytuły dzieją się w pewnym sensie w realnym świecie więcej nie ma i nigdy nie było tutaj epickiej, pięknej przygody Fantasy lub Science Fiction także kompletnie nie kminie jak można się takim czymś podniecać:

 

  

[Phoenix. 5 021]

Tez nie rozmuiem jak mozna byc takim dzbankiem i temacie RDR2 wrzucac fotki z gta i pisac o jakims podniecaniu kiedy to Ty dzwonisz, w dodatku sam do siebie 

[userKAMIL 873]

Niesamowite jak to po latach dalej wygląda! Zainstalowałem ponad 20GB samych tekstur terenu. Wszelakich modyfikacji jest od groma nawet te sztuczki z kręceniem broni jest dużo więcej do wyboru. Dobrze się w to wkręciłem na święta.

Gram z tym DLSS4 z panelu nvidii wszystko na full 4K i sztywne 120FPS. 

 

Edytowane 15 godzin temu przez userKAMIL

[DITMD 812]

12 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Na pewno ma ciekawszą i krótszą fabułę. Reszta na plus Rdr.

Plus lepszy pacing, fajniejszy klimat i postacie, lepsze questy oraz większą swobodę podczas ich rozwiązywania. Te dwie gry, poza otwartym światem i jazdą na koniu, nie mają ze sobą nic wspólnego. Jedna to RPG z krwi i kości, z toną dialogów, wyborów i ich konsekwencji, druga to symulator życia kowboja, który zamienia się w archaiczną, korytarzową arkadówkę z ery 3dfx, gdy tylko odpalimy jakąś misję. Ten przestarzały, na szynach design psuje imersję, i kompletnie nie pasuje do tego świata i możliwości, które on daje poza głównym wątkiem. Grając w RDR 2, miałem wrażenie, że gram w dwie gry. Jedną otwartą, drugą zamkniętą, a tak nie powinno być.

Edytowane 15 godzin temu przez DITMD

[Grolshek 615]

3 minuty temu, DITMD napisał(a):

Plus lepszy pacing, fajniejszy klimat i postacie, lepsze questy oraz większą swobodę podczas ich rozwiązywania. Te dwie gry, poza otwartym światem i jazdą na koniu, nie mają ze sobą nic wspólnego. Jedna to RPG z krwi i kości, z toną dialogów, wyborów i ich konsekwencji, druga to symulator życia kowboja, który zamienia się w archaiczną, korytarzową arkadówkę z ery 3dfx, gdy tylko odpalimy jakąś misję. Ten przestarzały, na szynach design psuje imersję, i kompletnie nie pasuje do tego świata i możliwości, które on daje poza głównym wątkiem. Grając w RDR 2, miałem wrażenie, że gram w dwie gry. Jedną otwartą, drugą zamkniętą, a tak nie powinno być.

Czyli pierwsza część w którą nie grałem jest lepsza?

[DITMD 812]

@GrolshekDla mnie tak. Jedynka ma klimat spaghetti westernu, z Indianami, kaktusami, tumbleweedami i wszystkim, co znamy z filmów, dwójka jest taka nijaka, bo dzieje się już u schyłku ery kowbojów i Dzikiego Zachodu, mi to nie przypasowało. 

Edytowane 15 godzin temu przez DITMD

[tgolik 580]

18 godzin temu, Phoenix. napisał(a):

Ja nie twierdze, ze wiesiek to zla gra bo to bardzo dobra gra i fabula stoi to fakt ale poza popularnoscia to po prostu nie ta liga co RDR2   

Dla mnie RDR2 to przerost formy nad treścią.  Zawiera mnóstwo mechanik, które mnie nie interesują (polowanie, łowienie ryb) lub irytują (przydługie animacje przy szybkiej podróży pociągiem czy dyliżansem, fatalne strzelanie, beznadziejne koła wyboru i zbyt skomplikowane zdrowie, stamina dla człowieka i konia). Od RDR2 odbiłem się 3 razy W3 za to przeszedłem 3 razy. Może polski dubbing zmieniłby moje podejście do gier Rockstara? Stare RDR wydaje mi się jakieś szybsze, mniej udziwnione, lepiej zbalansowane.

Edytowane 4 godziny temu przez tgolik

[Phoenix. 5 021]

Świetnie i ma prawo ci się gra nie podobać bo mi też nawet najlepiej oceniane gry nie zawsze się podobaj tylko to nie ma żadnego znaczenia czy ona ci się podoba czy nie w świetle tego jak gra jest rozbudowana i dopracowana na każdej płaszczyźnie  

[caleb59 1 700]

Naczelnym hejterem tego portu jestem pod względem technikaliów ale jeśli chodzi o sam gameplay i kiedy wszystko działa to rzeczywiście czuć w tej grze przebłyski geniuszu. Żeby to docenić trzeba grę ograć w całości (mnie się to prawie udało kiedyś - jak wspomniałem technikalia to kibel i gra jest niedorobionym crapem stąd nie mogłem jej ukończyć, wcięło mi sejwy) jednak nigdy złego słowa nie powiedziałem i nie powiem na temat rozbudowanych mechanik, stylu czy rozgrywki w tej grze.

 

Np. pamiętam moje pierwsze wrażenia kiedy polowałem na jednego rewolwerowca i strzelałem się z nim w jadącym pociągu, misję zaliczyłem i tak sobie czekałem co będzie dalej i dokąd mnie ten pociąg dowiezie - jakie było moje zaskoczenie kiedy znalazłem się w Saint Denis - to było moje pierwsze zetknięcie z tym miastem, nadeszła noc i zobaczyłem ten szok kulturowy, o którym jest mowa w grze, czyli elektryczność, oświetlone ulice, neony i rzeczywiście robiło to mega kontrast względem innych, prymitywnych osad jakie do tej pory zwiedziłem i nakreślało rychły koniec dzikiego zachodu i początek nowej ery.

 

Tego typu smaczków w grze są tysiące, dlatego tyle lat minęło i wkurza mnie, że nie ma porządnego remastera w stylu GTA Enhanced + przy okazji poprawa głupot, które po dziś dzień wielu graczom nie pozwalają komfortowo grać, w tym mnie a są pozostałościami po tragicznej premierze gry na PC.

Edytowane 4 godziny temu przez caleb59

[userKAMIL 873]

Moje jedno z pierwszych wspomnień na premierę. To jak ściągam skórę z zająca. Mega wrażenie po dziś dzień to robi.  
Skala takich detali chyba nigdy nie została już pobita…

Edytowane 2 godziny temu przez userKAMIL