Kryptowaluty - wątek ogólny

[duniek 43]

20 godzin temu, SM_M4E5TRO napisał(a):

Ty jesteś ten duniek z pclaba?
Zostawiles sobie coś bitcoinów z czasów okolic 2010?  Jak pamietam wtedy kopałeś je kilogramami jeszcze 

niestety - sprzedalem wszsytko, po upadku giełd nie wierzylem w projekt, a nawet jesli bym to trzymał to po 1000zł sprzedałbym dawno wszystko bo mialem 100 sztuk

ale inni maja gorzej, znajomy miał 10 sztuk, tzn ma dalej - tylko hasła zapomniał - tzn miał zapisane losowe znaki z generatora na karteczce, z tym ze karteczka DEFINITYWNIE przepadła i moze obserwowac swoje 4 bańki i nic nie moze z tym zrobic

 

[SM_M4E5TRO 11]

1 godzinę temu, duniek napisał(a):

niestety - sprzedalem wszsytko, po upadku giełd nie wierzylem w projekt, a nawet jesli bym to trzymał to po 1000zł sprzedałbym dawno wszystko bo mialem 100 sztuk

ale inni maja gorzej, znajomy miał 10 sztuk, tzn ma dalej - tylko hasła zapomniał - tzn miał zapisane losowe znaki z generatora na karteczce, z tym ze karteczka DEFINITYWNIE przepadła i moze obserwowac swoje 4 bańki i nic nie moze z tym zrobic

 

Jakby człowiek wiedział, to... Ale pewnie i tak by sie to sprzedało pierdyliard razy wcześniej

 

Ja za swoje (udało mi się wykopać wtedy coś koło 21 sztuk) kupiłem trzy bluzy w croppie 

Chodziłem do liceum takze fajne "kieszonkowe" było

Bluzy mam do tej pory, może ktoś będzie chciał odkupić za równowartość

[duniek 43]

34 minuty temu, SM_M4E5TRO napisał(a):

Jakby człowiek wiedział, to... Ale pewnie i tak by sie to sprzedało pierdyliard razy wcześniej

 

Ja za swoje (udało mi się wykopać wtedy coś koło 21 sztuk) kupiłem trzy bluzy w croppie 

Chodziłem do liceum takze fajne "kieszonkowe" było

Bluzy mam do tej pory, może ktoś będzie chciał odkupić za równowartość

to samo z gosciem od pizzy za 10k btc 

wtedy 200zł razem chyba warte
a jakby nagle pompneło na 10zł/sztuka i miec 100k nagle za nic to brałby odrazu

ja bylem biednym studentem, pozyczylem na gpu nawet wtedy kase - wrzucilem chyba 5-8k w sprzet- kopalem, mialem 10k w tym, po czym giełda upadła i co dalej?

jak tylko mtgox wykupił bitomat to sprzedalem wszzystko, sprzet udalo mi sie sprzedac z zyskiem jeszcze - wiec 3 miesiace zabawy i bylem do przodu z 10k chyba ale juz nie pamietam dokladnie 

[SM_M4E5TRO 11]

1 minutę temu, duniek napisał(a):

 

I to jest myślę, że najlepsze podejście - finalnie jesteś na plusie i nie ma co żałować.

Co do mtgoxa to wogóle afera z tą giełdą była co nie miara, nie wiem nawet czy juz zakończyli ten reclaim dla uzytkowników utraconych środków czy nie

[duniek 43]

2 minuty temu, SM_M4E5TRO napisał(a):

I to jest myślę, że najlepsze podejście - finalnie jesteś na plusie i nie ma co żałować.

Co do mtgoxa to wogóle afera z tą giełdą była co nie miara, nie wiem nawet czy juz zakończyli ten reclaim dla uzytkowników utraconych środków czy nie

no w sumie jakbym wedy nie sprzedał to daleh bym tam trzymał, potem trzymalem ltc na btc-e ktore upadło, powrocilo i upadło ponownie bo juz mialo nie upasc i troche srodkow tez mi wcielo, potem zrobilem portfel na kompie i mam spokoj,(wtedy apek na tel nie bylo) i nie bylo to takie proste
 

goxem juz sie wogole nie interesuje - slyszalem ze jakis procent ludzie odzyskali ale nie wiem czy to real

 

Edytowane 15 godzin temu przez duniek

[SM_M4E5TRO 11]

3 minuty temu, duniek napisał(a):

goxem juz sie wogole nie interesuje - slyszalem ze jakis procent ludzie odzyskali ale nie wiem czy to real

 

Ogólnie to miałem tam chyba 2btc ale... przegapiłem termin składania wniosków o reclaim, i przepadły na amen. Miałęm to wtedy na jakims mailu z czapy i o całym procesie doweidziałem sie przypadkiem jak było po ptokach

 

W 2019 sprzedałem jeszcze chyba z 50k DOGE za 2,5 tysiąca zł