Skocz do zawartości

Techniki rekonstrukcji obrazu w grach - NVIDIA DLSS, AMD FSR, Intel XeSS, Sony PSSR oraz inne


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może to zależy od gry ale moje spostrzeżenia jak używałem Gsync są takie same jak @samsung70.

Sam za pierwszym razem odbiłem się od Gsync'a bo dalej miałem tearing i dopiero jak włączyłem Vsync w panelu Nvidii to zaczęło to działać jak należy, czyli idealna stała płynność plus zero teraingu.

Moze u mnie to ma tez większe znacznie bo wtedy praktycznie cały czas grałem w 60 FPS.

Ale teraz jak mam Oleda widzę ten sam problem.

Jest Gsync nie ma Vsync, jest okazjonalnie tearing.

Gsync+Vsync daje idealnie płynny obraz bez tearingu.

 

Każdy powinien sobie sam przetestować i wybrać opcje która mu najbardziej pasuje.

Ja po przejściu na OLED'a z Gsynca zrezygnowałem całkowicie z powodu problemów z gamma shift i flickeringu.

Opublikowano
8 minut temu, Kadajo napisał(a):

Ja po przejściu na OLED'a z Gsynca zrezygnowałem całkowicie z powodu problemów z gamma shift i flickeringu

A gdzie to najbardziej widzisz? Ja widziałem takie subtelne miganie jak obraz byl ciemny ale to subtelne. Cały czas uzywam gsynca i na razie nie widze powodu aby go wyłączyć a naczytałem sie, ze mogą byc z tym problemy

Opublikowano (edytowane)

Ja nawet jak mam lock na 60fps w jakiś grach, czy na 90fps itp, to nadal gram bez vsync. Gram na przykład w Snowrunnera w 60fps, bo gierka i tak ma stutter, więc lepiej na tych 60fps się gra, do tego na padzie, i bez vsync, sam lock fpsów i nie mam nic złego, poza ewentualnym 60fps dla kogoś to może być mało- to jest jedyny problem.

Wczoraj ściągnąłem Outer World 1 i widzę, że nadal siorbie po poborze gpu, to zablokowałem na 90fps i ma ok 170Wat i tak samo bez vsync, nie ma żadnego problemu z tearingiem. 

Ostatni raz tearing to widziałem ostatnio u siostry na starym monitorze 60hz, i poczułem brak gsync, niestety. Z gsync nie miałem żadnego tearingu w grach, a przewinęło się ich w cholerę od starych po najnowsze.
Silent Hill 2 tak samo odpalony bez vsync, bo po jakiego grzyba, z FG ma ok 130fps na max z RT.

 

Ten monitor to drugi, który ma freesync premium i ma certyfikat gsync, nie mam żadnych problemów, może to jakieś monitory, które nie mają certyfikatu gsync i wtedy może bywają problemy z gsync. Kiedyś miałem monitor IIyamy 24.5 cale 1080p TN i tam był freesync 1 generacji, to wtedy miałem mignięcia monitora- off/on, a potem AOC czy ten LG zero problemu, bo mieli nowszy freesync i cert gsync.

 

edit

Zresztą grywałem w sporo gier na ok 40-60fps mając rtx 3060ti czy gorszą grafikę i w 1440p. Nie było tearingu, jedynie dokuczał niski fps. Teraz na wyższym klatkarzu jest płynniej i nadal nie ma problemów z brakiem włączenia vsync. 

Edytowane przez Reddzik
Opublikowano
W dniu 30.10.2025 o 18:34, Kadajo napisał(a):

Może to zależy od gry ale moje spostrzeżenia jak używałem Gsync są takie same jak @samsung70.

Sam za pierwszym razem odbiłem się od Gsync'a bo dalej miałem tearing i dopiero jak włączyłem Vsync w panelu Nvidii to zaczęło to działać jak należy, czyli idealna stała płynność plus zero teraingu.

Moze u mnie to ma tez większe znacznie bo wtedy praktycznie cały czas grałem w 60 FPS.

Ale teraz jak mam Oleda widzę ten sam problem.

Jest Gsync nie ma Vsync, jest okazjonalnie tearing.

Gsync+Vsync daje idealnie płynny obraz bez tearingu.

 

Każdy powinien sobie sam przetestować i wybrać opcje która mu najbardziej pasuje.

