Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pokaze ktos ustawienia RTX HDR na Oled? Wlaczylem i ogolnie jest dobrze ale czasami mam wrazniee ze, za duzo bieli jest na sklalach czy chmurach, ktos cos? Jak gamme przy rtx hdr macie ustawiona w opcjachw grze?

Edytowane przez aureumchaos
  • Like 1
Opublikowano
43 minuty temu, AndrzejTrg napisał(a):

A jak to z pobocznymi czy znajdźkami? NIechodzi o ilość, ale o schemat tzn. w AC było tak że dużo pobocznych rzeczy robiłem przed zadaniem fabularnym, co w końcu kończyło się tym że zadanie fabularne dość często o ile nie zawsze kierowało właśnie w stronę pobocznych questów/znajdziek i można powiedzieć że sztucznie sobie grę wydłużałem. Tutaj też tak jest?

Ta gra ma tą zaletę, że za bardzo nigdzie ciebie nie kieruje. Chociaż w pewnym momencie może ciebie zachęcić do odwiedzenia konkretnego miejsca po odblokowaniu umiejętności (chyba tak się nazywa) Obieżyświat. Odkrywa mapę z interesującymi miejscami. Domyślnie tego nie ma. Jednak generalnie fabuła nigdzie ciebie na siłę nie pcha i np. swojego konia znalazłem przez przypadek bo sobie zwiedzałem okolice. Oczywiście pomijam tu pewien miecz no ale to akurat jest ściśle związane z fabuła od 1-ki więc musi się on pojawić. Generalnie warto pozwiedzać bo raz na jakiś czas może nam coś ciekawego wpaść. Jednak jak ktoś nie chce to może trzymać się głównego wątku. Generalnie gra nam daję dość dużą swobodę. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, AndrzejTrg napisał(a):

A jak to z pobocznymi czy znajdźkami? NIechodzi o ilość, ale o schemat tzn. w AC było tak że dużo pobocznych rzeczy robiłem przed zadaniem fabularnym, co w końcu kończyło się tym że zadanie fabularne dość często o ile nie zawsze kierowało właśnie w stronę pobocznych questów/znajdziek i można powiedzieć że sztucznie sobie grę wydłużałem. Tutaj też tak jest?

Zadania się czasem przeplatają, więc możliwa jest sytuacja gdzie robiąc jeden quest, przy okazji progresujesz inny. Albo nawet nie wiesz, że to część innego questa i później wracasz do tego samego miejsca/postaci jak już go aktywujesz. To jest nieuniknione, ale równocześnie masz dużą swobodę w tym aspekcie. Na pewno nie musisz robić aktywności pobocznych, jeśli nie chcesz. Stoją na przyzwoitym poziomie, klasycznie są lepsze i gorsze.

 

Zwiedziłem Kuttenberg - miasto tętni życiem, mnóstwo ludzi na ulicach, sprzedawców, rzemieślników, pijanych kmiotów i podejrzanych typków. Zacnie to wygląda. Niestety rozczarowuje fakt, że do większość budynków nie można wejść. Ewidentnie zabrakło czasu na ten element, może któryś patch pozwoli dostać się do nowych obiektów, w celach "inspekcyjnych" oczywiście.

 

Zrobiłem też zadanie dla kowala w jednej z podmiejskich wiosek, polegające nas wykuciu kordelasa lepszego niż jego uczeń. Rzemieślnik zachwycony moją robotą skierował mnie do Kuttenbergu do miejscowego mistrza tego fachu, abym został jego uczniem. Przeszukałem całe miasto i nie znalazłem go. Znalazłem za to w necie informację, że go zwyczajnie nie ma i możliwe, że ma to związek z jakimś DLC. Słabe.

Edytowane przez Vulc
  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, Vulc napisał(a):

Zadania się czasem przeplatają, więc możliwa jest sytuacja gdzie robiąc jeden quest, przy okazji progresujesz inny. Albo nawet nie wiesz, że to część innego questa i później wracasz do tego samego miejsca/postaci jak już go aktywujesz.

Mało tego, czasem zabijając kogoś możesz wykonać quest który dostaniesz później :E Na szczęście nie miałem błędu że postać już ubita i nie mogę ukończyć, zaliczyło. 

  • Like 1
Opublikowano

A czy mozna zrobic kowala i mlynarza czy tylko albo jednego albo drugiego?

48 minut temu, galakty napisał(a):

RenoDX nie próbowałem, zerknę

Daj znac czy mozna inne mody miec i jak z wydajnoscia, bo na nexusie pisza ze ladnie czochra FPS i mody nie sa kompatybilne, stuttering itp. 

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, galakty napisał(a):

Jakoś długo, ja po 20h nie miałem już zadań i poszedłem na wesele ;) Chyba że latałeś po całej mapie i tam wyskakiwały nowe to faktycznie.

 

Tylko te poboczne w większości są marne niestety...

Bo się  często bawię, to z łuku postrzelam, to jakieś zwierzęta upoluje, to skilla w złodziejstwie podbije etc. Nie skupuje cutscenek, bawię się w crafting dlatego też tak leci.

