Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja nie gram w early accessy, więc na POE2 i Titana2 jeszcze sporo poczekam.

 

No i POE2 nie będzie miał nawet napisów PL, gdzie pełna wersja gry wyjdzie jakoś w okolicach 2026r. Mamy obecnie ere AI, translatorów a tam nawet napisów brak...kpina.

Titan Quest2 będzie miał napisy:))

  • Like 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

A ja mam mieszane uczucia. W PoE gram praktycznie od premiery i odczuwam już lekki burnout stąd moje coraz dłuższe przerwy w ligach. Ot starter + mocniejszy build i potem zazwyczaj koniec ligi podczas gdy dawniej nieraz to i 5 buildów było mało. Nawet challenge nie zawsze chce mi się ciągnąć chociaż dawniej jak mnie nagrody interesowały to wpadało 38/40 a raz czy dwa 40/40.

 

I tak wczoraj oglądałem stream widzę nowości i myślę sobie wow ale potem widzę znajome mechaniki jak expedition, delirium czy laby z ascendancją i tak jakoś mi się dziwnie zrobiło że niby wow ale to dalej jest PoE (wiem , wiem, Ameryki nie odkryłem). Chyba za dużo godzin już w to naklepałem :/

Opublikowano
W dniu 21.11.2024 o 23:50, blo3de napisał(a):

Zastanawiałem się nad zakupem dlc do diablo 4 ale raczej zdecyduje się na ten starter pack do poe. Świetnie to wszystko wygląda 

U mnie to samo, z D4 raczej kończę na stałe, czekam na POE2. 

Opublikowano

Za free to trochę potrwa żeby zagrać, nie zdziwiłbym się gdyby ponad rok zajęło dojście do tej wersji.

Co do ceny to drogo, są kraje gdzie wychodzi połowę taniej. Ktoś pokazywał zestawienie po przeliczeniu kursów walut, to polska cena jest chyba druga najdroższa na świecie. Kraje typu Kanada 20% taniej.. :E

Ruskim np, wychodzi połowę ceny.

 

Ja patrzę z ostrożnym optymizmem. Boję się że wolny gameplay będzie, robienie jakichś combosów do zabicia każdego packa szybko się przeje. Jednak każdy hack&slash ewoluował do wersji szybkiej gry, takie coś na dłuższą metę się ludziom podoba.

Szkoda też żeby poe1 ucierpiało na przestawieniu się GGG na dwójkę. Mówili że nie ucierpi, a już widać że 1 przeszła na drugi plan, liga będzie miała 7 miesięcy, i pewnie następna będzie biedna.

Opublikowano

PoE 1 się już starzeje i niektóre rozwiązania są już nieco archaiczne. Jeżeli myślą nad zwiększeniem puli graczy to dwójka ma im to zapewnić więc nie dziwne że PoE 1 zeszło na drugi plan. Przecież nie będą przez 20 lat rozwijali jednego tylko tytułu. 

Opublikowano
13 minut temu, Asag napisał(a):

PoE 1 się już starzeje i niektóre rozwiązania są już nieco archaiczne. Jeżeli myślą nad zwiększeniem puli graczy to dwójka ma im to zapewnić więc nie dziwne że PoE 1 zeszło na drugi plan. Przecież nie będą przez 20 lat rozwijali jednego tylko tytułu. 

Sami mówili że będą dwie oddzielne gry wspierane jednocześnie, ligi po sobie na zmianę, że ze sobą nie kolidują. Przynajmniej żeby byli w stanie wyprodukować patche podobnej jakości co do tej pory.

Opublikowano

Ja widzę, że non stop w jakichś komentarzach yt jest to psioczenie na brak języka polskiego. Ogólnie mam pewne zdanie na temat ludzi, którzy mając 18-35 lat (sam jestem rocznik '90 żeby nie było) nie znają angielskiego ale to już sobie podaruje i wejdę w trochę inny aspekt.

Dla przykładu dam diablo 2 gdzie na początku człowiek grał głównie na polskiej wersji. Pamiętacie ile problemów to tworzyło przy tradowaniu z ludźmi? Musiał się człowiek nauczyć wszystkich tych nazw jak są po angielsku bo tego nawet przetłumaczyć luźno nie szło żeby pasowało do oryginału (np. kościogryz).

Człowiek patrzył na ten czat co ludzie oferują i nie miał pojęcia o jakie przedmioty chodzi mimo tego, że w sumie miał takie w ekwipunku.

Koniec końców i tak się instalowało grę po angielsku bo było to po prostu wygodniejsze jak ktoś dużo tradował i grał na bnet.