Ja po przejściu na OLED'a z Gsynca zrezygnowałem całkowicie z powodu problemów z gamma shift i flickeringu.

wracając jeszcze do tematu, i przeglądając PPC, natknałem się na taki komentarz. ja również w DL Beast zauważyłem, że podcząs GSYNC na TV czasami miałem tearing ale tylko na dole ekranu? :D skąd to taka przypoadłość 

image.png.53382234abbf6a76f355e43c8731e28a.png

Opublikowano

@samsung70, przy FreeSync nie ma rwania a jeżeli występuje to znaczy, że FreeSync nie działa, najprawdopobniej przez wyjście poza zakres, za krótki lub za długi odstęp między kolejnymi klatkami. W zacytowanym przez ciebie komentarzu to są takie głupoty, że nawet nie ma co tego komentować.

Opublikowano
19 minut temu, SebastianFM napisał(a):

@samsung70, przy FreeSync nie ma rwania a jeżeli występuje to znaczy, że FreeSync nie działa, najprawdopobniej przez wyjście poza zakres, za krótki lub za długi odstęp między kolejnymi klatkami. W zacytowanym przez ciebie komentarzu to są takie głupoty, że nawet nie ma co tego komentować.

dziękuję za odp, ja się odnosiłem do tego, że miałem podobną sytuację gdzie podczas freesync/gsync również tylko tak jakby połowa ekranu lub 40% nie było synchronizowane...

generalnie to pogmatwane to wszystko z gsync, vsync do tego jeszcze FG dochodzi, które ma róźny wpływ na te tehchniki... 

Opublikowano
W dniu 7.11.2025 o 15:36, SebastianFM napisał(a):

Przy FreeSync ważne są odstępy pomiędzy klatkami a nie tylko FPS. Przykład, pojedyncze przycięcia powodujące, że czas między dwoma kolejnymi klatkami wynosi 50 ms.

Ale to nie ma znaczenia dla zjawiska tearing'u / rozrywania obrazu a tylko stracisz płynność a wręcz gsync ma to w pewien sposób regulować. 

@samsung70włącz wskaźnik gsync w panelu sterowania nvidii. Jeśli będzie działać to w prawym górnym rogu będziesz mieć zielony mały napis "gsync"- wtedy rwania nie powinno być

Opublikowano
1 godzinę temu, jankooo napisał(a):

Ale to nie ma znaczenia dla zjawiska tearing'u / rozrywania obrazu a tylko stracisz płynność a wręcz gsync ma to w pewien sposób regulować. 

Nie masz racji a ja jestem pewny, że tak jest, ponieważ to sprawdzałem wiele razy. Umiem zasymulować za pomocą mojego programu w dowolnej grze kilkudziesięcio milisekundowe przycięcia i wtedy właśnie FreeSync wariuje, wyłącza się i występuje rwanie obrazu.

  • Upvote 1
Opublikowano
10 minut temu, SebastianFM napisał(a):

Nie masz racji a ja jestem pewny, że tak jest, ponieważ to sprawdzałem wiele razy. Umiem zasymulować za pomocą mojego programu w dowolnej grze kilkudziesięcio milisekundowe przycięcia i wtedy właśnie FreeSync wariuje, wyłącza się i występuje rwanie obrazu.

Nie podważam, ze coś takiego możesz widzieć ale twoje problemy z frame pacingiem muszą powodować, ze wychodzisz poza zakres działania gsync i dlatego masz tearing. Innego wytłumaczenia nie widzę. G-Sync został zaprojektowany właśnie po to, by eliminować tearing w zakresie działania adaptacyjnej synchronizacji. Jeśli są problemy z zachowaniem stabilnego czasu generowania klatek to typowym objawem jest stutter lub zacięcia a nie tearing

Opublikowano

@jankooo, ty wszystko przekręciłeś! Ja nie mam żadnych problemów z FreeSync. Dołączając do tej dyskusji odniosłem się do tego, że sam FPS nie świadczy o tym, że nie wychodzi się poza zakres działania FreeSync. Czy ty potrafisz to zrozumieć? Możesz mieć np. 100 FPS a przez pojedyncze przycięcia trwające kilkadziesiąt milisekund i tak FreeSync będzie się wyłączał.