  • Like 1
Opublikowano

Może to tylko pobożne życzenia z mojej strony, ale w zależności od tego jak to zrealizują to np. to DLC z odbudową kuźni ma potencjał. Na 100% będzie tam element typu money-sink jak Przybysławice, misje poboczne typu "sprawdź co stało się z karawaną wiozącą kowadło które zamówiłeś" etc., ale jedna rzecz na którą po cichu liczę to rozszerzenie mechaniki kowalstwa i kucie własnych zbroi.

  • Like 1
Opublikowano
38 minut temu, galakty napisał(a):

Tylko po co skoro te zbierane z przeciwników wystarczają? 

No niby tak ale możesz sobie wykuć jeszcze lepszy :) Skoro gra skończona to z ciekawości wgrałem moda na trudniejszą walkę co dał @Element Wojny i muszę przyznać, że jest ciut trudniej.

  • Like 1
Opublikowano

W sensie przeciwnicy maja więcej życia, lepiej blokują, robią uniki? Z walką jest taki problem w tej serii, że twórcy nie mogą się wstrzelić w taki sweet spot. W jedynce byle wieśniak blokował kombosy, blokował riposty i sam ripostował. Co sprowadzało walkę tylko do HP. W dwójce znów została wyraźnie ułatwiona, choć nadal trzeba się trochę nagimnastykować przy kilku oponentach.

  • Like 1
Opublikowano
4 godziny temu, galakty napisał(a):

Jakoś długo, ja po 20h nie miałem już zadań i poszedłem na wesele ;) Chyba że latałeś po całej mapie i tam wyskakiwały nowe to faktycznie.

 

Tylko te poboczne w większości są marne niestety...

Te porównanie jakości zależy od gier do których porównujesz 

4 godziny temu, AndrzejTrg napisał(a):

A jak to z pobocznymi czy znajdźkami? NIechodzi o ilość, ale o schemat tzn. w AC było tak że dużo pobocznych rzeczy robiłem przed zadaniem fabularnym, co w końcu kończyło się tym że zadanie fabularne dość często o ile nie zawsze kierowało właśnie w stronę pobocznych questów/znajdziek i można powiedzieć że sztucznie sobie grę wydłużałem. Tutaj też tak jest?

Według mnie nie , wszystkie poboczne i aktywności są dla mnie ciekawe , ciekawe miejsca jedynie możesz sobie odpuścić poza kilkoma które dają zadania poboczne 

Opublikowano
5 godzin temu, galakty napisał(a):

Tylko te poboczne w większości są marne niestety...

IMO znacznie lepsze niz w wiekszosci gier, ja wiem - nie sa to epickie wyprawy, ale jakos jest w nich duzo wiecej naturalnosci niz w wiekszosci gier, gdzie wszystko sprowadza sie do zbierz cos ewentualnie pokonaj xx przeciwnikow. Do tego otwarte podejscie do tematu jak chcemy wplynac na dany kwest sprawia, ze sie w to fajnie gra. NIe zeby cos, ale ile mozna byc zbawca swiata, kratosem czy kims innym? W koncu jestesmy kims, z kim mozna sie wrecz nieco zidentyfikowac, zwykly typ, robiacy zwykle zdania, jeden z wielu trybikow i tak na prawde trzeba sie natrudzic, zeby w tym swiecie ludzie na CIebie przychylnie patrzyli :) 

  • Like 1
  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • putin i sami rosjanie są nieobliczalni. Ja miałem na myśli, że wojska natowskie - polskie, amerykańskie, francuskie wchodzą na Ukrainę i strzelają do rosjan. Miałem dokładnie to na myśli pisząc o 3WŚ. Nie uzbrojenie, nie specjaliści - dokładnie to. Wtedy Chiny mogłyby dać zgodę. Ale właśnie ten scenariusz by mógł ocalić Ukrainę, a nie półśrodki. No i jak się okazuje sankcje są blamażem świata zachodniego...   Wszyscy wiedzą jakie mam zdanie na temat korpo, ale możliwe jest też to, że za parę(naście) lat wyjdzie, że korpo omijały te sankcje bo rosja to tak ogromny rynek, że tego nie byli w stanie odpuścić. Są i byli podróżnicy w Moskwie czy małych dziurach w rosji i mówili i pokazywali, że półki w Moskwie czasami lepiej zaopatrzone niż w Warszawie... Więc jakie sankcje?
    • Dziś przejechałem się dość sporo MG HS Hybrid+ kuzyna. Zaskoczyło mnie jak dobrze w środku spasowane wszystko jest. No nie jedna inna marka mogłaby wziąć przykład.. Wrażenie że jazdy? Całkiem spoko, naprawdę nic większego do zarzucenia nie mam.. Jedyne co mnie irytowało to tablet I wszystko ustawiane z poziomu komputera.
    • Może się uda w 2027 Sam zacząłem z pół roku temu ale powiedziałem o nie nie. Gra nie zajac , nie ucieknie . Poczekajmy z rok!
    • ^   moze po prostu wezniesz della bez piwota i do niego dokupisz ramie krecone do biurka?     jesli denerwuje cie OSD w samsungu to mozesz sterowac programem (Samsung Display Manager) zwrociles juz te monitory? jesli nie to jak ustarwiles barwy w nim?  
    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...