Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Nie wiem co się dzieje na tym filmiku, za szybkie, nie wiem kiedy unik, parowanie, atak, Wukonga nie mam, chciałbym go sprawdzić ale tą panią raczej się nie zainteresuję, zresztą mam dosyć soulsów, po zagraniu w Clair będzie odwyk od takiego naparzania parowania i uników.

Opublikowano

Nie. Po filmikach widać że się skupiają na bossach. Zwykłe potworki też są widoczne ale nie wiadomo ile tego tam jest. Widać też że gra nie ma jakiegoś dużego budżetu. Raczej biedniejsza wersja Black Myth: Wukong
Jeśli ktoś się spodziewa nowego Stellar Blade to się pewnie zawiedzie. 


Jest nowy filmik, wygląda fajnie i tylko fajnie
 

https://x.com/playWUCHANG/status/1918368794189414653

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
45 minut temu, cichy45 napisał(a):

Gra wygląda jak kolejny soulslike. Klon klona klona :E Po tylu tytułach to już nawet wszystkie bossy wyglądają podobnie między grami.

Przecież to souls z elementami RPG :E

 

3 godziny temu, Jaycob napisał(a):

Nagranie jak z ziemniaka - ciężko ocenić, czy to w ogóle dobrze wygląda. 

 

To drzewko skilli:

 

 

Prawie jak w POE. :D

Nie chodziło mi o grafikę tylko ogólnie 

Opublikowano
Godzinę temu, cichy45 napisał(a):

Gra wygląda jak kolejny soulslike. Klon klona klona :E Po tylu tytułach to już nawet wszystkie bossy wyglądają podobnie między grami.

Klon klona? No nie do końca :P


Jasne, trzon to soulslike jak się patrzy - walka, stamina, bossowie... wszystko znane. I fakt, na zwiastunie można pomyśleć, że już podobnych bossów gdzieś się widziało, ale Wuchang 

ma też parę nowości:

Przede wszystkim wyróżnia się osadzeniem w realiach Chin – zamiast kolejnej wariacji na temat europejskiego średniowiecza, mamy klimat oparty na mitologii Shu i dynastii Ming. To już samo w sobie daje grze unikalny charakter.

Do tego dorzucają nowe mechaniki:

  • System Madness: im częściej giniesz, tym większe zadajesz obrażenia... ale też więcej obrywasz. To jest w ogóle ciekawe, jak zginę ze 100x to bossa będę miał na strzał? :E 
  • Skyborn Might: ładujesz specjalną energię przez uniki, więc podejrzewam, ze bardzo duży nacisk będzie na unikanie. 

Brzmi  jak coś nowego niż klasyczne: blokuj, turlaj się, uderz. :E  

No i z filmiku wyżej gość mówił, że każda walka będzie wymagała innego sposobu na pokonanie...
Nie wygląda na rewolucję, ale też nie zapowiada się na bezrefleksyjny klon z nową skórką.

Jedyny zgrzyt to podobno system odzyskiwania "duszy” - wymaga pokonania demona, co może być męczące. 

 

Opublikowano (edytowane)

W sumie się nie zgadzam - to akurat chiński soulslike, a nie ogólnie "azjatycki”. Z tego konkretnego kręgu kulturowego do tej pory mieliśmy właściwie tylko WukongaWo Long.

Europejskie średniowiecze to już przerabiany schemat - mi akurat taki chiński klimat daje powiew świeżości.

17 minut temu, ODIN85 napisał(a):

W azji też już było sporo gier tego typu:E

Nie jest to "przesyt”, jeśli porządnie się przeliczy:
Poza Nioh 1 &2, Wo Long i Lies of P, mamy jeszcze Sekiro, mocno średnią Thymesię,  Wukong, i nadchodzące Wuchang.  Czyli raptem kilka tytułów na całą Azję - jak na tak modny gatunek, to raczej niedosyt niż przesyt.
 

Edytowane przez Jaycob
Opublikowano
11 minut temu, slafec napisał(a):

Poza Wukongiem był jeszcze Wo Long. A za rogiem Phantom Blade Zero.

Typowo z europejskiego średniowiecza to nic nie ma.

Wspomniałem. Phantom Blade Zero to nie soulslike. 

