Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
5 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Tam są jeszcze tacy?:E

Tam pracują tysiące ludzi. Nawet jak wytniesz wszystkich nieudaczników, dupopwłazów, ściemniaczy pozorujących wykonywanie pracy czy zatrudnionych według kolorów tęczy, to nadal zostanie tam bardzo wielu specjalistów i ludzi po prostu kochających robienie gier. Poczytaj sobie książki Schreiera, one fajnie to opisują. Problem polega na tym, żeby w tym tłumie te jednostki odnaleźć, i dać im szansę. 

  • Like 1
Opublikowano
Teraz, Element Wojny napisał(a):

Tam pracują tysiące ludzi. Nawet jak wytniesz wszystkich nieudaczników, dupopwłazów, ściemniaczy pozorujących wykonywanie pracy czy zatrudnionych według kolorów tęczy, to nadal zostanie tam bardzo wielu specjalistów i ludzi po prostu kochających robienie gier. Poczytaj sobie książki Schreiera, one fajnie to opisują. Problem polega na tym, żeby w tym tłumie te jednostki odnaleźć, i dać im szansę. 

Problem w tym, że te tęczowe kmioty często kneblują tych utalentowanych. Choćby zmieniając priorytety.

I o tym Schreier już nie napisze, bo diversity uber alles.

  • Like 2
Opublikowano
3 minuty temu, Element Wojny napisał(a):

Tam pracują tysiące ludzi. Nawet jak wytniesz wszystkich nieudaczników, dupopwłazów, ściemniaczy pozorujących wykonywanie pracy czy zatrudnionych według kolorów tęczy, to nadal zostanie tam bardzo wielu specjalistów i ludzi po prostu kochających robienie gier. Poczytaj sobie książki Schreiera, one fajnie to opisują. Problem polega na tym, żeby w tym tłumie te jednostki odnaleźć, i dać im szansę. 

A jest audiobook?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Nie lubię ekstremistów Romanów co innych wyzywają od lewaków czy prawaków.

 

Słabe Star Warsy (jak zwykle kuleją fabularnie, bo świat zrobiony fajnie) zostają więc dyskusje polityczne.

Edytowane przez tgolik
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, crush napisał(a):

Niestety. Odkąd twórcy wyglądają tak:

Nie widziałem tego, nie lubię wpieprzania polityki we wszystkie możliwe treści. The Force is for everyone and all lives matters, a jak ktoś uważa inaczej to niech spierdala. Tyle ode mnie. 

55 minut temu, tgolik napisał(a):

Słabe Star Warsy (jak zwykle kuleją fabularnie, bo świat zrobiony fajnie) zostają więc dyskusje polityczne.

Dla mnie Star Wars to zawsze będzie George Lucas, Leia, Han, Luke, Anakin, Chewie, R2D2 i C3PO, a nie jakaś Daisy, Kathleen Kennedy, gość w majtach do klaty i osrany lider Snoke. 

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 2
  • Upvote 4
Opublikowano
57 minut temu, tgolik napisał(a):

Nie lubię ekstremistów Romanów co innych wyzywają od lewaków czy prawaków.

 

Słabe Star Warsy (jak zwykle kuleją fabularnie, bo świat zrobiony fajnie) zostają więc dyskusje polityczne.

ale taguj swoje wypowiedzi #nikogo

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...