Opublikowano
11 minut temu, SebastianFM napisał(a):

@jankooo, ty wszystko przekręciłeś! Ja nie mam żadnych problemów z FreeSync. Dołączając do tej dyskusji odniosłem się do tego, że sam FPS nie świadczy o tym, że nie wychodzi się poza zakres działania FreeSync. Czy ty potrafisz to zrozumieć? Możesz mieć np. 100 FPS a przez pojedyncze przycięcia trwające kilkadziesiąt milisekund i tak FreeSync będzie się wyłączał.

Dlatego włącza się vsync a nie zwalasz na frame pacing, który sam w sobie nic takiego nie powoduje. 

Winny tearingu jest: brak V-Sync, G-Sync lub FreeSync a dlaczego te technologie nie działają to już sobie wytłumaczyłeś. Kto poprawnie te rzeczy skonfiguruje ten nie ma z tym problemu tylko będzie miał np. stutter. Czy teraz to rozumiesz?

Opublikowano

Frame pacing odpowiada za płynny obraz, to właśnie przez kiepski frame pacing nie masz idealnie płynnych klatek w grach pomimo Vsync i capa FPS.

Gsync w dużej mierze to naprawia. I działa to do tego stopnia dobrze ze dosłownie niższy FPS wydaje się płynniejszy niż bez tej technologii.

Gsync wiec eliminuje sttuter, a nie tearing, mniejszy tearing z włączonym Gsync to raczej wynik lepszego frame pacingu. Dopiero Gsync+Vsync eliminuje całkowicie tearing.

A czy tak się dzieje przez to ze to Freesync tego już nie jestem pewien.

Nvidia przecież we wcześniejszych wersjach Gsync wymagała jakiegoś modułu w monitorze, czyli "dosłownie" Gsync miał blokadę hardwarowa.

Nagle potem się okazało ze  w sumie to już nie musi mieć ? A może właśnie ten moduł powodował ze nie było tych problemów.

Nie jestem w sumie pewien.

Opublikowano

@Kadajo, jeżeli tylko odstępy między klatkami mieszczą się w zakresie działania FreeSync/G-SYNC, to nie występuje Tearing i nie jest wcale potrzebne włączanie VSync. U mnie wystarczy ograniczenie FPS i tyle.

Moduł był potrzebny do czego innego, chodziło głównie o długi czas reakcji pierwszych matryc LCD.

Opublikowano

Jeszcze taka ciekawostka- vsync stanowi swoistego rodzaju ogranicznik "głupich" FPS, które zdarzają się podczas menu ładowania gier. Znamy historię np z "New world" gdzie m.in. brak ogranicznika FPS w menu powodował wręcz uszkodzenia kart graficznych.

Poniżej nagrałem filmik ilustrujący działanie vsynca w tym scenariuszu- pomimo włączonego gsynca oraz limitu klatek na 200 i 270 w panelu sterowania nvidii (mam nadziej, że jakość jest wystarczajaca aby odczytać napisy i wskazania):

bez vsync'a ekran łądowania pokazuje ilości FPS idące w tysiące

z vsync'iem obniża znacznie tą wartość. Co prawda nie do wartości odświeżania monitora ale różnica jest znaczna i najpewniej zależna od silnika. 

Różnica jest widoczna a przecież gsync cały czas działa (o czym informuje nas kontrolka w prawym górnym rogu ekranu) a limity klatek cały czas aktywne.