  • Like 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Udostępnione gamepleye to głównie pierwsze misje. Pod koniec już jest masakra.
    • Cześć   1. Szukam porady od bardziej doświadczonych osób. Rozważam sprzedaż mojego obecnego urządzenia. Chciałbym zapytać o moje szanse na jego sprzedaż oraz o realistyczną cenę, jakiej mógłbym się spodziewać (szacunkowo). Nie chcę sprzedawać urządzenia w tym miejscu – i tak jeszcze nie mogę go sprzedać. 2. Możecie też doradzić w kwestii podejścia Asusa do klientów i gwarancji. Chciałem wysłać im swoje urządzenie, może nawet dołączyć wydrukowaną kartkę z opisem wszystkich problemów. Czy powinienem zaznaczyć, które usterki nie zostały spowodowane przez użytkownika? Kojarzę, że czytałem kiedyś o przypadkach, gdzie Asus odrzucał reklamację i domagał się opłat za naprawę, ponieważ "klient sam spowodował uszkodzenia" (wyrazili się w stylu – "tak, istnieje błąd po naszej stronie, ale jest też usterka spowodowana przez Ciebie, więc należy się opłata, inaczej odsyłamy").   Moje obecne urządzenie: - Laptop 2-w-1: Asus Zenbook 14 Flip OLED UP5401ZA-KN037W (16 GB RAM, 12. generacja Intel Core i5-12500H) - Gwarancja wygasa 2026-01-19. Jest to rozszerzona gwarancja, zakupiona przeze mnie w zeszłym roku przez MyAsus - Kupiłem ten laptop jako nowy u oficjalnego polskiego partnera Asusa / w jednej z lokalnych sieci RTV około dwa lata temu. Cena początkowa wynosiła około 5600 PLN - Rysik działa. Sprawdza się wystarczająco dobrze do notatek i prostszych rysunków   Obecne problemy: - Żałosne wsparcie sterowników. Nie spotkałem się z tej strony z problemami, jednak wsparcie jest marne. - Drobne uszkodzenia zewnętrzne: wygięty metal z tyłu ekranu i z jednej strony - Klawisz „C” rejestruje tylko ok. 50% naciśnięć, mimo sprawnej mechaniki - Problemy z profilem kolorów: kilka miesięcy temu nastąpiło nagłe zmniejszenie nasycenia kolorów we wszystkich trybach kolorów w MyAsus. Podejrzewam błąd oprogramowania Asusa lub Windowsa. Przeciętny użytkownik raczej by tego nie zauważył, ale ja zajmuję się projektowaniem i to widzę. Dla większości osób ekran nadal wyglądałby świetnie i ogólnie nadal mi się podoba. Nie ma żadnych efektów halo/fringing, wypaleń, wszystko jest ostre - Słabe chłodzenie od nowości. To ewidentnie urządzenie biurowe. Lekkie granie działa, ale laptop robi się bardzo ciepły w dotyku. Normalne zadania i Photoshop nie powodują problemów z temperaturami - Przycisk zasilania jest lekko przekrzywiony i luźny, co spowalnia odczyt linii papilarnych. Było tak od początku zakupu - Ładowarka ma częściowo otwarty kabel (guma przy końcówce wyszła z obudowy) - Od drugiego dnia użytkowania wentylator wydaje czasem dźwięki z powodu drobinki w wlocie powietrza (słychać latającą tam drobinkę). Nie spowodowały tego żadne upadki ani uderzenia – myślę, że coś tam wpadło lub ukruszył się plastik   Plany:   Skorzystam z gwarancji Asusa, żeby naprawić i przywrócić urządzenie do ustawień fabrycznych, a następnie sprzedam je na Allegro lub OLX (preferuję Allegro), a jeśli się nie uda – wystawię na eBayu.   Nie podoba mi się ilość usterek i bardzo wysoka cena początkowa. Poza tym to solidny laptop biurowy, z możliwością lekkiego grania i dość komfortowego korzystania z Photoshopa. Wydaje mi się, że ktoś będzie z niego zadowolony po naprawie.  
    • To akurat nie ma znaczenia bo każda ze wsparciem z tym cpu sobie poradzi i nie ograniczy mu wydajności  
    • To nawet nie chodzi o opłacalność samego proca, ale o całokształt, do tego proca trzeba kupić i płytę na którą już nic innego jak core ultra 200 nie wsadzę, więc zakup bez sensu. Intel wypuścił socket na jedna serie CPU i tyle. Nawet jak by ten 285k bił na głowę wszystkie inne CPU i to w wszystkich zastosowaniach, to i tak wolał bym kupić coś delikatnie słabszego ale z możliwością wymiany na coś nowszego.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...