3 minuty temu, ODIN85 napisał(a):

I z tego roku Khazan.

Racja, ale to wciąż raptem kilka tytułów z Azji. Ciężko to nazwać "sporo". Natomiast w chińskim settingu z Wuchang 3. 

Opublikowano
Godzinę temu, slafec napisał(a):

 

To samo miałem napisać - mamy przesyt azjatyckich soulslike'ów.

Chce powrotu do europejskiego średniowiecza.

Jest jeden zapowiedziany w klimacie Arturiańskich legend , ale nie pamiętam teraz tytułu. 

Opublikowano
Godzinę temu, Element Wojny napisał(a):

Faktycznie jak patrzę na te kolejne souls-like'owe klony, to nie wiem już o jakiej grze mowa, na jedno kopyto. 

Zbyt upraszczasz. To tak jak mówić, że wszystkie FPS-y są na jedno kopyto, bo się w nich strzela.

Ale jak by się przyjrzeć bliżej, to sporo tych gier jednak próbuje czymś się wyróżnić - settingiem, mechaniką walki, podejściem do progresji. Wuchang np. ma całkiem nietypowy klimat i kilka nowych i ciekawych pomysłów, o których wspomniałem wyżej. 
Lies of P natomiast z pozoru klasyczny soulslike, ale klimat steampunkowego Pinokia, system kłamstw wpływający na fabułę i mechanika montażu broni (możliwość łączenia różnych ostrzy i rękojeści) jest świetna! :) To nie jest tylko zmiana otoczki, ale faktycznie coś nowego w formule.
Sekiro to w ogóle inna filozofia walki, bez staminy i z naciskiem na parowanie. 

etc. 

Opublikowano
13 minut temu, Jaycob napisał(a):

Zbyt upraszczasz. To tak jak mówić, że wszystkie FPS-y są na jedno kopyto, bo się w nich strzela.

Ale jak by się przyjrzeć bliżej, to sporo tych gier jednak próbuje czymś się wyróżnić - settingiem, mechaniką walki, podejściem do progresji. Wuchang np. ma całkiem nietypowy klimat i kilka nowych i ciekawych pomysłów, o których wspomniałem wyżej. 
Lies of P natomiast z pozoru klasyczny soulslike, ale klimat steampunkowego Pinokia, system kłamstw wpływający na fabułę i mechanika montażu broni (możliwość łączenia różnych ostrzy i rękojeści) jest świetna! :) To nie jest tylko zmiana otoczki, ale faktycznie coś nowego w formule.
Sekiro to w ogóle inna filozofia walki, bez staminy i z naciskiem na parowanie. 

etc. 

Ograłeś dodatek do Pinokia?

Opublikowano

No tak, a w FPS'ach: strzelasz do wrogów, potem masz bossa, potem znowu strzelasz. :E 
A każda gra wyścigowa to to samo, bo się jeździ autem po torze. :E 

Soulslike’i mają wspólne fundamenty, jasne - ale diabeł tkwi w szczegółach, w tym jak to robią. O czym wspomniałem wyżej.

 

18 godzin temu, ODIN85 napisał(a):

Ograłeś dodatek do Pinokia?

Jeszcze nie. Brak czasu, a i chęci brak, żeby ponownie przechodzić. Trzeba chyba dociągnąć aż do 9 rozdziału, żeby w ogóle wejść w dodatek. Może jak będzie totalna posucha (co w moim przypadku nie możliwe :E ) to wtedy zacznę. 

Opublikowano
24 minuty temu, Jaycob napisał(a):

No tak, a w FPS'ach: strzelasz do wrogów, potem masz bossa, potem znowu strzelasz. :E 
A każda gra wyścigowa to to samo, bo się jeździ autem po torze. :E 

Soulslike’i mają wspólne fundamenty, jasne - ale diabeł tkwi w szczegółach, w tym jak to robią. O czym wspomniałem wyżej.

 

Jeszcze nie. Brak czasu, a i chęci brak, żeby ponownie przechodzić. Trzeba chyba dociągnąć aż do 9 rozdziału, żeby w ogóle wejść w dodatek. Może jak będzie totalna posucha (co w moim przypadku nie możliwe :E ) to wtedy zacznę. 

Save masz w chmurze przecież.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...