To właśnie jest jeden ze scenariuszy gdzie "wentyl bezpieczeństwa" czyli nasz vsync działa.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Czy to prawda że od 1 stycznia 2026 roku będą zmiany gramatyki języka polskiego. Czy to znaczy że niewspierane wersje Microsofta Office będą niektóre prawidłowe napisane wyrazy według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku podkreślały na czerwono i nieprawidłowo napisane według nowej gramatyki od 1 stycznia 2026 roku będzie niewspierany Microsoft Office uznawał na prawidłowe. Czy słownik Microsoft Office 2024 zostanie zaktualizowany czy dopiero następna Microsofta Office 2024? Czy gdyby Microsoft Office wydał nową wersję słownika do pakietu Microsoft Office zgodny z nową gramatyką od 1 stycznia 2026 roku to czy taki plik ze słownika z nową gramatyką dałoby się podmienić do starego komputera z zainstalowanym Microsoftem Office 2010? Czy polski interfejs programów będzie zawierał błędy według nowej gramatyki języka polskiego? Czy Microsoft zaktualizuje interfejs Windowsa 10 LTSC który nadal ten Windows będzie wspierany do 2032 roku i czy zaktualizuje interfejs Windowsa 11 w wersji Home/Pro/LTSC czy tylko interfejs Windowsa 12 będzie uwzględniał nową gramatykę. Czy zwykłe programy od 1 stycznia 2026 roku automatycznie będą mieć polski interfejs zgodny z nową gramatyką czy minie dopiero kilka lat zanim producenci się na to zdecydują. Czy zmiany w polskiej gramatyce są duże czy małe i dlaczego językoznawcy nie zrobili wszystkiego co mogli żeby ich uniknąć? Po co robić zmiany jak wiadomo że po zmianach będzie tylko zamieszanie. To tak jakby wszyscy świadomie głosowali na polityka co publicznie by się chwalił że zadłuży i sprzeda całą Polskę obcym kapitałom. To każdy głupi przecież wie że będzie źle. Dlaczego nie było głosowania czy Polacy się zgodzą na inną gramatykę. To są złośliwe wybryki językoznawców. Zadaniem językoznawców jest nauka społeczeństwa poprawnej gramatyki i wytłumaczenie bardzo zawiłych kwestii gramatycznej i zmiana gramatyki to jest porażka językoznawców tak samo jak dla policjantów i sędziów jak niewinny siedzi w więzieniu. Za te zmiany od 1 stycznia 2026 roku powinni stracić prace wszyscy językoznawcy że nie zrobili co w ich mocy żeby zapobiec zmiany w języku polskim. Czy te zmiany będą na długo czy co roku będzie inna gramatyka. Wytłumaczcie mi o co chodzi od kilku lat z gramatyką że męskie zawody szczególnie w polityce są je na siłę przekształcać na kobiece zawody gdy taki zawód ma kobieta na przykład profesorka i sędzina i polityczka i dlaczego akurat teraz chcą zmieniać gramatykę. Tyle z tego pożytku jak ze zmiany czasu co pół roku że jest tylko niepotrzebne trucie dupy.  
    • Panowie- takie pytanie: - zasilacz starego typu, dostępne 2 wyjścia 8-pin po stronie zasilacza i dwa kable PCI-E PSU->GPU: każdy z dwoma wtyczkami 6+2-pin, łącznie na wyjściu 4 wtyczki 6+2-pin - GPU z wtyczką 12VHPWR - dołączony adapter 3x8-pin -> 12VHPWR I teraz czytam że w takiej sytuacji należy podłączyć do adaptera pierwszy kabel 1x8-pin (PSU) -> 1x6+2-pin (w adapter), a drugi kabel 1x8-pin (PSU) -> 2x6+2-pin (w pozostałe dwie wtyczki adaptera; wszystkie 3 wtyczki w adapterze muszą być wypełnione). Na końcu oczywiście 12VHPWR z adaptera -> 12VHPWR w GPU.   I tak niby powinno działać, ale na youtube spotkałem się z opinią że nigdy nie należy podłączać 1x8-pin (PSU) -> 2x6+2-pin (adapter), bo grozi to spaleniem karty. I że albo trzeba mieć zasilacz nowego typu, albo zasilacz starego typu z 3 wyjściami 8-pin po stronie zasilacza, albo zakupić dedykowany adapter 2x8-pin -> 12VHPWR i podłączyć nim kartę dwoma osobnymi kablami. Jak to wygląda w praktyce?  
    • Z jakiegoś powodu ktoś go wyrzucił. Zrób to samo.
    • W oleole odnalazła się paleta referencyjnych rx 6950 xt. Jest jeszcze 18 sztuk w cenie 2099 zł.   Cena chyba akceptowalna jak za nową kartę z gwarancją na 3 lata.    W ich outlecie karta od 1911 zł.
    • W xcom taniej masz lepszy zasilacz https://www.x-kom.pl/p/1098313-zasilacz-do-komputera-msi-mpg-a850g-pcie50-850w-80-plus-gold-atx-31.html  + wersja karty dość przepłacona a żadnej rewelacji nie ma jeżeli chodzi o eagle.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...