Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gra Black Myth: Wukong została stworzona przy wykorzystaniu Unreal Engine 5 – technologii firmy Epic Games.

Przed premierą gry Black Myth: Wukong jej twórcy udostępnili na Steamie za darmo Benchmark Tool – oficjalne narzędzie do sprawdzania wydajności komputera i konfrontowania jej z wymaganiami sprzętowymi tego tytułu.

 

Choć Black Myth: Wukong czerpie pewne elementy – np. pracę kamery – z podgatunku soulslike, w gruncie rzeczy jest to po prostu wymagająca gra RPG akcji. Wprawdzie nie oferuje opcji wyboru poziomu trudności, ale nie traci się tutaj punktów doświadczenia w momencie śmierci, w przeciwieństwie do „pełnoprawnych” przedstawicieli wspomnianej kategorii.

Tym niemniej jednym z głównych elementów rozgrywki są wymagające walki z rozmaitymi, pomysłowo zaprojektowanymi bossami. Zarówno dotarcie do nich, jak i eksplorację kolejnych, połączonych ze sobą lokacji – świat nie jest otwarty – utrudniają graczowi „zwykli” przeciwnicy i minibossowie. Znaczna część wrogów przypomina postacie oraz istoty występujące w chińskiej mitologii oraz w Wędrówce na Zachód.

W starciach Małpi Król posługuje się kosturem, stopniowo opanowując coraz bardziej zaawansowane techniki władania nim. Protagonista uczy się także magii – w tym potężnych czarów i transformacji w zwierzęta czy owady. Zdobywane umiejętności zwiększają szanse gracza w walce, a niekiedy pozwalają jej uniknąć.

Nie zawsze jest to jednak możliwe – dlatego też należy zwiększać poziom bohatera, wykorzystując punkty doświadczenia zdobywane za pokonywanie przeciwników. W ten sposób – a także eksplorując świat – zdobywamy również coraz lepsze wyposażenie, które może przechylić na naszą korzyć szalę w wielu starciach.

Opublikowano

Zatrzymałem się pod koniec 4 rozdziału na takich 2 dość absurdalnych bossach. Jestem weteranem soulsów, w szczególności gier From Software, ale tu się trochę zmęczyłem. Ogólnie gierka jest ok, ale czasem czuję się jakbym nie miał pełnej kontroli nad postacią. Może muszę trochę odsapnąć. Mam nadzieję że kiedyś do niej wrócę i ją skończę. ;) 

Opublikowano

A co tam było do poprawy? Chodzi jak złoto. Zero bugów czy wywalania do Windowsa.

Boli tylko brak oficjalnego Hdru.

23 minuty temu, Isharoth napisał(a):

Zatrzymałem się pod koniec 4 rozdziału na takich 2 dość absurdalnych bossach. Jestem weteranem soulsów, w szczególności gier From Software, ale tu się trochę zmęczyłem. Ogólnie gierka jest ok, ale czasem czuję się jakbym nie miał pełnej kontroli nad postacią. Może muszę trochę odsapnąć. Mam nadzieję że kiedyś do niej wrócę i ją skończę. ;) 

Ostatni i ten w ukrytej krainie?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 11.12.2024 o 14:31, ODIN85 napisał(a):

I tak w to już nikt nie gra:)

Nie powiedziałbym, że nikt :E
oSHE6Vk.png

 

Dalej ta gra potrafi mieć peak dobowy większy niż np. był premierowy w takim Dragon Age :E

 

Ale u mnie jeszcze czeka w kolejce do ogrania. Jeszcze kilka patchów i się ogra :E Podobnie jak Silent Hill 2 itd.

Opublikowano
23 godziny temu, maras2574 napisał(a):

U mnie leży odłogiem :E

U mnie to samo.
Ciągle liczę na potwornie trudny do realizacji pach, czyli ten, który pozwoli mi na zbindowanie innych klawiszy klawy, niż sobie devsi wymyślili. 
Na dziś nie mogę tego zrobić. LOL.
 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dziś przejechałem się dość sporo MG HS Hybrid+ kuzyna. Zaskoczyło mnie jak dobrze w środku spasowane wszystko jest. No nie jedna inna marka mogłaby wziąć przykład.. Wrażenie że jazdy? Całkiem spoko, naprawdę nic większego do zarzucenia nie mam.. Jedyne co mnie irytowało to tablet I wszystko ustawiane z poziomu komputera.
    • Może się uda w 2027 Sam zacząłem z pół roku temu ale powiedziałem o nie nie. Gra nie zajac , nie ucieknie . Poczekajmy z rok!
    • ^   moze po prostu wezniesz della bez piwota i do niego dokupisz ramie krecone do biurka?     jesli denerwuje cie OSD w samsungu to mozesz sterowac programem (Samsung Display Manager) zwrociles juz te monitory? jesli nie to jak ustarwiles barwy w nim?  
    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...