Skocz do zawartości

Ile godzin ma przepracowanych / zapisanych TB ma Twój dysk?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Posiadam dwa dyski M2 Kingston KC2500. Jeden na system, drugi na gry. Mam wrażenie że coś szybko się degraduje dysk z systemem. Może przewrażliwiony jestem, dyski mam około 3 lat.

Bez tytułu3333.jpg

Bez tytułu33334.jpg

Edytowane przez MarioDee
Opublikowano
W dniu 30.01.2025 o 11:23, MarioDee napisał(a):

Mam wrażenie że coś szybko się degraduje dysk z systemem. Może przewrażliwiony jestem, dyski mam około 3 lat.

To by można stwierdzić, jak byś podał sumę zapisów hosta, wtedy można by obliczyć ile to jest procent względem TBW podanego przez producenta. Ale w typowym zastosowaniu taki stopień degradacji jest zupełnie w porządku, nie widzę w nim niczego przesadzonego. Więc pewnie przewrażliwiony jesteś, no chyba że faktycznie planujesz używać go jeszcze ponad 30 lat :D

  • Upvote 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ten SanDisk kupiony z 5lat temu, pierwsze gry na nim były instalowane teraz system mam na nim, wtedy najtańszy SSD a śmiga do dziś bez problemu, drugi ADATA mam ponad rok i jakiś chłodniutki 

 

 

1.jpg

22.jpg

Opublikowano

Półtoraroczny dysk z domowego serwera muzycznego na Linuchu bez GUIca:

 

Data Units Read:                    17,149,611 [8.78 TB]
Data Units Written:                 4,573,204 [2.34 TB]
Power Cycles:                       24
Power On Hours:                     14,290
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

ssd.png

 

Dysk z PC który mam obecnie na stole, crystal raportuje kondycję jako 0% z racji tego że deklarowany przez producenta max zapis został przekroczony ;) dysk jako systemowy, nic ważnego tam nie ma, inne softy typu hwinfo czy hard disk sentinel pokazują dobry stan, jak myślicie może zostać? 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ze swojej strony nastąpił krótki powrót do przeszłości. Wskrzesiłem dysk HDD z "emerytury", kiedy ostatni raz był odpalony kilka ładnych lat temu. Kiedyś przez lata był używany w gotowym kompie, który został zakupiony, pojawiając się w domu w roku 2008. Dysk HDD Samsung HD252HJ o zawrotnej pojemności 250 GB na złącze SATA 3 Gb/s, na tamte czasy nie było to jeszcze mało. Nie było tam jednak istotnych danych, co było ważne z danych tam, to już lata temu się wyciągnęło, poszło zerowanie programem MHDD, po tym się co nieco pobawiło. 

 

cVlxw1W.jpeg

 

Porównanie technologii dysków Samsunga 2008 rok vs kilkanaście lat później. 2008 rok, Samsung produkuje dyski HDD i dopiero się przymierza do dysków SSD oraz ich produkowania, a kilkanaście lat później Samsung jest jednym z liderów wśród dysków SSD. Dla przykładu tego, co jest kilkanaście lat później mam dysk SSD Samsung 970 PRO 1 TB, którego fartownie udało się w ubiegłym roku dosięgnąć fabrycznego nowego "Świętego Graala" wśród dysków SSD, szczególnie na złącze M.2 obsługujące PCIe z protokołem NVMe i kościami NAND MLC.

 

Zrzuciłem również Smarta, nawet jak kiedyś padnie, to nie będzie tragedii i tak na tym dysku nie będzie trzymane cokolwiek cennego.

zXU4ZRk.jpeg

 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
    • No tak, WP zwykle ma dobre (choć w moim mieście to też różnie bywa), tylko albo metraż zjada cały budżet, a mieszkanie i tak "do odświeżenia", bo łazienka "po remoncie 20 lat temu", albo tanio, ale okolica podła lub stan "wrzuć kilka granatów i czekaj"... W ogóle mam wrażenie, że nikt niczego sensownego nie sprzedaje u mnie, poza tym, czego i tak nikt poza filpperami nie chce. A niby był taki boom na inwestycyjne nieruchomości... No, chyba że większe metraże po remontach i cena od 700k w górę, ale to opcja dla rodzin...    Kupić coś od dewelopera z układem, który mi kompletnie nie pasuje i próbować wycisnąć, ile się da, a potem cały czas frustrować, ale przynajmniej mieszkając już na swoim? Szczerze mówiąc, to wydaje się kiepska opcja, choć powoli dochodzę do wniosku, że jedyna słuszna. Bo WP może i znajdę lepszą, ale władować lata oszczędzania w WP i być na nią skazany jeśli nie do emerytury, to wystarczająco długo, by potem mieć jeszcze większy, niż się na to zanosi (demografia... no, chyba że "refugees welcome"), problem ze zbyciem?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...